STARANIA Jesien -Zima 2008- DZIDZIUS LATO2009 kto zaczyna???

:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:( oby test się pomylił :(:(:( cieszę się, że się tak nie zalamałaś bo uda się następnym razem :) teraz nie możesz odpuszczać jak testy pokaza że owulacja się zbliża :) zmykam do ogródka pomagac mojemu M :)

Dorcia prykro mi, że jedna I była :(:(:(:(:( Może faktycznie dobrze byłoby się na miejscu do lekarza udać tak jak pisałaś? Bo takie jeżdżenie do Polski męczące musi być. Zresztą następnym razem na pewno się uda :)

Dokra wiem jak ci ciężko ,ale nie poddawaj się nie jesteś sama jeszcze w tej tabelce na górze:) moze faktycznie dobry pomysł z tym lekarzem, lekarz ci uspokoi i bedziesz miala wiecej sił na dalsze bara bara :)

u mnie 2 dzien@ cos jakos mało jej , ale coż :) ja dzis nie biore tabl bo narazie jeszce latam do wc po nich ,moze juz nie tak czesto jak na poczatku , ale dzis mamy wesele i jeszcze mam byc kierowca wiec nie bede ryzykowac zatrzymywania sie przy drodze :)

juz sie zapisałam do lekarza na 29 kwietnia , zobaczymy jak po tych wszystkich wspomagaczach , te moje pęcherze urosna , mamnadz malutki juz w domu bratowa dzwoniła ze je jak głupi ( przepraszam za wyrazenie ) normalnie głodomur , boże jak sie cieszee :)

A ja dopoki z dorki nie poleci@ nie uwierze :) ja tez mialam roznice 2 dni w zrobieniu testu i kompletnie inny wynik wyszedl!

Dorka a moze te cykle Ci sie jakos wyrownyja w ten sposob:) moze bedziesz miala jakies 29 dniowe czy cos, w tamtym cyklu po ilu przyszla@?? ja znam moje cialo i wiem, ze owulacja( moze u niektorych jest inaczej nie przecze) ale ja 14 dni po woulacji mam @ sprawdzam to testami i nawet kiedys mialam tak, ze dokladnie 14 dni po bolu, ktory przyszedl jakos 2 dni po @ mialam kolejny normalny okres i dzwonilam do lekarza w PL powiedzial, ze to normalne i nie jest ze mna nic nie tak, tym bardziej, ze stalo sie to raz w zyciu, jestem do niego juz umowiona na maj:) a zastanawiam sie czy nie pojechac do tej hinduskiej ginekolog do Wroclawia Dr Preeti Argrawal:) Dorka zapisz sie tu do lekarza, juz wczesniej moglas to zrobic, aoszcedzilabys zmeczenia i urlop:) a teraz sie zrelaksuj:) i mysl optymistycznie o nastepnym cyklu:)

z tego wszystkiego spalam do 11.30!dawno tak mi sie nie zdarzylo. juz rozmawialm z chlopakiem i zapisze sie tu do prywatnego polskiego gina na monitoring, bo moze nie pekaja mi te pecherzyki. nie mam sily jezdzic juz do pl, w szczegolnosci ze sama do konca nie wiem kiedy mam owu, bo to inaczej kazdego miesiaca :( w tym cyklu wroce do testow i jak bedzie poz, to nie odpuszcze, nawet dnia :D:D:D szkoa tylko ze nie mam zadnej znajomej,ktora moglaby mi kogos zaufanego polecic... wiem ze bedzie dobrze i ze sie uda, ale ja chcialam juz :D:D:D dzis mamy urodzinki i chcialam zrobic jej taki prezent :D:D kochane jestescie strasznie, wielkie dzieki za wsparcie, o wiele mi z wami latwiej!

