Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mleka nie pije

mamy dzieci ze skaza bialkowa doradzcie

Polecane posty

lucyjka, powiedz swojej pediatrze ze ona jest cielakiem :P a ty bron boże nie podawaj regularnie mleka krowiego !!!! i nie wazne czy łyżeczkę do zupy czy kanapki , jelsi juz to sporadycznie !! moja ma 10 m-cy na razie jest na pepti piej 2x210ml i raz 180 ml czasami o 30 ml w ciagu dnia mniej lub więcej . jeszcze jej soji nie podawałam ale juz sprawdziłąm w których sklepach są dostępne sojowe produkty, poszukaj u siebie w tesco !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lucyjka....widze ze masz pediatre z rodzaju nie wierzacych w skaze. Niestety, czesto sie zdarza. Tak jak pisala Celi - ZADNEGO nabialu, nawet lyzeczki masla do zupy. Napisz, gdzie mieszkasz, bo mnie sie majaczy ze widywallysmy sie na \"zagranicznych\" topikach, to bede Ci moze mogla wiecej konkratnych informacji dac jakie produkty. Jesli w pl - jest jedna margaryna - bodajze Rama (jedna z Ram)- ktora jest czysto slonecznikowa, bez sladu mleka czy masla. Mozesz ja spokojnie podawac, do zupy czy do kanapek. Daj brzuszkowi maluszka odpoczac pol roku - rok, bez nawet sladowych ilosci nabialu, wtedy sprobuj podac lyzeczke serka/jogurtu/masla i sprawdz czy jest poprawa. Jak teraz bedziesz podawac nabial, nawet podprogowo, to tylko zognisz problem, a ze skazy bialkowej moze przepieknie wyewoluowac marsz alergii, czyli po koleji AZS i astma. Nie pisze, zeby cie straszyc, tylko zeby podkreslic jak wazna jest calkowita eliminacja nabialu z diety. Trudno powiedziec skad takie oslabienie paznokci - sprobuj z tym tranem, moze pomoze i na to. Na pocieszenie - syn kolezanki (co prawda bez skazy) potrafil przez dlugie miesiace zyc na np jednym jajku dziennie jako calosc jedzenia - i rosnie chlopak zdrowo, silny, sprawny, bystry. Wiec nie rwalabym sobie wlosow z glowy ze corcia malo je, podawaj tran i calcium na uzupelnienie substancji odzywczych, i czekaj az mala zglodnieje :) Jak jej podajesz nabial, to ma podrazniony zoladek i jelita - mie ma sie co dziwic ze nie lubi jesc, bo to ja boli. Owsianke podaje \"gruboziarnista\" - zagotowuje w mleku ryzowym (wrzucam do zimnego), pogotuje ze 2 minuty, i odstawiam pod przykryciem na kolejnye 3, do tego dorzucam przecierek owocowy. Ostatnio moj maz zaczal gotowac owsianke w takiej konsystencji ze mozna w niej rzezbic (taka twarda) i dzieciaki zachwycone, mojej \"plynnej\" juz nie chca :) A, i nie podaje z butelki, tylko lyzka. Z innych hitow jadlospisowych - rosol (tak, wiem, nie zawiera wapnia :)) - musi byc codziennie - gotuje na tydzien i mam z glowy zupe. A przynajmniej wiem, ze pozywne. Z soja trzeba uwazac do roku, po roku mozna podawac, jak sie okaze ze mala jest uczulona, to odstawisz i juz, ale warto sprobowac. Ja tez sie balam, ze bedzie uczulenie krzyzowe, ale odpukac, nie ma. Uff, chyba wszystko :) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprobuje z soja skoro radzicie. Szanta, ja w Norwegii :) To mleko sojowe, ktore polecalas widzialam. Dzisiaj zrobilam malej kaszke 3 zboza na mleku ryzowym i cos tam nawet zjadla. Kupie owsianke i tez sprobuje. Moja pediatra wierzy w skaze bialkowa, ale ona uwaza, ze mala powinna juz wyrastac z niej. Ale jesli nie dam od czasu do czasu sprobowac czegos mlecznego to skad bede wiedziec czy mala juz moze zjesc troche jajka lub masla? Chcialabym, zeby mala juz troszke przetworzonego mleka mogla jesc. Bo w Norwegii dodaja mleko w proszku lub bialko mleczne do wszystkiego, w tym do prawie wszystkich wedlin :O No i w zlobku jest to troche uciazliwe. Daja malej w kolko chleb z pasztetem lub z szynka, bo nic innego nie moze. Juz jej to nosem wychodzi. I tak na moja wyrazna prosbe przygotowuja jej sloiczkowy obiadek po poludniu, bo inaczej dziecko by bylo na suchym chlebie i wodzie :O (udalo mi sie przeforsowac podawanie cieplej herbatki lub wody z sokiem :P) Jak rozroznic AZS od \"czystej\" skazy? Bo moje dziecie ma \"egzeme\", tak to tutaj nazywaja. Czerwone, luszczace sie, popekane policzki, suche, czerwone placki na raczkach, lokciach, czasem kolanach. No i wysypuje ja wogol ust i oczu oraz na tulowiu jak zje cos zakazanego... lub naje sie owocow np. malin. Czy to AZS?