Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam juz dosyc........

Prawo jazdy - strata czasu i pieniedzy!

Polecane posty

popieram kieroowce,jakby to nie byl egzamin tylko jechalabys sama to pewnie pierdolnelabys w ten tramwaj.jak chcesz zdac ten egzamin to zacznij MYSLEC o tym co robisz jesli kiedys nie chcesz zabic siebie i innych.ja zdalam za pierwszym razem a jak szlam na kurs to tez wiedzialam tylko tyle gdzie jest kierownica itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kieroowcaaaaa
nazywam mojego maluszka pieszczotliwie \"oplem\", bo inaczej nie chce ruszyc..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie ja sie podszywam, naprawde nie ja,to nie w moim stylu. Coz ja koncze ten temat bo poziom dyskusji tu spada. Nie zgadzam sie z wami ale coz, jestescie najmądrzejsi radzac w internecie.No i majac prawo jazdy. zycze wiec wam wszystkiego dobrego i abyscie nie trafiali na drodze na Lki egzaminacyjne.Bo przeciez jadą nimi same stwarzające zagrozenie tłuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę że ciekawa rozmowa się wywiązała :D Ja też uważam, że autorka powinna zacząć myśleć. Gdybyś już zdała i jechała sobie samiutka to zdążyłaby tylko zobaczyć jakiego koloru pociąg ją rozjeżdża. Ej to nie są żarty, wiesz ile ludzi ginie na torowiskach co roku?? Radzę wziąć z 10 dodatkowych godzin i jeździc w godzinach szczytu. I weś sobie do serca wszelkie przejazdy z pojazdami szynowymi! To nie są żarty. Pozdrawiam i życzę ci żebyś się nigdy nie zabiła na torowisku, bo "przecież zdążę przejchać" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam już dosyć, dość gorąco się zrobiło na Twoim topiku ;) mnie uderza oprócz tego, że \"plastik\" upoważni Cię do robienia \"drobnych\" błędów, bo inni je robią... fakt, że szukasz usprawiedliwień dla Siebie :p w pierwszym wpisie po egzaminie napisałaś, że nie zauważyłaś tego tramwaju! a teraz piszesz, że był daleko i zdążyłabyś ;) no to jak było? po niezdanym egzaminie, egzaminator wręcza kartkę, na której są rubryki i ocena \"p\" \"n\" niektóre błędy eliminują z egzaminu, gdy się powtórzą, inne natychmiast! jak wygląda Twoja kartka? zmień instruktora i naucz się trochę... pokory na drodze! no i oczy dookoła głowy! ;) powodzenia następnym razem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam juz dosyc-wiesz co moze troche pokory ? nie zdajesz juz kolejny raz.nikt sie z ciebie nie smieje tylko ty wez przyznaj sie do bledu a nastepnym razem na egzaminie mysl co robisz.jedz wolno i sie zastanow nad tym co masz zrobic.a tak swoja droga to nikt tu nie podnieca sie swoim plastikiem jak to ciagle nazywasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kieroowcaaaaa
jak to nikt??? ja codziennie przed snem wkladam sobie moje prawko do cipki i tylko w taki sposob dochodze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzechwa
Ja mam ale to mi jest do niczego nie potrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kieroowcaaaa prawdziwy
Jak się już podszywasz miernoto, to chociaż dobrze napisz nick.... :o:o Ciekawe co tak ciebie uraziło podszywaczu. Zapewne podchodzisz już 15 raz do egzaminu i ciągle nie wyjechałeś z placu? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwww
bo ty kierowco, jestes zarozumiala glupia pinda, wkurwiaja mnie takie osoby, a egzamin na prawko mam jeszcze przed soba. a takie "madre" suki jak ty mnie po prostu wkurwiaja!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oni maja racje - powinnam uważac. Teraz juz wiem ze mam na to zwrocic szczegolną uwage. A co do tramwaju - byl STOSUNKOWO daleko, ale to przeciez nie o to chodzi czy byl czy nie - jemu trzeba ustapic zawsze. Dziwi mnie wiec jak radza sobie ci co to zdaja w innych miastach gdzie nie ma torowisk!? przyjedzie taki do krakowa i co? zesra sie na przełączce, a prawko w kieszeni ma ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwww
mam juz dosc, nie przejmuj sie, gdyby wszyscy byli tacy zajebisci posiadajac prawko, to nie bylo by tyle wypadkow i krzyzykow na poboczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kieroowcaaaa prawdziwy
