zerwalam wczoraj z chlopakiem

Turqs - jAK go wybieralam na faceta to myslalam ze nie trzeba go zmieniac bo wydawal mi sie idealny a po czasie wyszlo jakis jest. a jest taki: ma problem z okazywaniem uczuc czulosci, publicznie mnie nie pocaluje ani nie przytuli, jest bardzo skryty w sobie , no i co najwazniejsze do tej pory nie wiem czy mnie kocha

na faceta wybieraj material, ktorego nie trzeba zmieniac - tak bedzie latwiej a najlepiej taki by sie nie : 1/rozciagał 2/wydłuzał 3/kurczył :P 4/nie zmieniał własciciela/ki 5/był w dobrym gatunku....... i by był w dobrej cenie..

cholera im dluzej jestem bez niego tym bardziej go kocham:( ale nie wiem czy jest szansa by jeszce nam wyszlo, nie wiem czy on nawet tego chce

wiesz, powod faktycznie błachy , ale rozumiem - zrobiło ci sie przykro i to wystarczyło. Zazwyczaj tak jest ze zbiera sie długi czas i pozniej wystarczy iskierka zeby wybuchnąć. No mysle ze my nie jestesmy w stanie Ci doradzic. Skoro go kochasz musisz z nim porozmawiac i powiedziec co chciałabys zmienic w waszym zwiazku. Rozumiem, ze on tez juz jest dorosły wiec powinien jakos sie okreslic. No chyba ze taki z niego typ to za nic w swiecie nie zmusisz go do okazywania uczuc publicznie

wiesz do nieokazywania uczuc publicznie moze i moglabym sie przyzwyczaci ale on tez nie okazuje ich jak jestesmy sami, chcialabym zeby mnie kochal :( napisala do niego ze sie powinnismy spotkac za pare dni i pogadac ale ze ma pomyslec nad tym czy mnie kocha bo jak nie to to nie ma sensu sie spotykac zobacze za pare dni czy wyjdzie spotkanie , i czy sie dogadamy, ja tu tylko napisalam namiastke tego co mi nie pasuje, ale wiem ze musze z nim szczerze porozmawiac, a przez caly nasz zzwiazek raczje takiej rozmowy nie bylo. chcialam sie tylko wygdac komus i tyle:)

musze cię zmartwić. On cię nie kocha.Skoro wstydzi się ciebie przytulic ,pocałowac publicznie itp. Gdy kiedyś znajdzie taką w której się naprawde zakocha,będzie wykonywał powyższe czynności i gesty. I mówię ci to jako facet. także skryty itp,ale gdy się prawdziwie zakochałem to mówiłem kocham, co 15 minut, przytulałem i całowałem wszędzie nawet na przejściu dla pieszych i w kolejce do kasy w supermarkecie itp itd. I cały czas myślałem jaki prezencik dziś kupić mojej księżniczce.

buahahaha - \"musze cie zmartwic on cie nie kocha\" - jaka diagnoza buahahaha :D:D:D:D:D:D:D nie zgadzam sie. co do okazywania uczuc to kurde ja bym takiego chciala, a spotykam samych wylewnych :/ a co do zerwania - pood byl rzeczywiscie glupi, ja bym Cie popierdolila na jego miejscu, wina lezy po TWOJEJ Stronie, on zachowal sie absolutnie ok - takie jest moje zdanie

miłość to miłość - sorry, ale pierdolisz jak potłuczona sa osoby, ktore nie lubia okazywacx uczuc, co wcale nie znaczy, ze ich nie maja :O ja sie do takich chyba zaliczam i takich samych facetow szukam, wiec przestac pierdolic bzdury nie znasz dziewczyny ani jej chlopaka a smiesz napisac, ze on jej nie kocha :/

no i po to wlasnie jest forum. Na pewno jakos sie dogadacie

nie mogę pierdolić jak potłuczona ponieważ jestem facetem (jak zręsztą napisałem wcześniej) i także nie potrafiłem okazywać uczuć.Powodem było to że to wcześniej to nie była miłość. W dodatku jeśli on się teraz nadal nie odzywa , to jest to kolejny sygnał na to że mu nie zależy więc nie kocha. Znam to poprostu z autopsji,ale jeżeli chcecie ją ( siebie) okłamywac prosze bardzo. Ja tylko wyraziłem swój pogląd.

