Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ivett0

STARANIA Jesien -Zima 2008- DZIDZIUS LATO2009 kto zaczyna???

Polecane posty

Anna, Daria jest przesliczna, wloski ma boskie po prostu, i taka twarzyczka madra, no slicznie!! Dorka nie wolno sie stresowac!! Pomysl co ma byc to bedzie, najwazniejsza jest dzidzia.. a reszta jakos sie ulozy.. Tomasz zasypia 20stej o 19stej ma kapiel, i tak do 6-7 rano spi ciagiem, tylko ze ostatnio dopadla go jakas mania siadnia w nocy tak bardziej nad ranem, spi i siedzi i wtedy jeczy bo mu nie wygodnie sie spi na siedzaco, no niw dziwie sie :D i tak wstaje kilka razy w nocy bo polozyc go na plecki czy bok, a on po godzinie np znowu siedzi.. hihi smiesznie to wyglada ale jak tak mnie budzi to zabawne nie jest. Jak wrocimy z PL po Wielkanocy to zaczyna spac w swoim pokoiku i sie boje o on tam bedzie wyrabial... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grazka - fajnie ze szczepienie juz macie za soba i Igorek taki podrywacz mowisz :D i wage ma solidna!kawal chlopa Ci rosnie dorka -powodzenia :) mi Dawidek ostatnio tez w dzien spi jak zajac pod miedza,na 20 min zasnie i wyspany aska - haha to musi pociesznie wygladac jak Tomaszek tak siada :D a mi Dawidek dzies jakos budzil sie w nocy i taki pisk byl,chyba nawet glodny nie byl bo duzo nie jadl w nocy,teraz bawi sie w najlepsze.pisalo ze w 22 tyg dziecko przezywa lek separacyjny to moze to wlasnie to? uciekam bo zaraz rodzice tu beda pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry z rana :) Asia faktycznie to musi śmiesznie wyglądać, ale takie wstawanie to nie jest mniej śmieszne. Kurcze a ja się stałam jakąś ścianką wspinaczkową dla Aleksa :P Jak siedzi albo leży na brzuszku koło mnie to kombinuje tak, żeby być jak najbliżej. No i zaczyna się łapać i wspinać do stania ;p Łobuz jeden. Szkoda tylko, że oprócz rączek używa w tym celu ząbków :p No i z nowych umiejętności - robi papa, daje część łapką i przybija piątkę :D Dzień dzisiejszy rozpoczął lepiej i zjadł właśnie misiowy jogurcik jagodowy :) A teraz zmykamy na spacer bo pogoda wiosenna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny właśnie się dowiedziałam że nie mam po co wracać do pracy Likwidują stanowiska pacy dziewczyn na macierzyńskim, więc jak wrócę to na dzień dobry dostaję wypowiedzenie Proszę napiszcie, jeśli orientujecie się w przepisach, czy mam jakąś szansę żeby się wybronić, jakiś przepis, cokolwiek... ZAŁAMKĘ mam totalną, muszę mieć pracę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kruszyna, musi byc jakis przepis chroniacy kobiety na urlopie macierzynskim!!! Mysle ze moga Ci zlikwidowac posade, ale na pewno nalezy Ci sie kilkumiesieczna odprawa!!! Podzwon po urzedach i dowiedz sie jakie sa przepisy! Nic sie nie denerwuj na zapas! A ja wlasnie ucze sie do moich rozmow, ale szczerze to nie chce mi sie chyba na razie pracowac... posiedzialabym jeszcze w domku tak ze dwa miesiace... tak mi tu dobrze, cisza, spokoj, wszystko sobie spokojnie robie... wlasnie zajrzalam do ogrodka i zobaczylam jak mi kwiatki zaczynaja rosnac... oj jaki len mnie ogarnal!