Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PaniMisiowa170

POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

Polecane posty

Ja wiem, kazdy pretekst jest dobry zeby browarka sie napic. :) Silna 🌼 co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podobno zlapanie stronki szczescie przynosi, gdzies sie na to natknelam ostatnio na tym forum. No zobaczymy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry:) Ja przed chwila wstalam ide po kawke i jakies sniadanko i wracam do Was:) mam nadzieje ze bedzie nas dzis wiecej:)👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak niema Was ....ladnie....hehehe , ja niestety musze zmykac na miasto pozalatwiac pare spraw, a pozniej pewnie do bratowej pojade, bo Ona jedzie ze mna do miasta.....poklikamy pozniej albo jutro , bo i tak Was niema:) Milego dnia kochane👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki widzę że wesoło macie :) Ewelka faworki ja smażę na oleju. Uśpiłam małą i idę robić obiadek mężusiowi. Gówniarz z dołu znowu jeździ na deskorolce. No kusi mnie żeby zejść na dół i obić mu ryja!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaraz koncze prace. Podjade jeszcze do sklepu, a potem mam zamiar podciagnac sie troche w domowych obowiazkach. ;) Cos mnie jakby ciagnie w podbrzuszu, pachwinie.. sama nie wiem gdzie....taki jakis dziwny bol- pojawia sie i znika.Nie wiem... moze cos sobie nadwyrezylam na basenie a moze cos tam sie dzieje? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
STARAJACE SIE ] Nick....................... Wiek...........Ilość cykli.....Data następnej @ iwa18 /uk..................26..................10......... ..............pass niusiusia....................27..................13... . ............??.12.08 Myszka24/USA............25..................22.. . . .. .........24.02.09 nikolka25...................25..................22.... .............20.01.09 dorota822..................26..................23. .. .............??.12.08 misiaczki....................23.................41... ..............24.01.08 Sylwia29.....................29.................38... ..............??.12.08 Rusaczek....................34.................44....... ..........04.02.09 Sara76.......................32.................54.... .............07.01.09 kalpek........................22................26 .....................? madzik.......................20.................. 6.... . .............18.02.09 EwelkaO /Kraków.........27...................4...................29. 01.09 akinom24....................24...................1...... ............??.12.08 felicity78....................30...................3.... .............22.12.2008 lilowa..........................27..................3... ..............05.02.2009 silnaaa.......................31...................1.... ............?06.02.2009 mała kobitka...............30..................18.................18.03.2009 ZACIĄŻONE Nick/Skad...............Wiek........Tydzień ciąży......Termin porodu olawd.....................28...............41........ .. ...............23.01.09 kkinia30.................31................37........... ..............06.02.09 Monia671Kraków......27................26......... .................01.05.09 alutek29.................29.................18......... ...............25-06-09 graminis..................25.................15......... ..............09-07-09 jolanta2..................27.................14........ ................17-07-09 yourmind...................20...............6........... ..............16.08.09 Kamila1985.................23..............8............ ..............??.07.09 DZIECIACZKI URODZONE Nick....................Płeć.................Imię....... .........Data urodzin Fiolek..................córeczka...........Maja .....................02.05.07 Pani Misiowa..........córka...............Patrycja......... .......21.12.07 Obca...................synek...............Kubuś........ ............01.07.08 Kakusia 22............synek...............Kacper.................. 