kiedy coś się kończy...zaczyna się coś innego...

spokojnej nocki

Allloooo, w końcu czwartek. Moj echłopaki dochodzą do siebie - Jasiek zdrowy, a Paweł prawie. Ja się trzymam i nie daję. Nie mam jak. Duuużo pracy, dużo zajęć. Ciągnę nosem po ziemi, ale już niedługo sobota - wyśpię się. Hurrraaaa. Aerobic chyba dopiero od przyszego tygodnia - bo w tym nie mam jak się wyrobić..... KAwka, herbatka, Kiedy Ziółko wraca????????????

Trzecia zmiana sie melduje !!! spokojnej nocki Dziewczynk!!i u mnie nic nowego .

[pierwsza zmiana wita!!

Nareszcie piątek!!! DZień mi się ciągnie niemiłosiernie. Znowu mam problem z nianią. To jest młoda dziewczyna, ma świetny kontakt z Jaskiem, jest bardzo pomysłowa. Ale... no właśnie, ale kłamie, kręci. I nie jestem pewna dnia, ani godziny, czy się u mnie pojawi. A ja mam teraz taki czas w pracy, że nie mogę chodzić na zwolnienia, nie chcę też puszczać Jaśka do żłobka, bo zaczną się choroby. I nie wiem co robić. Szukac nowej niani, trzymać tę, nie znając dnia ani godziny. A sama nie wiem. Zawsze jakiś problem. A ja w pracy, jakoś dzień się ciągnie sennie. Na popołudnie mam ambitny plan - umyś lodówkę, a jutro okna. Kochane - KAWA!!!!!!!!!!!!!!

mam dość siebie samej jedna wielka samodestrukcja :( schudłam 3 kilo, to dużo jak dla mnie, bo bez ćwiczeń, bez jakiś diet, tylko ograniczałam jedzenie i... i wczoraj się obżarłam późno w nocy... normalnie żarłam wszystko co było, i słodycze i chleb, wszystko pochłaniałam jak odkurzacz... nie wiem ile trzeba zeżreć, żeby przybrać za jedną noc te 3 kilo, ale tyle dziś na wadze było... i wcinam dalej... i płaczę i chciałabym umrzeć jestem beznadziejna jak można samemu sobie coś takiego robić???????????????????? dno

Dzien doberek!!! Mysle ze niezle ziolko wraca w weekend i ze juz w poniedzialek do nas sie odezwie :D A ja sprzatam. Misiek ma w poniedzialek urodziny i w niedziele przyjezdzaja do nas miska rodzice, wiec sprzatam cala chalupe, jutro zakupy i salatka. Zrobie tez obiad i kupie ciasto.Chcialabym sama zrobic ciasto ale boje sie bo tak naprawde nie jestem chyba w tymaz tak dobra, kiedys robilam zebre pare razy i tyle. Chyba lepiej narazie jak kupie. Dzis wieczorem idziemy do klubu oblewac z miskiem i jego kumplami ich obrone. Chlopaki zabieraj swoje dziwczyny wiec idziemy razem. Tititaka sama wiesz jak trudno o dobra nianie, nie wiem co ci doradzic, skoro ta ma bardzo dobry kontakt z Jaśkiem to szkoda by bylo, tyle ze ja nie nawidze jak ktos kreci i klamie zamiast powiedziec wprost. A moze z nia o tym porozmawiaj??? Milego dnia!!!!

Calkieminna rozumiem cie doskonale, ja tak tez mam, przez tydzien sie ograniczam i moze nawet schudne ten jeden kilogram i co z tego???jak zaraz przyjdzie weekend i wszystko nadrabiam i to jeszcze z nawiazka. Tez siebie za to nie nawidze i za to jeszcze ze nie prtafie wyjsc z diety. Juz 2 razy w zyciu osiagnelam swoja upragniona wage i tak szybko to spieprzylam znow waze 75kg. Wystarczylo tylko racjonalnie stopniowo dokladac kalorie ale po co??pewnie lepiej od razu pożreć calą lodówke:(:(:(

jeszcze nie powiedziałam że to koniec :P miłego wekendu dziewczyny!!! u mnie leje :(

no pięknie, mijają 24 godziny od mojego ostatniego wpisu i żadna się nie odezwała... W każdym razie buziaczki dla Was z okazji naszego Święta!!!!

hejka Bożenko, buziaczki i nie tylko są przede wszystkim dla Ciebie, w dniu Twojego święta: Sto lat sto lat Świętowanie mi nie służy, znowu się obżeram Baby kochane wszystkiego dobrego

wow przede wszystkim dla mnie :D :D :D dziękuję !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i nawet słonko u mnie wreszcie się pokazało :P

co mam zrobic? 2 miesiace temu po roku czasu zerwal ze mna facet, ktos kogo b kochAM nadal, okazalo sie ze mnie zdradzil. postanowilam ze sie nie dam, nie bede rozpaczac, poszlam na impreze z zamiarem osrego zabawienia sie i co? i przypadkiem kogos poznalam. zaczelo sie niewinnie, on duzo starszy, okazal sie dobrym lekarstwem na cale zlo, oficjalnie nie bylismy para, spotykalismy sie powiedzmy niezobowiazujaco, podobalo mi sie jak mnie traktowal, jak prawdziwa kobiete. sielanka skonczyla sie dzis kiedy z okazji dnia kobiet, skaldajac mi zyczenia, powiedzial ze oszalal na moim pkt ze sie zakochal ze zrobi dla mnie wszytsko...a ja? ja nie wiedzialam, nie hcialam go zranic ale ja nic do niego nie czuje!

