Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PaniMisiowa170

POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

Polecane posty

Gość a wiec
!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wiec
powiem tak. Zastanówcie sie co piszecie co niektóre. Zastanawiacie sie co kupic dziecku czy misia czy rower na urodziny, ile kasy wydac na chrzciny itp. przecież to są błahostki dla tych dziewczyn np. Kalpka czy Myszki które się już długo starają o dzidzie. Swoimi duperelami tylko sprawiacie ból innym dziewczynom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rozumiem po co istnieją pomarańcze... forum jest dla każdego... czemu nie wypowiadacie się pod czarnymi nickami? nie poczułam nigdy ani ze srony kalpeczka ani myszki, żeby mój duperelski problem sprawiał im ból... jeśli komuś robię przykrość... przepraszam... po to tu jesteśmy, żeby sobie pomagać, wspierać się na tyle na ile możemy i na ile to jest nam potrzebne... mam nadzieję, że dziewczynom jest ze mną tak dobrze jak mi znimi i mimo, że nie zawsze mogą liczyć na moją pomoc... bo niestety nie jestem fachowcem wielu dziedzinach... mam niewielkie doświadczenie... to w czym mogę staram się pomóc... i jeszcze jedno ;-) będę tu babole aż mnie wywalicie :-) uwielbiam Was dziewczyny i na dłuższą metę teskno za Wami :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do a wiec
zycie to nie tylko starania sie o dzieci,nie starasz sie o nie 24h.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Grameczko👄 mnie napewno nie sprawiasz bolu jak piszesz o Lence czy zabawkach,ciuszkach.....wrecz przeciwnie sprawia mi to radosc....takze wywalic Cie stad nie wywalimy;)niema mowy:) Buziaki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem dziekuje dziewczynki moje kochane ze gratulacje imię wlasciwie wybrala Patrycja i tak mowila do brzucha a ze nam tez sie podobalo to zdecydowalismy sie na nie 4 pojechalam na ktg wlaciwie nic mnie nie bolalo tylko czasami czulam lekkie skurcze. Na izbie bylo moze z 30 kobiet w zazwansowanej ciązy wiec troszeczke sie przestraszylam ze bede musiala dlugo czekac ale okazalo sie ze one wszystkie czekają na przyjecie do szpitala wiec mnie wzieli szybko, podczas badania tętna dziecka dostalam skurczu i zaraz mnie wzieli na badanie, lekarz zajrzał i mowi do mnie " 4 cm rozwarcia, glowka przyparta do szyjki, przyjmujemy na trakt porodowy" ja w ogole nie bylam przygotowana i nie nastawiona ze to juz, w kazdym razie marcin przywiozl mi torbe i poszlam na trakt, tam pelno kobiet rodzących, wlasciwie jedna urodzila i zaraz nastepna juz byla w kolejce, a ja sobie siedzialam i tak myslalam ze co ja tu robie jak u mnie chyba jeszcze daleko, bolalo coraz bardziej ale spokojnie dalo sie wytrzymac, przyszla do mnie polozna i mnie zbadala i sie okazalo ze juz jest 6 rozwarcia i mowi ze powinno szybko pojsc bo ladnie sie wszystko otwiera, przyszly do mnie studentki, zagadywaly mnie, masowaly plecy a ja juz zaczelam odczywac skurcze dosyc intensywnie a potem to juz poszlo ekspresowo, zaraz bylo 8 a potem to tylko pamietam parcie i zaraz maly byl na świecie, urodzil sie z rączką przy glowie wiec musialy mnie delikatnie naciąć Dosyć dlugo nas trzymali bo dostal krostek i trzymali nas czy cos sie z nich rozwinie ale wczoraj w kocnu byl wynik i puscili nas do domu Przybiera na wadze ekspresowo bo mam duzo mleka i wlasciwie tylko by ssał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie ja tylko na moment wizyta ok no wiem ze bedzie drugi synek