Zdradzilem zone, nie wiem gdzie poszla

Sluchaj zdradzaczu, a moze zafundujesz zonie pobyt w SPA? Odpocznie, zrelaksuje sie, a ty w tym czasie pokazesz, ze bardzo ci zalezy na rodzinie - zajmiesz sie domem, zakupami, dzieckiem...Jak ona wroci, wszystko bedzie lsnilo, a lodowka bedzie pelna. I co ty na to?

też zdradzona: z tego co mi wiadomo - pracownikom płaci się wynagrodzenie za pracę a nie kieszonkowe. Pisząc w ten sposób dajesz do zrozumienia, że nawet jako pracownik jest do kitu?

Moim zdaniem potrzeba czasu. Nic nie dzieje sie z dnia na dzien. Jesli zona by Ci wybaczyla to moze minac wiele miesiecy zanim temat tego co sie stalo nie zostanie zamkniety co nie oznacza ze trzeba to w sobie pielegnowac. Ludzi pisza ze zdrada dotyka ich we najczulszym punkcie, ze niszczy milosc, godnosc, itp. Po wielu przemysleniach i wlasnych doswiadczeniach powiem ze zupelnie sie z tym nie zgadzam. To jak odczuwamy zdrade wynika z naszego wychowania \"spolecznego\". Jest odebraniem i sprofanowaniem \"naszej zabawki\". Natomiast zdrada niszczy zaufanie a to jest podstawa zwiazku, z tym sie zgodze calkowicie i ze zaufanie moze byc ciezko jest odbudowac ale to zalezy to od charakteru czlowieka - jednym latwiej, drugim trudniej. Oczywiscie w kwestii wybaczenia bardzo waznym powodem jest to, z jakim parnerem mamy do czynienia, czyli czy chce i potrafi z nami budowac zdrowy zwiazek. \"To trauma i okropny zawód, ból i poniżenie, uderzenie w najczulszy punkt, największą wartość - w miłość, zburzenie zaufania raz na zawsze\" Zaufanie i owszem, nie kazdy potrafi to odbudowac, to jest kwestia umiejetnosci wybaczania sobie nawzajem, ale oszukiwani jestesmy codziennie, np. przez reklamy, obietnice i jakos z tym przechodzimy do porzadku. Natomiast jesli sa spelnione warunki wybaczenia (zal, zrozumienie, chec budowania) to jesli ktos nie wybacza, ceni bardziej milosc wlasna. Oczywiscie jest to kwestia charakteru - zatwardzialosci serca. Za wybaczeniem lub nie ida tego konsekwencje, ktora najbardziej oczywista jest kontynuowanie zwiazku. I nie mozna tego robic dla dziecka! To sie robi dla partnera bo to z nim buduje sie zwiazek, inaczeje dziecko nauczy sie falszu i obludy jesli to nie jest dla partnera. Co do milosci, to uwazam ze milosci odebrac nie mozna, dziwna to jest wartosc ktora tak latwo poddaje sie wydarzeniom. Milosc raczej mylimy z zupelnie innymi odczuciamia, uczuciami i wartosciami!

Moj maz mial romans 4 lata temu nie wybaczylam mu i ngdy nie wybacze, nadal jestesmy razem ale codziennie mysle o rozwodzie, juz go nie kocham, nie ufam mu, wszystko co robi mnie denerwuje, tamto na zawsze zmienilo nasz zwiazek,wypalilo sie moje uczucie i nigdy nie wroci

i jak autorze?? cos sie wyjasniło?

Zyjecie w falszu to co to za zycie? Gdzie szacunek dla samego siebie? Dlaczego sama siebie tak traktujesz i drugiego czlowieka? W kazdym razie szacunek za to, ze napisalas jak jest naprawde, ze nie wybaczylas i ze to zabilo Twoje uczucia. Przynajmniej sama przed soba, i tutaj na liscie mialas odwage sie do tego przyznac. Wiele osob bowiem pisze wybaczylem ale milosc sie skonczyla. Oni tak naprawde nie wybaczyli, ew. przewazyla milosc wlasna. Ten zal, zlosc niszczy was jako ludzi. Mialas wyobrazenie o zwiazku. Maz zawiodl Twoje zaufanie. Tacy sa ludzie, my rowniez ale rozumiemy to dopiero kiedy sami robimy to samo. Nie mozna tolerowac takiej sytuacji gdzie obok zyje dwoje obcych sobie ludzi.