Dzieki dziewczyny Novida to juz na 100% gratulacje, ja mialam podobne objawy na poczatku...duzo siku :) i duzo spania a reszta przyszla do mnie w 8 tyg czyli mdlosci, brak apetytu, oslabienie itd Kazda z nas ma inaczej, mysl pozytywnie, kazda ciaza jest inna nawet u tej samej kobiety, musi byc dobrze wszystko, juz niedlugo bedzieszw drugim trymestrze i sie bardziej uspokoisz....... Dorka pzykro mi ze test negatywny, ale maly pozytyw ze sie Tobie cykle troche wydluzyly, bo 24-26 dni to troche za krotko, wiec moze sie cykl powoli stabilizuje....... I w nastepnym cyklu dzialac i dzialac!!!

no przede wszystkiem jeszcze raz wielkie gratulacje z dwoch kreseczek!!! teraz tylko odpoczywaj i o nic sie nie martw, bedzie super! bardzo sie ciesze!!! Asia, moja bratowa tez ma przodujace lozysko i tez plakala, i sie smucila, ale porozmawiala z mam lekarzem i jeszcze jest duzo czasu i wszystko moze sie ulozyc! wiec nic sie nie martw, bedzie super, dbaj o siebie, a w najgorszym przypadku bedzie cesarka - moja bratowa sie smieje ze jest too posh to push :D:D:D anna super ze masz juz wszystko zaplanowane z wizytami i ze @ juz sie prawie konczy :) niedlugo czas na dzialanie :D:D ja tu pojde, aby na pewno sie przekonac ze mam owu i ze pecherzyki pekaja :) wiem ze bedzie dobrze. dzidzia sie urodzi w lutym, bo uda nam sie w maju :D:D:D bede miala mala walentynke :D:D

fajnie byloby w lutym urodzic:) a ja mam owu jakos 27.04:) Dorka ja mysle, ze Asi ama racje, bo skoro cykle sie wydluzaja i @ pojawia mniej wiecej w tym samm okresie to dopbry znak:) a teraz jak pojdziesz do lekarza to juz blizej do sukcesu niz dalej:) ja jestem w pracy buuuu

Dorka dzis juz lepiej, bede robic wszytsko by nie dopuscic do przedwczesnego porodu, a przede wszytskim musze byc szczesliwa zeby malenstwo sie dobrze czulo z mama :) I tak samo TY dzis mozesz sie troche posmucic a od jutra przygotowywac sie do nowego cyklu, zbierac sily i optymizm.

Dorka pojdziesz zmonitorujesz i bedziesz wiedziec , ja wiem ze pecherzyki nie rosna do odpowiedniej wielkości i nie wiem nawet czy pekaja, mam garsc lekow do brania i nie po wszytskich dobrze sie jak narazie czuje , poki sie organizm nie przyzwyczai ale coz mam nadzieje ze niedłgo powiem -warto było:) pozatym szykuje mi sie przejecie pod siebie jeszcze jednego salonu , co mnie niestety nie cieszy bo kolejne zmartwienia na głowie...

Aska masz w sobie malenstwo i to jest wielkie szczescie, wiem ze wszystko jest stresujace , ale pomysl ze jeszcze gorsze przed tobą....te nieprzespane noce itd :) musisz myslec pozytywnie, i własnie optymistycznie bo wszytko to odczowa malenstwo , a dzieci nie lubia jak mama jest smutna :)

Anna nie przespane noce beda dla mnie przyjmenoscia..... Juz to przerabialam z bratem, ktorym sie opiekowalam od samego urodzenia.... Najorsze jest poczucie odpowiedzialnosci za malenstwo, chcesz dac jemu wszystko, zapewnic opieke, zdrowie itd Wszystko co jest nie tak traktuesz jak matki odpowiedzialnosc i musisz robic wszystko by bylo dobrze, choc jak np na lozysko przodujace nie ma rady to i tak czuje sie za to odpowiedzialna.... Za bardzo kocham tego malego okruszka zeby cos moglo sie stac... wiec bedzie dobrze...........musi...........