19.07.08 EwQa..................córeczka...........Emilka......... . .......30.10.08 becia_gask...........synek..............Kacper.......... .........13.11.08 Patinka26.............córeczka..........Olivia Hatice............19.11.08 Smerfetka29........syn i syn........Gabryś ,Nikodem.........31.12.2008 asiunia27............synek................Filip......... ............2.01.2009 Natura nigdy nie dziala bez celu,ale czasem dziala bez sensu http://tt.lilypie.com/UzzKm5.png http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200306103 241.png http://www.suwaczek.pl/cache/19722bb978.png http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200607153 10114.png http://www.suwaczek.pl/cache/fbfd86138f.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej a ja nadal chora, ale nie na tyle żeby w kuchni postać. Własnie skończyłam naleśniki z serem i brzoskwiniami, dla mężusia oczywiście bo ja na słodkie patrzeć nie mogę. Może wkońcu bardziej poprzytula się do mnie bo mam takie wrażenie że się boi że maleństwu cos zrobi, choć mówi, że nie - ale ja go znam. Nigdy do końca nie mówi co myśli. Jak pomyslę o tej glukozie to aż mnie skręca, ale poczekam ze 2 tygodnie zamim to zrobię. Następną wizytę mam 23 lutego to jeszcze mam czas. A wtedy to już wezmę stałe zwolnienie bo już mam dość użerania się w pracy. Jestem w domu a oni ciągle dzwonią, a niech sobie jakoś radzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alutek jak nie możesz patrzeć na słodkie to glukoza zwali cie z nóg :o ja ledwie się trzymam na nogach taka jestem zmęczona. Oczy mi się zamykają i słaniam się. A tu jeszcze małą trzeba wykąpać i uśpić... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EfQa rozumiem że jest ci ciężko, maleństwa zajmują tyle czasu,a tu by się chciało jeszcze odpocząć. Teraz się nie wysypiam a co będzie potem, sama nie wiem jak sobie poradzę.Mam tyle czasu dla siebie i chyba muszę to teraz docenić bo niedługo się skończy. W sumie nie powinnyśmy narzekać bo same tego bardzo pragnełyśmy, ale człowiek u końcu sił to może i głupoty gadać i byś lekko poirytowany kiedy nie ma się do kogo o pomóc zwrócić. A każdy tylko poucza dookoła, anie ma tej malutkiej dzieciny na okrągło, albo zapomniały jak same sobie rady nmie mogły dać. Jak urodzę to będę sama , rodzice i teściowa 60 km stąd, blisko mieszka tylko siostra, ale ona ma swoją rodzinę i też za wiele mi nie pomoże. Mąż oczywiście pójdzie do pracy a ja zostanę sama, trochę się tego boję. Bo już niestety będę odpowiadać za to małe życie. Chyba panikuję, a tu jeszcze 4,5 miesiąca. Chciałam iść do szkoły rodzenia, ale mój mąż oczywiście nie ma czasu żeby iść ze mną itwierdzi, że tego mi nie potrzeba bo to instynkt i powinnam wiedzieć co trzeba robić. Łatwo powiedzieć, może i tak ale ja nie wiem czy sobie poradzę, tym bardziej że on nie chce być przy porodze. Jak nie zmieni zdania to będę musiała mamę poprosić żeby była przy mnie. Ale sobie z rana ponarzekałam i w sumie nie wiem czy jest mi lepiej, chyba jakaś deprecha związana z tym że nie mogę się wyleczyć. Może wczoraj nie potrzebnie wychodziłam z domu po zakupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! ja niestety też deprecha, ale co robić, kiedy pech chyba się uwziął na mnie:-( W środę musiałam postawić Róży bańki, bo antybiotyk nie zadziałał:-( Ledwo się oczywiście do lekarki dostałam, bo aż czarno od chorych dzieciaczków:-( Marudziła mi oczywiście, a ja też taka słaba, temperatura, z nóg się osuwam, nie mam niestety prosić kogo o pomoc, biedne dziecko, od piątku tylko ze mną siedzi, już nie wiem, co mam wymyślać. Wczoraj byłam u ginekologa, morfologia jeszcze gorsza:-( Do tego bóle brzucha, zapalenie nerek, dostałam znowu kupę leków, niewiadomo czemu ciśnienie mam strasznie słabe 70/50. maksimum 90/60! lekarz spojrzał na mnie i mówi:\"Kobieto, jakiś dziwny przypadek z Ciebie\" :-( Mówię Wam- brak słów... A kiedy wieczorkiem wróciłam do domu mała cały czas płakała i dziś przez cała noc też! :-( Jestem bez sił!!!! ratunku!!! Przed chwilą udało mi się z niej wyciągnąć, że boli ją ucho!!! Jeszcze mi tego brakowało! Niech ktoś odpędzi ode mnie złe duchy, bo już nie wiem jak to nazwać! Dałam jej przeciwbólowy lek, ale jeśli nie pomoże, to pozostaje mi jechać na pogotowie wieczorem:-( Jestem naprawdę tym wszystkim zdołowana!!!! Żyć mi się nie chce!!! Przepraszam, że Wam się żalę, ale tylko Was mam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