Witam Was. Zona odzywa sie do mnie, rozmawiamy o tym. Na razie wiele jest zlych emocji , ona tego nie rozumie a coz ja jej moge powiedziec, oprocz przepraszam? Kocham ja i zaluje tego wszytskiego co sie stalo. Ona obwinia siebie, ze dala sie zakmnac w domu, z dzieckiem, ze nie doceniam tego poswiecenia i wymgalam aby sprzatala, gotowala wymalowana, w szpilkach. To oczywiscie nieprwda, zdalem sobie sprawe z tego jaka presje ma na sobie. Mam nadzieje, ze mi ywbaczy, na razie mowi, ze nie wie co bedzie dalej, Jesli nie wytrzyma, to odejdzie

mam nadzieję ty głupi gnoju że cię zostawi...

ja pierd***, nie chciełes jej zdradzic, nie??? to po co ku*** to zrobiłes???? oczywiscie nie chciales tak jakos wyszło, grrrr..... twoja zona powinna ci szczelic w morde, moze wtedy bys sie ocknął,co??????? ciekawe jakbys sie czuł gdyby to zona cie zdradzila???!!! mnie jeszcze taki idiotyczny pomysł nie przyszedł do głowy i szczerze mówiąc sobie tego nie wyobrazam mam nadzieje ze zona cie zostawi a najbardziej zal mi tego dziecka, ktore będzie najbardziej poszkodowane :( zobacz co narobiłes frajerze!!!!!!!!

Kurcze i co teraz, czy zona ma juz raka czy stopien przedrakowy. Zastanawiajace jest to ze kilka najwazniejszch postow zostalo zignorowanych. Dotycza raka szyjki macicy. Kobiety choruja na niego przez mezczyzn. Czy dzieki twojej zdradzie twojej zonie juz objawil sie rak czy jeszcze nie. Na to pytanie pewnie nie odpowiesz bo ten wirus moze rozwijac sie wiele lat. Kobiety obudzmy mezczyzni musza bac czysci bo to my bedziemy przez nich umierac. A przygodnych kur....... i wszystkich lubiacych zdrady i nie umiejacych utrzymac seksualnosci z jedna kobieta omijajmy z daleka a w ten sposo bedzie mniej naglowkow na cmenatrzu. Nie dosc ze maja orgazm zawsze to jeszcze my dobre kochajace kobiety ponosimy prawie wszystkie konsekwencje zycia seksualnego. I to nie jest zaden feminizm tylko zdrowy rozsadek. Dlaczego tak wiele kobiet soba pomiata. Pytam w imie jakiej idei ?

bylam mloda , bylismy szczesliwi razem , i nadszedl ten dzien zdrady dowiedzialam sie sam odszedl ,ja jakos sie pozbieralam teraz z uplywu czasu patrzac na zdrade i to jeszcze w malzenstwie nie wiem jak bym zareagowala zdrady sie nie zapomina , wybaczyc? mozna slownie ale nie w sercu zawsze poszostanie ten bol , milosc wygasza po cichu i powoli kochalam bardzo , bardzo kochalam , ale po tym co sie stalo , ta milosc sie wypalala , wypalila ze mnie wszelkie uczucia , do tego stopnia ze juz pokochac nie potrafie , chcialabym znowu kogos kochac, ale tamto mnie z uczuc wypalilo ... teraz jestem z kims , sprawdzam go , niestety taka mam teraz obsesje, tez pare razy zawalil , wybaczylam , jemu pewne rzeczy , nuaczyl sie ? moze i tak bo nigdy sie nie jest pewnym , odniego teraz wszytsko zalezy , myslimy nad zawarciem zwiazku , on tez wie co to znaczy byc zdradzonym , wie jak boli , czy kocham go ? nie kocham go miloscia bezgrnaiczna tak ja kiedys kochalam , we mnie zdrada wszystkie uczucia milosci wypalila , kocham na swoj sposob , ale nie wielka miloscia a szkoda , ze czasu nie da sie wrocic ... wiem jedno 2 raz zdrady bym nie przezyla ani nie potrafila wybaczyc... bylam zdradzona w zwiazku , nie w malzenstwie przeciez slubuje sie wiernosc... ciezki naprawde temat ..... czas nie zapomina on tylko koi rany

