Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mleka nie pije

mamy dzieci ze skaza bialkowa doradzcie

Polecane posty

Gość skaza
Mój syn ulewał i to bardzo. Próbowaliśmy wiele mieszanek i nawet tych zagęszczających pokarm w żołądku i nic. Jak skończył 6 m-cy to się unormowało, ale też pije bebilon pepti. Mojej koleżance też pani doktor przepisała to mleczko, ale z powodu kolek. A co do Twojej diety to zrobisz jak uważasz, ale ja nie trzymałam. Pilnowałam się tylko do 3 miesiąca aby mały kolek nie dostał, a później jadłam wszystko poza kapustą i grochem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj maly
moj synek nie ulewa i nie drapie sie.Tylko ma takie szorstkie plamki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skaza
moje dziecko też się nie drapało, dopiero kiedy zeszło mu na nogi to zaczął. Wcześniej miał suchle plamki na łokciach, piersiach i policzkach, czasem na nadgarstkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj maly
skaza - czyli ja moge jesc wszystko (oczywiscie jak karmie piersia) tylko malutki powinien dostawac leki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj maly
moj maly ma te plamki wlasnie na nozkach i raczkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skaza
tak było w naszym przypadku. U nas się sprawdziło, ale każdy lekarz ma swoją teorię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, jesli maly ma uczulenie na mleko krowie, to nei mozesz jesc nabialu i miesa wolowego/cielecego. ALE: AZS jest niekoneicznei wynikiem skazy, i wtedy trzymanie diety nic nie da. Musisz najpierw okreslic czy to jest efekt jedzenia nabialu przez ciebie (nie jedz zadnego przez 2 tyg - musi byc BARDZO scisle wyeliminowany nabial) - i zobacz czy jest poprawa. jak jest - przykro mi, pozegnaj sie z nabialem na jakis cza. jak nie ma - zapewne nei o nabial tu chodzi, czyli twoja deita eliminacyjna nie pomoze. Smaruj szorstkie meijsca mascia natluszczajaca (diprobase masc (nie krem) jest rewelacyjna, ale zwykla wazelina tez moze byc) Zmien proszek do prania nie myj dziecka mydlem (nawet takim dla dzieci) I zobacz czy jest poprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skaza
Mój mały ma skazę a jak odłożyłam na prawie miesiąc nabiał to i tak nie było poprawy. Zaczęłam jeść wszystko, stosowałam leki dla małego i wszystko minęło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj maly
tak jak pisalam wczesniej trzymalam scisla diete tak ok.miesiaca i te plamki nadal byly,myje malego szarym mydlem,a moze to proszek ? zmienie i zobacze,moze on uczulenie ma na ten proszek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skaza
był jest to udowodnione. Bo skutki po lekach były takie jak lekarz mówił, że wystąpią przy oczyszczaniu ze skazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak jest udowodnione? Mial robione testy skorne? Ekspozycyjne? AZS moze, ale NIE MUSI byc wynikiem skazy. A na skaze, tak poza konkursem, lekow jako takich nie ma. Na AZS sa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skaza
Szanta są leki homeopatyczne u nas się sprawdziły, które oczyszczają organizm z alergii. A do lekarza trafiłam z polecenia kilku osób, które też wyleczyły tam swoje dzieci ze skazy w krótkim czasie. Trzeba trafić na odpowiedniego lekarza, który zna się na tym i sprawa załatwiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj maly
tak?,to prawda ze mozna oczyscic organizm ze skazy ? do jakiego lekarza powinnam sie zglosic z malym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj malutki ma 4 miesiacei tez ma szorstkie plamki na piersiach,nozkach ,nadgarstkach.Myslalam ze to skaza,lekarz pediatra zrobil badania na podstawie krwi i wyszlo ze skazy nie ma,ale plamki nadal sa.Dostalismy 2masci ,jedna natluszczajaca ,a druga z kortyzonem ,po dwoch smarowaniach wszystko zniklo.Jak przestalam smarowac po 2-3 dniach znow pojawily sie plamki dokladnie w tych samych miejscach.Dodam ze zmienilam proszek do prania,uzywam taki dlaalergikow,odstawilam plyny miekczajace itp .Co to jest?????????Poradzcie mi cos prosze!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam lekarza pediatrę, który się na tym zna. Gosiek z tego co słyszałam to przed ukończeniem 3 roku życia robi się testów bo one nie są wiarygodne. Tak było z synem mojego kuzyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5_monika
