kiedy coś się kończy...zaczyna się coś innego...

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jestem w domu - chora!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ale od 5 stycznia - walczę ze sobą dla siebie!!!!!!!!!!!! Dziękuję Wam, ze jestescie. Szczzęścia dla WAS

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!!

wstawać śpiochy!!!!!!!!!!!!!!!! minęła 6ta :) szkoda spać, Nowy Roczek za oknem właśnie śniegiem prószy :P

Całkieminna

Dzien doberek kochaniutkie!!!! Samych szczęśliwych chwil w Nowym Roku oraz spelnienia marzeń. Chcialabym zeby i choc ciut moich marzen spelnilo sie w tym roku. Imprezka byla fajna, orkiestra fajna i ekipa z ktorymi poszlismy sie bawic. Jednym slowem nie zaluje wydanych pieniedzy na bal. Teraz czas sie wziac za szukanie pracy i za siebie. Pracy szukam caly czas, wysylam multum cv ale niestety nie wiele osob odpowiada, a za siebie biore sie od 15 stycznia, wreszcie teraz po nowym roku moge sobie troszke pojesc bo wczesniej (oprocz swiat) to troszke mniej jadlam przez pare dni zeby wejsc w sukienke na bal:D a teraaz do 15 stycznia achhhhhhh Zycze Wam jeszcze raz udanego roku 2009!!!!

Cześć dziewczyny Dla wszystkich, bez wyjątku, na ten Nowy Rok przesyłam życzenia: 1 - jak najlepszego zdrowia 2 - tolerancji na co dzień i od święta 3 - cierpliwości i życzliwości, 4 - wytrwałości, zwłaszcza w sprawach \"schudnięcia\" 5 - trochę więcej pieniążków - jeśli się da 6 - uśmiechu - jak najczęściej, 7 - cenienia tego co się ma 8 - niech Siły Wyższe nami się opiekują 9 - zrealizowania planów i tych słodkich marzeń. Może nie dokładnie w tej kolejności, ale są szczere i serdeczne. Niech nam wszystkim będzie ciut lepiej... :D :D :D

No pieknie !!!cisza caly dzien !! .......*o*o*o*o*o*o .........o_o_oo_o_o ....... (´´´´´´´´´´) .........|´´´´´´´´| .........|________| .........|´´´__´´´| .........|´´ /´´´´| .........|´´ __/´´| .........|´´2009´´| .........|´´´´´´´´| .........|´´´´´´´´| .........|________| .........|********| .........|********| .........|********| .........|********| ........„” ******* “„ ......„” ********** “„ ...../ ************* ...„” ************** “„ ../*****************\' . |******************| . |******************| . |\'=============\'| . |...........................| . |.....SZCZĘŚLIWEGO...| . |..........NOWEGO.....| . |...........ROKU.........| . |..........2009.......... | . |.......................... | . |.......................... | . |\'=============\'| . |******************| . |******************| . |******************| . |******************| ..\'*****************\'/ ...============= wiem ze to w dupie po sliwkach ale sztuka jest sztuka :P Pozdrowienia dla wszystkich dziewczyn!!!!!!!!!!!!!! Ja nowy rok zaczynam spadkiem wagi 6 kg :P co bedzie dalej zobaczymy ,nadrabiam mina do zlej gry ale obleci . No moze by sie ktora zameldowala ???????

czekam

Dzien dobry Ewusiu -zasypalo Cie? Milej niedzieli dziewczynki

no jutro koniec laby!!! szkoła,praca, normalka już, mam więc nadzieję, że wrócicie tutaj, bo coś dlugo balujecie :P U mnie o.k. wprawdzie mnie zasypało i zawiało i zamroziło :D ale jeszcze żyję :) luty niedługo... Kraków wzywa :D miłego popołudnia!!!

A ja od sylwestra chora... a on Nowego Roku mam mega anginę i antybiotyk i zwolnienie do środy!!!! Się załatwiłam. Nie miałam siły na pisanie, dzwonienie, życie, ale już wracam powoli. A Jasiek nie odpuszczał, dobrze, że do dziennyc drzemek wrócił i w nocy nie wstaje. Ale za to jeszcze 3 dni z nim na luzie. A potem praca. A ja jakoś tak optymistycznie patrzę na ten Nowy Rok. Mam dużo planów, zamierzeń i dobry nastrój. I trzymajcie kciuki żeby było dobrze. Buziaki i miłej niedzieli

Dzien dobry !!!