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DORCIA należy mi się 2 miesięczna odprawa. Ale co mi po niej skoro muszę mieć stałą pracę..... Niby są przepisy chroniące ale w necie znajduję sprzeczne informacje i jakoś nie umiem się w tych przepisach odnaleźć :( Leniuchuj póki możesz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suri rozbawilas mnie tym zajaczkiem pod miedza hihi.. Dawidek po prostu nie chce tracic czasu na spanie hihi :) Dorka, nie dziwie sie Tobie ze masz lenia, tak jest na pocztkju ciazy, pozniej bedzisz wulaknem energii.... Kruszyna niestety nie pomoge, nie znam sie jakie w Pl sa przepisy, ale zadzwon do jakiegos urzedu i sie dowiedz, bardzo nie ladnie postepuje Twoj szef, kurcze! Polusia a to cwaniaczek ten Aleksik nasz, ja probuje mojego nauczyc papa ale jakos nie ma ochoty pomachac raczka do mamy, moze ze dwa rzay machnal i tyle.. hihi, a;e zaczal ladnie mowic mama i podeje reke jak mowi sie daj czesc.. nad reszta bedziemy pracowac :) jeszcze troche i Aleks bedzie biegal po pokoju oj wtedy to dopiero bedzie, wszystko trzeba bedzie chowac przed malym rozbojnikiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suri moja babcia też mówi, że Aleks śpi jak zając za miedzą :P A to tak jak Asia piszę - chłopaki nie chcą tracić czasu na sen :P Asia ja nawet nie myślę co się będzie działo jak młody zacznie chodzić :P Już rozrabia jak nie wiem... Super, że Tomuś mama mówi i cześć daje :) Ja się nie mogę doczekać pierwszego mama ;) Dorcia ja też miałam lenia strasznego :p Codziennie po południu była obowiązkowa drzemka, bo inaczej byłam nie do zniesienia :P A później mi przeszło i miałam za to mnnóstwo energii :) Kruszyna najlepiej zadzwonić do jakiegoś urzędu i zapytać. Ja się nie bardzo orientuje w tej sprawie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej:) Dorka ale mamy wiosne co:)! piekna pogoda...tak sie cieplutko robi, musze sie zabrac za porzadki wiosenne, jedyna szkoda nie mam ogrodka;( Kruszyna ja bym Ci radzila zwrocic sie o pomoc do radcy prawnego...pracodawcy w Polsce niestety omijaja przepisy na potege! Jaka mialas umowe? Jak dlugo pracowalas?? To stanowisko po prostu likwiduja bo robia redukcje etatow, czy mozesz wyczuic, ze chca sie pozbyc po prostu matek z dziecmi?? Jak to wyglada?? Przepisy nie sa sprzeczne, tylko ich interpretacja czasem jest smieszna...ale nie zalamuj sie tylko walcz! bedzie dobrze zobaczysz.:) a moze znajdziesz lepsza prace:) U mnie ok wszytsko....konczy mi sie @ 4dc:) nadzieje mam na nastepny cykl, musimy poswiecic temu wiecej czasu i energii..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kruszyna daj znac czy cos sie dowiedzialas, zalatwials?? Kurcze denerwuje sie Twoja sytuacja, bo wiem jak to w PL, nikt tam sie zadnymi przepisami nie przejmuje... To jednak jest dobre w UK, ze tutaj wszystko musi byc zgodnie z przepisami, inaczej prawnicy od razu sie za to zabiora... Agi super, zbieraj sile i korzystajcie z m! U mnie jakos sie zmienilo i zupelnie nie mam ochoty na szalenstwa :( wieczorami brzuch mi wywala i czuje sie jak napompowana... mam nadzieje ze mi to przejdzie i powrocimy do dawnych zwyczajow :D:D:D Ja juz po rozmowie i calkiem dobrze poszlo, powiedzieli mi ze chca mnie od razu zaprosic na drugi etap rozmow... jest tylko jeden problem... mam za duzo doswiadczenia... jak mnie to denerwuje! to chyba powinien byc pozytyw! no nic zobaczymy. Milego wieczorku wszystkim zycze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kruszyna daj znac czy cos sie dowiedzialas, zalatwials?? Kurcze denerwuje sie Twoja sytuacja, bo wiem jak to w PL, nikt tam sie zadnymi przepisami nie przejmuje... To jednak jest dobre w UK, ze tutaj wszystko musi byc zgodnie z przepisami, inaczej prawnicy od razu sie za to zabiora... Agi super, zbieraj sile i korzystajcie z m! U mnie jakos sie zmienilo i zupelnie nie mam ochoty na szalenstwa :( wieczorami brzuch mi wywala i czuje sie jak napompowana... mam nadzieje ze mi to przejdzie i powrocimy do dawnych zwyczajow :D:D:D Ja juz po rozmowie i calkiem dobrze poszlo, powiedzieli mi ze chca mnie od razu zaprosic na drugi etap rozmow... jest tylko jeden problem... mam za duzo