STARANIA Jesien -Zima 2008- DZIDZIUS LATO2009 kto zaczyna???

hello :) widze ze dziewczeta niezle szalaly ostatniej nocy, maja pochwale ode mnie :) tak trzymac! Sylwinka ah te Twoje drzwi, ale wiesz ze zawsze do mnie mozesz przyleciec :) Kruszyna ha bym na dwa sposoby zinterpretowala Twoj wykres: - pierwszy- jako owulke przyjelabym 19dc gdzie temp byla najwyzsza, mowisz ze bylo plamienie, ale to bardzo czesto sie zdaza w owulacje, ja ak mialam kilka razy i lekarz stwierdzol ze jest owulka (ale jeszcze wtedy nie staralam sie o dzidzie), a to Twoje przeziebienie to tez BARDZO czesto wydaje sie kobieta ze sa te 2-3 dni przeziebione a o ialo tak reaguje na owulke. - drugi- jesli potraktujesz plamienie jako @, musisz wiedzic czy mozesz uwazac zebyl to @, to wowczas wychodzi na to ze jestes przed owulka, temp niska sluz rozciagliwy, wiec dzialaj czas cali i czekaj na skok temp i wtedy dzialaj jeszcze.... Ja cala noc nie przes[alam meczylam sie z bolem brzucha, ale wrocilam do luteiny no i zobaczymy czy sie uspokoi...

To dlatego ja nie mogę trafić z pierwszą stronką :p Za mało piszę :P

no zgadłaś :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Asia, mam nadzieje ze brzuch ci przejdzie i bedziesz mogla sie spokojnie wyspac! No szelejemy, bo kazalas :) ty szalas no i prosze! Idziemy w twoje slady :):):)

HEj Ja zdko piszę ale staram sie was czytać regularnie :) mam kupe roboty i brak czasu :o na klikanie :(Ale staranka są w toku :) GRAŻKA - patrzylam na twoje tem. i powiem ci że mi to wyglada na plamienie implantacyjne:)dzieje sie tak jak jajeczko się zagnieżdza :) więc kochana mam nadzieję że @ sie nie pojawi u ciebie trzymam kciuki :) wklejam ci kilka postów z innego forum poczytaj sobie :) *************************************************************************************** ****************Dziewczyny, nie wiem czy w dobrym dziale piszę, ale pomyślałam, że tu jest najwięcej ciężarówkek. Czy któraś z Was miała krwawienie implatancyjne, jak to wygląda (chodzi mi o kolor-brązowy, czy rózowy?), w którym dniu cyklu? Będę b. wdzięczna za odpowiedź :) aniaza Wysłany: Sob 18 Gru, 2004 -------------------------------------------------------------------------------- Melduje sie - ja to miałam. To było dokładnie 6 września - dokładnie nie pamietam koloru, ale chyba różowy. 8 dni po owulacji i 5 dni przed terminem @ to było. sylvia Wysłany: Nie 19 Gru, 2004 -------------------------------------------------------------------------------- Ania- a była to jednorazowa plamka na bieliżnie, czy trwało to kilka dni? Przepraszam za tak dosadne pytania, ale od wczoraj mam niewielke plamienie-rano kilka kropel na piżamie, wieczorem-na bieliżnie, i dziś rano też malutka plamka. Tak bardzo się staram o tego bejbika, że próbuję dociec, czy to już, czy tylko coś mi sie znowu rozregulowało Ania, a jak długo po tym krwawieniu robiłaś test i czy od razu był dodatni? Ja powinnaqm testować dopiero 23, ale chyba nie wytrzymam. Dzięki Ci Aniu za odpowiedź :) aniaza Wysłany: Nie 19 Gru, 2004 -------------------------------------------------------------------------------- Ja miałam to tak z pół dnia - razem było tego kilka kropelek. NAstepnego dnia zrobiłam test - z wieczornego moczu i juz była leciuteńka - w zasadzie beradziej cień - drugiej kreseczki. Jestes w podobnej sytuacji do mojej wtedy. Mysle, że jak zrobisz test jutro to juz zobaczysz dwie keseczki (bo wydaje mi sie, że nie moze byc inaczej). Produkcja tego hormonu, który wykrywa test zaczyna sie własnie po zagnieżdżeniu. Więc Twoja fasolka podejrzewam \"przyczepiła się\" juz dwa dni temu. Hormonik juz jest na pewno produkowany. Trzymam kciuki. Daj znać jak bedziesz cos wiedziała. ************************************************************************************** BUZIAKI DLA WSZYSTKICH