Dzien doberek!!!! Przede wszystkim chcialam Wam zlozyc najserdeczniejsze zyczenia z okazji wczorajszego swieta. Duzo radosci i szczesliwych chwil w zyciu U nas weekend minal bardzo imprezowo. W piatek bylismy na miescie i switowalismy z miska znajomymi ich obrone. W sobote bylismy na miescie z miska znajomymi ze starej pracy, a wczoraj byli u nas miska rodzice. Siedzieli 7 godzin wiec goscina na calego. A dzis misiek ma urodziny wiec dzis tez switowanie. Milego dnia babeczki!!!!

Zióleczko witaj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

witam Pozdrawiam pomorzankę tyfor od 060 spóżnione najgorętsze zyczenia.

Ziółko witaj!!!!! A ja dzis w pracy jestem:) w tym moim hoteliku co kiedys pracowalam. Przyjechalam po Pit za zeszly rok i kierowniczka spytala sie mnie czy nie wzielabym pare dyzurów. No wiec sie zgodzilam poki co. Mam pare dyzurow w marcu a od kwietnia przez 3 miesiace znow moze bede tu pracowac (o ile nie wyjedziemy z miskiem do Holandii). Tylko ze caly czas bede szukac czegos innego bo oni mi tu daja straszne grosze , ale dobre i grosze poki co, ale przydalaby sie bardziej jakas umowa na czas okreslony a nie na zlecenie:(:(:( i w miare jakas stała pensja by sie tez przydala :(:(:( bo stawka godzinowa na zlecenie tu jest nie zawielka. I tyle zmian u mnie. Waga bez zmian, wciaz jest wielka :(:(:( Acha dzis mam dyzur 24 h wiec z pracy wyjde dopiero jutro po 8 rano i na 20 znow przyjezdzam bo mam nocke. Brakuje mi ciotkowych nocnych opowiastek na dobranoc :(:(:( Ciekawe co u niej slychac i czy nadal pracuje w tym hoteliku. Miłego dnia babeczki!!!

Ziółeczko, ale miałaś cudne przygody!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! fajnie tak, cieszę się, że tyle przeżyłaś i tyle widziałaś :D pozdrawiam ciepło...

DZień doberek, wpadłam na kawkę. Powoli w pracy się odgruzowałam - przy czwartku - szybko he he he. Super Ziółeczko, że jesteś. Bardzo sie cieszę, że odpoczęłas i nabrałaś sił i optymizmu. Podeslij zdjęcia Szwajcarii. Musiało byc cudnie. O jakim psie myślisz??? KOchane protalki- a Wy gdzie się zgubiłyście? Koniec z dietą???? Rikitiki - lepsza praca, niż żadna. Fajnie, że masz zajęcie, powoli do przodu, jak ze wszytskim. Ja dzis pędzę na aerobic. Powoli wpadam w rytm i staram się pilnowac, żeby choć 2 razy w tygodniu pójść. I postanowiłam, że trzymam dietę do końca marca, ale na koniec miesiaca wybieram się do dietetyka. Niech poogląda mie fachowym okiem. Bożenko - spóźnione ale gorące STO LAT!!!!!!!!!!!!!! i dl awszytskich miłego dnia!

nooo ??? o co chodzi z tym 100 lat??? fajnie, ja tam życzonka mogę na okrągło przyjmować, ale urodzin nie miałam, a imieniny dopiero jutro... wczoraj to tylko była słodka rocznica...rok, jak Kogoś znam :) miłego popołudnia dziołszki moje :D

witojcie ale namieszałam - nieświadomie - chciałam zrobić Bożence przyjemność i złożyłam jej ekstra-specjalne życzenia z okazji dnia kobiet, no i masz :) ale co tam, życzeń nigdy dość w pracy kocioł, wracam do domu padnięta i nie mam już siły pisac na aerobik chodzę 2 razy w tygodniu, myślałam że bedzie gorzej po tak długiej przerwie, ale kondycję mam niezłą i nawet się specjalnioe nie męczę. co do diety protal, to niestety musiałam ją zarzucić - zaczęły mnie boleć stawy, chyba od nadmiaru białka, no i te okropne zaparcia - mimo otrąb i aktivii, źle się czułam i wracam do diety Montignaca, tylko nie mogę się póki co oprzeć słodkościom, w weekend trochę odpuściłam i tak to trwa do dzisiaj, ponadto zbliża się @ więc mam dobre wytłumaczenie żeby sobie nie odmawiac słodkości, bo \"organizm się domaga\" ;P Mirciu, jak Ci zazdroszczę... pojechałabym jeszcze na narty, szczególnie jak podglądam Zakopane i inne Białki przez kamerki internetowe - tyle śniegu... U nas dziś w nocy co prawda też padał śnieg, ale wywołał jedynie traumę rano w drodze do pracy, a w górach było tak pięknie Rikitiki - a jednak wróciłaś do hoteliku, może uda się coś znaleźć w Polsce, żebyś nie musiała wyjeżdżac do tego obozu pracy... Titikaka - gratuluję wytrwałości w diecie, pochwal się, ile już spadło?? Trzymajcie się dziewuszki, ciekawe co słychać u nieobecnych

http://www.zakopane.webcamera.pl/