doswiadczenia... jak mnie to denerwuje! to chyba powinien byc pozytyw! no nic zobaczymy. Milego wieczorku wszystkim zycze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka gratuluje rozmowy, obys miala dobra prace:) ja dostalam dzisiaj wyniki badan cytologii:) i wszystko oK:) nie ma zadnych niepokojacych zmian, wlasciwie to zadnych zmian nie ma:) wszystko ok:) takze odetchnelam z ulga:) jutro praca i weekend:)! juhu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agi to super! Ja tez zawsze mam bardzo dobra cytologie :) No zobaczymy co bedzie z ta praca, bo jak im powiem o ciazy to prawdopodobnie sie wycofaja... ale zupelnie sie nie zalamuje, bo chetnie sobie odpoczne :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Otrzymałam pomoc na portalu 28dni :):):):):):) W pon składam wszystkie dokumenty i pisma w pracy, składam wniosek o obniżenie czasu pracy do 6 godzin i mogą mnie cmoknąć przez 12 miesięcy :P Atmosfera w pracy nie będzie już miła i fajna ale będę miała czas na znalezienie czegoś lepszego. Nie dam się, a jak będzie trzeba to pójdę do sądu, bo przepisy już poznałam. Wybaczcie, lecę coś zjeść póki Hania zasnęła (o dziwo!!!).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć :) my mieliśmy dzisiaj gości, moja przyjaciółka z mężem i z synem :) Igor był tak zadowolony, ciągle się uśmiechał, gaworzył i popisywał :) Był w cntrum uwagi i to mu się podobało :) Anna dziekuję za zdjęcie, jakie Daria ma długie włoski :) szok! I jaka ładna z niej dziewczynka :) podobn chyba do Ciebie, co? Dorka fajnie, że może będziesz miała prace! Wiem, że jesteś teraz zmęczona ale w 2 trymestrze siły wrócą :) Kasia a może daj Wiktorkowi kaszke na dobry sen, jest podobno coś takiego, moja siostra daje Emilce. Polusia a Twój Aleks to fajne rekordy z tymi ząbkami bije :) ale fajnie, że tak szybko rosną, pomęczycie się a później bedzie dobrze. Asia ale fajnie musi to wyglądać jak Tomuś siada w nocy :) silny z niego chłopczyk i super się rozwija :) Suri mi tez się Igor budzi z krzykiem dwa razy, ale po chwili usypia jak go pogłaszcze, może to ten lęk. Kruszyna najważniejsze, że wiesz już jakie masz prawo i nie daj się! Ja w czwartek byłam u ginekologa, wszystko ok i zaczynam brac tabletki. Pozdrawiam reszte kobitek i odezwe sie w pn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka podaj maila to przesle zdjecie, co do podobienstwa to ma troche ze mnie i troche z taty . mala sie znowu prezyla wieczorem i przez cała noc , wiec daje jej dzis troche herbatki z rumianku i kopru wloskiego, bo szkoda mi dziecka tak sie meczy. kupki robi i w normalnych ilosciach ,ale bączki jak puszcza czy kupke robi to ojeju tyle wysiłku :( wczoraj tyle razy ja masowałysmy z mama i nie bardzo pomagało , zobaczymy jak bedzie dzis po herbatce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas znowu nocka niebardzo ,mala spała ze mna i co 15 min sie budziła i prezyła , głaskałam ja robiłam masaze, dawałam kropelki od wzdec na smoczek i tak cała nocka :( biedne malenstwo tak sie meczy. juz nawet sciagalam wczoraj pokarm ,sprawdzałam ze moze nie jest tłusty albo ze go mam za malo ,ale nie wsytsko jest oki pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewuszki! Jak Wam weekend minal? Anna mam nadzieje ze to tylko chwilowe kolki i przejdzie malutkiej. Pewnie musisz byc niezle zmeczona, bo jeszcze porod pewnie musisz odespac... A u mnie weekend super, w sob bylismy na spotkaniu w szpitalu z polozna. Bardzo mi sie podobalo, wszystko szybko, sprawnie, bez nonsensu... zbadali mi siusiu, zmierzyli, zwarzyli, zrobili wywiad odnosnie mojej i ukochanego rodzinki i mam sie zglosic za 1,5tyg na dalsze