Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość suzi234

Pryszcze w ciąży!!! Jak sobie z nimi radzicie??? HELP!

Polecane posty

Gość suzi234

Cześć dziewczyny.Od samego początku ciąży wychodzą mi na brodzie syfy,to się staje maksymalnie wkurzające.Ja rozumiem,hormony itd.ale tak już będzie przez cały czas?Teraz jestem w 9 tygodniu i przez tydzień było spoko,a teraz znowu....Powoli już mnie załamka dopada,bo powiem Wam szczerze,nie miałam dotąd aż takich problemów z cerą,a teraz.....praktycznie co rano nowy pryszcz....Może któraś też ma problemy z cerą? Jakich kremów używacie,maseczek itd.co robić,żeby stan mojej cery się poprawił??? Będę wdzięczna za każdą odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam podobnie z cerą, jak ty ;) Kolezanki poleciły krem Benzacne i mam spokój :) Samrujesz raz dziennie - troche sciaga skórę - ale po 3 dniach smarowania masz spokój :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzi234
Kefirek,a ten Benzacne można używać w ciąży? Przecież muszę coś z tym zrobić,bo oszaleję normalnie:D Biorę witaminy Elevit,oprócz tego magnez,po Prenetalu było mi strasznie niedobrze,dlatego musiałam zmienić.Ten DAX COSMETIKS domyślam się,że do ciała,a czym smarować twarz,zeby jej pomóc? Zastąpiłam swój krem,kremem NIVEA i jest gorzej,a nie tak miało być.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aptece nic nie mówili o przeciwwskazaniach Benzacne - poza tym, jak ci poschodzą, to nie musisz smarowac :) Też biorę prenatal i nie odczułam osobiscie zadnych pozytywnych zmian na skórze ;) ale to pewnie subiektywna opinia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzi234
OK,polecę do apteki po ten Benzacne,mam nadzieję,że będzie lepiej,bo czuję się jakbym miała 14 lat i zamiast w ciąży była w okresie dojrzewania.....A jak pomoże to nikt mi już nie będzie mówił,że mi dzidzia urodę odbiera,buuu... :) Go-for-it na te opryszczki to chyba też zbyt wiele nie poradzisz,pasta cynkowa,ewentualnie pasta do zębów,o mam! mi pomaga Sonol,tani a zasusza porządnie,tylko szczypie jak diabli,al;e można używać w ciąży Widzicie,a mówi się,że kobieta w ciąży pięknieje,taaak.... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile masz na umowie
ta perfecta to dla kobiet w ciazy krem do twarzy wlasnie na przebarwienia i pryszcze, na opryszczke erazaban masc za 17 zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po ciąży kiedy to cholerstwo
powinno zniknąć???????? zawsze miałam ładną, gładką cerę, a w ciąży OMG:O jestem już 11 tygodni po porodzie, a cera nie wróciła do stanu sprzed ciąży:( jest lepiej, ale nie jak przed ciążą:O kiedy to dziadostwo powinno zniknąć???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiula 29
Hej suzi234-ja dokladnie mam to samo co Ty.Cala broda "osyfiona",malo tego to jakis czas temu nawet te syfki pojawily sie kolo nosa i wokol ust.MASAKRA!!! Ja nic nie stosuje,smaruje sie zwyklym kremem NIVEA,wczesniej smarowalam sie kremem BEBE do cery suchej bo taka mam ale jeszcze bardziej mi "wysyfilo" buzie. Teraz jestem w 26 tygodniu ciazy i mam nadzieje,ze po porodzie znikna te wypryski,bo tez sobie tlumacze to zmiana hormonow itd. Przy pierwszej ciazy czegos takiego nie mialam i teraz jak od poczatku bylam pewna ze bede miala syna tek teraz zwatpilam patrzac na swoja twarz...chyba bedzie cora. Pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja stosuje na noc zwykly sudokrem...wczesniej twarz myje mydlem antybakteryjnym, np protex.. cudu nie ma ale w porownaniu do tego co bylo jest niezle :)... no i chyba witaminki dla ciezarnych tez tu cos zadzialaly..przynajmniej jest dziwna zbieznosc w czasie :P pozdrawiam.. PS i dziekuj boozi ze cie nie obsypalo na dekolcie i plecach jak mnie.. tyle ze u mnie bylo w tym czasie lato a tu wstyd dekolt czy plecy odslonic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane Mamcie! powstał portal specjalnie dla rodziców mojmalec.pl ogromnie polecam bo można wrzucać fotki naszych pociech za darmo bez limitu, dodawać ogłoszenia i najfajniejsze - stworzyć pamiętnik naszych skarbów:) zalogujcie się i chwalcie się swoimi szczęściami!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karokaj
cześć dziewczyny jestem w 13 tygodniu ciąży mam czoło brode policzki tak wysypane w syfach ze nie wychodze z domu mam dwie curki i znimi niemiałam tak mówią mi ze będzie trzecia dziewczynka bo na chłopca to tak się nie wygłonda strasznie.Jeden syf na drugim codziennie gorzej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jutro zaczynam 8 tydzien... pryszcze to masakra, juedne schodz to drugie sie pojawiaja, mam pelno zelow itd na pryszcze i nic nie pomaga a ten Benzacne- to masc czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuppp
czy ten Benzacne to jest bez recepty? mozna go w ciazy stosowac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też w ciąży
Uwaga Dziewczyny, Nadtlenek benzoilu, ktory jest głównym składnikiem kremu Benzacne jest zakazany w ciąży. Podobnie jak kwas salicylowy. Absolutnie zakazane są retinoidy, które moga uszkadzac płód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość banany w kuchni
Uaktualniam temat bo mam pytanie i prosze o odpowiedz. Ten sam problem, 11 tydz ciąży i pojawiło mi się kilka pryszczy. Dodam że do tej pory nie miałam problemów z cerą,owszem od czasu do czasu pojawiały się pojedyncze wypryski na które pomagał mi tormentiol. I tym razem kupiłam, użyłam a potem przeczytałam że w ciąży nie można:/ ale przecież tego mało używam,punktowo i niewiele:/ może któraś pytała kiedyś lekarza czy można ten tormentiol stosować? bo nie mam nic innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssssssiiiiiiiiiiiiiiiii
nie wolno stosowac Benzacne w ciazy, Brevoxyl tez nie!!!!!!!!!! rob masaeczki z glinki, nie mozna smarowac nawet kremem z kwasami, nie zlikwidujesz tego tadziku kosmtykami, to wynik ormonow, tez jestem w 11 tygodniu i mam to samo, ale zaczyna byc lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubię cięte kwiaty w domu
nie przez całą ciąże, maksymalnie przez pierwszy trymestr, później cera się wygładza i jest ładniejsza niż przed ciążą, włosy też będą mocniejsze cierpliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
apropo Benzacne, farmaceutka mówiła mi, że nie wolno używać w ciąży. poleciła mi pastę lub maść cynkową. pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość banany w kuchni
ale benzacne to co innego niż tormentiol,ma inny skład