teraz rozumiem twoje podszywy. Suką to ty jesteś wwwww. Jakbyś nie zauważyła, więcej niż ja nie reprezentujesz sobą. A jeżeli myślisz, że tak to mam nadzieje że właśnie sobie uświadomiłaś, że jesteś zerem bez klasy 💤. Ja wyrażam swoją opinie, jakakolwiek ona nie była. A ty jesteś tylko żałosnym podszywaczem, który nie potrafi opanować emocji. Dorośnij a potem zacznij jeździć. Na drodze trzeba potrafić opanować emocje, ty najwyraźniej tego jeszcze nie potrafisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i powiem wiecej - WIELU TAK ROBI! nie zdaje w Kraku kilka razy i spoerdziela do tarnowa, Nowego Sacza wlasnie dlatego ze tam nie ma torowisk.. tyle ze potem jezdzi przeciez po Krakowie bo tu mieszka.. i co? zaraz uslysze ze to pewnie moja wina...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam juz dosyc.. - ale jak będziesz jechała ulicą poza miastem i musiała przejechać przez niestrzeżony przejazd kolejowy? Będziesz głodna, zmęczona i spóźniona? W krew musi ci wejść sprawdzanie czy coś jedzie przez przejazdami. Tu chodzi o twoje życie. Mnie mój instruktor nauczył aż przesadnej ostrożności na przejazdach. Radzę ci zmienić instruktora. Ten najwyraźniej się nie nadaje na nauczyciela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przez przejazd niestrzezony tez jechalam ;) i wyobraz sobie ze go widzialam ;) jakbys dokladnie czytala opis mojego egzaminu to byc sie doczytala. Bylam na dwoch przejazdach, ja jedym sie zatrzymalam, na drugim zwolnilam i sie rozgladnelam czy aby napewno NIC nie jedzie.. tylko ta pierdolona przełączka ;(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ok. ja ciebie nie atakuje. tylko mówię, że z przejazdem kolejowym jest jak z tramwajowym. Jak nie zachowasz ostrożności to możesz zginąć. Raz będzie ok, drugi też, za trzecim może się udać. Nie wiem jak jeździsz. Może dobrze już. I to naprawdę był przypadek z tym przejazdem (ale ja nie chciałabym mieć takiego "przypadku nigdy".....) Nie czekaj znowu tak długo na egzamin. Zapisz się znowu, najpóźniej za dwa miesiące. Nie ma co dłużej czekać. I troszkę dystansu do siebie. I będzie dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
warta grzechu - ja mam dsystansu do siebie juz duzo, i chcialam to prawko odpuscic nie raz, dlatego m.in zalozylam ten topic, chcialam podtrzymania na duchu, niestety nie otrzymalam go od wszsktich, jak widzisz ludzie tu mnie obrazaja, docinaja mi, robia ze mnie matola, wyzywaja od krolowych szos itp..ciezko na takoch nie reagowac zloscia..;)musze sie jakos bronic ;) ps. a propos tych co mowia ze sie nie nadaje - mowi tak m.in moja znajoma, tyle ze ona zdwala 20 lat temu, jezdzac TYLKO po placu na recznym, zdala za 1szym razem bo jej mąż byl instruktorem (traktora bo traktora, ale instruktorem;) i co bylo wkrotce potem? pomylila gaz z hamulcem i wpierdolia sie w brame... a kilka lat poznije przy wyrzedzaniu władowala sie pod Tira - zyje bo miala dobre auto i poduszki uratowaly jej zycie.. I kto tu sie nie nadaje na kierowce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoska-samoska
zdalama za czwartym podejsciem. po wielu aferach z lapowkami egzaminatorzy boja sie brac koperty wiec odbijaja sobie na ilosci egzaminow. jak moze byc tak, ze na jedna godine zapisuje sie 30 osob a egzaminatorum jest 18 osrodku, egzamin musi trawc ok. 40 minut na miescie plus placyk no i ew. korki - wiec na godazine mozna przeegrzaminowac max. 18 osob. do tego sami egzaminatorzy sa tez czesto instrutorami wiec jak przeegzaminuaj wszystkie dane na ten dzien osoby to moga sobie isc. wiec im szybciej tym lepiej bo o tyle wiecej moga zarobic. pierwsze trzy podejscie to byla parodia. za pierwszym podobno wymusilam pierwszenstwo - na samochodzie, ktory stal 100 metrow dalej i wlasnie ruszal ze swiatel. za drugim razem nie moglam ruszyc na skrzyzowaniu. dopiero potem sie zorientowalam ze egzaminator wciskal hamulec !!! ale co ja moge udowodnic. za trzecim razem podobno stwarzalam zagrozenie w ruchu drogowym, ktore objawialo sie tym, ze wedle egzaminator moglam zarysowac samochod jazdy 3 metry przedemna i to w momencie gdy w korku toczylam sie 10 na godzine. dzien przed czwartym podejsciem kolezanka opwiedziala mi jak sama oblala. mialam zawrocic na 3 i juz miala cofac a egzaminator mowi, ze sie rozejrzala tylko 2 razy - na pustej drodze - i ze to koniec. wylaczyl kamere itd. a ona mowi, ze to juz jest jest osme podejscie. a egzaminator na to - to trzeba bylo tak od razu, to by pani zdala. ha ha ha ! poszlam na swoj egzamin i egzaminator puyta, ktore podejscie - mowie ze osme. on mowi, aha aha, cos tam zanotowal i jedziemy. nie zuwazylam ze wymusilam pierwszenstwo na pieszym, ze przejechalam na pomaranczowym swietle itd. zdalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OnlyTarget