badania. A za 3 tyg usg. Dostalam pelno literatury itp. W niedziele mielismy brata z rodzinka na obiedzie i znajomych i bylo bardzo fajnie. U nas wczoraj byla doslownie wiosna wiec bylismy na spacerze z Hania :) bratowa przyniosla mi ciazowe ubranka - nasmialam sie bo sa wielkie :D:D:D A jak wasze dzieciaczki sie miewaja? Agi, Madzia co u Was? buziaczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj Dorka ciezko , jeszcze nie siadam dobrze na pupie ,tzn siadam ale mam problemy z wstawaniem bo mnie kosc ogonowa boli :( Jakby nie moja mama kochana ktora jest codzinnie juz ok 13 w domu i zrobi mi obiad i pranie nastawi , to ciezko by było w niektore dni. Wnocy musze sobie sama radzic ,ale jak mala zasypia w dzien to i ja troche drzemie. choc teraz ma jakies takie 30 minutowe zasypianie wiec kicha :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj Dorka ciezko , jeszcze nie siadam dobrze na pupie ,tzn siadam ale mam problemy z wstawaniem bo mnie kosc ogonowa boli :( Jakby nie moja mama kochana ktora jest codzinnie juz ok 13 w domu i zrobi mi obiad i pranie nastawi , to ciezko by było w niektore dni. Wnocy musze sobie sama radzic ,ale jak mala zasypia w dzien to i ja troche drzemie. choc teraz ma jakies takie 30 minutowe zasypianie wiec kicha :( Dorka zobaczysz niedługo te ubrania nie bedą juz takie duze a moze za małe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale się tu zrobiło pusto po weekendzie... My wczoraj byliśmy oczywiście na basenie :) Był Aleks i same dziewczynki :P A jak się wszystkie go niego uśmiechały :P:P:P A jeszcze Wam powiem, że Aleks wczoraj pierwszy raz sam się podniósł do stania i powiedział.............. tata :P Łobuz jeden :p Teraz zbieramy się na spacerek, bo przepiękna pogoda jest :) Aż się nie chce w domu siedzieć :) Dla wszystkich rabatka 🌻🌻🌻🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No halo!!! gdzie sie wszystkie podzialy???? Nieladnie tak sie nie odzywac zupelnie... Anna taka mama to skarb! A jak M? Pomaga, czy na razie sie jeszcze oswaja z coreczka?? Moj wczoraj przed snem sie mnie zapytal czy jak bede rodzic to czy bede strasznie na niego krzyczec, winic go za bol itp, bo jak tak to jemu strasznie sie smutno zrobi i prosil mnie abym na niego nie krzyczala :) co ci faceci maja w glowie? Usmialam sie, ale widze ze wszystkim zaczyna sie interesowac, zaczyna czytac i pewnie gdzies to wyczytal... milego dzionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka moj M tez sie tego bał, mowił boze ty mnie zjesz i wys....:) bo mam charakterek:) ale ja nie krzyczałam ,a wogule to nie byl mi potrzebny,teraz sie smieje ze ja na kazdym polu zycia musze byc taka "zosia samosia" :) i wszytsko sama musze zrobic :) Dorka M pomaga ile moze ,tzn na tyle ile jest w domu, ma czyste sumienie bo wie ze nie jestem sama ,bo własnie jest mama,a le chodzi po zakupy, kapał juz mała ze mna chyba 2 razy,troche sie bał ale jest coraz lepiej, bierze ja na rece jak mi ja trzeba podac, czy jak ja wietrzymy to ja ja ubieram ,otwieram balkon ,M siada i ja trzyma na rekach przez 15 min, juz sie tez nie moze doczekac 1 spaceru. jak mala zaczyna plakac i ja ja nosze to ma taka smutna mine ze mi wtedy ich obojga szkoda , ja ze boli brzuszek a jego ze tak przezywa. Budzi sie i od razu do malej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nooo widzę że tu pusto..... U nas jak zwykle, dni są różne. Wczoraj byliśmy u neurologa, z Hanią jest wszystko ok, mięśnie prawidłowo napięte itp. Tylko na brzuszku musi leżeć dosłownie kilkanaście razy dziennie co najmniej! Więc jest męka :( I dr podejrzewa wodniaki pod czaszką.... Bo główka za duża i