Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ninam

Czy ktoś tak jak ja czeka, że w październiku pokażą się 2 kreseczki na teście

Polecane posty

ninam wmiare jest już ok :) jade dziś do gina bo mi sie jakis brązowy sluz pojawił i mam stres :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nika_24
Witam! Ninam - nie wiem; zobaczymy czy w ogóle bedzie co testować.... Bolą mnie piersi, jestem rozdraznona, łatwo mnie zdenerować - czyli zupełnie jak przed okresem..... :( Poczekam jeszcze kilka dni i zobaczymy co wyjdzie. Pozdrawiam Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smmmutek
Witam :) Ninam u mnie dzisiaj 8 dzień cyklu, czyli intensywne staranka już zaczniemy w najbliższy weekend :), ale w ten też sobie nie żałowaliśmy, z tym, że żadnego owocu z tego niestety nie będzie ;), teraz musimy przed tym najowocniejszym okresem zrobić sobie mała przerwę, a ja jak narazie łykam ten wiesiołek... zobaczymy, zobaczymy ... nika, a może u Ciebie te objawy to właśnie to wyczekiwane maleństwo daje o sobie znać powoli :) mam nadzieję, że właśnie tak będzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nika_24
Smmmutek - bardzo bym chciala, ale to ze chce nie znaczy ze sie udało. Niestety trzeba czekać..... Będę sie odzywala, a Tobie zycze dużo, dużo sił i owocnych staranek. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nika- ja też tak miałam, piersi mnie tak bolały jak nigdy, ogólnie wszystko, i nic nie wyszło, ale może Tobie się udało :) zobaczymy U mnie dzisiaj 5 dc, 17,18 i 19 grudnia to będą 3 mega dni staranek, ciekawe jak będzie tym razem :) Pozdrawiam gorąco :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieGrzecznaAga24
hej dziewczyny:) Ja nadal kiepsko się czuje...choruje od poniedzialku tamtego i tak naprawde szczerze mowiac nawet te zastrzyki mi nie pomogly. Jutro ide do laryngologa, chyba jedyne wyjscie juz. Jutro wiec wszystko chyba bede wiedziec na temat mojego gardla. A co do mnie jesli chodzi o ten cykl to juz zaczyna mi się konczyc... i pewnie zacznie sie nowy, W tej sytuacji moze byloby to dobre bo biorąc te wszystkie leki moglabym narazic na cos moje dzieciatko a tego bym nie chciala...niby przed braniem lekow robilam test ale wiem ze nie jest to jednoznaczne. A w pojutrze chyba wybiore sie do ginekologa...bo sama nie wiem co juz mam myslec...6 miesiecy staran bezowocnych - wiec chyba musze sie wybrac juz do lekarza...wiem ze zapewne powie mi ze to nie jest dlugi czas staran ale musze miec w razie co jakas podstawe do tego jak nastepnym razem bede musiala sie wybrac. A jak Wam ida staranka? pozdrowionka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieGrzecznaAga24
fajnie to brzmi:P "do pracy";)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieGrzecznaAga24
heh no niby tak:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak sie zastanawiam skad jest tyle zawisci w ludziach?? powstał stereotyp że wszyscy musza miec studia bo inaczej to patologia. Ni te teksty 20 lat i już po slubie?? wpadliscie?? Boze czy wszyscy którzy się pobierają to tylko dlatego bo wpadli??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nika_24
Karola1988 - ja tez sie na tym zastanawiałam. Jak my z mężem bralismy slub to bylo tak samo. Wiekszośc pytala czy ten ślub to "z przymusu, z koniecznosci?". I dziwili sie gdy odpowiadlaismy sie ze nie...... Ja tez spotkałam sie z tekstami że mam sie zastanowic bo to za wczesnie i nie daj Boze mysleć o dziecku....... Ludzie mają stereotypy i my tego nie zmienimy. Mozemy im tylko swoim przykladem pokazać że wiemy czego chcemy i ze podjelismy dobrą decyzje :) Ja w każdym razie jestem zadowolona...... Pozdrawiam, pa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieGrzecznaAga24
