POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

Ja wiem kochane....ale tutaj u nas zabieg taki kosztuje 3 razy tyle co w Polsce.....wiec moze drugi raz sie zdecydujemy, ale niewiem czy wiecej razy dalibysmy rade to wszystko sfinansowac....napewno pieniadze by sie znalazly, ale my chcemy troche kasy miec na czarna godzine i na to zeby wrocic kiedys do Polski.....narazie o tym nie mysle.....:(:(:(

Myszko zatkało mnie na maksa,nie wiem co powiedzieć,mnie też się odechciało mojej bety...:(

Dobrze Myszko, na razie o tym nie mysl. Na decyzje przyjdzie jeszcze czas.Odpocznij, na pewno ten stres i czekanie Cie wykonczyl. Mam nadzieje, ze nie jestes tam sama.

najważniejsze teraz jest to,że macie się z małżem nawzajem... bądźcie blisko, rozmawiajcie, płaczcie... ale bądźcie z sobą, dla siebie... jak będziesz potrzebowałą wyrzucić z siebie... wiesz... masz też nas....

k....... mac i to ma byc sprawiedliwe wierzylam ze ci sie uda nic wiecej nie przychodzi mi do glowy przepraszam ...... myszko trzymaj sie kochana

HEJ KOBITKI MYSZKO - Tak bardzo mi przykro :((((( Musisz być silna - nie wolno Ci się poddawać choć łatwo się mówi... Przesyłam pozytywne fluidki Kalpeczku - jak Twoje samopoczucie? Teraz trzymam mocno kciuki za Ciebie (wiesz o tym) Pozdrawiam wszystkie kobitki

Ja zaraz jadę do szkoły,mam dziś dwa egzaminy,nie spałam pół nocy... Mała kobitko,czuje sie w miarę,raz mnie coś zaboli,a raz nie... Myszko ściskam Cie najmocniej jak potrafię

Kalpek mam nadzieję,że Tobie się uda, a Myszce za drugim razem.

Jak tam Kajetana, Moniczka i inne dziewczyny?Buziaki.

Wreszcie jestem wczoraj mialam awarie internetu jak na zlosc Myszko tak bardzo mi smutno wierzylam ze sie uda a moze jeszcze za wczesnie to chyba 12 dzien po transferze kurcze nie wiem jak to sie moglo stac nie rozumiem tego bardzomi smutno :((

Nie moglam wczoraj tu wejsc-Myszko-pisalam Ci juz w sms co mysle.I podobnie jak dziewczyny uwazam ze na decyzje masz czas.Najpierw i tak twoj organizm musi odpoczac.Wiem ze tam po kazdym nieudanym IVF zbiera sie cale konsylium i oni wnikliwie analizuja przyczyny,Twoje wyniki itd-a wiec przy kolejnym podejsciu byliby juz madrzejsi o te jedna probe.Ja chyba probowalabym raz jeszcze-doskonale wiem ile to pieniedzy a przede wszystkim jaki wysilek i fizyczny i emocjonalny ale jesli bylaby szansa to jest najwazniejsze probowac.A moze spytaj tak na wszelki wypadek o ten program w ktorym ja uczestniczylam-dziewczyna ktora go wziela tez zaciazyla za 1-wszym podejsciem.(niby nie maja go juz-ale nagle pieniadze sie znalazlya koszt nieporownywalnie mniejszy).Twoja lekarka jest specjalista wysokiej klasy-na rozmowie prosto z mostu pytaj o przyczyny,a takze o realne szanse -mysle ze Ci odpowie szczerze-moze i maja pieniadze z kazdego pacjenta ale i sa placowka badawcza wiec jesli sa marne szanse na powodzenie to nie beda Ci zalecac bo ciezko to powiedziec ale i dla nich byloby to obnizenie statystyki.POczekaj do rozmowy z lekarka,pogadaj z mezem i pamietaj ze wszedzie podkreslaja ze to ze jedno podejscie sie nie udalo absolutnie nie przekresla szans na maciezynstwo.Przytulam Cie mocno a za reszte dziewczyn nadal trzymam kciuki.

Powiem tyle dwie kreseczki ale jedna jeszcze słabiutka. Brak mi słów.

Kajetana dwie???zrób zdjęcie i wyslij nma tu na kafe..

A gdzie ma wstawić te zdjęcie? Kurcze nie wiem kiedy mam teraz zrobić ten test żeby wyszły juz wyraźne kreski.

Dziewczyny a jak myślicie mogłabym już w poniedziałek iść na betę czy jeszcze za wcześnie. Bo teraz jak patrze na ten test to ta kreska to taka jakby rozmyta, te pole mi się tak całe zamazało jakoś.

Kajetana to znaczy,że mozna Ci gratulować, moja druga kreska tez była słaba, ale była.

Za 2, 3 dni kreska powinna byc ciemniejsza.