ale dramat sie tu rozgrywa hehe a kolega wyzje to dowalił :) on cie nie kocha haha Po pierwsze nie musi faktycznie mowic kocham co 5 minut bo to nie o to chodzi. Ale powinien okreslic swoje uczucia. Autorka pisze ze on nigdy nie powiedział jej ze ja kocha.. a to juz dziwne po 2 latach bycia razem! :)

on niestety taki juz jest i nie tylko dla mnie bo gadalam z jego eks z ktora byl dlugo i to samo mi powiedziala ze on taki jest. a wiem ze wina lezy po mojej stronie ale tak jak pisalam prawdziwy powod zerwania to byly pietrzace sie od kilka tygodni problemy w naszym zwiazku

ale jakie to problemy sie pietrzyly? milosc to milosc - jak jestes facetem pipkolencją, to wcale nie znaczy, ze kazdy facet jest :O

przesadzasz... to mają być powody dla których miałaś ochotę się z nim rozejść? Bo Ci uczuć nie okazuje publicznie? a co chciałabyś żeby Ci wkładał rękę pod bluzkę albo spódnicę idąc po mieście? Ja też tego nie lubię. Moje życie osobiste to tylko moja sprawa, nikt nie musi tego widzieć. Jest skryty? Mój facet też. I dobrze mi z tym. Wolę by powiedział, że mnie kocha kiedy faktycznie to poczuje a nie kiedy ja tego od niego wymagam. Ja mojemu tego nie powiedziałam a jesteśmy ze sobą ok roku. On mi też nie powiedział i żyję. Moja kuzynka usłyszała te słowa po ok 2 latach, mimo, że sama ogłaszała to wszem i wobec już po 2 miesiącach - teraz są szczęśliwym małżeństwem z dzieckiem. Skoro tak Ci było z nim źle - to daj mu odejść.

tak jak pisalam , to jest i wiele wiecej, nasz zwiazek jest trudny, ale nie napisalm ze bylo mi z nim az tak zle, czasem jest miedzy naprawde wspaniale a czasem mysle ze traktuje mnie tylko jak kolezanke:(

no dobrze, to skoro jest takim idiotą traktującym Cię tylko jako koleżankę to nad czym się zastanawiasz? Czego ci brakuje? tego, że czujesz się jak "koleżanka"? Albo albo, nie można mieć 2 rzeczy na raz. Chcesz z nim być i nadal chcesz żeby Cie tak traktował, to do niego napisz, zadzwoń, spotkaj się. Kochasz go? to mu wybacz to, że nie potrafi okazywać uczuć.

chce z nim byc ale chce zeby mnie kochal:(

no to powiedz mu tooooooooooooooooo! i zdecyduj sie \- skoro nie kocha to czy chcesz z nim byc czy nie, liczac ze moze pokocha a skoro kocha to zaakceptuj ze nie kazdy lubi 10 razy dziennie pieprzyc o milosci:) i nie czepiaj sie o tanczenie z innymi :/

Turgs jesli ty lubisz facetow ktorzy bluzgaja i leja po mordzie i w inny sposób ponizają kobiety,zamiamiast okazywać uczucia i walczyć o miłość to już twoja sprawa. Wnoszę,iż pewnie jestes z gatunku łatwych ( a co za tym idzie - lużnych hehe),więc nie trzeba sie o ciebie specjalnie starać,kupowac kwiatów, i tracić czas na podobne "pipkolencje" jak to nazwałaś. Jak to mówili kiedyś znajomi "hop siup i na ch**ju siedzi" LOL a założycielka topiku niech przeczyta wypowiedź dadandy z tej strony: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3869588&start=60

Kiedy traficie na tego jedynego, to on o Wasze uczucie, pewność, zaufanie bedzie walczyl. Amen

właśnie, nie mów tego nam a jemu. Nie każdy facet jest taki sam. Jedni lubią okazywać uczucia inni nie. Jedni o nich mówią inni nie. Weź to od uwagę. I wybierz z czym będzie Ci lepiej...