Syla krwawienie implantacyjne wystepuje max jeden dzin i kest tego mnij niz by ot naplakal....................................................... Daj Ty nam lpiej znac co u Ciebie, jak sie czujesz i jak staranka i samopoczucie... Dorka i wlasnie tak macie roic, w sypialniach ma byc LATO!!

sorki za zjadanie liter, ale leze sobie wiec nie zawsze to co powinno to wskakuje :)

Asia mam nadzieje, że brzuszek przestanie Cię boleć. Wiecie co po tej wtorkowej wizycie u pani doktor i USG mam straszną ochote zacząć mówić o fasolce, ale z drugiej strony chcę poczekać tak do 12 tygodnia i następnego USG :p

Ja podziwiam te dziewczyny, ktore moga wytrzymac i nie mowic calemu swiatu, ale rozumiem i chyba tez bede starala sie czekac! Ale to musi byc takie trudne! Asia, a ty wszystkim juz powiedzialas?

Rozumiem Cie Polusia, u mnie tylko moja najblizsza rodzina wie i Wy dziewczeta..... Oj chcialabym zeby nie bolal bo strasznie sie wtedy boje o malenstwo..

Asia rozumiem Cię, bo mnie z początku bardzo bolała. Zwłaszcza jak postałam w pracy kilka godzin :( Na szczęście teraz jestem na zwolnieniu i mogę odpoczywać. Ale np. wczoraj jak sobie zrobiłam małe porządki to mnie bolał wieczorem trochę. Dorka jeszcze tylko 3 tygodnie niecierpliwości :p U mnie w sumie wiedzą moi rodzice i rodzice narzeczonego, mój chrzestny i chrzestna i kuzyn. Tyle, że oni wszyscy za granicą...

Asia - Dzięki za interpretację :) Teraz sobie 2 wykresy zrobiłam, jeden jakby dalej był długi cykl, a drugi jakby plamienie było @ :) I zobaczymy :) Mam nadzieję, że z Twoim brzusiem będzie wszystko dobrze i się uspokoją wszystkie niepewności :) Sylwinka, ty pożeraczu pierwszych stronek :P

Kruszyna, bo Sylwinka się tak przyczaja i poluje na pierwsze stronki :p

Asia, nic sie nie boj! Jak taka podroz przetrzymalas, to masz mocna, zdrowa fasolke! Oj jakie my biedne jestesmy, ciagle czyms sie zamartwiamy, najpierw aby zjasc, potem aby wszystko bylo dobrze... potem jak sie urodzi nadejna kolejne zmartwienia :)

To prawda dorka, najpierw steres z zaciazeniem, mnostwo watpliwosci, czy z nami wszystko ok i dlaczego ne moge zajsc, a jak juz jes fasolka to strach o to malenstwo, nie wiemy co oznacza kazdy bol wiec zaraz sa nerwy a co tez nie pomaga...ah ten nasz kobiecy los :) Mi jest tez ciezko bo jestem tu sama jak palec, ani z nikim pogadac ani o rade zapytac, ani zaufanego lekarza, nic a nie bede do mojej mamy wydzwaniac i ja denerwowac przeciez...... Dobrze ze WAs mam :)

Asia - my tutaj tworzymy grono wzajemnej adoracji przecież :)

