Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fanka seli i zlego

Temat SeLi i Złego Męża - zapraszam kochankow i fanow

Polecane posty

Gość SeLa -
Jan Twardowski? nie mam książki z jego dedykacją nie znałam go osobiście oglądałam jakiś program o nim i kobiecie /menadżerka opiekunka/ która po jego śmierci nabyła prawa do jego twórczości ale znam jego wiersze jeden szczególnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SeLa -
Kiedy mówisz Aleksandrze Iwanowskiej Nie płacz w liście nie pisz że los ciebie kopnął nic ma sytuacji na ziemi bez wyjścia kiedy Bóg drzwi zamyka - to otwiera okno odetchnij popatrz spadają z obłoków małe wielkie nieszczęścia potrzebne do szczęścia a od zwykłych rzeczy naucz się spokoju i zapomnij ze jesteś gdy mówisz że kochasz 1988

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SeLa -
zły co do snu to pewnie nie byłam ja bo w kfc zamówiłabym kubełek pełen mięcha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zły mąż
witam :) a czy możliwe jest aby przyśniła się osoba której nigdy nie widzieliśmy na oczy ? i do tego wyglądająca realnie ? na halloween poprosiliśmy wszyscy o psikus ;) różne są psikusy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SeLa -
piękny umysł płata figle to zupełnie naturalne ja tam ostatnio we śnie byłam świadkiem awantury w domu bystryków jaką rozpętała moja koleżanka zaznaczam że pani domu ani jej syna nie znam (nie wiem nawet czy ma syna) a i tak we śnie jawili się jak żywi rzecz dotyczyła zdrady i moja koleżanka zrobiła tam piekło na ziemi sen był jak najbardziej sprowokowany ostatnimi wydarzeniami, ale u zupełnie innych moich znajomych choć istnieje pewna osoba która łączy bohaterów i sądzę że na skutek i pod wpływem jej opowiadania śniłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zły, przemyślałam ten sen. bar kfc - świat. niepiękny, szybkożyjący, tendencyjny, sztampowy. dziewczyna w tym śnie jest dla mnie archetypem kobiety, która wyzwala się spod wpływu ojca dzięki pojawieniu się drugiego mężczyzny. kobieta jest w fazie zdobywania niezależności (pozbycie się obserwujacego ją ojca, samodzielne uregulowanie rachunku) ale wchodzi w relację z nowym przybyszem spokojnie i bez kompleksów. propozycja czegoś słodkiego jest dla mnie jednoznaczna z zasugerowaniem związku, miłości, seksu, wszystkiego co sprawia rozkosz i przyjemność. tego, że wszyscy naokoło zniknęli, a została tylko Ona i Ty, chyba nie trzeba tłumaczyć?.... sen urwany w tym miejscu może świadczyć o tym, że kontrolę nad snem przejęło Twoje superego, czyli prościej mówiąc, oczywiście moralność nabyta wraz z wychowaniem. sen ciekawy, szkoda tylko, że tak szybko się skonczył :) pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zły mąż