Dzien doberek!!! W Łodzi biało i mroźno. I nastał nowy tydzien w Nowym Rokuu, ja nadal z miskiem szukam pracy i nie jest wcale latwo, jezeli nic sie nie mieni bedziemy zmuszeni znow wyjechac do Auschwitzu. Masakra nie chcialabym tam juz jechac ale co ja zrobie ze tu nie moge znalesc roboty. Miesiac odchudzania nastał, ale to jeszcze nie moja pora, ja zaczynam 15 stycznia, tak wiec teraz mam 10 dni na pozarcie tego wszystkiego na co mam ochote:) a potem stop!!!! Wow Krowa zaszalalas z ta waga, gratulacje!!!!! A co u Was? Pozdrowienia dla wszystkich babeczkek!!!!!

Ewusia miała formatowany dysk - jeszcze nie wszystko działa:P

Wpadłam powiedzieć, że bezapelacyjnie, nieodwołalnie jutro zaczynam dietę proteinową. Wdrażam w życie postanowienia noworoczne. Zaczynam walkę!!!! Po raz kolejny, ale kiedyś się udawało, czemu nie teraz? Jestem bardzo optymistycznie nastawiona na to odchudzanie. A poza tym jestem do środy w domu - kuruję się, ale już o niebo lepiej. Miłego wieczorku!!!! Gdzie się podziewacie????

Dzien Dobry bardzoooooo!!! -19 u mnie na zewnatrz a mnie nie ma kto grzac Cieple pozdrowionka Mirciu :P

Ziółko... :( byłaś tak blisko :( buuu ze mną nie trzeba sie umwawiać, ja nie papież, nie potrzeba audiencji...na drugi raz bez zapowiedzi proszę!!!!!!!!!!!!!! Zimno coś za oknem!!! tak jakby mróz czy coś :P byle w lutym tak nie będzie...hihihi pozdrówka dla wszystkich

Witam Jejku świąteczna laba ogarnęła mnie całą :) W pracy też były poświąteczne luzy, tak miło rodzinnie, bez pośpiechu. Dobrze czasem tak zwolnić , porozmawiać o czymś innym niż praca, poznać z tej drugiej strony, odkryć w sobie tego \"normalnego\" człowieka, a nie szefa czy podwładnego. Ale na stosunki w pracy nie mam co narzekać, stworzyliśmy naprawdę miłą atmosferę. A za oknem...brr...wieje strasznie. Mam dziś wolne, taki dzień dla siebie, więc idę do fryzjera :) Miłego dnia i ciepłego przede wszystkim. A w moim sercu...? raz mróz, raz odwilż, na pewno nie ogień...

Tra lala :P u mnie jakby maj hihihi w sercu :P KAWA !!!!!!!!!!!!! HERBATA!!!!!!!!!!!!! ANATOL!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Komp sformatowany, ale chyba mi zamarzł internet, bo praktycznie go nie ma:). To jakies problemy u tych którzy mi wysyłają. Cieszę się, że teraz działa, bo mogę do Was napisać. Dzięki za miłe słowa:) W poniedziałek byłam na basenie, ale dziś juz mnie nikt nie mógł wyciągnąć, taka jestem przemarznięta, a na basenie w poniedziałek była dość zimna woda. Poczekam na ocieplenie na polu (na dworze tudzież na dworzu ;)), albo na usunięcie awarii ciepłowniczej na basenie:).

