Ciezarne Polki w Anglii ... odezwijcie sie - c.d

Skonczcie z tymi dietami prosze Was ja tego sluchac nie moge lpiej wygladac normalnie a Monis Ty mas ztaka fajna buske normalnie super wygladasz a 5 w ta czy w ta jejku ja mialam 46kg i wciaz spadam i wieszcie mi nienawidze sie w lustrze,mnie ta deprecha zabije a zyc trzeba dla Ksieznej

Asanna co ty piszesz??? nie gadaj zamkna go??hihi trzymaj sie kochana teraz juz tylko lepiej moze byc i dawaj te zdjecia:p

Bes trzymam kciuki :) Frugo nie stresuj sie tak ... to jakis zly dzien... jutro bedzie lepiej... szkoda mi Was bo bez cieplej wody to ciezko jeszcze z maluchem ...buziaki Niulek niech sobie gadaja albo nie gadaja tutaj w Anglii... oni tutaj nie dbaja o kobiety w ciazy i dla nich wszystko jest normalne i naturalne... uwazaj na siebie, lozysko przodujace to jest niebezpieczna sprawa i musisz na siebie uwazac... dziewczyny pisza ze tez mialy taki problem i wszystko bylo ok ale sa rozne przypadki... ja mialam problem z ciaza na poczatku i gdyby nie Polski lekarz nie wiedzialabym ze odkleja mi sie lozysko i nie byloby teraz Mikolajka... chuchaj na zimne ... dalej jezdzisz do pracy z takimi przesiadkami?? Lolli musisz sobie zastrzec przy kazdej przesylce, ze jestes niecierpliwa :) No Monis to chyba nie jest najlepsze rozwiazanie, zrobisz tylko sobie na zlosc... Borowka, mialam Ci odpisac przedtem, ze chwilowo wrocilam ale jutro przyjezdza moja mama i nie wiem jak to bedzie :o ale pewnie w pracy bede Was czytac i moze cos skrobne... napisz jak Twoja Ola, je juz wiecej?... cos jeszcze mialam napisac...hmm.. nie pamietam juz :o Kurde zab mnie boli :( buziaki

asanna to my ci troche cialka oddamy chetnie co nie monis??? kurde ksiazki uszykowane dla monis i zapomne zawsze wziasc,albo kasy nie mam na wyslanie bo pokupuje pierdul.

Oj Asanna jak mi Ciebie szkoda, trzymam kciuki zeby wszystko bylo po twojej mysli, pamietaj ze swiat jest piekny i do Ciebie zawita jeszcze szczescie, narazie jedno juz masz a na kolejne przyjdzie czas, badz dzielna! jestem z Tobą

Anecia dziekuje bardzo za milusie slowa o Mikolajku, on na serio jest malym smieszkiem :) :D ... tylko cos ten smieszek dluuugo spi ... ide zajrzec :)

Hey kobitki, moje maleństwo śpi, wiec mogę naskrobać kilka slow do was. Dziewczyny ślicznie dziękuje za wasze gratulacje i naprawdę mile słowa. jestem mama zaledwie dwa dni a już rozumiem was wszystkie co to znaczy kochać bez granic. jeszcze raz wam dziękuje za wszystko a teraz kilka slow o porodzie otóż....hmmm było kurew...ko ciężko. 15godz ogromnych męczarni i gdyby nie mój mąż mogłoby być źle ze mną. zaczęło się o 3.30 nad ranem w niedziele od regularnych skurczy co 3-4min a w szpitalu miałam już rozwarcie na 4cm wiec mnie zostawili.dopiero potem zaczęła się jazda. ale mimo tych wszystkich przeciwności jaka nas spotkała najlepszy z porodu był... uwaga...GASSSSSSSSSSSSS. zajebista sprawa. normalnie wyssałam 3/4 butli, wyglądałam jak największy ćpun pod słońcem albo jakiś żul, ale bardzo mi pomógł. nawet mówiłam mężowi żeby taka butle na jakąś imprezę skołować to będzie niezła jazda i party niezapomniane. no a oprócz tego trochę skopałam położną podczas parć - cóż należało jej się bo taka jakaś niemota przyszła, a ta co była na pierwszej zmianie rewelacyjna. potem pomogło mi trzech lekarzy, trochę mnie nacięli, ale mała niedługo była z nami już. mój mąż tez niezły aparat. ja mu mowie żeby się zbierał bo do szpitala jedziemy a on do mnie ze.... przecież nie mam kanapek ;-) - noi jeden skurcz w śmiechu. potem mu mowie licz mi skurcze bo sama nie daje już rady a on ze dobrze będzie liczył. wiec krzyczę mam skurcz która godzina, a on do mnie w pół przytomny ze...około czwartej nad ranem ;-) dziewczyny mój mąż nie czyta tego forum, ale ja mu chciałam strasznie podziękować za cały ten dzień, spisał się na medal, był ze mną cały dzień, rozmawiał, rozśmieszał, pocieszał, wspierał - dosłownie wszystko - full serwis. I dzięki niemu mamy śliczną dziewczynkę w domu. Kochanie Dziękuje bardzo za wszystko. to tyle z moich porodowych relacji cały czas was czytam i widzę ze co poniektóre maja niezłe problemy, a to z sąsiadami, a to z ogrzewaniem, albo ukochanym. wiem ze nic nie pisze o tym, ale jestem z wami i wspieram jak tylko mogę. pamiętajcie ze jesteśmy bardzo silne, czasem nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy i możemy zdziałać wiele w życiu. wiec dziewczyny pozytywne myślenie i głowa do góry. jeszcze raz dziękuje za gratulacje buziaki dla was