nie ma leków homeopatycznych na oczyszczenie ze skazy białkowe. Są leki dobierane indywidualnie dla dziecka, pomagają zmobilizować organizm i doprowadzić go do stanu równowagi. Co do maści ze sterydem, hamuje wyst. w tym wypadku zmian skórnych w momencie smarowania.Problem potem powraca, często większe lub rozleglejsze zmiany, jeśli przyczyna nie została wyeliminowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5_Monika,mysle ze masz racje ja tez tak uwazam,ale skoro moj synek nie ma skazy ,to dlaczego te plamki??????????Co go uczula??????????Dostal je jak jadl tylko mleczko i nic wiecej,teraz daje mu jabluszko ,gruszke i marchewke,ale to nie od tego.Myslalam,ze od proszku albo plynu do plukania ale to zmienilam,wszystko od poczatku wypralam i wydaje sie ze powinno byc Ok,a nie jest,bo plamki wracaja z tym ,ze mniej szorstkie i mniej czerwone ale wracaja gdy nie smaruje.ja juz sama nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja twierdzę, że są bo mój syn dostawał. Oczyszczanie organizmu polegało na tym aby cała alergia wychodziła na zewnątrz. Skórka dziecka wyglądała nieciekawie po 2 - 3 dniach, ale trwało to góra do 4 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5_monika
gosian coś blisko tego z tą homeopatią :) lek jest dobrany indywidualnie i nie jest on na alergię, nie możesz go pogdać np. dzieciom koleżanek których dzieci też mają AZS . pogorszenie po leku homeo jest wręcz pożżdane, później jest poprawa. Lek hoemopatyczny "wyrzuca" chorobę na zewnątrz, a dalsza teoria homeo jest taka, że jak tego typu objawy tłumisz to choroba zchodzi w głąb organizmu, pojawiają się inne nowe dolegliwości. pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorry koleżanki, ale wiem co dawałam dziecku. Poza tym te leki były wykonane ręcznie i sprowadzane z apteki homeopatycznej na zamówienie, więc wg waszego myslenia pani doktor się pomyliła i ja pomyliłam aptekę? Sorrki, ale chyba się wymądrzacie nie znając tematu i tej alergii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5_monika
gosian ja jestem zwolenniczką leczenia homeo i sama podaję tylko takie w zasadzie leki od kilu lat ja uczepiłam się tylko stwierdzenia ,że to jest "lek na oczyszczenie z AZS" -dosłownie taki lek homeopatyczny nie istnieje. Ja też mam leki na zamówienie ręcznie wykonywane np. w Sycowie i w różnistych potencjach. Twoja pani doktor się nie pomyliła i pewnie jest super lekarką, tylko zapewne po długim wywiadzie dobrała lek indywidualnie tylko dla Twojego dziecka.Nie pytała Cię tylko o AZS, na pewno. nie denerwuj się :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika a skąd Ty możesz wiedzieć o co pytała? Ja wiem jak wygląda ASZ bo męża bratanek miał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5_monika
nie wiem o co pytała domyślam się, że dobierała lek konstytucyjny, a nie dbiera się go tylko i wyłącznie na podstawie objawów miejscowych, czyli np. skórnych.Dobranie leku wymaga długiego wywiadu. pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdecydowanie ZA
Jeżeli dziecko ma uczulenie na białko mleka krowiego to mamie karmiącej nie wolno jeść żadnych pokarmów z mlekiem krowim. Dotyczy to wszystkich serów, śmietany, masła, maślanek, margaryn (FLORA jest bez dodatku pochodnych mleka) itp. Również wołowina i cielęcina są p/wskazane. Mama może pić mleko modyfikowane żeby nie mieć niedoborów wapnia - takie z oznaczeniem HA (np. NAN HA). Można równiez łykac preparaty z wapniem (np. OSTERCAL, VICALSIL).