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lucyjko, moja jest od ponad 2 miesiecy wysypana na buzi właśnei wokół ust , ma dietę skazową- i za cholerę nie mogę rozgryść co ja tak uczula :( no bo chyba nie 1cm kawałek chleba? bo nawet jak jej to odstawiłam to poprawy nie było :( jest oki jak pije wapno 3xdziennie, ale jak odstawiam wapno to cyrk od nowa ! nic nie je czego by nie mogła, jej menu: chrupki, fale ryzowe i ryżowo-kukurydziane, pepti (kaszek kleikó nie tknie), wędliny domowe, obiadki domowe (słoiczków nie tknie), od czasu do czasu parówka ale z hydralizatem serwatki a nie mleka ! no i ten chleb czasem bułka ! bez względu na wsio wprowadziłąm tydz. temu żółtko - bo ilez można ?? mała ma ketotifen, -do picia, na buzię laticort, cutivate, locoid + kremy ! i dupa, wciąż ma krosty 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksk83lew
Mi lekarz nie pozwolil pic mleka i jesc nabialu i tak zrobilam prawie nic juz nie jem bo maly ma nawet na banany uczulenie czy to normalne co jak co ale banany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksk83lew
co moge jesc co napewno nie uczula ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banany ? moja po deserku z bananami a zjadła aż 3 łyzeczki !! miała 3 dni biegunkę ! więc banany u nas uczulają - u was chyba też !!! co jesć hmm jak karmiłam piersią to małej niewysypywało gdy jadłm tylko gotowaną pierś z kurczaka + ziemniaki + buraki dgługo tak nie pociągnełam :( ale wtedy nam wystarczyło mleko HA- i to chyba był bład lekarzy bo wyczytałam, ze gdyby od razu była na większym hydralizacie to teraz powoli by wychodziła ze skazy a tak dopiero teraz mam jaja nie z tej ziemi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skaza = uczulenie na mleko i produkty mleczne, moze sie objawiac wysypka, rozwolnieniem i (rzadziej) astma AZS - atopowe zapalenie skory - stan zapalny skory o podlozu alergicznym, skora jest nadwrazniwa na 1000 i 1 substancji, zewnetrznych, pokarmowych, jakie chcesz. B. trudno zdiagnozowac na co konkretnie, bo skora jest ogolnie nadwarzliwa na wszystko. Moze byc objawem skazy. W przypadku skazy SCISLA dieta eliminacyjna powoduje ustapienie objawow. Ze skazy (leczonej dieta) czesc dzieci wyrasta, przyjmuje sie ze ok 75% przed skonczeniem 2 roku zycia, 90% przed 3, ale okolo 50% tak czy inaczej do konca zycia jest nadwrazliwe na nabial powyzej pewnej ilosci. Skaza nieleczona prowadzi do marszu alergii o czym pisalam wczesniej. Podejscie pediatry zeby wprowadzac nabial mimo ewidentnych objawow bo dziecko \"powinno\" juz z niej wyrosnac siwadczy (sory) o totalnej ignorancji. To tak jakby posypywac rane sola, bo \"powinna sie juz zagoic\". Dziecko wyrosnie ze skazy kiedy wyrosnie, o ile da mu sie szanse (czyt- usunie nabial). Sprawdzisz czy wyroslo pierwszy raz po okolo pol roku scislej diety. Jak objawy powroca - dieta na kolejny rok. I test. jesli do wszystkiego dodaja nabial - wspolczuje. Zostaje ci przygotowywanie wszystkiego w domu - pieczone mieso zamiast wedliny, ryby, pasztet, parowki (w UK te w sloikach i w puszkach sa bez mleka), sprowadzanie kielbas/szynki/kabanosa z PL). dzem, miod, jarzyny (gotowane, surowe, pieczone - rewelacyjna jest np kukurydza z mikrofali, przygotowanie 3 min, dzieciaki pozeraja doslownie, spaghetti w kazdej formie z sosem pomidorowym oczywiscie nie smietanowym, My nawet pieczemy chleb w domu (ale to bardziej dlatego ze tego co tu jest w sklepach nie sposob jesc). Mnie tez jest zal ze nie moge zrobic kanapeczki z serkiem- ale z roznych mazidel - probowalas humus? ostatnio widzialam serek sojowy - moim maluchom nie podszedl, ale moze Waszym zasmakuje. Mam nadzieje ze cos pomoze z tego co klikam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksk83lew