anna ja juz mialam pelno usg robionych, i rosly mi pecherzyki dzieki tym lekom i chyba pekaja. jednego miasiaca widzialam jeden piekny, ale niestety sie spoznilam doleciec na czas do ukochanego :( teraz chce isc aby mi sprawdzili czy na 100% pekaja, no i powiedzieli czy trzeba zastrzyk. myslalam zeby tu pojsc do takiej kliniki, asia moze ty moglabys jakas polecic? moze cos slyszalas? ja juz przestalam sie smucic, jakos latwiej niz normalnie to przeszlam, teraz tylko mysle co i jak teraz dzialac :) dziewczyny bedziemy miec walentynkowe pociechy :D:D:D:D

asia, przeciez na lozysko to ty nie masz zadnego wplywu! nic nie moglas zrobic, aby ono sie inaczej ulozylo... jeszcze tyle czasu, wszystko moze sie przesunac, no i przeciez nie oznacza ze bedzisz wczesniej rodzic, tylko bedziesz miala cesarke... kochana nic sie nie martw, bedzie cudownie! najwazniejsze ze malenstwo zdrowe i ma sie dobrze w twoim brzuszku!

Dorka ja bylam w tej przychodni bo jest i w Londynie a takze 1.30min ode mnie. Lekarz byl spoko, kazde moje pytanie czy zdenerwowanie o malenstwo powaznie traktowal. Bylam tam w 7 tyg ciazy. http://polskaprzychodnia.co.uk/przychodnia.php?id=3 Wiem ze to nie moja wina, ale wiesz tak bardzo chcesz dac dziecko co najlepsze ze sie wkurzam sama na siebie, ze cos tam musi byc nie tak.....dlatego wczoraj mialam dola, ale dzis juz lepiej, zaraz na spacerek ide do parku z mezusiem i pieskiem :)

Dzieki Asia, kurcze ja o tej przychodni przeczytalam kilka negatywnych wypowiedzi... ja chyba sie wybiore do lekarza, ktory ma wlasny gabinet.... Milego spacerku zycze, pogoda dzis przesliczna :) my zaraz tez idziemy sie przejsc, jak moj ukochany przestanie ogladac F1 :D:D:D

Dorcia - a ja nadal uparcie trzymam kciuki żeby @ nie przyszła :):):) Suri pisała że po dwóch dniach miała zupełnie inny wynik, także ja nie tracę nadziei :D:D:D Ale dobrze że masz takie nastawienie - ja bym tak nie umiała, dołek miałam zawsze gigantyczny... Myślę że warto iść do gina na miejscu, nie będzie problemów z opóźnieniami lotów, męczącą drogą itp. Z całego serducha życzę Ci fasolinki :):):) Dla pozostałych dziewczynek buziaczki :) Do zobaczenia w poniedziałek :)

ja tez nie trace nadziei, podejscie mam mniej wiecej takie, ze predzej czy pozniej to sie stanie;) i bede happy, no nie ma sie co dolowac;)

Ja wiem ze sie nie udalo i teraz juz czekam aby ta malpa przyszla :D:D czym wczesniej bedzie tym wczesniej bede mogla sie zabrac do roboty ;) nie wiem dlaczego, ale jakos tak strasznie tego nie przezylam tym razem :D:D:D chyba dlatego ze wiem ze nie jestem sama, chlopak tez strasznie posmutnial i jakos mi latwiej dzielic smutek na dwoch :) Znalazlam super klinike na Acton i tam sie wybiore, mama juz mi wysyla moje badania i zabieram sie do dziela tutaj. szczerze, to Novida jakos dala mi nadzieje, pewnie ona nawet sobie z tego nie zdaje sprawy :)Agi super ze masz pozytywne nastawienie! ja wlasnie zjadlam obiad, siedze i pije winko i niedlugo wychodzimy spotkac sie ze znajomymi :D:D:D super, bo jeszcze slonko swieci.

Dorka i inne trzymajcie sie. Wiecie przeciez, ze ja za Was najdluzej sie staralam. Zaczelam na powaznie z testami owulacyjnymi w grudniu 2007, wiec to juz prawie 1.5 roku temu (z jednym fault startem w sierpniu zeszlego roku), wiec glowa do gory. Na pewno przyjdzie i na Was czas. Po za tym ja mam coraz mniej czasu, gdyz z mezem planujemy trojke potomstwa, a miesiac temu stuknelo mi juz 31., wiec ostro musze sie brac do roboty. Wedlug roznych kalkulatorow wychodzi, ze mam termin w Sylwestra - no to bedzie to chyba jakas rozrywkowa dzidzi. Pozdrawiam wszystkie.