No to Kajetana zaczyna chyba dobrą passę dla staraczek, gratulacje wielkie.

Smerfetko nie wiem juz jakoś to wszystko takie mdłe wygląda, ta kreseczka to naprawde prawie nie widoczna, chyba w poniedziałek rano pójdę na betę.

No to idź na betę, będziesz pewniejsza.

myszko prawie obudzilam zuzie tak krzyknelam NIEEEEEEEEEEE wierze brak mi slow lza sie sama kreci w oku:( kajetana jeszcze nie gratuluje zeby nie zapeszyc :) ale tez mialam jasna kreske :)

Myszko :(:(:(:(:(:(:(:( Wielkie ..... Kajetana- wygląda na to, że się udało, gratuluję! Kalpeczku- kiedy testujesz? Poryczałam się ... Nie rozumiem, czemu tak musi być...

Myszko aż się poryczałam. brak słów... ale telesforka trochę mnie podniosła na duchu. cholera jakie to wszystko niesprawiedliwe!!!! kajetana na osłodę od ciebie dobre wiadomości :) kalpek jeszcze o ciebie się martwię...

Hejka.... Dziewczynki dziekuje za wszystkie slowa i za kazde pocieszenie.:) Choc nadal mi jest ciezko sie z ta porazka pogodzic, ale maz bardzo mnie wspiera i musze jakos dalej zyc..... W piatek mamy wizyte w klinice z nasza pania doktor......spisuje sobie wszystkie pytania na kartce o co chemy ja zapytac, bo pozniej mi wszystko wyleci......a pozniej bedziemy sie zastanawiac co dalej.....jezeli zdecydujemy sie na kolejne podejscie to pewnie gdzies w listopadzie, bo wtedy moj maz ma wiecej wolnego z pracy, a niestety caly czas musi ze mna jezdzic na kontrole, bo ja nie jezdze:(:(:(zastanawiam sie czy przyczyna nie zagniezdzenia sie moich zarodkow nie byly zrosty ktore mam w macicy.....jak mialam robiona laparoskopie to moj ginek mi powiedzial ze mam zrosty w jajowodach i w macicy.....musze do niego zadzwonic i poprosic go o zdjecie z tego zabiegu.....choc mi sie wydaje ze wszystkie papiery o moich wczesniejszych zabiegach, lekarka ktora nam prowadzila IVF miala.....bo moj gin z ta lekarka mieli wzajemny kontakt.....no nic zobaczymy.....dzis juz mam brunatny sluz, wiec okres pewnie jutro przylezie:(:(:( Kajetana zrob drugi test z porannego moczu, bo jezeli robilas go popoludniu to moze wyjsc blada kreska....albo w poniedzialek lec na bete.....ja trzymam kciuki:) Kalpeczku modle sie rowniez aby Twoja poniedzialkowa beta byla baaardzooo wysoka:) Telesforkokochana napisalam do Ciebie na gg, wiec jak bedziesz miala chwilke to napisz Jeszcze raz Wam wszystkim dziekuje.....sciskam Was bardzo mocno i zycze Wam udanego weekendu.....Buzki

Myszko kochana to takie niesprawiedliwe:(:( tak bardzo chciałam żeby Ci się udało!!!!! Jeny nawet moja mama trzymała za Ciebie kciuki !!!! Dlaczego????????????????????????:(:(:(:(:(:(:(:((:((( Kajetana--GRATULACJE!!!!!!!!!!!! wszystko będzie dobrze!!! Myszko-na pewno Ci się uda nie dziś to "jutro" Będę zawsze o tobie myślała!!!! Musi Ci się udać !!! tak bardzo tego chcę!!!! Dobranoc kochane!!! Panimisiowa-- śliczny ten twój synuś Smerfetka podaj maila wyśle ci foto

Witajcie. Dziekuje za miłe słowa ale jakoś nie wiem czy już sie cieszyć czy nie. A z drugiej strony tak smutno na forum z powodu Myszki naszej i jakoś ta radość nie pełna. Myszko test robiłam z rana wczoraj z porannego moczu. Dzisiaj jak patrze na ten test to już ta kreska taka zamazana i nie wiem już sama. W poniedziałek raniutko pójdę na bete to bede miała pewnoś. Nie mam żadnych teraz objawów jakby nigdy nic.

Witam Ja Monia jutro jadę na betę.dziękuję,że tak mocno trzymacie kciuki. Kajetana to jutro razem będziemy płakać,albo sie cieszyć.. Myszko

kalpku czekamy w napięciu!!! kajetana trzymam kciuki żeby była dzidzia - w końcu nam się tabelka powiększy!!!

Myszko ściskam Cię mocno

Dziekuje wam mam nadzieję, ze jutro moje marzenie się spełni. Kalpek a o której Ty będziesz miała wynik bo ja jakoś tak o 17 pewnie.