Ja terz nie wiem jak dlugo pociagne na samych ziemniakach , burakach , brokulach kalefiorze ale karmie tylko 2 miesiace a chce jak najdlurzejwiec musze pocierpiec troche . a moze ma ktos przepis na salatke kyura nie uczula

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesc mozna wszystko tylko bez mleka :-) ryz, kasza, ziemniaki, chleb Jarzyny w kazdej postaci i ilosci, takze straczkowe. Kapusty gotowanej nie moglam ale toz e wzgledu na wzdecia, nie uczulenie :) z owocami ostroznie - bywa ze dzieko uczula, ale ja np moglam jesc wszystko - jablka, banany, kiwi, nawet truskawki i maliny, wystarczy sprobowac odrobine i poczekac dwa- trzy dni czy nie ma problemu. Mieso - indyk, kurczak, wieprzowina, baranina Najlepiej zaczac od "zestawu bezpiecznego" - ryz+ indyk+ jakies jarzyny (brokuly, buraki, marchewka, co Wam do glowy przyjdzie) rosol ziemniaki z kurczakiem i jarzynami pojesc tak 5 dni-tydzien, jak nic sie nei dzieje, zaczac wprowadzac po koleji inne produkty - wazne - po koleji, a nie w euforii wszystko na raz. I obserwowac, czy jest OK, czy szkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Celi - sprobuj dostac skierowanie na testy skorne - ale nie z krwi, tylko wlasnie skorne (po ang to sie nazywa patch test, nie mam pojecia jak po polsku niestety, moze ekspozycyjne, ale nei jestem na 100% pewna) - powinni byc w stanie wykryc na co jest uczulenie. A wczesniej - niestety hydrolizat serwatki uczula przy skazie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szanta mam pyt. do ciebie czy kawałek chleba bułki moze powodowac wysyp krostek wokół ust ?? ewidentnie czerwone krostki skazowe !! lub mega podrażneinie- bo zabkujemy i mała się ślini więc to też robi swoje :( no i dlaczego one nei znikają gdy wszystko odstawiam 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak na moj gust, jak skaza jest bardzo silna, a w chlebie/bulce masz mleko, to moze. Ale (niestety, dla zaciemnienia obrazu) jak malutka zabkuje to tez moze podrazniac - zwlaszcza ze ma wrazliwa skore... Duzo tych krostek jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mala niestety mimo scislej diety ma podraznienia i krostki dokladnie z drugiej strony, no i ma. Wiec machnelam reka, smaruje gruba iloscia kremu zeby nie bylo podraznione, wietrze ile mozna (przy buzi to jest latwiejsze :)), krostki raz sa, raz nei ma, nie rozlazi sie jej nigdzie. Na testy idziemy w styczniu (o radosci) no i zobaczymy co z tego wyniknie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szlag mnie trafi., napisalam dlugiego posta i mi wcielo. Celi, krostki na buzi raczej ogolnie od skazy. Nie do pozbycia sie u nas, ale czasem bledna. Stawiam na slinienie sie. U nas smoczek bardzo podraznia :O Na pupie bywaja, ale wtedy to ewidetnie po skosztowaniu czegos z mlekiem lub kwasnych owocach. Jesli niedawno zaczelas podawac bulke lub jajko, to moze taka reakcja na nowosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, testy, Szanta jak wygladaja te testy skorne? Bo my robilysmy 2 razy: naklucia na przedramieniu, kropelka preparatu uczulajacego na naklucia, po 10 min. wynik: jak jest babel (jak po komarze lub pokrzywie), to jest alergia. Wyszlo nam tak jajko i ryba (dorsz). A mleko nie. Ale na mleko jest ewidetnie uczulona od mierwszych miesiecy zycia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lucyjka - to co robiliscie to prick test, sprawdza reakcje humoralna. W przypadku mleka i reakcji skornych reakcja czesto jest zalezna od limfocytow T, nie wychodzi ani na prick test ani w testach na obecnosc przeciwcial IgE we krwi. Wyjdzie natomiast na tzw patch test o ktorych pisalam, to sa takie krazki nasaczone dana substancja ktore trzyma sie na skorze, i po 24-48 i 96 godzinach sprawdza reakcje. Niestey czesto lekarze kiruja na testy z krwi albo wlasnie na te prick test, i twierdza ze alergii nie ma - co jest oczywista bzdura, bo jest, tylko innego typu. Patch test malo gdzie niestety robia, wiec najczesciej w przypadku reakcji tego typu zaleca sie wlasnie obserwacje - tzn jezeli jest reakcja po podaniu podejrzanego alergenu - to znaczy ze jest alergia i trzeba go unikac, mimo tego ze testy na