zwariuję przez to czekanie na te 2 kreseczki

Hej dziewczyny co tu taka cisza?? Asienka mam do Ciebie pytanie, bo chyba Ty pisalas, że w ciąży nabawiłaś się przepukliny? Jeśli dobrze pamiętam. Mogłabyś mi napisać jakie miałaś objawy??

Tak ja. A nie wiem nawet od czego. W ciązy duzo chodziłam nie mogłam wytrzymać w domu. Pewnego razu zaczey boleć mnie pachwiny a raczej prawa strona, zobaczyłam gulke w tym miejscu. Nie mogłam chodzić jak szybko szłam. Poszłam do swojego gina i jemu o tym powiedziąlam sprawdził i powiedziął ze to przepuklina i zejdzie po porodzie. Zeszło. Ale strasznie bolało najgorzej jak złapało na mieście 5 minut stania bo tak ciągneło:-(

Ja jutro ide do ginki. Mnie boli lewa pachwina i czasami ciagnie,a jak jej dotkne to troche pobolewa. Mam nadzieje,ze to nic złego.

Witam Juz po wizycie. Wszystko ok, szyjka dluga. Pytalam o te moje bóle w pachwinach, głównie z lewej strony. Jak dotkne lewej pachwiny to mnie troche pobolewa. Ginka powiedziała, ze to efekt rozciagajacych sie wiezadeł bo w badaniu ginekologicznym z ciąża wszystko ok. Przepisała mi na to Nospe Forte 3 razy po 1/2 tab przez 14 dni. Wyniki badań też w porządku. Była troche zaskoczona ze juz czuje ruchy ale stwierdziła, ze w sumie to możliwe bo jestem szczupła osobą. I od poprzedniej wizyty mam 1 kg na plusie :) .Kolejna wizyta za 3 tygodnie i na nia mam zrobić alloprzeciwciała. I na tej wizycie bede sie umawiac na USG

nie miałam dwa dni neta, Hania dostała jakieś uczulenie ma takie suche plamki na raczkach i nóżkach, albo ma to od płynu do płukania bo zmieniłam albo od żelu do mycia

Hej. Mi też coś net szwankuje:-( Jaka ładna pogoda się robi:-) az chce sie cały czas siedzieć na powietrzu:-) no ale mój Olek strasznie płacze w wózku:-( nie wiem co sie dzieje:-( zmieniłam już na spacerówke i tak bez zmian. N arękach jego nie nosimy zeby na nie chciał jak siedzi. Wczoraj to tak wrzeszczał mi na miescie myślałam ,ze pod ziemie sie zpadne:-( w końcu wyciagnelam jego z wózka i był spokój. Dzisaij idziemy na szczepienie. Mam nadzieje, ze bedzie wszytsko ok. MAlwinka dobrze, że wszystko jest dobrze z maluszkiem:-) jeszcze trochce a bedzie z toba:-) Ja szukam czegoś na chrzciny dla siebie i nic nie mogę znależć a chce zwykła czarna sukienke. Najgorsze jest to, że nigdzie nie ma:-(

Hania dostała jakieś suche plamki na nóżkach i rączkach ale wiem od czego tzn tak mi się wydaję...albo płyn do mycia albo płyn do płukania, kupiłam jej wapno, olejek do kąpieli linomag i krem linomag i mam nadzieję że pomoże:) Dziewczyny czy wy widzicie jak ten czas leci?? nie dawno byłyśmy w ciąży, martwiłyśmy się porodem i jak sobie damy radę a jeszcze troszkę i będziemy wyprawiać pierwsze urodzinki:)

http://www.gangsters.pl/index.php?polec=5332

Wy bedziecie wyprawiac pierwsze urodzinki a ja bede na finiszu albo po porodzie :D

mam pytanie jaki planujecie kupić fotelik samochodowy??chodzi mi o ten kolejny 9-18kg , wczoraj przeglądałam stronkę foteliki.info i jest masa informacji, ale jestem przerażona tym że niektóre gówniane foteliki trafiają do sklepów i co gorsza ludzie je kupują:( a one robią więcej szkody niż pożytku;/ jest już test fotelików 2009, przejrzałam i wstępnie wybrałam maxi cosi Tobi , ale jeszcze chce poszukać opini

Jak niektórych stać na taki drogi fotelik to niech kupuja, ja oficialnie nie dam 1000 zl prawie za fotelik na mniej niż 4 lata...bo do 18 kg jest...

