Kto jest w związku na odległość??

Ryjku mnie porazilo to nagie cialko :D muza dobra, lubie sie przy tych rytmach powyginac rozumiem, ze w wakacje spotykamy sie na sunrisie? :D

O tak!!!!:D no a ciałko ujdzie w tłoku:O wolę mojego byczka:D

ja ostatnio z wiekszych imprez to bylam na stadium of sound, ale podobalo mi sie srednio :o wszyscy sie podniecali tiesto, a dla mnie jego wystep byl sredni :P

O czasem tak bywa :D ja tam nie mam jednego naj :D zawsze jest tylko kilka utworów które mi wpadną w ucho a reszta to takie przysłowiowe młoto jeby :O tiesto też ma fajne ,ale niektóre :D kris van dyk też fajny i ten też ma tylko dwie co mi w ucho wpadają :D barthezz:D http://www.youtube.com/watch?v=iE7yK_b3Yus&feature=related Puściłam go kiedyś w aucie :D ale szyby pracowała

Ryjekkk :) On mnie nazywał swoją kobietą,zanim się spotkaliśmy. Te 4 dni,kiedy był,spędziliśmy cudownie. Jednak,jak wrócił,zadzwonił i powiedział,że musimy powoli się docierać i mamy duży problem,bo on jest tam ,a ja tutaj. Powiedział,ze wszytsko powoli i w swoim czasie.Teraz juz jest jakiś ostrożny,ale to wynika z obaw,że nie jestem jeszcze wolną kobietą?

Podziwiam Was dziewczyny - ja nigdy nie zdecyduje się na taki związek ... facet ma być obok a nie w chmurach :)

Ladyja dwa miesiące minie szybko zobaczysz ,lepiej żeby powoli się docierać bo na tym to wszystko polega a nie tak łapu capu :) To że nie jesteś jeszcze wolna nie jest powodem dla którego nie mogli byście się spotykać :) tak jak pisałam ,może on po prostu nie chce ci stworzyć problemów (chodzi mi o to jak to moze wpłynąć na twoją sprawę rozwodową ,czy twój były nie wykorzysta tego faktu spotykania się z innym przeciw tobie ) Najlepiej sie powoli poznawać ,odkrywać swoją połówkę każdego dnia po troszku:) bardziej to kuszące i porywające :D Myślę ,ze oboje szukacie tego czegoś i wam wyhdzie :) oby tylko nie na siłę i spokojnie a na pewno bedzie dobrze :)

:O i znów :O *wyjdzie miało być :O Aniu z chmur :D kiedy będzie u nas słonko?:D

Ryjku ania z chmur sie zachmurzyla i slonca nie bydzie :P :D :D :D

"Aniu z chmur",ja sama siebie podziwiam,ale doszłam do zaskakujących ;) wniosków,że znaleźliśmy się na jakimś forum. On w Londynie,ja w Polsce i kupił mieszkanie w bloku obok mnie (ponad rok temu). A zaczęliśmy pisać ponad miesiąc temu. "Ryjekkk",moja droga,ja mam ochotę czasami go zaskoczyć jakimś smsem. TYlko nie wiem,co napisać...

Może po prostu "Nawet nie wiesz jak ja tęsknie za tobą ":D Bo ja do swojego to pisze tak :D "Będzie coś jak przyjedziesz?":D

O,on mi nie pisze,ze tęskni,tylko dzwoni,pisze,co robi. Wcześniej pisał,że tęskni. A czy to nie będzie narzucanie się,jak tak napiszę? Oj,Ty. Nie znam Twojej historii,więc będę musiała poczytać,ale hasło jest niezłe :D

O fajnie :D to pisał ,że tęskni:) chyba najwyższy czas mu sie odwdzięczyć :D ani to zobowiązujące ,ani zboczone ani brzydkie :) Nie to co ja :D ja to już 10 latek pożycia małżeńskiego mam to mogę takie zboczeństwa pisać :D hm..jeszcze mam co nieco w zanadrzu :D np :\"Umyj się ładnie mrrr\":D

Ha,ha,ha :) To bardzo piękne,podkręcające fazy :D A daleko ten Twój Ukochany? On pisał wcześniej inaczej i ja też. A moze mogłabym jakoś tak naokoło napisać,zeby nie bezpośrednio?

