Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość całkowicie czarny kot

za błędy się płaci

Polecane posty

Gość Luśka z Wind...
Komiczne, ja nie wzięłam na serio, więc póki co nie musisz dołączać przypisów redakcji ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofe rma
"Ty tez ofermo w to uwierzyłeś?" a czemu miałem nie wierzyć. czy jak kiedyś miałem żonę? czy ja się kiedyś rozwodziłem? czy ja mam pojęcie co w takich sytuacjach robi "prawdziwy mężczyzna"? ba, czy ja wreszcie kiedyś byłem "prawdziwym mężczyzną"? NIE!!!! wydawało mi się to strasznym debilizmem ale różnice zdań między nami jednak czasami istnieją i uznałem że to może być jedna z nich. szczególnie jak złośliwa potwierdziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złośliwa w..
Acha Oferma wkurzyłes mnie jeszcze tym a to że komiczne zrobił to co zrobił. co to niby za kryterium? co on jest jakiś twój guru? fakt, czasem powie coś do rzeczy ale nie rób tu z niego jakiegoś boga.zresztą przeczytaj sobie jego stopkę." Nie mam żadnego guru na kafe i nigdzie indziej .Zapamietaj to sobie Denerwujesz mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ktoś sam siebie nazywa ofermą, to niech nie liczy, że ktoś będzie go szanował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podsumowanie
Większość ludzi w tym temacie nie rozumie ironii i uwielbia wypowiadać się na tematy o których nie ma pojęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofe rma
"Oferma zycze Ci zebyś sie zakochał,inaczej bedziesz wtedy spiewać." nie życz źle bliźniemu, flądro!!!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofe rma
a jak się nazwie Sissy, tak jakoś "zagranicznie" to już jest powód do szacunku? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ioioioio
Za błędy się płaci - masz rację autorko, skoro od początku widziałaś jak Cię traktował i godziłaś się na to to błąd był wielki. Jednak nie wszystko można w życiu przewidzieć i najważniejsze jest to żeby sobie wybaczać błędy i nie obwiniać się w nieskończoność. Wyciągnąć wnioski, zacząć nowe życie. Ja też się staram robić podobnie, choć zawsze mi się wydawało, że nie złapię się w dziwne sytuacje bo jestem silna, mądra itp. I to też był błąd. Jestem spokojną osobą, zawsze byłam typem "szkolnej kujonki" i starałam się wybierać sobie też takich mężczyzn. I co? Co z tego, że moi dwaj ex to były prawie nieskazitelne postacie? Oddani rodzinie, dobrzy dla przyjaciół i znajomych, szczerzy jakby się wydawało, uczuciowi, mili, romantyczni, kulturalni, na poziomie. Hehe, to co z nich wyszło po czasie, to szkoda gadać, mam tak samo jak Ty uczucie, że wstyd mi za to. Ale cieszę się, że już nie to zakończyłam. Zresztą racje ma komiczne, że po jakimś czasie z człowieka mogą wyjść dziwne rzeczy. Na nic nie ma gwarancji. Uszy do góry autorko, najgorsze już za Tobą. Wybacz sobie i planuj nowe, lepsze życie teraz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złośliwa w..
OFERMA-----Flądro?igrasz ze mną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofe rma
dla odprężenia polecam wyobrazić sobie wściekłego brzydala, szalejącego, walącego i tłukącego. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złośliwa w..
Oferma :P Ok rozbawiłeś mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sumie to ja też włamałem sie do mieszkania byłej i buchnąłem jej kilka sukienek i kolczyki, które ode mnie dostała... kazdy tak przeciez robi no ja akurat tych slów - słynnych już chyba (?) też na serio nie wzięłam a co do zony- wiesz komik może i tak- nie znałam jej nie znam i mam nadzieję nie poznam - ale kto wie kto wie.może wszyscy wiedzieli a ty jeden nie;) wiem, że może tu sytuacja jest inna- ja np wiedziałam, że mój były mąz aniołem nie jest- ale cóż- człowiek czasami po prostu jest głupi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napalona na Komiczne
Komiczne 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wracając do tematu: kochany kotku, nie martw się. Byś Ty widziała, w jakich ja bucach potrafiłam się kochać i co to potem z takiego wychodziło... wstyd się przyznać, że miłość może być aż taka ślepa... Ale się w końcu wypięłam na nich i za każdym razem wdzięczna jestem losowi za to, że byli (czegoś się nauczyłam) i że w końcu z nich wyszło prawdziwe oblicze jeszcze nim zdążyliśmy się pobrać. Tak, że nie ma tego złego, a w ogóle to materialnie \"zapłaciłaś\" za swój błąd tylko rowerem, niech se bierze i niech się buja du pek. A w sferze niematerialnej - bogatsza o kolejne doświadczenie, a w końcu lepiej jest przeżyć i doświadczyć, nawet jak się cierpi potem. Niż siedzieć przez pół życia w necie i teoretyzować, bojąc się życia, uczuć, zranienia. Mam rację? Głowa do góry, kotku, będzie jeszcze dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salamandrrra
ja tak w kwestii wypowiedzi ofermy: dlatego właśnie, zawsze uważałem że to kobiety a nie faceci "myślą kroczem". fakt, i u facetów zdarzają się tacy którzy pozwalają się gnoić w imię "miłości". jednak jest ich znacznie mniej. facet wbrew ogólnej opinii myśli głową i zanim się "zakocha" dużo lepiej kombinuje czy warto. kombinowanie czy warto ofermo nazywa się WYRACHOWANIEM. I tu akurat nie wiem, czy jest to powód do dumy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie czarny kot
dziękuję za dobre słowa - pomagają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofe rma
wyrachowanie jest z jednej strony a chuć z drugiej. i tak samo są obrzydliwi ludzie którzy wszystko przekalkulowują i jak i ci którzy bezmyślnie rzucają się na nową "miłość" (która nie jest miłością a tylko chucią). jednak w miarę jak chuć i wyrachowanie zaczynają się do siebie zbliżać stają się rozsądkiem i pożądaniem. i chyba właśnie tylko umiejętne ich połączenie może być nazwane miłością. tak sobie teoretyzuje bo co ja mogę o tym wiedzieć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GBstar
Autorko,pozdrawiam Cię i szanuję fakt,że piszesz tak szczerze na forum,choć to nie jest łątwe.Życzę wszystkiego dobrego,wyjścia na prostą i odrodzenia ...potrzeba na to czasu,ale każda rana kiedyś się zabliźni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×