no niezle magda maz suuuper liczyl te skurcze hehe moj tez jak zaspany to nic nie dociera tez go budzilam jak skorcze sie zaczely a on cos pobredzil i dalej spi,ale jak juz co 3minuty to krzyknelam,, kurwa wsawaj kutasie bo tu urodze,, a on na rowne nogi rzeski ,,kochanie ty rodzisz??????????boli???,,

Witam Patinka - dołączam się do poprzedniczek - musisz być silna dla dzieci, wierzę,że się wszystko niebawem ułoży. Magdag- aleś nam niespodziankę zrobiła - ogrooomne gratulacje - z niecierpliwością czekamy na relację ze śmiesznymi kawałkami. Już kiedyś pisałam,że miałaś termin dokładnie jak ja tylko rok później, z tym,że ja urodziłam 18 maja... Bes - oby ból był do zniesienia i jak najszybszego spotkania z maleństwem. Aniecia - dobrze,że się wszystko dobrze skończyło z bratankiem (chyba dobrze wyłapałam płeć). Oleniga - gratuluję spadku wagi - chyba pójdę w Twoje ślady.Czy to jest dieta Dr Hay\'a? Dzieciaczki Wasze słodkie i rosną jak na drożdżach - a u nas roczek za 3 tyżnie... Cezary ząbkuje trzonowymi.Zrobiła mu się jakaś cysta (bańka wypełniona wodą) na dziąsełku w miejscu górnej 4.Cały czas płacze, chyba,że jest na paracetamolu.Idziemy popołudniu do dentysty. Aha i miałam się pochwalić osiągnięciem w starciu z NHS w sprawie problemów skórnych.Na Boże Narodzenie Czarkowi wyskoczyła krostka na policzku, wg dermatolog z Pol, naczyniak.Miało zejść do miesiąca, niestety.Poszłam do GP i mam skierowanie do dermatologa, poza tym Czarek ma małą egzemę, która jakis czas temu była \"wirusem\". Smaruję kremami i chyba zaczynam widzieć efekty. Pozdrawiam

Monika2 i to bardzo dobrze wczesniej brat napisal,ze juz nie ma zagrozenia i jutro Patryka:) beda probowac wyciagnac z inkubatora:) gratuluje wygranych z NHS!!! ide obiad szykowac jak tu zagladne to mnie pogoncie!;)

Magdus zajebiscie ,fajnie ze masz tqaka druga polowke no super sprawa,iem oni panikuja strasznie ale ten to bohater a ciekawe jak teraz bedzie ci pomagal daj znac jak bedzie ja chcial okapac bo tatko Ksieznej sie zdecydowal jak miala 5miesiecy a ja myslalam,ze zjem wlasne buty ze smiechu watka w dwa palce i z szybkoscia najebanego zolwia bo to dziewczynka mow jakby chlopak to by sie tak nie bal ale Mama Eli tez mowila,ze jej mial to samo

..........moja angielska popierdulka jeszcze tam siedzi ,sady so do 14stej co nie?

Frugo - ja to bym szukałam innego lokum, bo te kłopoty to przecież nie pierwszy raz.Pewnie łatwiej powiedzieć niż zrobić....Osobiście unikam takich kłopotliwych ludzi w miarę możliwości. Przeprowadźcie się do Coventry, fajna chatka 3bedroom około 500f-600f. A Ty Asanna zacznij jeść, bo musisz być silna i zdrowa dla Księżnej. Lolli - Ty ebayaro, haha.Ja nawet nie siadam do ebaya, bo to grozi bankructwem.Choruję teraz na zabawki ogrodowe.Dostaliśmy małą trampolinkę w prezencie.Jeszcze chcę zjeżdżalnię, piaskownicę i huśtawkę....

kurcze na serio mie wsyslo w ten ebay :O postanowilam uspic lennoxa w wozku bo juz zmeczony byl a zaraz musismy do szkoly isc wiec w lozeczku sie nie oplacalo.polozylam go, no i tak sobie jezdze po ogrodzie tam i spowrotem, czytajac ksiazke oczywiscie.jezdze i jezdze i jezdze.... 15 min potem chcialam upewnic sie ze juz zasnal bo taka cisza.a kolezka sobie siedzi w najlepsze.polozylam krogulca spowrotem i jezdzilam wozkiem tak zeby mu swiecilo w oczy, zeby musial miec zamkniete i zasnal w 30 sekund! :D wiem, wiem, wredota ze mnie :P

asanna i jak?wrocila ta twoja angielska popierdulka??? frugo dawaj do melton za 3bed juz od 475funa:D asanna spoko kapiel lolli ty sadystko haha ja tez tak robilam;)

