Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sieben

*** Poczujmy się lepiej, schudnijmy 5 - 10kg ***

Polecane posty

oooo - super że jest nas więcej :D ważycie się codziennie?? może zróbmy piątek oficjalnym dniem ważenia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dziś tak na 700kcal chcę poprzestać :) musi się nam udać, nie ma to- tamto!! też bym chciała wrócić do piąteczki z przodu :) bardzoooooooo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fufunia
ja mam troche obsesje na punkcie wazenie wchodzena wage ogolnie za kazdym razem jak jestem w lazience:) jakos nie moge sie powstrzymac nie wiem dlaczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fufunia
sieben ja to bym chciala mniej 4 z przodu. np 49,9:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fufunia
no bo wysoka jestes. ja niestety nie pamietam kiedy tyle wazylam a chcialabym w ogole zobaczyc jak bede wygladac. ale nie ma co jeszcze myslec najpierw byle do 52 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym 58 chciała :) idealnie by było :D a ważyć się będę 2x w tygodniu żeby nie zwariować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fufunia
2 razy no dobra postaram sie. to w poniedzialek i w piatek moze?bo wiadomo ze łikend to jednak łikend:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chiyoo
Witam, chce sie dołaczyc, waze 61,7 i szlag mnie zaraz trafi. Moj cel to 54kg i utrzymac... razem damy rade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja może wtorek i piątek bo po weekendzie może być gorzej hihihiii za tydzień zapisuje sie do klubu fitness :) zobaczymy czy pomoże, no na pewno nie zaszkodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chiyoo
ja dzis niestety pofolgowalam sobie z jedzeniem, dlatego wieczorem jeszcze tylko grejfrucik, zielona herbatka i koniec!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się w miarę trzymam, myślę co na obiad... może kiszona kapusta zasmażana?? o, to już mam pomysł!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też zamierzam sie ważyć w piątek, bo od piątku zaczęłam odchudzanie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to zobaczymy jakie będą efekty.... oby spadkowe!! jesteście w pracy/domu?? ja w pracy, za pół godziny śmigam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to Ci fajnie :) Jakaś dziś zmulona jestem i senna 💤 nie mogę doczekać się obiadku - burczy w brzuszku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chiyoo
ja wlasnie wcinam bialy serek z pomidorkiem-ostatni posilek na dzis :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fufunia
ja moj ostatni posilek juz jadlam byl nim grejfrut mmm pycha. i nie jem juz dzis nic i jutro sie waze oczywiscie przed łikendem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilsoon
Witam panie :) Ja przylaczam sie do Was! Poczytalam troche i stwierdzam, ze taka grupa jaka tworzycie bedzie idealna do wspierania sie nawzajem. Ja dzis mam za soba ciezki dzien, a przed soba jeszcze ciezszy wieczor... U mnie stres = obzarstwo :( ...probowalam dzis wymusic wymioty :o...nie jestem z siebie dumna i juz nigdy tego nie sprobuje! Jutro dzien oczyszczajacej glodowki a w sobote lece z tysiaczkiem (i ograniczeniem weglowodanow do 72g - taki pseudoLutz ;) ). Trzymajcie za mnie kciuki bo wsparcie jest mi ogromnie potrzebne! O mnie: 17 lat, 1,70m, 70 kg (-> 60 kg) i 30% (-> 23%) tkanki tłuszczowej :o ...z każdym dniem będzie mnie coraz mniej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilsoon - spokojnie, nie próbuj tych wymiotów- wyniszczysz organizm!! Bardzo się cieszę że topik się rozkręca :D Ja na obiad zjadłam tą kapustę tak o 16.30 i już nic więcej na dziś. Teraz popijam winko wytrawne ;) - tak na trawienie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jutro oczywiście również się ważę, na razie nie liczę na cuda ale może choć troszkę zejdę w dół?? jestem przed @ więc mój organizm może troszkę szaleć, ale nie zamierzam się poddawać!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vivka
to ja też, bo ostatnio mi się przytyło - teraz: 170 cm, 58 kg, chcę 50:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chwalę sie pierwsza - 65,1 :) spadek 0,6kg, zawsze to coś :) piątek dziś :D uwielbiam weekendy choć jutro i pojutrze studia :o jak u was??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to i ja się pochwalę :-) z niepewnością weszłam na wagę, bo też jestem przed okresem nawet czuję, ze opuchłam, poza tym wczoraj trochę pojadłam, wyszło ok.1500 KCAL. a TU MIMO WSZYSTKO SPADEK :-) 58.9 KG :-D Dziś znów kubki narozstawiane w kuchni czekają na zagotowanie się wody :-) Tradycyjnie zaczynam od owsianki. Kurna zakwasy mam w nogach od tego chodzenia i wczorajszego aerobiku :-O Też mam jutro zajęcia na uczelni, ale się chyba nie pojawię :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vivka
jesteście żałosne, ja już nie jestem gruba i teraz od tej pory wami gardzę dowidzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×