Ziółeczko zmotywuj się pozytywnie

Hej wróbelki Wróciłam po długiej przerwie do pracy i sama nie wiem kiedy zrobiła się środa wieczorem. Tyram jak głupia, wpadam rano w papiery i nie mam czasu nawet na zjedzenie czegokolwiek, a o internecie mogę pomarzyć Przychodzę z pracy zmęczona i nie mam już na nic siły. Oprócz mojej normalnej pracy i odrabiania zaległości doszło mi jeszcze niestety zwalnianie pracowników... tzn. dyrekcja zwalnia, a ja dopełniam wszystkich formalności... Paskudnie zaczął się dla tych ludzi nowy rok... nienawidzę takich sytuacji... ale cóż zrobić... taka praca... Wczoraj byłam na kontroli u lekarza i oznajmiam, że jestem już całkowicie zdrowa... mogę już nawet iść na aerobik.... po prawdzie troszkę się jeszcze boję...(2 miesiące po operacji) ale lekarz powiedział, że nic mi się nie stanie... więc się chyba wybiorę od przyszłego poniedziałku... :D Niezłe ziółko- szkoda że nie dałaś rady z nami się spotkać... ale teraz wiemy, że Rudę masz po drodze :P i następnym razem musimy to zaplanować... musimy się spotkać choćbym miała gdzieś podjechać Dzień dobry bardzo- też miałam ochotę wybrać się na basen, ale ten mróz na dworze mnie zniechęcił... nie chciałabym się przeziębić Pozdrawiam wszystkie kobietki Pa.............

Dzien Dobry!!!!!!!!!! Zasypana jestem:) i pizdzi jak za CAra Mikolaja :P Milego Dnia zycze pozdrawiam WSzystkie !!!!!!!!!!!!!!!!

Dziś za oknem tylko -6 stopni. Wczoraj o tej porze było -16 stopni Wiosna idzie;)

Dzien doberek!!! Dzis w Łodzi piekne slonce, duzo sniegu i mroz mniejszy. A ja znow jestem chora, dopadlo mnie to przedsylwestrowe chrobsko, wtedy przed sylwestem naprochowalam sie lekami zeby mi szybko przeszlo a teraz wszystko wrocilo, nie bylam jeszcze u lekarza,lecze sie w domu, a jak mi sie leki skoncza to sie moze wybiore, siedze w domu, wcale nosa nie wychylam z domu, a misiek lata po chleb:D Wciaz szukam pracy, wysylam cv, ale nikt sie nie odzywa, cos strasznego. Pozdrowienia dla wszystkich!!!!

:) wczoraj do 2 w nocy patrzyłam przez okno, zaczarowała mnie ta zamieć, zawieja, śnieżyca, jak kto woli... piękna ta zima :D nigdy bym nie pomyślała, że będe kochała nawet zimę :) miłego dnia Moje Drogie!!!