ciesze sie bardzo ze wszystko w porzadku i od zawsze wiedzialam ze bede miala 2 synkow pewnie jak Bog da za 3 razem bedzie dziewczynka ;p a ze zlych wiesci to ja od dzis tez na antybiotyku walczylam jak moglam ale teraz to juz szpital kompletny mam w domu pozdrawiam kochane i uciekam troszke polezec puki maly lezy mam zdjecie z usg ale zaginal mi gdzies kabel do skanerA jak tylko go odnajde to przesle na nasza poczte lece kochane bo ledwo siedze papapa buziaki dla kazdej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny juz jestem nie pisalam do was ale mialam swoje powody wszystko wyjasnilam wam na poczcie pani misiowa juz urodzilas :) gratukuje :8 ale nawet nie zdazylam cie odwiedzic :( kalpeczku sercem jestem ztoba :* myszko dziekuje za pamiec:) zajze pozniej bo wlasnie Zuzka mi wstala [usta}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:)kapelku bardzo mi przykro:(wiem co czujesz bo ja nie dawno też myślałam ze beda dwie kreski....ale niestety nie było:(a juz miałam nadzieje ze nie będzie potrzebna inseminacja....no ale trzeba sie trzymać i starać sie dalej:)wiem że mój aniołek czuwa tam na de mną u góry i wszysko będzie dobrze:)trzymaj się tam ciepło i wiem że razem damy rade:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:) Kalpeczku👄wieelkii:) PaniMisiowa🌻 super ze juz w domku jestescie:)A porod mialas expresowy, dobrze ze tak szybko i gladko poszlo:)Jak bedziesz miec chwilke czasu to wrzuc zdjatka Adaska na nasza poczte....a imie Adas bardzo ladne:)mojego brata Synek tak ma na imie i tez imie wybrala dla niego starsza siostrzyczka:)Buzka kochana👄a i napisz jak Patrysia, pewnie pomaga przy braciszku:) Kakusia👄 gratuluje Syneczka, ale tak jak mowisz za 3-cim razem bedzie coreczka:)kuruj sie kochana jak tylko mozesz:)buziaki:)Noi oczywiscie czekamy na zdjecie:) Madzik🌻kochana wszystko przeczytalam i oczywiscie ze wybaczymy Ci Twoja nieobecnosc:)odpsze Ci na emaila:) Moniczka👄napewno niedlugo ujrzysz II kreseczki na tescie, tak jak i Kalpek i reszta staraczek:) Bede trzymac mocno kciuki:) Ja juz po wizycie, teraz czekam na telefon z kliniki co dalej....kurcze glowa mnie znow zaczyna bolec....wczoraj tez mnie bolala az tabletke musialam wziasc:(:( ale to pewnie przed ta burza sniezna co ma nas nawiedzic dzis w nocy i jutro.....wiec znow bedziemy miec sniegu po pachy:)No ale w koncu zima jest wiec niema sie co dziwic hehehe:) Bede zagladac i jak tylko cos sie dowiem to dam Wam znac:)Milego popoludnia👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość black karo
dziweczyny , znacie dr janeczko z krakowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
black karo-ja się leczę w Krakowie tam gdzie przyjmuje Janeczko,ale ja jestem u dr Przybycienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość black karo
Ja leczylam sie juz w warszawie i lodzi. W poprzedniej klinice miałam 4 inseminacje, 2 próby in vitro, oraz 2 próby na mrożonych zarodkach, bez rezultatu. Pytam, bo nie najlepsze wrazenie sparwił on na mnie.Leczysz sie w parens?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiec dziewczyny zaczynam od dzis stymulacje Gonalem i teraz zaczynam sie dopiero bac hehehe:) Ach jakos to musze przezyc i myslec pozytywnie:) Buziaki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszko trzymam kciuki bardzo mocno 👄 black karo,tak leczę sie w Parens

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszko trzymam kciuki bardzo mocno 👄 black karo,tak leczę sie w Parens

