lilowa 0 Napisano Styczeń 30, 2009 Mala Kobietko :) ja z checia kawusi sie napije. Uwierz mi, staram sie nie nakrecac. :) Wiem, ze srednio mi to wychodzi :) ale ja serio cos tam czuje :) Ciagnie mnie tak jakos. Nie wiem tylko co myslec o tym spadku tempki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
silnaaa 0 Napisano Styczeń 30, 2009 mała kobitka :) oo kawka, ja chcę ale absolutnie słabiznę, bo po mocnej chodzę po ścianach :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Styczeń 30, 2009 hejka dziewczynki... lilowa wiem, że to głupie ale najlepiej nic nie myśleć :-) relaks i oczekiwanie na wielkie testowanie :-) kawusia... ja ostatnio piję tylko inkę 3w1 ;-) ale taką mam od wczoraj ochotę na pączusie, że wysłałam dziś mamunię :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mała kobitka 0 Napisano Styczeń 30, 2009 Dopiero przeczytałam poprzednie posty.... DZIEWCZYNY - dacie sobie radę-głowa do góry :))) Zawsze pojawia się strach, obawa, szczególnie kiedy ktoś zostaje "sam" ale pamiętajcie, że dzidzia to największy dar kobiety i musimy być silne i dla siebie i dla dzidzi. Będzie dobrze i nie ma się co zamartwiać, mimo, że tak łatwo się mówi. Tak czytam o tych Waszych II połówkach i ich braku zaradności - mój małżyk z kolei potrafi załatwić wszystko - zrobi zakupy, pojedzie gdzie musi.... naprawdę nie mogę narzekać. Jedynie jego brak optymizmu mnie czasem przeraża ale i tak bardzo go kocham:) KAWKA DO ODBIORU DLA WSZYSTKICH :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mała kobitka 0 Napisano Styczeń 30, 2009 AAAAA I JEDNĄ INKĘ TEŻ ZROBIŁAM ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Styczeń 30, 2009 dzięki wielkie mała kobitko :-) w imieniu maluszka ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Styczeń 30, 2009 Dobra kawka. Dziekuje. A ciasteczko jakies tez sie znajdzie ? ;) Moj Maz tez jest bardzo zaradny. No coz, tu oboje musimy sobie radzic. Nie ma jednak problemu z robieniem zakupow, zalatwieniem formalnosci w banku czy w urzedach. Rachunki on tez wszystkie kontroluje. Powiem szczerze, ze jest w tym lepszy ode mnie. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mała kobitka 0 Napisano Styczeń 30, 2009 Dla maluszka wszystko :) JENY - zwariować dzisiaj można Od rana wiercenie i walenie a teraz psy nadają jeden przez drugiego wrrrrrrrrrrrr :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PaniMisiowa170 0 Napisano Styczeń 30, 2009 monia_______ u mnie jest setka dzieciaczków oczekujących na przyjęcie w tym momencie, dlatego skladamy papiery juz teraz bo my chcemy ją oddać od września, Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Styczeń 30, 2009 czekajcie z tymi kawkami... mamunia zaraz pączki przyniesie :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mała kobitka 0 Napisano Styczeń 30, 2009 JA SIĘ PISZĘ NA JEDNEGO PĄCZUSIA :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Styczeń 30, 2009 Mala kobitko trzymaj sie tam i nie daj sie psom. :) Ja wiem, ze najlepszy jest nie myslenie o tym i staram sie zajac czyms innym- zalatwiam wiec sobie kurs komputerowy, wysylam tez aplikacje zeby dostac status wykfalifikowanego nauczyciela w Wielkiej Brytanii. Troche to zajmuje mi mysli, ale ciagle widac za malo. ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Styczeń 30, 2009 tak to już jest my kobitki mamy zbyt duże przestrzenie myślowe lilowa ;-) witaj pani misiowa :-) spoko, pączków wystarczy :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Styczeń 30, 2009 Boziu! Jak ja to napisalam : wykwalifikowanego oczywiscie :))) Az strach na to patrzec!!Skad mi sie to wzielo??!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
silnaaa 0 Napisano Styczeń 30, 2009 Graminis ja to inkę uwielbiam :) w ogóle to ja pije mleko z kawą :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Styczeń 30, 2009 to tak jak ja... ale przed ciążą lubiłam od czasu so czasu parzuchę :-) ale teraz to dla mnie kwasior :-) mamunia mi zakupiła nowość na rynku ;-) "inkę mleczną" :-) pychotka!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Styczeń 30, 2009 tez kocham inke.... tylko tutaj tak trudno ja dostac. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mała kobitka 0 Napisano Styczeń 30, 2009 LILOWA - błędy każdemu się zdarzają - szczególnie takie literówki - zupełnie przez pomyłkę a nie przez brak wiedzy , więc nie ma się czym przejmować :) Kurcze - zaskoczyłaś mnie (jakże pozytywnie) z tym co robisz w swoim życiu :) Wielkie ukłony w twoją stronę :) Powinnam się zabrać za małe sprzątanie - chyba nie muszę pisać jak bardzo mi się "chce" ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