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skaza - za malo wiem o lekach homeopatycznych zeby sie wypowiadac. Za duzo wiem natomiast o mechanizmach skazy/AZS zeby sie zgodzic ze stwierdzeniem ze mozna ze skazy \"wyleczyc\". Mozna, faktycznie, wyrosnac, ze skazy bialkowej, z tego co wiem - z AZS nie. Klasyczne leki lecza objawy, nie lecza przyczyn, bo jakie sa przyczyny, do konca nikt nie wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szanta, ja mam pytanko do ciebie. Czy twoj synek wyrosl juz ze skazy? Je cos z nabialu lub jajka? Co podajesz mu np. na sniadanie? Moja cora tez ma skaze + alergie na jajka i ryby. Ma juz ponad rok i monotonna diete, bo nawet na malutkie ilosci serka czy mleka reaguje wysypka i bolem brzuszka :O Nie mam pomyslu co dac dziecku do chleba oprocz pasztetu, winerek, szynki, szynki drobiowej, schabu. Dzem zlizuje, ale nie chce na kanapce. Pomidora i ogorka skosztuje, ale niezbyt duzo. Nie chce kaszki w rzadnej postaci :( Skad czerpac wapn w takiej diecie? Mala pije nutramigen, roznie, ok. 250 ml dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lucyjka a próbowałas produkty sojowe ? wiesz deserki, mleko sojowe itd?? no i co na to lekarz , nie kazał uzupełniac wapnia syropkiem calcium?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lucyjka - wspolczuje :-( Zadne z moich maluchow nie wyroslo ze skazy, niestety... Pomimo tego, ze w ulotkach na temat skazy zazwyczaj podaje sie ze 95% dzieci wyrasta przed skonczeniem 3 roku zycia, prawda niestety jest taka, ze 50% nie wyrasta nigdy calkowicie, czyli ze zawsze beda musialy uwazac na nabial....Widze, ze u Mieszka prog tolerancji podniosl sie znaczaco, czyli ze np moze zjesc kanapke z serem, raz na czas, i nie bedzie go bardzo brzuszek bolal, ale neistety jak mu zaczelam podawac regularnie maslo (jako najmniej uczulajace) to okazalo sie ze po 2 miesiacach wszystkie objawy wrocily :( Ale liczymy na to, ze poniewaz jest coraz lepiej, bedzie mogl sobie od czasu do czasu pozwolic na odrobine szalenstwa. Wracajac do diety Twojego maluszka - 250ml Nutramigenu to troszke malo, maluchy ze skaza powinny pic przynajmniej 2 a najlepiej 3 szklanki mieszanki, zeby zapewnic odpowiednia ilosc wapnia. Probowalas moze mleko sojowe? Sa mieszanki z soji, i naprawde smakuja o niebo lepiej niz nutramigen, jest mleko sojowe wzbogacane w wapn (najsmaczniejsze ktore znalazlam to Alpro soja), sa jogurty i deserki. Poza tym, jesli mieszkasz w wiekszym miescie, powinno udac Ci sie kupic tez mleko ryzowe - tez jest wzbogacane w wapn. Z kaszek - probowalas owsianke ? Moje maluchy na kasze manna nawet nie spojrza, owsianke wsuwaja az sie uszy trzesa. Mozna dodac zmielonych orzechow (wapn). Chrupki kukurydziane, tylko trzeba wybrac - oczywiscie - wzbogacane w wapn. I mysle, ze jak sa takie problemy z jedzeniem, to koniecznie jakis supplement diety z wapniem - np calcium, plus tran (sa nawet dosc smaczne syropki z dorsza, a bedzie miec kwasow tluszczowych, wit d 3 i innych mikroelementow pod dostatkiem). Ale prze wszystkim sprobuj zmienic miszanke z nutramigenu na sojowa, naprawde zupelnie inny smak, i moze wtedy uda sie podawac 2 butleki dziennie a nie jedna :) Powodzenia! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Celi i Szanta dziekuje wam za rady. Co do nutramigenu to jeszcze do niedawna (cos 2 tyg. temu) mala wypijala 2 x 220 ml. Od 3 tygodni jest przeziebiona i zdecydowanie zmniejszyl jej sie apetyt na mleko... Moze to przejdzie? Natomiast moja pediatra mnie opierniczyla, ze corka ZA DUZO pije mleka, bo do roku pila 2 x 230 + 1x150. Czyli 3 razy dziennie. Ona uznaje zasade: dziecko to nie cielak :O Kazala powoli probowac wprowadzac cos mlecznego, serek, jogurt, maslo, zoltko jajka (bo mniej alergizujace niz bialko). O wapniu nic nie mowila. Pol lyzeczki masla w zupce co jakis czas nie szkodzi. Serek bialy i zolty zaraz wysypuje. Pupa czerwona. Probowalam mleko kozie, ale tez buzia wypryszczona. Co do produktow sojowych, to nie probowalam jeszcze, bo wyczytalam, ze wiele dzieci uczulonych na mleko krowie reaguje tez na soje :( Mam mleko ryzowe, ale mala nie chce go pic. Probowalam jej kaszki robic na tym mleku, ale nie chce. Z reszta kaszki wogole jej nie podchodza. Moze przez konsystencje? Wczesniej jeszcze kleki pila z butli, a ostatnio i to nie :O Sprobuje owsianke. Szanta, u mnie owsianka jest \"grubomielona\", czy jak to nazwac - duze te platki owsiane. Czy ty podajesz jakas o gladszej konsystencji? Aha, mojej corci latwo lamia sie paznokcie. Czy to moze byc z braku wapnia? Czy raczej witamin? Jakich witamin? Martwie sie ta skaza :( Czy u waszych dzieci inne produkty, np. owoce i soki pogarszaja tez wysypke? Bo u nas tak 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×