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polajna
dziewczyny! stosujcie codziennie maseczke z droższy(tani i świetny spoób- smarujemy strefę T rozpuszczonymi w wodzie drożdżami) a na noc - Sudocrem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość banany w kuchni
hej polajna a możesz powiedzieć dokładnie w jakich proporcjach rozpuszczasz drożdże z wodą? ta strefa T to zawsze był mój jedyny problem, choć naprawdę sporadyczny, no ale jak coś się pojawiało to broda, rzadko nos i trochę czoło. A teraz w ciąży trochę moją skórę poniosło ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ze co?!!! ze niby w kolejnych trymestrach lepiej? kurcze pokaze ci moja twarz. owszem mialam problemyt z wypryskami ale w calej ciazy jest koszmar!! a to juz 32 tydzien. krostki wszedzie. dekolt, plecy ramiona twarz i wcale a to wcale nie jest lepiej do tego zwiekszylo mi sie owlosienie na twarzy. co prawda bialy meszek ale jak uzyje pudru sypkiego(bez niego ludziom nie mozna sie pokazac) bardzo widac. dermatolog uznal ze teraz nie jest w stanie nic zrobic dopiero gdy urodze i przestane karmic. niby mamusie ciezarne sa sliczne! wszystkie pieknieja a ja patrze by juz byl koniec ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie zaczelam en problem... 12 tydz. jutro dzwonie do lekarza i kosmetyczki bo oszaleje :) ! a niby to taki piekny okres dla kobiety, przereklamowane ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zwarjuje,szyja zasypana opryskami,broda tak samo i zyczynaja sie pojawiac na czole,POMOCY?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A u mnie w ciąży cera byłą gładka jak skóra niemowlaka! Urodziłam chłopca, podobno gdy nosi się dziewcZynke cera zmienia się na gorsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ze zmian hormonalnych, porobcie badania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny ja jestem w 24 tyg , i mam taka okropna twarz , ze wstyd mi wyjsc na dwor . jak naloze puder lub jakikolwiek korektor to jest jeszcze gorzej ... Mialam chwilowe zalamanie ,plakalam i wgl. Nigdy nie mialam problemow z cera ,a tu nagle milion krost nie tylko na buzi , ale i lopatki , dekold PORAZKA !! Moja ginekolog pradzila mi paste do zebow , troche pomoglo zasuszylo niby fajnie ale to nie jest ta sama buzia co przed ciaza.. Sprobuje ta masc Benzene moze nie bede musiala zaslaniac twarzy szalikiem . Tylko oczy widac he :) , mowia ze corki zabieraja urode , moze i prawda bo ja akurat bede miala corke ... Ktora juz kocham ponad wszystko ale tych krost jej nie wybacze :):) buziaki i pozdrawiam wszystkie z brzuszkami jak i te ktore juz urodzily swoje slonca ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam dziewczyny . Jestem w 17 tyg ciazy i w 8 tyg dostalam ochydnych krost i tradziku na calej twarzy glownie czolo i broda. Pomagala pocztkowa masc cynkowa jednak zaczela mnie uczulac i nie dosc ze strasznie wysuszyla mi skore to skora swedziala i schodzila do krwi a na tym i tak powstawaly nowe pryszcze - jedna wielka masakra i placz . Trwalo to jakies 4 tygodnie. Wyczytalam w internecie o OLEJKU Z TAMANU. W 3 - 4 kolejne tyg bardzo mi pmogl praktycznie znow mma ladna cere czasem cos wyskoczy . Ale skonczyl mi sie i zakupilaminny olejek z NEEM - ponoc ma byc lepszy , i faktycznie super dziala ale ponoc tego z neem nie wolno stosowac w ciazy . Wiec jedynie troszke punktowo . Ale cera znow jasna nawilzona. Glownie dzieki tamanu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×