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wkoncu mam chwile zeby do zajzec Zuzka jest tak wylatana ze nawet 5 min nie usiedzi w miejscu a jak M jest w domu to juz calkiem strasznie ja rozpieszcza i czasami mnie to wkurza :/ ogolnie jest grzeczna malo kiedy zdaza sie jej plakac w rodzinie nazywaja mala KOKOCHA bo ciagle chce zeby ja calowac i przytulac. w wigilie przyjechala do nas ciotka ktora dawno nie widzialalam i powiedziala ze jest zdaniem Bog ofiarowal mi takie wesole dziecko zebym nie myslala smutno o moim aniolku :( moze cos w tym jest czasami patrez na Zuzke i strasznie przypomina mi go🌻to tyle na temat Zuzi :) panimisiowa czekamy na fotki adasia :* 👄 myszko zaciskam kciuki mysle ze sie uda mam przeczucie naprawde nie mog sie doczekac twoich 2 kreseczek :)👄 kakusia synek :) cudownie 👄 bedziesz miala 3 mezczyzn w domu bedzie mial kto o ciebie dbac 👄 moniczka dobre podejscie:) musi sie udac nie trac nadziei 👄 gramko bedziesz musiala dlugoooooo jeszcze tu byc bo nikt nie ma zamairu cie wygniac 👄:) ewcia ciesze sie ze cos napisalas :) ile bedziesz mogla to pisz nam co u ciebie 👄 patinko jak sobie radzisz pozazdroscic twoim corkom ze maja taka silna mame 👄 monia oby sie udalo a jak bedziesz miala ochote sie wygadac chetnie poslucham o twoich wielkiich planach 👄 liliowa co tam u Adasie slychac 👄 :) gab jak sie czujesz?? i co u Oskarka 👄 ciekawi mnie co tam u misiaczka nic nie pisze:( kalpeczku dasz rade jeszcze nic straconego 👄 podrawiam wzystkie niewymienione 🌻 mam nadzieje ze juz nie bedzie takiej ciszy jak ostatnio :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki. Zagladam do Was zanim porzadnie wezme sie za prace. U nas wszystko ok. Dzis bylismy na szczepieniu- dwa zastrzyki, za miesiac kolejne dwa...Dzielny był nasz mały mezczyzna. Wyszedl mu kolejny zabek. Jest wiec juz ich 7.Adasko zaczyna wiecej gadac i zauwazylam, ze ze znacznie wieksza latwoscia idzie mu z angielskimi slowami.Polskie slowa powtarza, gdy sie go poprosi ale po angielsku mowi gdy widzi baby, cat, car czy dog.Moze nie powinnam sie temu dziwic. Slyszy angielski dookola chociaz w domu mowimy po polsku. Do tego angielski znacznie latwiejszy w wymowie dla takiego malucha. Tak wiec ciekawa jestem jak to dalej bedzie z tym jego mowieniem. Podobno w dwujezycznym srodowisku dzieci znacznie pozniej zaczynaja mowic, bo musza osluchac sie z dwoma jezykami.Pewnie tak i bedzie w jego przypadku.Poki co idzie mu niezle. :) Cieplo sie u nas zrobilo. Termometry pokazuja 12 stopni. Chyba zima juz za nami.A musze przyznac, ze z checia popatrzylabym jeszcze na osniezone drzewa i sciezki. Tylko choinka w domu przypomina o trwajacej zimie... chociaz i na nia niedlugo przyjdzie pora bo Adasko nie chce jej odpuscic. Uciekam... ale zajrze tu jeszcze gdyby ktos mial ochote na pogaduchy w czasie mojej przerwy na kawuche. :) Spokojnej nocy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalpek strasznie mnie zabolała ta wiadomość - cierpię razem z tobą... Graminis choróbsko mnie dopadło i straszny kaszel, w życiu tak nie kaszlałam :/ Kakusia staranka odłożone aż wydobrzeje :( mam nadzieję że Emilka się nie zarazi... Ale się pomarańczy narobiło ! - jakieś frustratki - najwyraźniej mają ogromną potrzebę żeby komuś anonimowo dokopać. to przecież taka przyjemność!!! a ja dzisiaj ugotowałam zupę kalafiorową i do tego znalazłam w lodówce mrożoną fasolkę z lata - prawdziwy skarb - zupka wyszła palce lizać :) i śmietanki dodałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilowa przy mojej Emilce nikt po angielsku nie mówi a skubana nauczyła się juz: po angielsku: book, frog, one, too, four, happy, duck a po polsku: konik , chodź strasznie mnie to śmieszy :D jest leworęczna więc zacznie później mówić. Madzik to cudownie że masz takiego smieszka 🌻 Kurcze zmartwiłam się tym Kalpkiem... ale musimy ja podtrzymywać na duchu. Myszko na wiadomości też czekam z ogromna niecierpliwością. Ale Pani Misiowej się udało ! kurde poród jak przeciąg to marzenie każdej kobiety :d :p kakusia trzech facetów to chyba lepiej niż trzy baby - przynajmniej kolejek do łazienki nie będzie :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny mam nowe konto; efqa1@wp.pl bo mąż przeinstalował system i cala poczta przepadła a ja zapomniałam hasła do konta i nie mogę z niego korzystać :( jak możecie prześlijcie mi proszę namiary na wspólną pocztę bo wszystko straciłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
efqa... cholernie się cieszę, że znowu jesteś!!! goń choróbsko gdzie pieprz rośnie!!! myszko no to czekamy w napięciu a kciukasy masz jak w banku!!! witaj black karo :-) kalpeczku :-) zobaczysz... przyjdzie kryska na matyska ;-) ja to wiem!!!! kakusia ale chłopów :-) aż zazdroszczę :-) lilku no to adaśko szaleje!!! mamy zaległości bo dawno cię nie było a u dzieci w ciagu tygodnia tyyyle się zmienia u mnie młyn w pracy ... nawet jak w domu jestem to telefony się urywają... masakra jakaś... już marzę o weekendzie a już mi małż zapowiedział, że w sobotę pracuje!!! :-( kochane kupiłam lodówkę :-) wreszcie jakiś zakup do kuchni... nie wiem czy się kiedyś dorobię takiej o jakiej marzę ale od czegoś trzeba zacząć i z nowej lodówki cieszę się jak głupia ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przerwa na tost i kawusie :) Efqa🌼 kuruj sie! Polecam syrop domowej roboty z czosnku, miodu i cytryny! Zawsze dziala! Kalpeczku🌼 kiedy masz wizyte u lekarza? Gramka🌼 trzymaj sie dzielnie! Nie daj sie zajezdzic tej robocie ;) I masz racje: tydzien u dziecka to sporo. Kazdego dnia cos nowego! Trudno sie z takim nudzic ;) A co najwazniejsze, usmiech z jego buzki nie schodzi od rana do wieczora.Gdyby nie on, nie bylabym w stanie tak slęczec po nocach. Myszko🌼 my tu mocno kciukasy trzymamy! Spijcie słodko...Wszystkie... bez wyjatku. ja tu jeszcze posiedze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilowa🌻 Ty pracusiu:)dziekuje za kciuki....nie siedz za dlugo i odpocznij troche:)Buzka👄 for You i for Adas:) Dobrej nocki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszko-teraz to juz pojdzie sila rozpedu,kazda kolejna wizyta z usg-i te emocje-ile uroslo,jakie parametry itd-nawet specjalnie nie bedziesz miala czasu na mmyslenie az do transferu.Jakby mezus mial problem z tymi domiesniowymi zastrzykami mam kolezanke pielgniarke-mieszka w Twoim miasteczku.Trzymam kciuki-Amelka tez;).Jakby co to pisz na nk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej,ja sie zbieram do pracy zaraz... Liluś jade do Krakowa we wtorek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:)no muszę myśleć pozytywnie:)wiem że się uda:)choć czasami mam takiego doła:(w tym miesiącu, gdyby moja dzidzia żyła kończyłaby roczek....a to dla mnie naprawdę bardzo trudne....:(zwłaszcza że moja siostra dostała tak szybko to co ja tak bardzo pragne mieć...w sierpniu brała ślub a we wrześniuj uż była w ciąży i za nedługo będzie mamą....czemu ja nie moge?Czy ja jestem gorsza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×