IgE jej nie wykazuja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szanta, ja malej owoce calkowicie wyelimonowałam z diety bo odparzenie goniło odparzenie na pupie !!!! krosty , ranki, placki czerwone itd to byłą nas codziennośc od pierwszych dni zycia do ub. miesiaca ! pepti i brak owoców + na pupe tormentiol pół na pół alantanem maścią i po problemie w 2 dni !!! natomist buzia - koszmar ! już zaczynam podejrzewać, ze z pupy na buzię krosty się przeniosły :( mała ma skaze po ojcu \\ on był odczulany jako nastolatek jakimś mega silnymi miksturami :O tylko dlaczego jego starsza córka z poprzedniego zwiazku nie ma skazy ??\\ o ile to jego córka (?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eeeee....w sprawie ojcostwa to ja sie moze nie bede wypowiadac :-p a tak serio - alergia z rodzica na dziecko przechodzi z 50% prawdopodobienstwem, wiec nie stresowalabym sie ze tam nie ma alergii. A skazy u coreczki wspolczuje - i to bardzo- jestescie pod opieka jakiegos (sensownego) lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Celi, wspolczuje twojej corci. Piszesz, ze wyeliminowalas wszystkie owoce z diety malej. A nie masz klopotow z kupkami? Bo moja na samym mleku, chlebie i obiadkach ma tendencje do zaparc :( Ale spokojnie moze pic sok ze sliwek i wode z zalanych suszonych moreli :) Polecam tak wogole, bo mam wrazenie, ze sliwki, morele i brzoskwinie nie uczulaja za bardzo. I winogrona u nas sa bez problemow, nawet w wiekszych ilosciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szanta czekałam na twój wpis :) owoce tylko w soku , z zaparciami problemow brak bo mała bardzo dużo pije ale naprawdę dużo 6x 120 herbatki 2 x 120 sok a owoce jedną łyzeczke dziennie daję (czasami zaszaleję i dam jej az 3 łyżeczki)- ale tylko brzoskwinie i morele- po reszcie mała ma biegunki :( a ztym ojcostwem to cos jest na rzeczy - powaznie :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma sprawy :) A jarzyny mala moze jesc? Bo balabym sie troche awitaminozy... Na Twoim miejscu poszukalabym dobrego alergologa /gastroenterologa dzieciecego, moze da sie jakos okreslic ktore owoce mala moze jesc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Probowala ktoras z was produkty OATLY? Mleko owsiane? Kupilam krem wanilijowy OATLY, bo chcialam miec deser dla malej na urodziny. Ale ona wzgardzila zupelnie, a ja uwazam, ze byl smaczny i zupelnie podobny do normalnego na mleku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Probowalam :) Dzieciaki pily, bez entuzjazmu ale jednak, ale zrezygnowalam, bo przeczytalam ze obniza cholesterol, a u dzieci to akurat nie jest korzystne... Moze Twoja coreczka po prostu nie lubi smaku mleka jako takiego? Probowalas jogurty sojowe albo deserki? Moze bardziej jej podejda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szanta, nie wiedzialam o cholesterolu. Faktycznie, to nienajlepsze dla dzieci. Nie moge znalezc jogurtow i serkow Alpro Soya. Dzisiaj kupilam to mleko :) Sprobuje jutro zrobic owsianke dla nas obu ;) Moze mala zalapie jak bedziemy jadly razem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no z tym cholesterolem to porażka :( niestety dokłądnie przeczytałam skąłd wszytskich margaryn - rama odpada ma maslanke i serwatkę , jedynie flora nic takiego nie ma, ale wyraźnie na opakowaniu jest napisane dzieci poniżej 5 r. ż. po konsultacji z lekarzem, bo obniża cholesterol . :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprobowalam mleka alpro soya. Faktycznie dobre. Owsianka nie miala powodzenia :O Sama zjadlam. Ja mam margaryne soft (niebieska) bez soji i mleka. Ale nie wiem czy jest dostepna w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejoo
moj 5 msc synek ma takie lekko szorstkie raczki i nozki,po kapieli sa czerwone. czy to moze byc skaza lub azs? pomozcie prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ejoo - tak, to moze byc skaza lub azs. Moja corka tez ma takie szorstkie raczki i stopki. Zaczerwienione krostki /placki po kapieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×