Asia, calkowicie Cie rozumiem! Ja w sumie mam bratowa, ale nie ma to jak pojsc do mamy na herbatke i pogadac, a nie przez tel, no i miec to poczucie ze jak cos nie tak to lekarz cie od razu przyjmie i najlepiej doradzi! Ja, jak taka durna mam gina w pl i teraz latam w ta i spowrotem! W lutym musze leciec na dwa weekendy aby zbadac poziom prolaktyny i aby mi zapisala dalej jakies pomocnicze tableteczki :) ale co tam przynajmniej sie z rodzinka zobacze :)

Dorka - ja Cię podziwiam za to latanie :)

No co zrobic, nie za bardzo mam wybor. Jak juz zaczelam w PL, to tam chce kontynuowac, do czasu zafasolkowania! wiec mam nadzieje ze juz nieduzo mi tego latania zostalo :)

Dorka po tym weekendzie to ja coś czuję, że już nie będziesz muciała lecieć do PL ;)

SYLWINKA- dzieki za pamiec u mnie tak jak ci pisałam znalesc czas na klikanko ciezko ,a jak jest juz chwilka to syn mi laptopa okupuje tak czy siak staranka trwają dzisiaj mam 11dc wiec w sypialni bedzie iskrzyć:)obiecuję że sie poprawię i czesciej będę klikać ASIA OSA- moja mama miała takie krwawienie(plamienie) 2 dni i okazało się że jest z mojm bratem w ciąży i dla tego wklejlam to Grazce ale oczywiscie mogę sie mylić :) POZDRAWIAM WSZYSTKIE

;) oby! Tak mi sie troche marzy, ze pojde do mojej gin, i mi powie ze male juz jest i nie musze juz przyjezdzac! Ale zobaczymy... Na pewno w tym miesiacu sie bardziej staramy niz wczesniej. Ja tylko czekam na ta usmiechnieta buzke na tescie owu, bo nadal mam troche obawy ze nie mam owu :(

no i gdzie wszystkie zaginelyscie? Ja wlasnie mam przerwe i bede wcinac zdrowa saladke, ktora mi ukochany przygotowal. haaaaaaaaaaaaaaaloooooooooooooooooooooooooooooooooo!!!!

Ja się zbieram do wyjścia. Mam dzisiaj jazdy - jeszcze tylko 10 godzinek mi zostało. Mam nadzieję, że zdam jak najszybciej, bo im później tym trudniej będzie się zmieścić za kierownicą :P

Polusia - trzymam kciuki za szybkie zdanie! Ja zdałam za 3 razem... Hmmm za pierwszym nawet nie wiem czemu mnie oblał, za drugim sama zawaliłam, a za trzecim egzaminator był koszmarnie niemiły, podobno najgorszy u nas w ośrodku - to był koszmar, ale zawzięłam się, w ogóle go nie słuchałam i robiłam swoje. No i zdałam :) Najważniejsze to się nie denerwować (wiem, łatwo się mówi) i uważać na wszystkie znaki :) Napewno będzie ok :) A mnie bardzo jajnik teraz kłuje, nie wiem czemu, może faktycznie owu się zbliża albo znowu @... Ale przez to samopoczucie mam nie za fajne..

Sylwinka, to musisz 13-go się zameldować i to zaraz z rana! Ja coś czuję że w najbliższym czasie okaże się że wśród nas jest kolejna przyszła mamusia :)

Polusia - powodzenia! Mi sie udalo ze pierwszym razem, ale mialam duzo szczescia i nie trafilam na debila :) Z gory zalozylam ze sie nie uda, wiec sie nawet nie denerwowalam i chyba dlatego sie udalo :) Kruszyna, a co jest z samopoczuciem? Po takich nocnych szalenstwach, to banan powinien byc na twarzy od ucha do ucha :) Mam nadzieje ze to jajnik na owu boli! i chlopaki z wczoraj zaraz sie spotkaja z jajkiem i bedzie fasolka!

Kruszyna o sobie mówisz :):) ludzie zejdźcie z drogi bo polusia jedzie :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Dorka czemu mi stronkę zabrałaś :P a banan nie tylko może być na twarzy :P

dlatego ze tak dlugo nie pisalas ;) przespalas swoja szanse :) A gdzie ten banan moze byc... bo ja nie wiem :)