silnaaa 0 Napisano Styczeń 30, 2009 Dziewczynki...dużo nas łączy :) mmmm mleczna...muszę pogrzebać w sklepie. Lilowa, Ty w Anglii jesteś tak? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Styczeń 30, 2009 Mala kobitko- mam nadzieje, ze to zwykla literowka... ale az krew w zylach sie zmrozila gdy to zobaczylam :) Wiesz, nie wiem czy te uklony mi sie naleza... raczej nie. Tyle rzeczy chcialabym w zyciu zrobic, a ciagle brakuje mi czasu. Milego sprzatania Ci zycze! Pomysl o tym jak o przyjemnosci, o efekcie koncowym- czystym, pachnacym mieszkanku :) Mnie czeka w niedziele, to moj jedyny wolny dzionek. Maz oczywiscie ogarnie cos tam jutro, ale wiadomo: ,, po mesku''. ;) Dzis wieczorem mamy zamiar ,,poimprezowac'' troche z przyjaciolmi z drugiego kranca Anglii. Ciekawe spotkanie, bo oni u siebie a my u siebie w domciu. :) Wynalazek internetu to przelom w dziejach ludzkosci, do tego kamerka internetowa i nie istnieje pojecie odleglosci :) Dzieki takim spotkaniom czujemy, ze przyjaciele sa nieco blizej :) Robie wiec dzis faworki i mysle, ze lampeczka czerwonego wina mi nie zaszkodzi ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Styczeń 30, 2009 Silnaaa{kwiatek] tak, w Anglii. Z tego co sie dowiedzialam, to nie tylko ja. Jest nas wiecej na tym forum :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mała kobitka 0 Napisano Styczeń 30, 2009 Odkurzanie już za mną - chyba zagłuszyłam "wyciem" odkurzacza szczekające psy ;) Naczynka też pomyte, więc jeszcze podłogi i łazienki zostały (czyli z górki) LILOWA - ukłony, ukłony (nie bądź taka skromna ;) tylko po prostu je przyjmij A co do internetu - to święta prawda. Dzięki niemu można naprawdę wiele. Ostatnio rozmawiałam z chrzestną mojego męża (przez internet) która przesiaduje w Danii i strasznie tęskni za domem. W takich jednak momentach człowiek przynajmniej posiada namiastkę bliskości z najbliższymi :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Styczeń 30, 2009 Mala kobitko :) faktycznie juz z gorki masz. Ja moglabym dom 500 m2 sprzatac, byle zeby ktos mnie wyreczyl w prasowaniu :) A tak na marginesie, to zastanawiam sie co dzis taki ruch. Wczoraj rowniez brakowalo mi towarzystwa a cisza straszna byla. Dzieki Wam czas szybciej mi w pracy plynie. Zwlaszcza w takie dni jak dzis, gdy mam do zrobienia cos wyjatkowo nuzacego... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mała kobitka 0 Napisano Styczeń 30, 2009 Oj, prasowania też nie lubię ;) Zdecydowanie wolę sprzątanie czterech kątów :) Jeśli o mnie chodzi, to dziś mam dzień wolny od pracy, więc mam troszkę czasu by z Wami pogaworzyć ;) a między czasie sprzątanie, obiadek... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Styczeń 30, 2009 Prasowanie to zdecydowanie najgorsze z domowych zajec. Dopiero tydzien temu po kilkunastu miesiacach malzenstwa kupilam sobie deske do prasowania. Ciagle stoi nierozpakowana :) hehe Mala kobitko fajnie, ze masz dzis wolne.Musze tez sobie taki jeden dzien wygospodarowac w marcu. Zrobic konkretne wiosenne porzadki, poprzesadzac kwiaty...i poczuc ten zapach wiosny!! Kurcze- jak ja za nim tesknie!! :) :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
silnaaa 0 Napisano Styczeń 30, 2009 wstyd mnie się zrobiło, więc i ja ogarnęłąm chatę :D a teraz skoczę na małe zakupy, bo w lodówce jakby echo brzmi? :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Styczeń 30, 2009 Podjadlam, popilam, poczytalam co slychac na swiecie.Ogolnie jeden wielki kryzys i dol. A chcialam o czyms optymistycznym poczytac. Jak znajdziecie jakies pozytywne wiadomosci, to prosze wkleic link na forum. Przyda sie na depresje. ;) :) Znowu musze zabrac sie za ten stos papierow na moim biurku. Alutek :) jak sie czujesz? Monia- spisz? mam nadzieje, ze Ci lepiej Mala kobitka no teraz juz pewnie delektujesz sie czysta przestrzenia swojego gniazdka :) ;-) Silnaa :) a mozesz mi kupic przy okazji kurczakowe cycki na obiad? Nie musialabym juz isc do sklepu po pracy... :) ;-) Czytalyscie kiedys ,, Dom nad rozlewiskiem'' ? Calkiem przyjemna, babska lekturka.Podczytuje ja sobie ostatnio wieczorami i przy sniadanku :) Polecam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mała kobitka 0 Napisano Styczeń 30, 2009 Ja już po obiadku (dziś serwowałam kotlety jajeczne, brokuły z bułką tartą i ziemniaczki) LILOWA- rzeczywiście teraz mogę się delektować czystością :) chociaż w kuchni po obiedzie naczynia znowu do umycia - no ale to za chwilkę. No i teściowie zaraz do nas wpadną na kawusię, więc tym bardziej się cieszę, że wszystko prawie, że błyszczy :) A poza tym to mam okropnego lenia Coś optymistycznego-hmmm - i mnie ciężko myśleć optymistycznie w dzisiejszych, kryzysowych czasach :( ale........ DZISIAJ MAMY PIĄTEK WEEKENDU POCZĄTEK :) Może jakiegoś małego drineczka sobie zrobię (polecam wódkę waniliową ze spritem;) i limonką :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mała kobitka 0 Napisano Styczeń 30, 2009 a naczynia zmywa mąż :) :) ja to mam dobrze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Styczeń 30, 2009 na zdrowie mała kobitko! mój też zmywa... kochani są :-) chętnie bym się wineczka napiła albo piwka ale trzeba się trzymać choć czasem nie ukrywam mam smaczki!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach