Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość boje_sie

Czy faceci lecą na pieniądze?

Polecane posty

Gość boje_sie

Spotykam się od kilku miesięcy z pewnym chłopakiem. Jest to typ, który zmienia panny jak rękawiczki, a tymczasem 9 miesiąc mija a o rozstaniu ani słychu. I może ja jestem przewrażliwiona. Ale czy on leci na pieniądze? Mam bardzo dzianych rodziców - mają firmę etc. i lubią wydawać pieniądze na mnie. Jestem jedynaczką więc mam wszystko czego chce. On nie jest z bogatej rodziny. Jest w zasadzie z rodziny biednej... No i musielibyście zobaczyć jego minę jak pierwszy raz do mnie przyjechał i zobaczył mój dom, jego minę jak pojechałam do niego moim autem. Często ja płace w restauracjach, za kino, za weekendy, bo mnie stać, a jego nie. No i po prostu mnie to zastanawia... Czy imponują mu pieniądze moich rodziców? Czy słyszeliście kiedykolwiek o podobnym przypadku? Wiem, że panny lecą na kasę, ale czy to działa vice versa? Bo ja już nie wiem co go przy mnie trzyma i czy mam wierzyć w kolejne "kocham Cię"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwneeee
słyszeliśmy... Nawet o takim, że się koleś dla kasy ożenił, a wyciągnąwszy co się dało złożył pozew o rozwód :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ty masz problem
czujesz sie lepsza, bo rodzice są bogaci? :P:P:P:P:P:P sama zarób na swoje utrzymanie, to zobaczysz jaka to satysfakcja, zamiast wyciągać łapy do mamusi i szpanować luksusem starych :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boje_sie
Nie czuje się lepsza, ale nie mam potrzeby zarabiać na siebie... Po prostu nie chce żeby komuś imponowały 'moje' pieniądze, a nie moja osobowośc. Moi rodzice odziedziczyli firmę po dziadkach więc oni w zasadzie też jakiegoś sukcesu nie odnieśli w życiu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ty masz problem
to se przeczytaj co napisałaś w pierwszym poście :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oblech
Zmień chłopa. Polecam siebie. Podaj na konta to ci prześlę swoje CV :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boje_sie
Hah;) No dobra, żarty żartami, ale to jest poważny problem. 9 miesięcy minęło i zaczynam się bardzo angażować... Nie chce żeby się okazało, że wydoi ze mnie kasę i ucieknie... Nie miałam na celu pochwalenia się kasą. Wierzcie mi, że koło dupy mi latają te pieniądze... Ale czy mam sobie odmawiać nowych ciuchów, drogich kosmetyków czy samochodów tylko dlatego, że niektórych boli to, że niektórzy mieli więcej szczęścia? Bo tylko tego możecie mi pozazdrościć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm........
przestań stawiać mu obiadki i kino pozwól żeby się wykazał jak mu zależy to nawet za marny grosz coś fajnego wymyśli ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne że tak ...............
nie biedzie sie musial przy tobie dorabiac od zera jak jesteś jedynaczką to rodzice cie napewno ustawią i jego też zdecydowanie jesteś dobrą kandydatką na żone face bedzie mial wygodne życie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boje_sie
Aaa.. I dodam, że on planuje już że w wakacje pojedziemy tam i tam, że zamieszkamy razem po tym jak skończy się remont w moim mieszkaniu... Pyta często ile pieniędzy dostałam od rodziców, ile mam na koncie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne że tak ...............
przykreć kranik z kasą przestań placić niech nie korzysta z twojej kasy nic nie planuj nie informuj go ile masz pieniedzy w krótkim czasie sie przekonasz ile jest wart

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boje_sie
jasne że tak ............... właśnie takiej odpowiedzi się bałam. Ja nie chcę być dobrą kandydatką na żone, bo mam full kasy... W normalnych przypadkach żonę wybiera się wg uczuć a nie stanu konta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość canbdywomen
Daj sobie z nim spokój....!!!Poważnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boje_sie
canbdywomen, dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie powinno go obchodzić ile pieniędzy dostałaś od rodziców. Po co mu to mówisz??/ Przestań za niego płacić przez pewien czas to zobaczysz czy będzie się dalej z Tobą spotykał. Też jestem jedynaczką, moi rodzice też mają dużo kasy i niczego mi nie brakuje. Tylko, że ja nigdy o tym nie mówię. U mnie to widać po ubraniach. O takich rzeczach się nie gada, szczególnie chłopakom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne że tak ...............
ale to tylko życie a nie film dziewczyna też bedzie z facetem którego lubi ale nie kocha bo ma kase i zapewni jej wygodne życie z facetami jest tak samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boje_sie
Ja też nie mówie. Od samego przedszkola widziałam, że ludzie są fałszywi i wolałąm być przezorna. Ale wiesz jak to jest kiedy się przebywa z człowiekiem... Sprawy finansowe są poruszane mimowolnie. Czy ma jakieś zalety? Jest piekielnie przystojny, myśle, że mamy podobny poziom intelektu, uwielbiam z nim przebywać. Jest pracowity i ambitny. No krótko mówiąc podoba mi się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boje_sie
Czyli wg tego schematu do końca życia jestem skazana na towarzystwo ludzi, którzy lubią mnie tylko ze względu na pieniądze, które posiadam, a które mam w dupie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cxv
po prostu nie pokazuj od samego poczatku znajomosci, ze jestes dziana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magiczna mikstura
ile masz lat, a ile on?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magiczna mikstura
nie pracujesz, tak? studiujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmm
Ja bym co najmniej się wstydził jak by dziewczyna za mnie miała płacić, nie jestem bogaty ale swoje zasady mam i ich się trzymam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boje_sie
Jak ja sie nimi chwale? Poruszyłam temat na forum, bo mnie męczy. To nie jest chwalenie się. A nie mam zamiaru sobie odmawiać czegokolwiek skoro mnie na to stać. TO nie jest chwalnie się. Ja mam lat 21, on 25.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boje_sie
nie pracuje, bo studiuje dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To w czym Ty widzisz problem? :D Skoro masz pieniądze w ,,dupie" to się nimi podziel z chłopakiem :D:D Przecież go kochasz :D a on Cię jeszcze bardziej pokocha :D:D a tak na serio to wiesz, że istnieje coś takiego jak intercyza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmm
skoro jest taki ,,pracowity i ambitny" to czemu za niego płacisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boje_sie
Bardzo zabawne:] Po pierwsze nie wychodze za niego za mąż jeszcze. Po drugie nie umiałabym zaproponowac intercyzy. To tak jakby powiedzieć komuś "Nie ufam Ci".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×