Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość SARA2009

JEDNO MARZENIE...

Polecane posty

Gość załamana2012
napewno pojdziecie na jakies kompromisy:):):) musisz M sobie udobruchac:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana2012
my nad imionami nie myslimy.....pomyslimy jak sie uda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana2012
to super ze macie na kogo liczyc:) z M strony rodzice nie zyja a z mojej....nie mam co liczyc na jaka kolwiek pomoc taka mam super rodzine wiec dochodzimy do wszystkiego sami co nas nie zabije to nas wzmocni:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana2012
hihi Karina a moze wybierzecie jakies trzecie:p czy to juz sa takie ze koniec i kropka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana2012
powiedz M ze kobiet w ciazy nie wolno stresowac i sie denerwowac:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz zalamana u nas to jest tak, że to ja jestem w gorącej wodzie kąpana i wszystko musi być u mnie zapięte na ostatni guzik, tak więc to ja bardziej wybierałam te imiona, a mąż mi przytakiwał bądź nie i więcej było tych na nie;) W końcu powiedział, że wybierzemy jak będę w ciąży, tak więc niedługo będę go męczyć:) Moja droga, a jeśli o Ciebie chodzi to problem jest u Twojego narzeczonego, prawda? Mam nadzieję, że będzie do wyleczenia i uda Wam się zajść naturalnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana2012
karina no na pewno "pójdzie Ci na reke" :) u nas dolega pco...ale to nie takie straszne bo idzie owulacje zrobic jednak M nie ma plemnikow znaleziono tylko pare sztuk do tego kiepskiej jakosci 2 lutego idziemy do urologa moze cos sie wyjasni dni sie strasznie ciagna mam nadzieje ze bedzie dobrze ze pojdzie in vitro zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
załamana nie boli mnie jak dzidzia kopie, i raczej jest to uczucie takiego bulgotania w jelitach, przynajmniej ja tak to odczuwam. :P Jest to fajne uczucie a jak mocno kopnie to aż podskakuję..... jest to niesamowite wrażenie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana2012
hiihi próbuje to sobie wyobrazic:):) na youtubne filmiki jak bylo przez skore widac dokladnie stopke malucha czy raczke jak sie rozpychal:) tak sie zastanawialam jak to kobiety wytrzymuja:p a tak fajnie bylo widac jakby kosmita w brzuchu:p:p:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana2012
Kobietki mam pytanie.....plemniki nieruchme toplemniki martwe czy to plemniki zywe ale sie nie ruszaja????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się śmieję z moim M, że czasami mam wrażenie jakbym to ja a nie Sigourney Weaver grała w filmie ''Obcy'' :P:P nie pamiętam tylko w której części bohaterka wpada do płynnej lawy, nie dopuszczając do narodzin obcego :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana2012
hihiihhih juz nie moge sie doczekac:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helenka_w
Cześć, będę wdzięczna za możliwość przyłączenia się :) U mnie jest problem z innej strony- mój mężuś ma mało i do tego słabe żołnierzyki. Czy któraś z Was ma albo miała podobny problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
załamana - ruchy moim zdaniem ani nie bolą ani nie łaskoczą, choć ciężko opisać słowami :) ja miałam takie wrażenie jakby mi ktoś do brzucha małą myszkę wpuścił i ona sobie biegała szybko a później jak dzidziuś był większy, to się rozpychał na wszystkie strony i wypychał różne części ciała, co oczywiście było widoczne tak jak na filmikach ale to jest przyjemne, nie boli :) karina - kciuki zaciśnięte jutro i w piątek ale beta będzie duża na pewno :) asiulka - spróbuj z tym batonikiem, może się uda :) helenka - jesteś przyłączona ;) u nas był problem z plemnikami - wszystko poniżej dolnych granic normy ... a u Cibie jest wszystko ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helenka_w
Dzięki bardzo:) gorzej być nie może -2mln plemników -ruch szybki - 0% ruch wolny 9% ruch w miejscu -18% brak ruchu -73& może powinnam kupić jakiej witaminy dla mojego mężusia? A u Ciebie w czym tkwił problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzikmmalinowy
kup mu salfazin ma dużo cynku pomoże odżywić plemniczki , pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helenka - a czy mąż robił posiew nasienia pod kątem bakterii? byliście już u urologa lub androloga? Sprawdź jeszcze jak się przestawiają leukocyty, bo jeśli są podwyższone, to ma stan zapalny. Jak się upłynnia nasienie? I najważniejsze, to badanie musicie powtórzyć za 3 mc bo na jednym nie można bazować. Wiesz, moim zdaniem witaminki coś tam może pomogą ale nic drastycznie się nie zmieni z dnia na dzień. Tutaj trzeba dociekać co powoduje taki słaby ruch, bo nie ma wcale plemników o ruchu żwawym a te właśnie są najszybsze i zapładniają. Główka do góry :) poczytaj sobie trochę forum i zobaczysz jak niektórym udaje się mimo fatalnych rokowań !!! U nas był była bakteria, wysokie leukocyty, paramtry też nie najlepsze 18 mln z tego 60% martwe ale jednak ruch żwawy był 20% i z tych wyników udała się ciąża naturalna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka gorzej było u mnie jesli Cię to pocieszy, polecam salfazin, androvit, proxeed plus, macę oraz sport, dużo snu, brak stresów, bawełnianą bieliznę i tlyko bokserki oraz test na alergię jeśli nie ma stwierdzonej może zwierzątko tak drażni jak macie jakieś...rzucenie palenia jesli pali, dietę bogatą w orzechy ale PRZEDE WSZYSTKIM WIZYTĘ U SPECJALISTY tylko najlepiej takiego nie z sieci.... Ci są zazwyczaj przereklamowani...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana2012
witaj Helenka:) witaminki moze brac to mu nie zaszkodzi i tak jak pisaly dziewczyny sport dieta brak uzywek itd a przede wszystkm ns poczatek urolog i androlog ja jestem wlasnie na takiej drodze:) 2 lutego mamy wizyte u urologa poki co zaczal brac promen maca i folik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helenka_w
Dzięki dziewczyny za informacje, my póki co jesteśmy na etapie przetrawiania... badanie mieliśmy 18 grudnia, tak więc jeszcze czas na kolejne, pojadę dzisiaj do apteki u kupię jemu te tabletki. Właściwie to nie wiem nawet gdzie szukać tych lekarzy specjalistów. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helenka_w
załamana, a Ty długo już się starasz? Światełko, jaka była droga leczenia u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana2012
Helenka my sie staramy ponad 2 lata i wynyki sa bardzo drastyczne...ma tylko 2 plemniki w ruchu niepostepowym a 6 nieruchomych tylko tyle znaleziono....narazie mielismy 1 badanie teraz idziemy do znajomego urologa jak wszystko bedzie ok kontaktujemy sie z moim ginem i nas kieruje do androloga poprostu bedziemy szukac i sie nie poddawac:) a urolog???wpisz w necie urolog i nazwe twojego miasta powinno wyskoczyc:) jak Cie interesuje moja historia to jest opisana na str. 265 chyba:p zaraz sprawdze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana2012
Helenka jednak na str. 264:) poczytaj sobie promen z posrod wszystkich ktore porownywalam ma dobry sklad ale zobacz ten dwufazowy....w aptece kupilam go za 36 za 30 szt.... Maca kupilam w internecie a folik z apteki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana2012
Helenka i moj M duzo nabialu spozywa owocow i warzyw:) nie moge go odpedzic od slodyczy bo je uwielbia:/ ale stara sie:)czasem ma fochy ale nie jest zle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana2012
helenka my mielismy badanie rna poczatku stycznia...wiec tak naprawde sprawa jest swieza wciaz w to nie moge uwierzyc ale nie poddam sie nie pozwole na to.....ale tak naprawde jest mi cholernie zle....M pocieszam bo to dla niego jest cios.....ale chcialabym sie tak wyplakac przy nim i porozmawiac...najbardziej sie boje kolejnego badania kolejnych wynikow jak juz nie bedzi ani jednego.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana2012
Asiulka mile pocieszenie:p ale to niemozliwe niestety:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helenka_w
nasze badanie było słabo przygotowane. odbyło sie w przychodni - na NFZ, jednak i tak trzeba było zapłacić ( tam dostalisamy skierowanie), nasienie sami zawoziliśmy, może było za chłodni, czas raczej odpowedni. poza tym kobieta od której odbierałam wyniki - poweidziała do mnie wprost - wyniki są okropne i tym powinien zając się prawdziwy specjalista. najchętniej zrobiłabym badanie już, jednak nie wiem czy jest sens. u nas nie ma możliwości pomyłki - w tej przychodni robi się tylko jedno badanie dziennie. a Wy robiłyście to w profesjonalnych laboratoriach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×