POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

kalpek jak zawsze jestem z Tobą i trzymam kciuki :):):)

Dzięki Misiowa

Kalpeczku trzymam kciuki mocniutko kochana:) Musi sie tym razem udac:)

Dziś mnie gin lekko wyzwał,że dziś to takim pesymizmem wali ode mnie,że siedziałam tam pół dnia i nie uśmiechnęłam się nawet... Ale pocieszył mnie potem,że nasienie rewelacyjnie,pęcherzyki pękły co do minuty,więc teraz powinno się udać ! :)

Kalpek wiec sluchaj sie lekarza:) On wie co mowi :)

Kibicuje Ci mocno i mam nadzieję, ze w lutym ogłosisz dobre nowiny.

do Kalpka-dziękuje

kalpku jestem dobrej mysli i wiem ze za 9 miesiecy zobacze twoje dzieciatko :)

jejku szkoda , ze tak długo trzeba czekać

Madzik kochana:)dziękuje . Takbym chciała zeby nan się wkońcu udałó:)Oby to było tym razem:)Kalpku ja również jestem z Tobą i z Myszką Trzymam za Was kciuki:)i mocno ściskam:)i wierzę że tym razem wszystko będzie dobrze:)

Może i ja zdecyduję się na taką metodę? Bo juz nie mam siły czekac tyle czasu na cud.

Noi nastala ciszaaa.... Moniczkodzieki:) Ja sie zdrzemnelam jeszcze z godzinke, a teraz ide sie wykapac, bo musze wlosy umyc .....zagladne jeszcze pozniej przed praca:)

kalpek to jak lekarz mowi ze jest super to trzeba wierzyc w powodzenie

Olawd przykro mi z powodu wujka. Mam nadzieje, ze uda sie zachowac wzrok. Z tego co piszesz, to dzileny Facet. Bedzie dobrze! Najwazniejsze, ze zyje! Klapeczku ciesze sie, ze tak fajnie poszlo. Trzymamy kciuki i za Ciebie!!:) Madzik nasz Adas ma juz 11.3 kg :) Podgladalam Zuzke na nk- fajna z niej dziewczyneczka :) Alez te Maluchy nam rosną! :) Pomaranczo-Do lilowa- moze i jestem głupia... ale wiesz, calkiem dobrze mi z tym :) A Ty jak sobie radzisz jako smierdzacy tchórz, który nie potrafi wyrazac swojego zdania, tylko gdzies z ukrycia rzuca hasła próbujac zasiać ferment na tym, czy innym forum?Wiem, nie jest Ci w zyciu łatwo...nawet mi cie zal.

witajcie ja caly dzien w biegu bylam u adwokata wiec sprawa rozwodowa w toku :( kurcze myslalaby mi ktoras namiary na poczte zapomnialam juz :p wiem wiem nalezy mi sie w d...e :D misiaczki kobieto kochana sto lat ja tez cie chce na nk :p kalpek trzymma kciukasy jak tylko sie da musi sie udac no musi u ciebie myszka tez :) jjeu ale jestem podekstytowana to ja juz nie mowie jak wy musicie byc :P dzis pewnie nie zdaze sie odezwac choc nie wykluczam jade po laure pozbiej ma klub poszkolny i 2 wizyty lekarskie wiec dzic ciekawie jest buzialki kochane lilowa :) olawd trzymam kciuki za wuja

Ale my sie doskonale znamy hihihi. Jesteś głupsza niż myślałam.

Patinko przesle Ci namiary na poczte przez gg. Tchórzliwa Pomaranczo- Nie, nie znamy sie.. a juz na pewno nie osobiscie... cale szczescie nie mam wsród znajomych takich Frustratek.

Witam dziekuje za zapeoszenia :) Myszko nic sie nie zmieniłaś dalej pieknie wygladasz madzik25 swietna rodzinka z Was paniMsiowa mam Cie;EHEHEH\ kalpek teraz odpoczywaj :)i bedzie dobrze

Do lilowa===== mozesz sobie odpuscic i odejsc z tego forum??Jeszcze masz czelnosc mowic ze znasz Lilowa.....tymbardziej jestes beszczelna i perfidna... obrazasz i denerwujesz normalna i fajna dziewczynedziewczyne....sprawia Ci to satysfakcje?? Widac wiecej dziewczyn zaczelo sie odzywac, to pomaranczki probuja nas sklocic z powrotem.....niestety nie uda Ci sie to.....wszystkie twoje posty zostana zgloszone do usuniecia....i znajdz sobie jakis inny topik na takie typu zabawy....dziecinada:):):)

Misiaczku===== dziekuje za to zmienilas sie nie do poznania i to na lepsze.....wygladasz slicznie i widac ze jestes szczesliwa.....oby to trwalo jak najdluzej:)

Myszko bo sie az z rumienie heheh dzieki .zle sie dzialo...ale jakies pozytywy wyszly he :)tez mam nadzzieje ze dobrze bedzie:) Smerfetko hop hop????:*

Myszko dzieki! :) Tchórzliwa pomaranczo-Tym bardziej to o tobie ,, pięknie'' świadczy. O ile to prawda, to sama sobie świadectwo wystawiłaś. :) Jesteś po prostu jedną z forumowiczek, piszącą na tym forum, która gdy ma jakiś problem, niestety nie potrafi pisać pod swoim nickiem...taka dwulicowowść-faktycznie nie masz lekko sama ze sobą. Jeszcze bardziej mi ciebie zal w tym momencie... chociaż nie wiem komu bardziej współczuć- Tobie czy normalnym ludziom, którzy są zmuszeni z Tobą przebywać...całe szczęście nie należę do tego grona.

ok uciekam papa

Hej,ja wstałam już...teraz muszę coś zjeść bo jeszcze nic nie jadłam. Liluś Ty się nie przejmuj tymi wpisami,lej to,nie odpowiadaj nawet,bo szkoda czasu i nerwów.

Sama jestem pomarancza ale jeszcze takiej glupiej jak ta druga co pisze do lilowej-to w zyciu nie widzialam :)

tu jest chyba kilka pomarańczy bo ja też pisze pod Tym pseudonimem ale ja raczej pytam i oczywiście kibicuje dla kalpka

o teraz bede pod tym pisac to przynajmniej będe rozpoznawalna

a czemu jestem pomaranczowa?

Kajetana==== musisz zabezpieczyc swoj nick haslem i wtedy bedziesz czarna:)

ale jak?