STARAJACE SIE Nick....................... Wiek...........Ilość cykli.....Data następnej @ iwa18 /uk..................26..................10......... ..............pass niusiusia....................27..................13... . ............??.12.08 Myszka24/USA............25..................22.. . . .. .........24.02.09 nikolka25...................25..................22.... .............20.01.09 dorota822..................26..................23. .. .............??.12.08 misiaczki....................23.................41... ..............24.01.08 Sylwia29.....................29.................38... ..............??.12.08 Rusaczek....................34.................44....... ..........04.02.09 Sara76.......................32.................54.... .............07.01.09 kalpek........................22................26 .....................? madzik.......................20.................. 6.... . .............18.02.09 EwelkaO /Kraków.........27...................4...................29. 01.09 akinom24....................24...................1...... ............??.12.08 felicity78....................30...................3.... .............22.12.2008 lilowa..........................27..................3... ..............05.02.2009 silnaaa.......................31...................1.... ............?06.02.2009 mała kobitka...............30..................18................ .18.03.2009 ZACIĄŻONE Nick/Skad...............Wiek........Tydzień ciąży......Termin porodu olawd.....................28...............41........ .. ...............23.01.09 kkinia30.................31................37........... ..............06.02.09 Monia671Kraków......27................26......... .................01.05.09 alutek29.................29.................19......... ...............25-06-09 graminis..................25.................15......... ..............09-07-09 jolanta2..................27.................14........ ................17-07-09 yourmind...................20...............6........... ..............16.08.09 Kamila1985.................23..............8............ ..............??.07.09 DZIECIACZKI URODZONE Nick....................Płeć.................Imię....... .........Data urodzin Fiolek..................córeczka...........Maja .....................02.05.07 Pani Misiowa..........córka...............Patrycja......... .......21.12.07 Obca...................synek...............Kubuś........ ............01.07.08 Kakusia 22............synek...............Kacper.................. 19.07.08 EwQa..................córeczka...........Emilka......... . .......30.10.08 becia_gask...........synek..............Kacper.......... .........13.11.08 Patinka26.............córeczka..........Olivia Hatice............19.11.08 Smerfetka29........syn i syn........Gabryś ,Nikodem.........31.12.2008 asiunia27............synek................Filip......... ............2.01.2009