niezła interpretacja !!!!!!!!! zakładamy spółkę internetowe interpretacje snów ? :) fajna robota a i się da zarobić ! kogoś do marketingu potrzeba takiego nachalnego drania jak ten co wysyła te śmieci o iq ;) teraz opowiem jeden z moich ciekawszych sprzed paru lat: śniło mi się że jestem w zamkniętym pomieszczeniu bez wyjścia pełnym węży . duże węże typu anakonda czy boa dusiciel - raczej pożerają żywcem niż kąszą jadem . nie mam ucieczki po szamotaninie jestem wyczerpany i zaczynają mnie zjadać , tzn w całości jedną rękę drugą , nogi . opatulony wężami zamykam oczy i czekam aż zaczną mnie trawić. ostatkiem sił napinam mięśnie do granic wytrzymałości i czuję że one rezygnują i zaczynają mnie wypluwać ktoś wchodzi , nie pamięam kto i ja otrzepuję się z węży , krzyczę żeby tu nie wchodził i resztkami sił uciekam . Paloma ? proszę coś powiedzieć , sen jest prawdziwy ! a Wy macie coś ciekawego do interpretacji ? jeszcze gratis ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zastanawiający panie kolego jest fakt, że nie chciał Pan aby ktokolwiek wchodził do pokoju w którym dokonywał się akt nazwijmy to połykania ;) a serio, muszę się z tym przespać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w dzieciństwiem miałam ciekawe sny. jeden z moich ulubionych przyśnił mi się kiedy miałam około 6 lat. Byłam w nim Królową Zbójców. siedziałam na wysokim tronie w zbójeckiej jaskini, jako młoda całkiem naga kobieta o długich włosach, a na głowie miałam koronę. pamiętam, że nie wstydziłam się swojej nagości, przeciwnie, byłam z niej dumna i traktowałam ją jako królewski przywilej i atrybut. do jaskini wchodzili zbóje i przynosili mi pod tron klejnoty. jaskinia lśniła od ich blasku, i od łun z pochodni które tam płonęły. z nagoscią 'dorosłą' zetknęłam się wcześnie poprzez albumy z malarstwem które mój ojciec trzymał na swojej półce. do tej pory mam u siebie mój ulubiony, małego formatu album z tretiakowskiej galerii. ile tam było erotyki...... stąd takie sny u szesciolatki..... a czasami mam wrażenie że ja się w ogóle nie zmieniłam. rosnę, doswiadczam, ale zostaję tą samą osobą co dwadzieścia lat temu. kiedys wyobraziłam sobie proces starzenia się jako dodawanie kolejnej warstwy do tego, co już jest. tak jak matrioszka, w samym środku mam siebie jako malutką dziewczynkę, później coraz większą, i wiekszą, i tak z kazdym dniem, warstw przybywa, ale to co przeżyłam i jaka byłam kiedyś zostaje we mnie jako część mnie teraz. w moim odczuciu ludzie nie rozwijają się linearnie, ale obudowują środek. dlatego tez tak trudno pozbyć się starych lęków, kompleksów, wspomnień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...nie można ich tak po prostu zostawić za sobą, jak śmieć wrzucić do przydrożnego kosza i iść dalej. przynajmniej ja nie potrafię tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zły mąż
i dla tego tak ważne jest by nasze dzieci tę pierwszą formę miały jak najczystrzą , wiele zależy od nas samych . niezły sen :) musisz mieć w sobie sporo przywódcy!!! ale i nagość i zbójcy symbolizują wolność. nie zależy Ci by rządzić każdym i wszystkim. raczej kto Cię pozna ten za tobą sam w ogień skoczy - tak robią zbójcy i piraci ;) Janosik wysiada w przedbiegach ;) a o klejnotach to chyba każda dziewczynka w każdej cebulowej warstwie marzy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdziele...