Dorka w Londynie macie mnostwo wyboru woec warto sie rozejrzec,, ja nie mialam wyboru, ale i tak trafilam na kompetentnego lekarza. Novida zycze trojeczki dzieciaczkow, to i moje marzenie, ja w tym roku koncze 27 ale maz jest 10 lat starszy wiec sie tez spieszymy :) Fajna data na Sylwestra, bedzie wystrzalowy i z Malenstwem rozpoczniecie 2010 :)

A i jeszcze sie zmieniam......... NICK...... ..........Termin @...............MIASTO.......WIEK......ILDZ. SYLA30...............12.03.09................W-WA....... ....29.........1 anna999..............19.05.09..............Lublin ..........26.........0 milka czekolada.....07.02.09................Sieradz.........26.... ... magda//.............10.05.09..................Kraków.... . ....23........0 agi26................. 11.05.09..............Londyn..........26........0 Dorka.................po swietach...............Londyn... .......28........0 ZACIĄŻONE: NICK.................TC......... TERMINPORODU .....WIEK........PŁEĆ Kasia.T21...............25............27.07.2009........ ....26...........??? Polusia86...............24............08.08.2009........ ....22...........??? aska.osa................20............06/09/09.......... ....26...........??? Sylwinka 25............18............18.09.2009.............25....... ....??? MERY27.................14............8/12.10.2009....... ..27...........??? Grażka23...............14...........14.10.2009.......... ...24...........??? S.U.R.I..................13............22.10.2009....... ......30..........??? Kruszyna2008..........7.............06.12.2009.......... ...23...........???

Novida wiedzialam, ze Ci sie uda:) fajnie w ogole, ze znowu piszesz:) ze sie odezwalas w takim momencie;) wiem, ze sie uda:) dosc krotko sie staramy w ogole, wiec nie ma co panikowac:) spokoj i tylko spokoj:)pozdrawiam wszystkich i zycze milej niedzieli, moj maz pacuje dzis:(

Novida, to zaraz po tej dzidzi musicie zabierac sie za nastepna :D:D:D podziwiam w Tobie ze nie stracilas nadziei i teraz masz rezultaty! Pieknie, wierze ze ja tez bede taka wytrwala :D:D:D U mnie @ ciagle brak! niech juz przyjdzie bo chce sie zapisac do gina! Dzis u nas piekne slonko, ale wyglada na to ze nigdzie sie nie wybierzemy, bo moj chlopak kacuje i najchetniej to by sie z kanapy nie ruszal :( szkoda bo mielismy isc na pyszny lunch do restauracji :( milej niedzieli wszystkim zycze! buzka

novida gratulacje jesteś najlepszym przykładem że nigdy nie wolno tracić nadzieii

uuu Dorka kac to nie przelewki:D wspolczujeee, ja mam meza w pracy od rana nic nie robie, bylam na zakupach spozywczych, zrobie pycha obiad i ciasto, sprzatam:) relaksuje sie w sumie:) @ koniec:) piekna pogoda:) musze kupic jakis stroj na chrzciny...doradzcie jak sie ubrac:D mam ladne pantole z clarksa wiosenne kolor jakby wrzosowy liliwy:D cos chce dopasowac ale jaki typ i kolor pomocyyy:)

nie dosc ze kac, to jeszcze tylko pilka nozna mu pomaga :D:D:D no nic, ja zrobilam pranko, wietrze posciel i czytam ksiazeczke, wiec tez nie moge narzekac :D:D:D Ja na chrzcinach mialam jedwabna sukienke, wiec doradze isc na sukienkowe zakupy :) teraz sa piekne, takie letnie. Ja sie wybieram w sr, bo szukam sukienki na slub :) mam juz kilka upatrzonych! Asia, znalazlam super klinike na Acton w Londku, bardzo duzo pozytywnych opini ma, wiec jak kiedys przyjdzie @ i sie skonczy to od razu sie zapisuje. szkoda ze juz prawie koniec weekendu :(