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie czeka kolejny, ciężki dzień, a już myślałam, że wreszcie kończą się te choroby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia może poproś go żeby wzio9ł wolne bo się źle czujesz i nie dasz rady z małą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alutek- ja już mu mówiłam, ale on, że dziś i tak ostatni dzień( bo piątek), a, że każda dniówka się liczy... ble ble, wiem, że u nas strasznie krucho z kasą ale bez przesady... Ale tak naprawdę, ja wiem, że on po prostu boi się, zebym mu czasem nie kazała iść do lekarza albo coś, bo do takich spraw to on jest LEWY!!! Powiedział mi, że on i tak nie pomoże, tylko lekarz!!! A ja się nie mogę z domu ruszyć, boję się żeby tych baniek nie przeziębić!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakbym słyszała swojego męża, ostatnio wysłałam go do urzędu skarbowego, oj biedaczek jaki miał problem bo do tej pory ja wszystko załatwiałam, ale niestety juz mi jest ciężko latać po mieście. Nawet zakupów nie umie zrobić, przeciez to taka ciężka sprawa, oj te chłopy to takie biedaki. Czasami myślę że oni bez nas to by wygineli - jak mamuty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monia _______ trzymaj sie kobieto my idziemy dzisiaj do żłobka papiery zanieść i myslalam ze wezme Patryske bo ona tak lubi dzieci no ale od wczoraj znowu zeby wychodzą i jak zwykle przy zebach ma goraczke i katar idziemy dzisiaj do pediatry z tym guzkiem to od razu obejrzy tego mojego skrzata ale pieknie na oknem, biało !!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alutek- masz rację, ale nie wszyscy mężowie tacy są- kurde mi się taki jakiś niezarazdny trafił. już nie wiem, czy śmiać się z tego, czy płakać, a jak go raz do urzędu wysłałam, to nie dość, że nic nie załatwił, to ciśnienia takego dostał, że leki musiał zażywać... Ech... kurna, jak zwykle mogę liczyć tylko na siebie! Tylko co zrobić, kiedy samemu nie ma się siły?? Już sobie myślę, że jakbym di tego szpitala poszła na jakiś tydzień, to może wtedy sytuacja zmusiłaby go do jakiegoś konkretnego działania, bo sam zostałby z dzieckiem! pani Misiowa- dajwesz Małą do złóbka? Są u Was miejsca? U nas tylko prywatnie(od 800zł!!!), w państwowych na liście rezerwoeych widnieje 300 nazwisk oczekujących!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uciekam się polożyć, bo widzę,że mała jeszcze śpi, jak będę mieć okazję, to się odezwę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam 🌼 Alutek🌼 rozumiem Cie, tez obawiam sie jak to bedzie gdy bede w ciazy a potem bedzie dzidzia... maz w pracy a ja sama... czy sobie poradze? Tylko, ze ja do najblizszej bliskiej osoby mam 1700 km i na pewno nie bede mogla liczyc na wsparcie. Czasami mysle,ze wlasnie to tworzy jakas u mnie blokade przed zajsciem w ciaze. Wczoraj wieczorem pobolewal mnie brzuch jeszcze bardziej i uswiadomilam sobie, ze moze to sie stalo, ze moze jestem w ciazy. Jednak zamiast sie ucieszyc, poczulam jakis wielki strach i niepokoj. Czulam jak mi cisnienie momentalnie skoczylo! Jednak nie moge sobie na to pozwalac, staram sie wzbudzic w sobie pewnosc, ze dam rade. Ty tez na pewno sobie poradzisz. A moze sama zapiszesz sie do szkoly rodzenia? Moze potem zachce mu sie chodzic z Toba, jak juz bedzie wiedzial ze rozpoczelas? Monia🌼 trzymaj sie kobieto. Dbaj o siebie jak tylko mozesz. Mam nadzieje, ze w wekend bedziesz mogla odpoczac, bo maz wyreczy Cie w domowych sprawach. A cisnienie lepiej,ze nizsze niz wyzsze. Moze nie najlatwiej sie z takim zyje, ale jest bezpieczniejsze. Moze masz jakas masc rozgrzewajaca,zeby posmarowac malej za uszkiem? Kiedys byly takie masci z kotkiem, bardzo pomagaly. :) Odpedzam od Was Dziewczyny te czarne zmory! Rytualy odprawione, teraz bedzie juz tylko lepiej. ;) Pani Misiowa🌼 daj znac co pediatra powiedzial. Trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi dzis tempka spadla do 36.9 wiec albo nic z tego, albo to implantacja zarodka :) . Tylko troche na nia pozno chyba. 10 dni po?? Niby objawia sie spakiem temperatury i lekkim bolem w dole brzucha. W srode - czwartek wypada termin @. Jesli nie dostane do srody, to zrobie tescik. Ale tak trudno mi czekac do tego czasu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) Witam LILOWA :) Zaciskam mocno kciuki za 2 kreseczki :) Wierzę jak trudno Ci czekać - skąd ja to znam ;) Ja w obecnej sytuacji chwilowo przestałam się \"nakręcać\" co czyniłam do tej pory - przynajmniej mniej myślę. Może komuś filiżankę gorącej kawy - właśnie sobie zalałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×