hej bylam dzis u laryngologa i kurcze mam przedluzenie tych cholernych zastrzykow...i szczerze mowiac nie jestem tym pocieszona...prawdopodobnie grozi mi wyciecie migdalow:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nika_24
NieGrzecznaAga24 - bardzo mi przykro..... Ja też ciągle ostatnio coś z gardłem mam, niby sie wyleczylam (byłam na zwolnieniu, poleżalam sobie) ale ciągle cos jest nie tak jak byc powinno. Życzę Ci szybciutkiego powrotu do zdrowia i rozpoczęcia dalszych staranek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka NieGrzecznaAga24 - miałam wycinane migdałki 5 lat temu, też ciągle chorowałam, muszę ci powiedzieć że od tamtej pory byłam chora ze 4 razy, czuję się o wiele lepiej, mniej się męczę, ogólnie uważam że wyszło mi na to dobre tak więc nie obawiaj się, może być tylko lepiej :):):) Sam zabieg nie boli, kolejne dwie doby są okropne ale da się przeżyć. Nika - jak tam? wiadomo już cosik? Równo za tydz i nowe staranka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam gdzieś te zawistne baby. Ja teraz odpowiadam tak: " To że ty wychodziłaś za mąż bo byłaś w ciąży to nie znaczy że ja też":) i temat sie urywa:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nika_24
Natulek- czekam do niedzieli na @, myslę, ze sie pojawi bo mam klasyczny stan napiecia przedmiesiączkowego. Wszystko mnie denerwuje, wkurza itd...... :( :( :( Teraz to pewnie kwestia dni albo nawet godzin :( Ninam - a jak u Ciebie?? Co słychać? Pozdrawiam Was, pa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi jeszcze troszkę zostało tego czekania max 10 dni... ale to jest męczące. ja i tak nie robię sobie nadziei ale szkoada mi męża bo on tak mocno przeżywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim!!!! Nie zaglądałam tu troszkę, bo w pracy mam sajgon, a po 8 godz. przykomputerze to w domu nie mam ochoty się do niego dotykać. Ja czekam do wtorku, więc jeszce prawie 5 dni. Narazie czuję się normalnie. Byłam we wtorek u ginekologa, przebadać się i w poniedziałek mam USG jajników, więc jak mi się uda to może już pęcherzyk bedzie widać. nika_24 - w ciąży też często czuje sie jak przed okresem więc bądż dobrej myśli:) Ja trzymam mocno kciuki za Ciebie:) Zobaczymy już w niedzielę:) Pozdrawiwm wszystkich!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka :) Ninam jak przeczytałam Twoje słowa to w 1. chwili pomyślałam, ze Ty już wiesz, że się udało... tak to zabrzmiało z tym pęcherzykiem... no chyba, że coś przeoczyłam... robiłaś już test????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, no może jakoś tak mi wyszło. Baderko nie wiem czy się udało, tylko we wtorek na termin @, a w poniedziałek USG jajnikiów więc jeśli sie udało to powinno już być widać pęcherzyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niekoniecznie... pęcherzyk jest z reguły widoczny dopiero przy becie około 1000 a w terminie @ najczęściej beta nie jest jeszcze tak wysoka... to może zanim pójdziesz do tego lekarza zrób teścik co? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zobaczę może sie skuszę na ten test:) A pisze tak o tym pęcherzyku bo jak byłam w pierwszej ciąży to też w dniu spodziewanej @ zrobiłam test i miałam wizytę u ginekologa i było widać pęcherzyk, więc i teraz się łudze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietka a taka
Witam Staraczki! Czytam wasze posty i z nimi sie utożsamiam.. ;-) pragniemy z mężem dziecka, ten miesiąc był pierwszym naszym cyklem starań :) okres (oby nie ) mam dostać 16.12... ale nie widze u siebie narazie zadnych objawów.. nie wiem czy dobrze czy źle.. pożyjemy zobaczymy! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×