Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość london girl

sluby czerwiec 2009

Polecane posty

hm to faktycznie dużo, ja myślałam raczej o np. 10 butelkach(albo 12 jest chyba w kartonie to karton) a jakie to winko jak można wiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lisa, my jak już wyżej napisałam kupiliśmy 60 butelek. 24 butelki białego 24 butelki czerwonego 12 butelek różwego Kupiliśmy wino Carlo Rosii, bo je bardzo, bardzo, bardzo lubię, wręcz uwielbiam, więc goście będą musieli je pić. Nie wiem, jak ja to obliczałam, ale kupiliśmy tego wina zdecydowanie za dużo!!!! :O Ale jak już wspomniałam, uwielbiam je i na pewno sie nie zmarnuje. W razie co, niektórym gościom będziemy zamiast wódki dawać winko na rozchodne, np. mamom z mąłymi dziećmi... A wódki kupilismy 200 butelek 0,5 l, ale liczyliśmy na 150 osób, więc teraz będziemy musieli dokupić jeszcze z 50 butelek, bo osó zaproszonych jbędzie 180.... :O Ale na szczęście tanio kupowaliśmy, więc luz... Jako9ś to będzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W kartonie jest 12 butelek. Jak tak teraz o tym myslę, to naprawdę przeholowalismy z tą ilością wina.... Jak jakieś głupki, albo alkoholiki... :P :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to liczysz razem z ta do dawania do domu?my będziemy dawać tzn. przepalanke:) nikt mi nie odpowiedział czy ribi jakis grawer na obrączkach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nie licze w ten sposób, bo jesli będzie mało wódki, to nikt nie dostanie.... Tak napisałam, bo coponiektorym, których pewnie po weselu nie zobaczę rok, może naweet dwa lata wypada dać weselna wódeczkę. My robimy grawer na obrączkach Na jednej będzie CO BÓG ZŁĄCZYŁ na drugiej CZŁOWIEK NIECH NIE ROZDZIELA ALBO Na moje imię luibego i data slubu A Łosia Moje imię i data slubu. Jeszcze się zastanawiamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm przepalanka to jest wódka zrobiona ze spirytusu i cukru przepalanego(jak sie robi karmel z cukru), u nas często się właśnie taką daje gościom na koniec, my dajemy każdej parze pół litra(jak ktoś sam przyszedł to też dostaje hehe)i ciasto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ta wódka jest taka żółta???? Mam rację???? To juz wiem, co to jest ;) Piłam :P :):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g_osia
moja data to tez 6.06.09 :) sala, orkiestra,ksiadz, suknia - zalatwione zostal kamerzysta, fotograf i cala reszta... oojojoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze mi znany trunek, \"produkowany\" przez ojca mojego kumpla :):):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie tata właśnie będzie produkował ta wódke:) mam iść do pracy ale jak patrze na ten padajacy śnieg to najchętniej siedziałabym pod kołderka w łóżeczku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki....od rana mialam w ch.. roboty...wiec nie moglam zajrzec do Was...a zeby cos Wam napisac potrzeba wiecej czasu niz tylko chwilke:) No wiec tak...co do testu-nie robilam....bo uznalam,ze chyba wymyslam sobie te ciaze-bardzo bym chciala byc w..ale z drugiej strony to pokomplikowaloby mi troche sprawy teraz...a ostatnio czesto zle sie czuje rano-z glodu najczesciej,a pozniej pochlaniam niezliczone ilosci jedzenia wiec przytyłam ociupinke-mam taka budowe,ze wejdzi mi co najwyzej w brzuch-wiec jak sie przygladam w lustrze to widze te dodatkowe kg...no i dodalam mdlosci do kilku kg i wyszlo ze na BANK jestem w ciazy...a poewnie tak nie jest-zreszta rozmawiama z moja przyjaciolka-co kupuje u Niej suknie i Ona powiedziala mi,ze nawet jesli ebde w ciayz to zaradzi sie cos wiec nie mam sie czym przejmowac i stwierdzilam,ze chwilo zapominam,ze jestem w ciazy (tzn przestaje wmawiac sobie) a jesli przyjda nowe doleglowosci wtedy zrobie test...narazie uznaje,ze wmowilam to sobie:) A co poza tym?Ja chwilowo przystanelam z przygotowania do slubu-bo za 1,5 tyg moja mam ma urodziny i teraz mam na glowie prezent dla Niej i wogole przygotowywanie sie do tej imprezki:)A swoja droga moja mama ma urodziny w ten sam dzien co moj M:)Na szcescie On juz swoj prezent dostal:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wogole Środo,mam pytanko,woidzialas moj profil na NK...i wiesz co,moja mam zjebała mnie ze wstawiam zdjecia po pijaku-a bron boze na zadnym nie jetsem pijana-a dzis stwierdzila,ze ostatnie zdjecie moze nie ze jest po pijaku tylko zbyt smiale...czujesz?Nie jest za smiale przeciez chyba,no nie?A wchodzilas na profil mojego M?Juz u Niego sa chyba odwazniejsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cicho wszędzie, głuocho wszędzie, co to bedzie,co to bedzie............ jak akurat mam chwile to Was nie ma:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga, jestem!!! :) Zdecydowanie na M profilu sa dużo odważniejsze zdjęcia niz na Twoim, Twoja mama przesadza, ja bym na Twoim miejscu sie nie przejmowała. Na profilu M, jest jedno takie zdjęcie, na którym wyglądacie jakbyście byli po drikaczu jakims, ale nie pijani.... Nie przejmuj sie. A to zdjęcie, do którego dodałam komentarz jest bardzo, bardzo, bardzo fajnie i wcale nie jest jakieś tam \"odważne\' czy nie na miejsxcu. Je3st bardzo fajne, mi bardzo się podoba, także głowa do góry!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm...mysle o jakim zdjeciu na Jego progfilu myslisz...ale pewnie 2 od konca-no trzezwi napewno nie bylismy,bo co to bylaby za impreza:)Ale mowie Ci,wkurzylam sie strasznie jak mi mama to powiedziala...i dobrze,ze nie wrzucilam na Jego profil zjdecia z bananem:Dbylo to grubo po polnocy...wiec dopowiedz sobie reszte:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Na pewno DOBRZE zrobiłaś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga, ile od Twojegio miejsca zamieszkania jest do Bełchatowa???? Będę tam na pewno w marcu, to może by my się spioknęły na kawusię, hę??? Nieskromnie sie pytam, ale raz sie zyje. Powiesz lubemu, że jestenm koleżanką z kolonii :P, gdyby miał jakies wonty :P :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak w ogóle to chętnie zobaczyłabym to zdjęcie z bananem :P:P:P ;););););););););););););)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nudzi mi sie strasznie............. Wiem,ze juz poruszlam ten temat,ale nie pamietam co odpowiedzialas a szukac nie bede w tych 137 stronach:)No a mianowicie chodiz mi o pre kany-chodzicie juz? Jak jest?Jakos troche sie obawiam tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga_80 napisała: Wiem,ze juz poruszlam ten temat,ale nie pamietam co odpowiedzialas a szukac nie bede w tych 137 stronach No a mianowicie chodiz mi o pre kany-chodzicie juz? Jak jest?Jakos troche sie obawiam tego ???????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po chinsku napisalam:D? chodzilo mi o pre kany czy juz chodzicie i jak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pre kany ????????????????????? CO TO JEST????:O:O:O:O:O:O:O Chyba jestem niedorozwinięta, bo nie wiem, o co chodzi.... :O:O:O:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nauki przemalzenskie,u Was to sie nie nazywa tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie u nas nauki przedmałżeńskie, to nauki przedmałżeńskie!!! :D:D:D:D:DS:D:D:D:D:D:D: SZOK!!!!:):):):):) nie miałam zielonego pojęcia o co ci chodzi, wybacz... :) Ale numer, to sa nauki przedmałzeńskie... :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D My nie mielismy, szlismy do księdza, tzn. bylismy dwa razy, przy pierwszym psotkaniu podstemplował nam trzy spotkania, przy drugim pozostałec i po naukach.... Jeszcze została nam poradnia, ale powiedział, że to miesiąc przed slubem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale nie mieliscie typowych nauk,bo macie znajomego ksiedza czy to u was po prostu tak sie odbywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poszlismy do księdza, który udzieli nam ślubu i zapytalismy co z naukami, to kazał nam iśc ze sobą do kancelarii parafialnej, dał bnam książeczki i kazal przyjśc za tydzień. Pojechaliśmy za tydzień i cos tam nam pogadał i podpisał trzy spotkania, potem kazał przyjechać za miesiąc, pojechalismy i podpisał nam resztę. Potem powiedział, że miesiąc przed slubem wysle nas do poradni. A tak w ogole to mamy się zgłosić do niego 1,5 miesiąca przed slubem, żeby spisac protokół przedślubny (czy slubny ?? nie wiem, nieważne), dać na zapowiedzi i pierwszą spowiedź. Potem już przed samym slubem jakos mamy sie do niego udac na drugą spowiedź i uzgodnienie szczegółów. Kiedyś w naszym kościele były nauki, ale teraz jest za mało chętnych, żeby je organizowac. Dlatego mieliśmy takie, a nie inne nauki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My idziemy do zupelnie innej parafii na nauki-w mojej rodzinnej parafii nie ma nauk-sa w innej miesjcowosci ale tu gdzie teraz mieszkam sa wlasnie tez w innej parafii-bo u mojego M w parafii nie ma tez ...ale wlasnie nie wiem czy moj ksiadz nie powinien dac nam tych ksiazeczek-a nie dal bo twierdzi,ze na pre kanach (czyli naukach:D ) dadza nam i nie wiem czy dadza;/ A wogole Środo-po co wybierasz sie do Belchatowa?I sama czy z Łosiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×