Bes ja kochana nie znam detali porodu Magdy -g bo przy nim nie byłam,wiem tyle co Wy tylko nie każda to pewnie zauważyła Magda-g czekała na synka (tak miała w tabelce i miał zostać moim zięciem) a urodziła córcię :D Dziewczyny ja bym się przeprowadziła ale to nie jest takie proste :O nam tak naprawdę ten dom odpowiada,mamy blisko do pracy,do szkoły,tylko ten landlord tak wszystko zlewa.Ja nawet byłam w agencji bo chciałam się przeprowadzić,ale to niestety nie jest takie proste po pierwsze ze względów finansowych,a po drugie to w agencji jak coś fajnego to bez dzieci i bez zwierząt :O

Monika 2 ta dieta pochodzi z Chin ale Dr Hay zrobil ją, jakby to powiedziec, bardziej realnie wykonalną, mniej restrykcyjną ... bardzo polecam - dieta rozdzielna :) Anecia zycz bratu zdrowka dla synusia a bratowej rozumu ;) ;) ;) pozdr.

a zapomniałam wam napisać o moim sposobie na usypianie małej :) w domu na noc nie mam problemów bo je i zasypia sama,ale mam je w aucie :O jak już zaśnie to mogę jeździć,ale zanim to nastąpi to jest ciężko i co ja wtedy robię :)............ włączam radio na taką częstotliwość gdzie trzeszczy i mam spokój :D mała zasypia w ciągu 3 -5 minut bez płaczu i awantur :D

aaa no wlasnie tak myslalam ze moze zle przeczytalam o tej corci :D Monika ja polecam moja diete lenistwa ;) 10 kg w 2 miesiace, gorzej ze jak mezulo tu byl 2 tyg to wrocilo 3 kg, ale teraz znowu go nie ma i znowu -3 :D a moje dziecko juz od 20 min kleczy przed pralka i gapi sie na pranie :D aaaa przepraszam, teraz pastwi sie nad katalogiem argosu!

wiem frugo wiem szkoda was,ze tak macie:( oleniga to nie bratowa i nigdy nia nie bedzie raczej;) to tylko ze wzgledu na dziecko;) wpadka totalna...kiedys o tym pisalam...ale bratu przekaze,a tzw.bratowa to do mnie na pani mowi heh a w moim wieku;) mooozna wychowac mozna:p

dziewczyny blagam napiszcie czy dla was ten test jest pozytywny czy negatywny? dodam ze robilam 3 roznych firm i wszedzie jest to samo. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/630cbde56b5a4a62.html dziekuje wam jeszcze raz bylam dzis w coucilu ale porazka jutro ide do gazety echo nie poddam sie.W couciliu powiedziala ze skad ma wiedziec czy to jest prawda powiedzialam jje ze sprawa w policji jest w toku a ona powiedziala ze skoro to sasiedzi zrobili to gdyby dali do dzrwio kartke ze zabija moje kroliki to mialam dowod.nie chce mi sie nawet pisac tycvh glupot masakra.

patinka hurrrrrra mi takie niepewne z Adasiem wyszly i byl to 4ty tydzien wyszlo z krwi cos mi sie wydaje,ze do tabelki brzuchatek dolaczysz:) nie denerwuj sie kochana

ja sie nie ciesze :( marzylam o 3 cim ale nie teraz ja tu jestem sama meza nigdy nie ma

Patinka pozytywny jak nic :) miałam takich 4 przy Hani dopiero 5 wyszedł bardziej wyraźnie

oj nie martw sie skarbie jaaakos to bedzie;) ja tez o 3cim myslalam ze zaczniemy sie starac za rok a za rok to juz bylo i jestem przeszczesliwa:) zrob kolejny test za jakies 2-3dni poziom hormonu hcg moze bedzie wyzszy to wyjdzie wyrazniejszy:)

przerazacie mnie :O

Patinka nie widziałam Twojego powyższego wpisu teraz tak mówisz,ale jeśli to ciąża to jak urodzisz maluszka to zmienisz zdanie,trzymaj się dzielnie kobietko

frugo jak na usg zobaczy to przejdzie;) pozniej pierwsze ruchy:)

Patinka ja jak zobaczylam z Amelia 2kreski to beczalam,a nawet myslalam o usunieciu:( ale co winne to dzieciatko???nawet sie nie zabezpieczalismy wiec wina tylko nasza,jakos to bedzie nie martw sie ja mam 3ke swoja kochana i daje rade ty tez dasz.tez siedze sama bo maz albo tenis,albo kosz,albo noga,albo cwiczy,a jak w domu to przy kompie siedzi.

zaraz was podusze w jednym worku z moim mezem zartowalam to nie moze byc prawda Helppppppppp