buahahahaha ale mnie rozsmieszyles :D:D:d polecam cos takiego jak myslenie logiczne - to, ze nie lubie jak facet pierdzieli ciagle z emnie kocha i okazuje uczucia nie znaczy, ze ma mnie nie szanowac, lac i bluzgac :O rozumiesz? :O i daruj sobie teksty o jakiejs mojej luźności i łatwosci bo gówno wiesz, a czyms takim mi nie dokuczysz :) pizdo męska

Uderz w stół a puszczalska panna Turqs sie odezwie. buahahhah

chłopcze, prosze cie, nie pograzaj sie :) jak juz cos piszesz, to niech to chociaz w miarelogiczne i mądre będzie nie jestem puszczalska. a jesli myslisz, ze dziewczyne mozna zdobyc kwiatami i slodkimi slowkami, to zajebista laske musisz miec :O :D

".....to, ze nie lubie jak facet pierdzieli ciagle z emnie kocha i okazuje uczucia nie znaczy, ze ma mnie nie szanowac, lac i bluzgac rozumiesz? .... " ale bedzie cie lał, bo najwyrażniej już teraz nie traktuje cie tak jak powinno si etraktowac kobiete,ewentualnie jesteś dla niego kolejnym "mieskiem",ewentualnie osobą towarzyszącą. Tylko do tego jestes mu potrzebna.Może i dobrze robisz lody,ale każdemu facetowi i "lód" sie nudzi jeśli jest jedyna rzeczą jaką kobieta może zaproponować Mając takie niskie wymagania sama ustawiasz się bardzo nisko w kobiecej hierarchii,zresztą całkiem możliwe,że jeszcze nigdy prawdziwie nie kochałaś więc ci nie zależy żeby tak naprawdę ktoś kochał ciebie. Na pusczanie sie na lewo i prawo i zmienianiu partnerów jak rekawiczki daleko nie zajedziesz. LOL

po 1 - ja mam bardzo wysokie wymagania, do tej pory tylko 2 facetow jakich spotkalam im sprostalo. wiec nie wiem w ogole po czym wnosisz ze mam niskie wymagania i jestem puszczalska :O nie dopowiadaj sobie gowniarzu czegos czego nikt nie powiedzial po 2 - ja nie okazuje za bardzo uczuc i to samo cenie sobei w facetach. moze mam zbyt analityczny umysl i zbyt konkretnie mysle, zeby lubic pierdolenie 3 po 3 jak ty :O

Puszcalska Turqs napisała: "chłopcze, prosze cie, nie pograzaj sie jak juz cos piszesz, to niech to chociaz w miarelogiczne i mądre będzie nie jestem puszczalska. a jesli myslisz, ze dziewczyne mozna zdobyc kwiatami i slodkimi slowkami, to zaj**ista laske musisz miec " hahahah teraz puszcalska Turqs pokazała kim naprawde jest. Jak ty jesteś kobietą to ja jestem Robin Hoodem.... LOL Alez oczywiście,że kobiet takich jak ty nie zdobywa się miłymi słowkami,kwiatkami. na takie jak ty działa fura i komóra, ewentualnie dwa piwa i gruby portfel. buahahhahah Zdemskowałas sie pusta lasko zupełnie....

miłość to miłość Ty chyba masz jakieś problemy z głową. Ja też nie lubie jak facet 1000000 razy dziennie mówi mi ze mnie kocha bo wtedy to słowo traci na wartości. A to, że facet nie okazuje uczuć 10000000000 razy dziennie nie znaczy, że jest z kobietą tylko dla seksu. Uważasz, że każda kobieta powinna się tego domagać od faceta? tony kwiatów, kartek z wyznaniem miłości, całowania i obściskiwania na ulicy? w jakim Ty świecie żyjesz??

mnie takie zachowanie faceta wręcz odpycha. Dla mnie to nie jest zbyt męskie. ja okazuję uczucia jak mam na to ochotę i tego samego oczekuję od faceta. Nie musi mi włazić do dupy żeby związek był udany...

Turqs "kobieta wymagajaca" napisała" "......ja mam bardzo wysokie wymagania, do tej pory tylko 2 facetow jakich spotkalam im sprostalo......." niech zgadnę, ponad 20 cm ? buahhaha