Dzień doberek, ponizej bardzo ogólne zasady diety. Dieta proteinową opisałDr Pierre Dukan w książce \"Nie potrafię schudnąć. \"Aby skutecznie skorzystać z dobrodziejstw tej diety trzeba przejść cztery etapy: I etap: faza ataku - przypomina dietę niełączenia; w skrócie jest to dieta oparta na czystych proteinach\"czyli na białku - jaja, mięso, ryby, nabiał niskotłuszczowy, pozwalająca na znaczny i szybki spadek wagi; trwa z reguły 5 dni; II etap: ?faza naprzemienna- staLej szybkości\" - jak sama nazwa wskazuje, kuracja ta działa na zasadzie naprzemiennego stosowania dwóch połączonych diet, diety czysto proteinowej i tej samej diety z dodatkiem surowych lub gotowanych warzyw; trwa do czasu uzyskania określonej wagi III etap: utrwalenie zdobytej wagi - długość trwania jest proporcjonalna do liczby utraconych kilogramów (10 dni na 1 kg); następuje stopniowe dodawanie pozostałych produktów; pozwala uniknąć efektu jo-jo i wyrabia właściwe nawyki żywieniowe; Wprowadzone zostaną dwie kromki chleba porcja owoców i sera dziennie, tygodniowo dwie racje zawierające skrobię, a przede wszystkim dwa razy w tygodniu odświętny posiłek IV etap: trwała stabilizacja - etap, kiedy je się normalnie, a w jeden dzień w tygodniu do końca życia wraca do białkowej diety z \"fazy ataku\" Dzisiaj 3 dzień diety. Zawzięłam się i to ostro. Przyjęłam sobie fazy 5 - dniowe i co 5 dni będe sprawdzać wagę. Jak na razie się trzymam. I mam wsparcie w mężu - walczy ze mną. Moje zdrowie już dużo lepiej, ale jeszcze walczę. I antybiotyk zajadam.Ale dziś jestem pierwszy dzień w pracy. Niestety - wszystko co dobre, szybko się kończy. A w robocie cała masa roboty. Jakoś tak pozytywnie w mojej głowie zacząl się ten rok. Mam dużo planów, więcej wewnętrznego spokoju i radości. Oby coś pozytywnego z tego wypłynęło. Zesżły rok był trudny. Powrót do pracy, choroby Jasia, brak czasu na cokolwiek. Al eteraz postanowiłam byc troszkę większa egoistką i robić czasem coś dla siebie, bez wyrzutów, że nie uprasowane, albo, że podłoga nie zmyta. A co tam. Na razie się odchudzam. Mam nadzieję, że się wykuruje do przyszłego tygodnia - aerobic czas zacząć!!!! A poza tym mam duuużo czytania, oglądania i wogóle... Riki tiki - teraz jest poczatek roku - więc firmy robią bilanse, a nie szukają pracowników. Cierpliwości. Powoodzenia Dzień dobry bardzo - mam nadzieję, że będziesz już częściej!!! więcej Krowa Milk a- miłego dnia!!!! Musiku - nie daj się tak tej robocie - pamiętaj o sobie! Cieszę się, że już wróciłas do zdrowia Niezłe ziółko -odkopana?????? Mam nadzieję, że dzis sie wyspałaś!!! Asiamku - jak fryzura???? ja zmieniam włosy w sobotę Całkieminna - wciązmnie zadziwiasz. Pozdrawiam Robota czeka - buziaki i niedługo kawka

no...jesteście, to i od razu jest cudnie i ciepło... ja narazie książek nie czytam żadnych...za dużo się dzieje, by to jeszcze mieszać z fikcją literacką... w sumie to mogę swoją własną książkę napisać :D ale nie myślcie, że u mnie to tak nic tylko amorki i pierdołki... córka stwarza coraz większe problemy, kurde prawie 17 lat, to już powinna chyba myśleć rozsądniej... a tu cyrk, zakochana, olewa całą resztę, my to wrogowie nr 1 bo jesteśmy przeciw temu \"zakochaniu\" już nawet straszy, że jak tylko skończy 18 to wezmą ślub i nas nawet nie zaproszą :P Kiedy ta młodzież mądrzeje???? jak już jest za późno na naprawę błędów??? kolejna sprawa, moja waga, to już koszmar największy z największych...nie żeby mi przeszkadzała, tylko jest, tkwi, nie chce ani o gram spaść, uczepiła się mojego ciała i wisi, taki natręt wredny... nie chce mi się odchudzać, nie chce mi się ćwiczyć... lenia mam takiego 100 kilowego !!! tak więc...nie samą miłością żyję :D Buziaczki dla Was

witajcie w nowym roku. Ciesze się ze nareszcie topik ożył.jak miło was poczytać Choróbsko mnie dopadło jakieś paskudne, nowy rok w pracy rozpoczęłam zwolnieniem lekarskim, mam nadzieje, ze do niedzieli mi przejdze. Biorę antybiotyk i słaniam się na nogach. Waga 65 przyczepiła się i nie chce spaść - ach te świąteczne smakołyki. Ostatnio mało jem, bo boli mnie gardło, ale na wadze nie robi t najmniejszego wrażenia. Byle do wiosny. Podobno nie nalezy się odchudzać zimą, bo łatwiej łapie się różnego rodzaju infekcje, czy ja wiem, nigdy nie jadłam tyle warzyw co na mojej diecie i co?/, chora jestem drugi raz w ciągu niespełna 2 miesięcy. Kasiu, interesująca ta nowa dieta - poczekam na twoje efekty i może się przyłączę jak ozdrowieję. na aerobiku nie byłam od miesiąca. Może od przyszłego tygodnia znowu zacznę chodzić. Życzę wam zdowia i pogody ducha!!