Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość surrealistyczna_81

NADINTERPRETACJE KOBIET - CZY TY TEŻ MASZ Z NIMI DO CZYNIENIA??

Polecane posty

Gość 444444666
" Film "o czym marzą kobiety" czy jak to tam bylo z Gibsonem zawiera w sobie wiele prawdy." Też pomyslalam o tym filmie, czytając ten topik. :) Gdyby faceci słyszeli co mamy w głowach.... to sama nie wiem. :) Albo by padli na ziemię zszokowani albo nagle by zrozumieli wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość surrealistyczna_81
w.w.w ale jak powiedzieć facetowi, że gniewamy się o to - bo poszedł spać - jak my miałyśmy ochotę na seks, albo że powinien zadzwonić 5 razy a nie tylko napisać, że zapomniał o naszej poważnej rozmowie i że mieliśmy gdzieś wyjść a siedzimy w domu - jak powiedzieć facetowi coś - co jest tak błache, że aż same zachodzimy w głowę "o co nam chodzi???" a jednak strzelamy fochy - bo on czegoś nie zrobił - a powinien...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w.w.w.
"surrealistyczna_81 - w.w.w ale jak powiedzieć facetowi, że gniewamy się o to - bo poszedł spać - jak my miałyśmy ochotę na seks, albo że powinien zadzwonić 5 razy a nie tylko napisać, że zapomniał o naszej poważnej rozmowie i że mieliśmy gdzieś wyjść a siedzimy w domu - jak powiedzieć facetowi coś - co jest tak błache, że aż same zachodzimy w głowę "o co nam chodzi???" a jednak strzelamy fochy - bo on czegoś nie zrobił - a powinien... " po pierwsze - czy on wiedzial ze masz ochote na seks,bo moze nei wiedzial :) a moze byl zmeczony? to tez czlowiek, nie? zastanów sie nad tym i pomysl czy jest sens sie foszyc. jak mialas ochote na soks to trzeba bylo zainicjowac zabawe, on sam sie nie musi domyslec. po drugie - po co on ma do Ciebie dzwonic 5 razy? telefon to nie sposob na zycie, tylko przyrzad do szybkiej komunikacji. foch za telefon jet uzasadniony gdy OBIECA zadzwonic a tego nie zrobi. po trzecie - jak obiecal ze wyjdziecie a nic z tego nie wyszlo to powiedz normalnie "obiecales mi ze pojdziemy i lipa. czekalam na to wyjscie, cieszylam sie ze sie bedziemy dobrze bawic. bylo mi bardzo przykro, tym bardziej ze dales slowo ze wyjdziemy. zawiodłam sie". w tym momencie normalny facet zrozumie wszystko, przeprosi i zaproponuje jakies wyjscie z najblizszych dniach. nie sadzisz ze to prostsze niz trwac w obrazeniu? :) po czwarte - jesli to są błahostki, to po co za nie strzelac focha?... naduzywany foch traci moc :) ja mojemu facetowi mowie wszystko normalnie. i kilka lat bez ani jednej klotni minelo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość surrealistyczna_81
wiem - teraz już wiem - choć łapię się na tym, że zdarza mi się przeginać...może już nie chodzi o strzelanie fochów - ale pewne wyolbrzymianie faktów... ale przyznajcie dziewczyny - takie rzeczy są zakotwiczone w nas głęboko - dużo myślimy i wiele analizujemy...zbyt wiele...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D :D :D :D :D :D ale sie usmialam :D :D :D :D :D zajebisty topik :D:D:D:D:D kobiety - jestesmy swietne :D i wbrew pozorom - wszystkie takie podobne do siebie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja: Wyjdź! Wyjdź natychmiast! On: (wychodzi no bo mu kazałam) Ja: Ty draniu! Wychodzisz!.... Ciekawe, bo dla wszystkich kobiet to oczywiste, ze jak kobieta krzyczy, ze facet ma wyjść, to znaczy, ze ma nie wychodzić. A dla mężczyzn nie. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na szczęscie foch mija wraz ze wzrostem samoswiadomości ;) prowadzenie tej gry to strzał do własnej bramki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość surrealistyczna_81
racja! :) (ostatecznie to my będziemy siedzieć cały wieczór w wyimaginowanym świecie własnych urojeń - zamiast zrobić coś fajnego :) - niekoniecznie z nim);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"No ale własnie to jest dla nas bolesne - że nie współodczuwacie z nami. Że nie wierzymy własnym oczom/uszom jak możecie nie wiedzieć o co nam chodzi, skoro dla nas jest coś tak wazne lub tak nas zabolało. Widzimy to jako ignorowanie naszych uczuć. No ale nie powiesz mi że facet nigdy nie iwe o co chodzi - aż tacy głupi nie jestescie. Chyba wiecie czasami co tak naprawdę kobiecie w głowie siedzi, o co może być zła albo co ją zabolało." jak mozemy wspolodczuwac cos, o czym nie mamy pojecia?? zapewniem drogie panie ze rozmowa o tym jak Wam przykro z powodu tego ze np: zapomnielismy o "rocznicy" jest o wiele bardziej skuteczna niz foch i obrazanie sie.(przynajmniej dla mnie, nie wiem jak dla reszty mezczyzn). oczywiscie mozemy sie czegos domyslac, ale tak jak ktos juz napisal - nie chcemy wyskoczyc jak filip z konopii. nauczony raz, nastepnym razem juz nie zapomne. tak ciezko powiedziec facetowi z ktorym jestesci(w moim mniemaniu kochacie go) - potrzebuje zebys mnie przytulil, mialam ciezki dzien. jakas pani napisala ze nie miala seksu, bo on sie nie domyslil. to ja sie pytam - dlaczego sama go nie zainicjowala? na szczescie wiem ze istnieja "normalne" kobiety;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość surrealistyczna_81
normalność u kobiet to albo: gra pozorów, albo samotna walka z wewnętrznymi wątpliwościami albo doświadczenie życiowe - jedno z 3 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja myslę, że kobiety boją się tka wprost walić niektóre sprawy, bo po 1. sa one dla nich zbyt wazne, żeby się jeszcze o nie dopominać 2. nie chcą zostac chamsko odrzucone, co mniej więcej równa się z podeptaniem ich uczuć. Ja rozumiem kobiete, która nie zainicjuje pierwsza seksu...facet śpi, jak by go obudziła to by pewnie jeszcze coś warknął, że jest późno, albo że teraz nie ma ochoty...to by była swojego rodzaju porażka dla kobiety...To facet powinien zabiegac o kobietę, w lózku, w dniu codziennym...a nie pozwalać, żeby kobieta czyła się zaniedbana i nieważna. Gdyby wszyscy faceci szczerze mówili w miarę często komplementy lub np. dawali be zokazji jakies drobne upominki dla swoich ukochanych kobiet jestem pewna, że każd apodarowalaby tę zapomnianą rocznicę czy słowo'pulchna' itd, bo i tka kobieta by wiedziala, ze facet ja uwielbia bo o niej mysli, robi jej prezenty itd. Jesli od faceta cięzko wykrzesać COKOLWIEK to takie teksty od facetów jeszcze bardziej dołują niż wkurzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość surrealistyczna_81
Ja: śpisz? On: tak Ja: nie śpij...proszę...chcę Ciebie On: jutro muszę wstać wcześnie Ja: (no tak...miał czas na dokończenie rozmowy z kumplem, wypicie piwa przed kompem i doczytanie cejrowskiego...a teraz odwraca się dupą i idzie spać tak poprostu...i nie wszedł ani na chwilę - nie zapytał jak się czuję a wiedział, że boli mnie głowa...) no to sobie śpij! On: o co Ci znowu chodzi? Ja: o nic... On: (przytula mnie) no proszę idź już spać Ja: (odpycham go) daj mi spokój On: chrapie... Ja: (wrrrrryyyyyyy) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sękata - ale czy nie jest tak ze gdy facet inicjuje seks, to w wasze i tak juz pokrecone glowy nie wdziera sie mysl - "ciagle chce seksu i seksu, chyba tylko na tym mu zalezy?" ? najpierw nalezy zadac sobie pytanie - czy Ty robisz wszystko dla partnera tak jak on oczekuje, a dopiero pozniej wymagac od niego. kurcze zaczynam doceniac moja byla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z facetami to jest właśnie tak - im to się chce seksu wtedy, kiedy kobieta albo ma okres, albo jest nieświeża, albo nie ogolona, albo jest chora, albo coś....WTEDY to im sie chce i mają pretensję, kiedy kobieta mówi, że nie ma ochoty (ja tam zawsze mam ochote, ale jak wspomniałam wczesniej, czasem niektóre czynniki wpływają na dyskomfort i niemozność.) A kiedy kobieta jest czyściutka, pachnąc,a przychodzi prosto do łóżka to fate wteyd się dupa wypina jaki to jest strasznie zmęćzony. Masz racje R, "czy Ty robisz wszystko dla partnera tak jak on oczekuje, a dopiero pozniej wymagac od niego.". Co takiego robią faceci dla kobiet poza tym, że się czasem umyją? Kobieta robi naprawde o wiele wiecej, o wiele bardziej pracuje nad swoim cialem, zeby facet nie narzekal, o wiele wiecej poświęca się w życiu codziennym i co, jest doceniana? Nie jest, a faceta nie stać nawet na to, żeby zrozumieć, czego ona od niego oczekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość surrealistyczna_81
Ja: drapiesz - mógłbyś się ogolić On: nie chcę mi się Ja: ja się ogoliłam dla Ciebie - wiesz - nogi...i nie tylko nogi... On: taak. pokaż sprawdzę! Ja: drapiesz! On: dobra to idę do kompa... Ja: (no to sobie idź!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w.w.w.