Moze ja dopiero początkująca jestem w tych tematach i nie za bardzo sie znam, ale moim zdaniem tańszy fotelik nie znaczy ze jest gorszy. Czesto w tych drozszych placi sie za firme a jakos fotelika jest taka sama jak ten co kosztuje kilka zloty mniej. Zgadzam się z Lonką, jak kogoś stać to niech kupuje :)

Hania była dziś na szczepieniu, waży 9250g i mierzy 72,5 cm:) Hania na razie nie raczkuje ale się przemieszcza:P wypracowałam swój sposób, ale coraz wyżej podnosi się na rączkach i regularnie dewastuje łóżeczko i swoją matę z puzzli piankowych:P mała demolka hahaha:D a ja już nauczyłam się jednego że chytry traci dwa razy i zawsze tak jest gdy chce na czymś oszczędzić to wydaję później dwa razy:P Hania dostała pieniądze na chrzciny więc troszkę dołożymy i kupimy jej fotelik, ja akurat jeżeli chodzi o kwestię bezpieczeństwa mojego dziecka jestem w stanie wydać nawet i 2 tysiące! niż później gdybać że może gdybym kupiła tamten to nie doszłoby do tragedii. Ale każdy robi jak uważa, testy nie kłamią, wiem że również płacimy za reklamę firmy ale większość tych tanich fotelików nawet nie brała udziałów w testach... i to do mnie przemawia

ale ty karola przemądrzała jesteś i wszystko wiesz najlepiej co za zalosna z ciebie matka :(

Ja jestem takiego zdania, ze jak coś się ma stać to mimo wszystko się stanie..są tez foteliki, które brały udział w testach i wcale nie są drogie, a opinie maja dobra;) Mój Oluś ma teraz 4 miesiące i już ma ponad 70 cm długości;) waży z 8 i pół;) niedługo też na szczepienie...

jak mnie wkur.... takie pomarańczki, każdy kupuje to co chce !!! ja się nie czepiam że ktoś kupił wózek za 5 tyś a ja za 300zł

kobieto ja mówie ogolnie o twoich wypowiedziach od ktorych bije zarozumialstwem

to po co je czytasz i włazisz tutaj:)?? jak mnie ktoś wkurza to nie czytam, nie słucham i mam go w d*** życzę udanego wieczorku i więcej życzliwości:)

Karola a ty nie pomyslalas ze to juz ktorys raz z kolei ktos ci pisze ze jestes zarozumiala i ze pozjadalas wszystkie rozumy?? moze czas sie zastanowic nad soba?? bo mi jak ktos mowi ze cos glupiego robie to przemysle to.. a po tobie to "splywa"..... i jeszcze jedna sprawa dla dziecka jest to obojetne czy bedzie mial jakas rzecz za 500 czy 10 zl, jemu to jest obojetne... a dac np za fotelik 1000 zl a 300 zl to jest naprawde spora roznica... ja kupilam fotelik za niecale 300 zl z wszystkimi atestami i bardzo fajny jest i nie uwazam ze jak bedzie jakis wypadek to on uchroni moje dziecko mniej niz ten za 1000 zl bo praktycznie niczym sie one nie roznia... ale jezeli cie stac na takie wydatki to prosze bardzo, ale nawet gdybym mnie bylo stac to nie kupilabym bo to wydatek na gora 2 lata bo pozniej i tak trzeba zmienic fotelik mimo ze one sa do 18 kg... wiec wtedy tez wydasz 1000 zl na nastepny?? nie lepiej przeznaczyc no inne rzeczy dla malej niz kupowac za tyle pieniedzy jedna rzecz?? nie bede ujawniala kim jestem bo juz nie mialabym po co tu pisac wiec wole byc anonimowa...

a po drugie piszesz ze te tanie foteliki nie maja atestow... gdyby nie mialy to by nie zostaly dopuszczone do sprzedarzy wiec pomysl troszke... bo przeciez uwazasz sie chyba za madra osobe, co nie??

http://fotelik.info/pl/testy/grupa:9-18/ocena/malejaco/index.html zapraszam do odwiedzenia strony i poczytania:) Jak wcześniej wspominałam fotelik nie ma być fajny i ładnie wyglądać tylko ma spełniać swoje zadanie i nikt mi nie wmówi że nie ma różnicy między fotelikiem za 100zł+ milion gratisów a fotelikiem który przeszedł szereg testów( jest też masa drogich która brała w nich udział a okazały się porażką) Wcześniej tak nie interesowałam się tym tematem ale troszkę poczytałam opinie ludzi którzy się znają w kwestii bezpieczeństwa i na prawdę warto posłuchać kogoś kto się zna a nie sprzedawcy w sklepie który wiadomo że wciśnie nam to co chce akurat sprzedać. To tak jakby porównać malucha i mercedesa:) Wracając do poprzednich postów, mnie objechałyście że wszystko kupiłam dla dziecka używane a teraz afera bo chce kupić nowy fotelik?? hm.. czegoś nie rozumiem W takim razie nie mieszam już w waszym wątku i znikam, nie będziecie musiały więcej znosić takiej zarozumiałej baby jak ja:) Malwina Tobie życzę udanego rozwiązania i samych pozytywnych chwil z maleństwem a reszcie wiele radości!!!