Interesuje mnie pozycja spoleczna Polek w DE...czasy na zloty lancuszek i Audi juz mamy za soba,a jednak ...jednak cos z tych zamierzchlych przekonan pozostalo Jakie macie doswiadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turkish ass
Nie znoszę Turków - osobiscie niczym mi nie zalezli ale po prostu denerwujace jest jak w obcym kraju zachowuja sie tak, ze ci ktorzy sa normalnie obywatelami, mieszka ja i pracuja uczciwie wieczorami boja sie wyjsc we wlasnym miescie. Przedstawialam juz wczesniej sytuacje, ze czesc z nich jest bez pozwolenia na pobyt i po prostu zyje z kradziezy, handlu narkotykami i prostytucji. Co jakis czas przylapuja jakiegos co probowal zenic sie dla papierow i mniej wiecej wlasnie tak to wyglada. Ogolnie sa strasznie uporczywi bo zaczepiaja na chama i wlasnie najczestsze pytania to "are you polish or russian or ukraina". W Polsce to jeszcze pikus, ale znajoma co jest w niemczech czyli DE to na kazdym kroku slyszy takie pytania. Po prostu od razu widac za kogo nas maja. Raz taki jeden na stacji na caly glos krzyczal za mna polskie przeklenstwa. Mile to nie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allience
turecka dupa, chyba pomylily ci sie topiki :P co do prawka, ja zdalam za 5 :P instruktora mialam super, takiego co uczy jak jezdzic a nie tylko zdac, oblalam te 4 razy tylko i wylacznie z mojej winy. rozne rzeczy slyszlalam o naszym wordzie, ale ja jakos nie spotkalam sie ze zlosliwoscia czy wyjatkowej checi oblania, jak mowie oblalam tylko z wlasnej winy bo stres mnie tak urzadzil ze robilam glupie bledy. za 5 razem to juz ten egzamin to byla dla mnie taka rutyna ze sie prawie wcale nie denerwowalam, i zdalam :P choc tez egzmantor kilka bledow wybaczyl, no ale nie takie jak hamowanie :P do osoby o nicku kierowcaaa, - po 30 godzinach nawet podstaw sie nie da nauczyc, co to jest 30 h? goowno, na egzaminie nalezy jechac bezblednie a wiadomo ze nawet doswiadczeni kierowcy bledy robia a co dopiero mlody kierowca, wiec tez dlatego m in nie kazdy blad od razu skutkuje przerwaniem egz czy oblaniem, np jak jeden raz zgasnie samochod czy sie przejdzie ciagla, coz, jazda realna malo przypomina ta egzaminacyjna, np wrecz jechanie z dozowlona predkoscia jest utrudnieniem ruchu, u mnie 60 w miescie to taki kompromis, zebym nie jechala za szybko ani tez nie tamowala ruchu, jade se 60 a i tak wiekszosc mnie wyprzedza, ale coz, mistrzow prostej ci u nas dostatek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam sie! ja szlam z nastawenien ze kazdy egzaminator to buc, faszysta, ssman itp. ( w koncu wiekszosc ich chodzi w odziezy moro i glanach..) A spotkalam sie z fajnym usmiechnietym facetem, ktory nie tylko sprawdzal jak jezdze ale i potem pouczyl, powiedzial jak sie zachowywac w takiej a takiej sytuacji, na co jeszcze mam zwrocic uwage itp. po egzaminie spotkalam sie z dziewczyna ktora tak jak ja siedziala w kolejce i tez nie zdala, ale tez byla zadowolona bo rowniez trafila na fajnego egzaminatora, straszego pana, ktory potem wzial papier dlugopis i zacząl jej rysowac jak powinna jechac ;) a teksty o tym ze jak ktos zdaje kilka razy, lub uczy sie dlugo jezdzic to NIE NADAJE sie na kierowce zostawie bez komentarza. jeden potrzebuje wiecej czasu drugi mniej. Chocbym miala przejechac koljene 60 godzin to bede, grunt to nie tylko zdac ale i nauczyc sie jezdzic! no przede wszystkim umiec jezdzic. Niektorzy tego jakos pojąc nie mogą ;/ dla nich isnieje tylko czarne albo biale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssąca SONIA
привет!!! Ты откуда, как тебя зовут ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jutro egzamin, teraz jestem jeszcze spokojna, zrobiłam duże postępy... czy wystarczy? chciałabym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×