kiedys potrafilam sie smiac, bylam wesola , figlarna wszystko runelo w mojej mlodosci zdrada potrafi wraka z czlowieka zrobic niestety ale taka prawda w malzenstwie dzieci , wtedy kobieta mysli nad dzieckiem aby mu zapewnic pelna rodzine , a dlczego mezczyzna zdradzajac nie pomysli wtedy o dziecku ? zdrada wypala wszystko , moze nie od razu bo sie czuje gniew , placz , frustracje ale wypala powoli z umiarem .. wypala tak ze nic nie zostaje poza pustka nawet jesli sie kogos bardzo kocha to tak czy tak wypala nawet jesli zona autora zostanie przy nim co jest prawdopodobne to z powodu dziecka , moga sie relacje w przyszlosci poleszyc ale nie licz ze zona ci wybaczyla , nie smiej tak w zyciu mowc , bo tego nie wybacza sie a serce krwaic jej bedzie cale zycie tego sie nie da zapomniec i pisze ci to teraz 23 letnia dziewczyna ktora kiedys byla radosna , teraz... teraz jestem pozbawiona uczuc nie ufam nikomu i nigdy nie zaufam , i nigdy nikogo pewna nie bede zona nigdy ci nie zaufa ... nigdy ... ona bedzie bo bedzie .. tylko tyle

26.09.2009.10.00-12.45 Zdradzona, zdradzony - czyli jak się odnaleźć po zdradzie 27.09.2009. 11.00-13.45 Wierność w związku jest możliwa - warsztat dla tych, którzy zdradzili www.przemiany.com.pl

A co to jest zdrada,swietosc czy co.gdzie zyjecie w kosmosie? Prawie kazdy zdradza ino dobrze sie maskuje a jak zle to robi to druga osoba sie dowiaduje ityle tej waszej filozofi! Jest to normalne ze sie ma innych partnerów ja zdradzam swojego chlopaka i domyslam sie ze on mnie tez noi pytam sie teraz i co stego? Kochamy sie mamy dzieci i czuje sie jakbysmy wczoraj sie poznali jest super. A i takie bezmózgi wyjatkowe natym forum napewno tego niezrozumia. Brak kory mozgowej.

Autorze...... Może po prostu pokaż jej ten topik...;) Po uprzednim dodaniu kilku wypowiedzi, jak to kochasz i żałujesz...;) Zmięknie napewno...

witam:) sledziłam Twoją historię. Jesli chcesz pogadac, napisz 2986599

oczywiscie podany nr to nr mojego GADU

Jak mnie wk...ją teksty lasek o tym jakim to on jest świnią, że zdradził, że poleciał, że skrzywdził itd. Głupie cipy nie kumacie, że potarficie doprowadzić faceta do krańców wytrzymałości swoim ciągłym marudzeniem, brakiem dbania o choćby odrobinę powabu. Seks w małżeństwie przeważnie staje się beznadziejny, bo baba nie chce albo nie umie wziąć się porządnie za ch..ja. Jesteście leniwe i głupie, to jak was nie zdradzać cipy ?

Witam wszystkich:) Mam na imię Ewelina. Jestem studentka V roku psychologii i prowadzę badania do swojej pracy magisterskiej odnośnie czynników warunkujących wystąpienie niewierności w małżeństwie. Wobec powyższego chciałabym poprosić wszystkich chętnych o pomoc w przeprowadzenie moich badan. Pytania dotyczą przede wszystkim relacji jakie panowały w Państwa małżeństwie, Państwa pochodzenie, warunki socjo-ekonomiczne. Jeśli chcielibyście Państwo mi pomóc proszę o kontakt na specjalnie założony do tego adres mailowy: praca.magisterska1@wp.pl Zapewniam pełną anonimowość i dyskrecję oraz możliwość rezygnacji z badań bez podawania przyczyny. W zamian oferuję rozmowę psychologiczną oraz wsparcie w trudnych chwilach. Z pozdrowieniami, Ewelina