poproszę nazwę tego fotelika za 300zł chętnie poczytam o nim i może zmienię wybór

jestem w szoku jakie baby potrafia byc zawistne! z twojego portfela bierze tego tysiaka na fotelik czy z wlasnego? co to za dziwna mentalnosc zeby odrazu najezdzac na czlowieka ktoremu sie lepiej powodzi i wyliczac co i za ile ma kupic :o na zdrowiu i bezpieczenstwie dziecka sie nie oszczedza! aty kupujesz dziecku na mrozna zime wiosenna kurtke bo jest akurat tansza? niech kazdy ma prawo do wlasnego wyboru i kupuje to na co go stac a ze stac ja na lepszy to nieznaczy ze musi ja ktos krytykowac z tego powodu. Ja swojemu dziecku tez kupie drogi fotelik bo mam gwaracje ze jest dobry i bezpieczny. Bede na niego odkladac 4 miesiace ale duzo jezdzimy samochodem i zalezy mi na bezpieczenstwie i konforcie dziecka. podczytujaca....

jestem w szoku jakie baby potrafia byc zawistne! z twojego portfela bierze tego tysiaka na fotelik czy z wlasnego? co to za dziwna mentalnosc zeby odrazu najezdzac na czlowieka ktoremu sie lepiej powodzi i wyliczac co i za ile ma kupic :o na zdrowiu i bezpieczenstwie dziecka sie nie oszczedza! aty kupujesz dziecku na mrozna zime wiosenna kurtke bo jest akurat tansza? niech kazdy ma prawo do wlasnego wyboru i kupuje to na co go stac a ze stac ja na lepszy to nieznaczy ze musi ja ktos krytykowac z tego powodu. Ja swojemu dziecku tez kupie drogi fotelik bo mam gwaracje ze jest dobry i bezpieczny. Bede na niego odkladac 4 miesiace ale duzo jezdzimy samochodem i zalezy mi na bezpieczenstwie i konforcie dziecka. podczytujaca....

heh ciekawa jestem kto jest ta podczytujaca....ale mniejsza z tym

Hej Wchodze z rana na wątek i widze, ze tu jakies cuda sie dzieją. Szok. Watek zamierał a wraz odżył, bo sensacja stały sie foteliki samochodowe. Ja i Lonka wyraziłysmy tylko swoje zdanie na ten temat a tu sie rozspetała burza. Przykre. Naprawde. Wynika z tego, ze nie mozna by tu juz napisac co tak naprawde sie mysli i jakie ma sie zdanie na dany temat. A do tego chyba mial sluzyc ten wątek.

hej Nie wiem czy mi się uda wkleic ten post bo juz od jakiegoś tygodnia nie moge nic napisać tutaj. Czytam Was, i jak dzisiaj weszlam to az sie przerazilam co zobaczylam! Kurcze każdy ma prawo wyrazic swoje zdanie i jak cos sie nie podoba to nie czytajcie pomarańczki!! zazdrość w Was siedzi ze ona moze sobie pozwolic na taki fotelik?? Ja mam podobne zdanie co Lonka i Malwina, ale jakos nie neguje tego co Karolina pisze... chce kupic to niech kupuje nic mi i Wam do tego!! Karolina nie przejmuj sie pomarańczkami i nie uciekaj z tąd. Pamiętam jak jedna do Malwiny sie przyczepila... nie zwracala na nia uwagi i sie juz nie odzywa... z tą tak samo trzeba zrobić.... a swoją drogą ciekawa jestem która tu z nami pisze i podszywa się pod pomarańczke....

co tam u Waszych Maluszków słychować???:) , a tak wracajać Mooncia ja nie neguje czyjchs zamiarów- poprostu wyrażam swoje zdanie, w końcu chyba po to ten watek powstał...

a Ty Karola wracaj tu do Nas;), moje opinie niekiedy też zostały zszargane no ale cóż...

a Ty Karola wracaj tu do Nas;), poprostu każdy chciał wyrazic swoje zdanie... ale troche za duzo osob sie tu wtracilo...