to sporo, w ciągu 1.5 miesiąca przybyło aż 5 cm w obwodzie :( Jest już 3.5 cm różnicy między głową a klatką. Usg główki mamy dopiero 6 kwietnia! Nic się nie dało zrobić żeby było wcześniej więc martwię się czy się w główce nic nie zrobiło :( Same zmartwienia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kruszyna kiedy to sie skonczy! Dziewczyno to juz naprawde zaslugujesz na przerwe!!! Mam nadzieje ze wszystko dobrze bedzie i te zmartwienia beda na zapas... Mocno trzymam!!!! Anna topieknie ze maz tak sie poczuwa. Ja koniecznie chce rodzic z ukochanym, bo chce go miec przy sobie jak nasza dzidzia pojawi sie na swiecie. Mysle ze to bardzo jakos umacnia zwiazek, i mezczyzna rozumie przez co kobieta musi przejsc. Ja zaraz ide spac, bo padam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka :) dorka ale masz super ze sie wysypiasz :) i fajnie ze dzidziolek rosnie i niedlugo usg :) ja sobie porodu m nie wyobrazam i baaardzo mi to pomoglo :) kruszyna - my tez 6.4 mamy neurologa kontrolnego,niby nic sie nie dzieje ale dla pewnosci chcialam jeszcze raz pojechac te terminy do lekarza sa straszne... trzymam kciuki za Hanie :) wczoraj mielismy nieciekawa noc,glowa mnie bolala a Dawid sie budzil co chwile,mnie az na wymioty bralo z tej migreny,w koncu jak apap wzielo to pomoglo dzis juz spal super,moze dlatego ze zaczelam mu dawac jedzonko ze sloiczka marchewke z jablkiem,ma ten maly sloiczek na 4 karmienia ale widac brakowalo mu chyba innych rzeczy super pogoda to az w domu sie nie chce siedziec!!!:) wczoraj juz sie nie moglam powstrzymac i Dawidek pierwszy raz w spacerowce jezdzil i chyba mu sie podobalo,spal 2 godz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny co z Wami? Sylwinka, Kasia, Grażka, Suri, Mery, Asia, Madzia gdzie zniknęłyście? Kruszyna mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku z Hanią :( Trzymam mocno kciuki! Dorcia śpij ile tylko możesz, potem może być różnie :P A jak się czujesz? Jak mdłości? Anna super, że mąż i mama pomagają :) Ja mam na co dzień moją babcię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suri na pewno mu się podobało, w końcu ile można leżeć i patrzyć w niebo :P A pogoda rzeczywiście piękna :) My za niedługo idziemy na spacer :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! wczoraj byłam u lekarza. Jak tam weszlam to o malo się nie poplakalam .... wszystko do mnie wrócilo w jednej chwili , tzn ogranął mnie znowu jakiś taki smutek ,że się nie udało. Dziwnie tak , bo wydawało mi się ,że oswoiłam się z tym faktem już. na szczęscie po tej calej stymulacji nie mam żądnych torbieli na jajnikach ( lubią się robić po lekach). Zaczynam się już w tym cyklu wyciszać hormonami i jak moję endometrium będzie ok to w następnym cyklu będzie kolejny transfer , a jak nie to w kolejnym.Podjęliśmy z mężem decyzje ,że musimy iść za ciosem i wykorzytamy te dwa zarodki od razu. W sumie powinnam się cieszyć i tak jest , ale ogarnia mnie straszny strach, bo to ostatnie zarodki i jak się nie uda.... Nie pisalam Wam jak mnie przyjęli w pracy po miesiącu nieobecności.....strasznie! Moja przelozona się do mnie nieodzywa- dosłownie. Traktuje mnie jakby mnie nie bylo. Ona poprostu wyobraża sobie,że ja powinnam się dokladnie wytłumaczyć się jej czemu mnie nie było, a ja nie chce by ktos z pracy o tym wiedział. Zdołowalo mnie to strasznie , a jak sobie pomysle ,że znow pojde na L4 po transferze na 2 tyg to mi gorzej. Kto wie co ona wymysli jak wróce ( biorę pod uwagę rownież najgorsze rozwiązanie - wypowiedzenie od nich).... Coś tu pusto ostatnio... buziaki dla wszystkich !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×