Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tak czy tak

Plusy i minusy związku na odległość?

Polecane posty

Gość tak czy tak

Jakie znacie plusy i minusy zwiazków na odległość? Ja sama nie jestem w takim związku, ale wydaje mi się, że jednym z plusów może być to że szybko się soba nie znudzimy i będziemy mogli za tobą troche zatęsknić, ale minus jest taki, że nie masz TEJ OSOBY przy sobie kiedy potrzebujesz się chociazby przytulić. Nie ma jej przy tobie w tych najlepszych i najgorszych chwilach. Co wy myślicie? Jakie znacie plusy i minusy? tak z doświadczenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
+ - wolność - zawsze możesz się puścić z kim chciesz, wyjść itd - - brak bliskości, ryzyko rozpadu związku.... nalepiej wypośrodkować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....zalamana.......
mój związek właśnie się skonczył. Podobno dlatego że za bardzo bolalo kiedy po weekendzie wracaliśmy do swojego życia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak czy tak
załamana...wspólczuje ale moze jeszcze da się to naprawić... jak to prawdziwa milosc to wróci a może ktoś poda jakieś przykłady ze swojego związku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do minósów na pewno można dopisac, że się wydaje dużo kasy na telefony i podróże oraz brak jako takiej możliwości kontroli, co dana osoba robi w czasie wolnym i z kim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno lepszy jest normalny związek niż ten na odległość, ale przecież w dobie dość dobrej mobilności odległość nie musi zawsze dzielić partnerów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....zalamana.......
nie wroci, wiem to :( plusy takie zwiazku? hmmm chociaz spedzaliśmy ze sobą tylko weekendy, to miałam wrażenie że ten weekend trwa 5 dni, a tydzień w pracy mija jak weekend. Jeśli chodzi o minusy, to w moim przypadku za krótko to trwało żeby pojawiły się jakiekolwiek, poza oczywiście tęsknotą :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 180 km
tyle mnie dzieli z moim facerem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"minusy, to w moim przypadku za krótko to trwało żeby pojawiły się jakiekolwiek, poza oczywiście tęsknotą\" bo w związkach na odlegość to zazwyczaj jest tak, że o pewnych minusach się nie wie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....zalamana.......
za krótko to trwało żeby podjąć tak poważną decyzję, a poza tym każde z nas ma dobrą pracę w swoim miejscu zamieszkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e tam za krótko :) Ja tak postanowiłem po tygodniu a po 2 miesiącach już razem mieszkaliśmy. Któreś z Was musi podjąć to ryzyko i powoli szukać pracy tam. Jeśli tylko jesteście oboje tego pewni. Pogadajcie, przemyślcie i podejdźcie szczerze do tematu. Jeśli oboje uważacie że nie ma sensu jeszcze się przenosic to ok ale z drugiej strony... dlaczego nie ?? Bez ryzyka nie ma zysku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....zalamana.......
wyglada na to że jemu przesatło już zależec, a może się przestraszyl, nie wiem, w każdym razie ja bardzo zaluję ze tak się to skonczylo i czuje że on nie zmieni zdania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....zalamana.......
rozmawialismy, a wlasciwie to był jego monolog i pozegnanie. Dziwie sie tylko dlaczego podjal taką decyzje skoro bylo nam tak dobrze, sam mowil ze jestem mu bliska i czuje sie ze mna super, ale jednak przez odleglosc nie ma szans na cos wiecej. Co za glupi tekst

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byl;aś jego chwilową zabawką w takim razie.. kochanką.. zwał jak zwał. Teraz Ci pozostaje go olać .... a nie zastanawiać się nad zwiazkiem na odległośc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....zalamana.......
mozliwe ze bylam tylko zabawka, tylko dlaczego mial lzy w oczach gdy się zegnalismy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....zalamana.......
nie zastanawiam sie nad zwiazkiem na odleglosc, wiem ze juz i tak nic z tego nie bedzie. Oczywiscie ze mam zamiar go olac, mam swoja dume i honor ktory nie pozwoli mi zeby do niego pisac i dzwonic. Wystarczy ze napisalam bardzo szczerego smsa na ktorego nie odpisal, teraz nie mam juz zamiaru sie do niego odzywac, chce jak najszybciej zapomniec bo tylko to moge zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue-niebieski i kropka
bylam kiedys w zwiazku na odleglosc z jednym polakiem z dani i po 8 miesiacach ciaglych lotow i obiadkach u mamusi napisal mi postawilem zakonczyc nasza znajomosc hahaha myslalam ze skocze ale dzis sie z tego smieje glupi marcinek :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....zalamana.......
faceci to jednak kosmici :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue-niebieski i kropka
a zebys wiedziala ... teraz jestem z innym ktory ciagnie ode mnie kase ... powinni naprawde spier....c na MARSA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
""Sunset, a po czym to można poznać, czy jest się tylko zabawką, czy tez facet traktuje kobietę poważnie? " No jasne - z jeszcze większą manipulacją :) Wiesz faceci to takie świnie :) Niczym w sumie nie ryzykują traktując poważnie a później dochodza do wniosku że koniec zabawy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue-niebieski i kropka
marcinek byl budowlancem .. weekendy mial wolne bilety do polski dzieki tanim lotom - tanie , kwiatki tez , hotele najwyzsza polka - bo przeciez zyje sie raz opowiesci o wspolnych wakcjach tez nie kosztuja wiele a potem - tydzien po obiadku u jego mamusi wrocil do swojej bylej panny - mojej imienniczki - ktora do mnie zadzwonila i zrobila awanture ze nie daje spokoju jej facetowi hahaha FACECI SA JAK TO SWINIE - ZEZRA WSZYSTKO CO IM WPADNIE DO JAPY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue-niebieski i kropka
PODSUMOWUJAC zwiazki na odleglosc sa bez sensu - ulatwiasz tylko facetowi oszukiwanie CIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jakie fajne te świnki są.:P Trudno, nie mozna nikogo zmusić do uczucia... A męczyć się z kimś, aby tylko go nie krzywdzić, tym bardziej nie ma sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....zalamana.......
to faceci są bez sensu, nie potrzebują dużej odległości żeby nas oszukiwac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shee1984
załamana-miałam taka sama sytuacje prawie identyczna...i rozumiem Cię doskonale odezwij sie do mnie na gg jesli mozesz pogadamy 7515209.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×