sękata, Ty jakies straszne rzeczy piszesz :) facetom sie chce seksu wtedy kiedy im sie chce. a czemu Tobie sie chce seksu wlasnie wtedy jak on jest zmeczony?... na tym to polega zeby sie dograc w pewnych sprawach. sękata (sekata2@o2.pl) kobiety przewaznie powinny byc czysciutkie, pachnące itp :) wiec w czym problem. a jesli on Cie chce mimo tego ze jestes nieswieza albo nieogolona, tzn ze mu to zwisa, bo Cie pragnie niezaleznie od tego w jakim stanie jestes. cud miod. facet tez czlowiek, ma prawo byc zmeczony i sie dupa wypiac. Ty mozesz, a on nie?... ostatni akapit prowadzi mnie do jednego wniosku - zmien chlopaka bo ten Ci wybitnie nie pasuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już mam męża i to wybitnie wspaniałego :) czasem mnie tylko denerwuje jak KAŻDY facet :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w.w.w.
no to czemu piszesz takie smutne rzeczy? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale facet przeważnie jest wielce zmęcozny jak przyjdzie z pracy a potem nic nie robi, czeka na obiad i ogląda tv albo żłopie piwsko. a kobieta przylezie z roboty, robi obiad, sprząta, zmywa, robi 10 rzeczy na raz a potem jak wieczorem chce sie z facetem zrelaksować to ten wielce zmęczony spi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo tak często bywa, mój tez nie jest ideałem chodząxcym i czasem się wkurzam, jak się wykąpie, jestem gotowa na wszelkie doznania erotyczne a ten chrapie do ściany i jeszcze ma wąty, że my przeszkadzam bo sie tłuke :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość surrealistyczna_81
hehe:) :) - tak - tacy bywają :) - nieogoleni, z piwem w ręku i w niezbyt świeżych skarpetkach :) - pełen romantyzm życia - no co!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość surrealistyczna_81
w sumie to niezły patent :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sprzedam wam mój patent - nie masz siostry, lub corki? ;) tylko zeby znaly ten patent. "Masz racje R, "czy Ty robisz wszystko dla partnera tak jak on oczekuje, a dopiero pozniej wymagac od niego.". Co takiego robią faceci dla kobiet poza tym, że się czasem umyją? Kobieta robi naprawde o wiele wiecej, o wiele bardziej pracuje nad swoim cialem, zeby facet nie narzekal, o wiele wiecej poświęca się w życiu codziennym i co, jest doceniana? Nie jest, a faceta nie stać nawet na to, żeby zrozumieć, czego ona od niego oczekuje" co robie? jestem. jestem aby ja przytulic gdy jest zle. jestem aby ja opieprzyc gdy zasluzy. staram sie byc, gdy mnie naprawde potrzebuje. chce z nia byc mimo tych wszystkich jej kompleksow ktore ma w swojej glowie tylko. mysle o nie, gdy nawet gdy sie nie odzywam do niej i nie pisze. gdybym ja zlewal(mial w dupie) to bym sie z nia obchodzil jak z dziwka tylko nie placil. kladl sie na lozko, rece pod glowe i jedziesz mala. surrealistyczna - Twoj facet ma anielska cierpliwosc, ja bym Ci odrabal glowe tepym i zardzawionym szpadlem po trzeciej takiej akcji jak z Twoich postow;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość surrealistyczna_81
moją główkę szpadlem??? no jak możesz!!! :) na szczęście te akcje nie dotyczą 1 faceta - to retrospekcje :) z przeszłości ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak sie zachowujecie gdy Waszym facetom jest zle? gdy maja problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze, teraz widze ze jak na kobiete to niezly ze mnie facet! :) musze przyznac ze u mnie w zwiazku jest zupelnie odwrotnie - to ON ma fochy, probuje uskuteczniac ciche dni i ogolnie jest typem marudy. ja oczywiscie nadinterpretuje niektore zachowania (no bo przeciez co innego moze byc przyczyna focha jak nie ja) ale szczerze przyznajze ze naprawde rzadko go gnebie po kobiecemu, a powyzszych tekstow prawie nie uzywam SIOSTRY! CZY JA JESTEM NORMALNA??!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeczekanie jest najlepsze. ja bym tez chcial zeby okazala m swoje wsparcie przez dotyk, przytulenie sie. odradzam zadawanie pytan i jakakolwiek probe konwersacji, nawet jesli chcecie dobrze, to pytanie czy zje zupe czy od razu przejdzie do drugiego moze wkurzyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kocham go i nic na to nie poradze. wiem przypadek beznadziejny. probuje mu te fochy temperowac i efekty sa zauwazalne. z reguly strasze ze jak ja wlacze kobiece fochy to ucieknie. z reguly skutkuje tez argument - jak bedziesz jak moj ojciec to ja bede jak twoja mama :P ale z reguly przez pozostale 350 dni w roku jest kochany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×