jestescie nie normalni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zły mąż
a kto mówił że jesteśmy normalni )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SeLa -
- Poprosze bilet na autobus... - Normalny? - Nie! popierdolony!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SeLa -
A czy ja się chwalę że jestem normalna??? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SeLa -
witam wszystkich tubylców i przybyszy z kosmosu też jak poranek? u mnie znowu mglisto szef dostał kociokwiku i nie da się nawet kawy spokojnie napić nagonkę na kawowe towarzystwo zrobił i nie smakuje mi już... poczekam na nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zły mąż
zastanawiający czasownik - ja pierdzielę :) ty pierdzielisz , oni pierdzielą ale tak naprawdę to co on oznacza ??? wpierdzielić to wiem ale pierdzielić ??? :) ogłaszam dzisiejszy dzień jako światowy dzień pierdzielenia pierdzielmy wszyscy lub pierdzielmy się wszyscy !!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zły mąż
fajnie że mglisto znów witasz otulona w mglisty poranek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zły mąż
coś mi się przypomniało dwie koleżanki moje weszły do sklepu kiedyś z kosmetykami jedna zauważyła niezły dezodorant i powiedziała - ja pierdzielę !!! a ta druga - ja pierdzielę też !!! to do cholery musi coś znaczyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do \"ja pierdziela\" NIENORMALNI pisze się razem, no chyba że pierdzielisz zasady ortografii, tak jak my pierdzielimy takie komenty. NIENORMALNI RAZEM!!!!!!!!!!!! i o to chodzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie dziwie sie
ze Twoja zona Cie zdradzila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SeLa -
o masz! do Ciebie zły lgną jak muchy do miodu :) pierdzielić im sie chce? czekajcie... jak to leciało? a wiem! "ciurlać! ciurlać wam się chce z kobiałkami"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SeLa -
no bo już tacy nienormalni jesteśmy i piszemy ze sobą ponad miesiąc to normalnie nienormalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mialam dzisiaj sen w którym byłam wampirzycą i wraz z innymi wampirami byliśmy na balu dla zwykłych ludzi, w sali balowej z antresolą i wielkim żyrandolem ;) wszystkie wampiry były piękne młode i rozbawione, lataliśmy nad ludźmi, skakaliśmy z antresoli na żyrandol i zabawa byla przednia, najbardziej dlatego, że nikt nas nie widział. był jeden bardzo erotyczny epizod w tym śnie, ale to już zostawię dla siebie, powiem tylko, że ja i druga wampirzyca (...) a drugi sen któy dzisiaj miałam był bardzo zabawny, ale w inny sposób. śnilo mi się, ze jestem w kolonialnej Afryce, jako dziewczynka. nosiłam białą sukienkę, kapelusz, wiązane skórzane butki. raz wzięłam moje koty (moje prawdziwe koty które mam naprawdę) i poszłam z nimi nad rzeczkę nieopodal naszego domu. zbiegły po schodkach i z przyjemnością wskoczyły do wody na główkę i zaczęły się pluskać i nurkować. patrzę, a tu z lewej strony nadciąga złowrogi kształt.... KROKODYL!!! wołam do kotów, które były akurat pod wodą. KICI KICI!! Koty wyjrzały spod wody, zauważyły że krokodyl jest tuż tuż, więc moje koty wskoczyły na jego grzbiet, który akurat z wody się wyłaniał, a z grzbietu susem na brzeg ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście proszę eksperta o interpretację ;) trochę dziwne, ze wampirem byłam, nikogo w tym śnie nie atakowaliśmy, nie było żadnej krwi, myślę, ze tu bardziej chodziło o uczucie niesmiertelności. a sen z wężami zaczął przemawiać do mnie, więc niebawem go odsłonię ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SeLa -
fajnie mnie tam się śniło że budowałam dom a on się rozpadał, ktoś mi go przestawiał, rozkradał i było go coraz mniej, znikał dach stan surowy topniał sen był tak realistyczny że gdy się przebudziałam w środku nocy i przekonałam że śpię we własnym łóżku we własnym domu a obok chrapie mój własny ślubny a na moich nogach leży mój własny kot - odetchnęłam z ulgą nigdy więcej nie zjem kolacji to przez to te koszmary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zły mąż
ja też się nie dziwię że mnie zdradziła dziwię się dlaczego tak późno chyba że znów czegoś nie wiem :) z drugiej strony - sporo czytałaś ;) bo cybaś kobiełka ? z tych nienormalnych opowieści bo o zdradach było dawno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zły mąż
Paloma :) - koty skoczyły na łebka i patrzyły spod wody ? takie koty nie boją się krokodyli , Twój strach był niepotrzebny to krokodyl powinien się bać . sen mówi że jest ktoś przy Tobie , wygląda niepozornie ale jest dla Ciebie oparciem w trudnych chwilach . co do wampirów - zazdroszczę Twego stanu emocjonalnego :) potrafisz załatwiać wszysto od początku do końca , masz mało nie pozałatwianych spraw i nie wchodzisz w podejrzane interesy. tylko ludzie o czystym sumieniu mogą być wampirami w snach inni są przez wampiry zjadani ;) pozdrawiam !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×