Ladyja witaj :). Jak opisalaś swoją historię odnośnie tego jak się poznaliście i gdzie kupił mieszkanie od razu pomyślałam o przeznaczeniu :). Dasz radę zobaczysz, ważne że znasz konkretny termin kiedy będziecie już mogli dopasowywać się \"na żywo\". Ryjekk z sms widzę, że jesteśmy podobne :D. Ja uwielbiam wysyłac takie rozgrzewające tekściki :D, choć w moim przypadku to jest żałosne :o bo przecież i tak nic z tego nie wynika skoro widujemy się baaaardzo rzadko :o. Sama się tylko nakręcam a potem mam złość ale jakoś nie mogę się powstrzymać :D. Ok ok jestem lekkim zboczuchem ;). Nie wiem co można napisać naookoło ale dobitnie, mi się wydaje że ja zawsze wprost piszę za to mój uważa, że potrafię zakręcić jak mało kto, eh faceci nic nie rozumieją ;) sorki Phill ;). Pomyślę a może w necie znajdzie się jakiś tekścik - niekiedy są fajne wierszyki które wcale nie brzmią jak wierszyki ;)

Aniu to życzę szczęścia bo będzie Ci potrzebne:D Babilotka - spoko;)

podoba mi sie to, ze ilekroc ktos wspomni o naszym Filu - rodzynku to on od razu sie pojawia :D :D :D

Miss bo to bardzo prosty mechanizm jest:) Tęsknicie za mną o określonych godzinach i wiem kiedy zajrzeć;)

Ostatnio się zastanawiałam, jak to jest być w związku na odległość. Czy nie martwicie się że no partner/ partnerka może zdradzać a my sie nie dowiemy o tym, bo jednak co innego mieszkać w jednym mieście gdzie zawsze coś się może wydać, a co innego jak mieszka się w odległych miastach.

w sciekla bestiaa - jak ktoś się chce puścić to nawet GPS w tyłku przed tym nie ochroni:) Rozejrzyj się wokół siebie ile masz okazji żeby zdradzić. Miliony:)

Phil GPS w tyłku :D. Ja ufam mojemu partnerowi ale owszem obawa zawsze jest, jak w każdym chyba związku. Moje obawy jednak nie wydaje mi się by były jakieś szczególne ze względu na odległość. Ot taakie zwykłe jakie ma chyba większość kobitek, że może znajdzie się ktoś lepszy, ktoś zarzuci sieć ale nie pogrążam się jakoś szczególnie. Co ma być to będzie i też myślę jak Phil jak ktoś skłonności to pójdzie w tany czy to mając swoją lubę obok siebie czy gdzieś dalej. Zresztą mój ma nakaz ubierania się na co dzień jak menelek to o co się tu martwić :D. żartuję oczywiście :D Ryjekkk to córcia więcej wyciąga niż synkowie ?? To już dorosła Pannica czy jest od nich młodsza ??

Dokładnie Babilotko. Ja znam przypadek gdzie mąż zdradził żonę kiedy usnęła w przedziale. I to z jej najlepszą przyjaciółką. Nawet nie wyszli do kibla:)

Ledwo człowiek puści się na miasto a tu takie seksowne tematy mrrrr jako pierwsza chętna się zgłaszam :D Moja mała ma 5 lat no w pod koniec tego roku bedzie miała 6 :D ale wyciągarka z niej dobra :D wie jak omotać :Di sroka cholerna :O wszystko co się świeci musi być jej :O Phill ty se nie pochlebiaj :D wszyscy dobrze wiemy ,ze nas podczytujesz :D

;)

no to ja tez sie podpisuje pod tym - jak ktos chce zdradzic to zdradzi :o najwazniejsze jest zaufanie, bez niego zwiazek na odleglosc nie przetrwa :) Fill sorki, ze tak mecze, ale moge zaklikac do Ciebie na icq? chce sprawdzic, a kurde nie mam znajomych na icq :o chociaz przegladalam opcje i jest, ze polaczenie jest poprawne i takie tam, o jezykach nic nie znalazlam, nie wiem o co kaman :o

Phill nie puszczaj mi oczek :D bo se pomyślę :D

Misska ok,ok, nie no my rozumiemy do końca tygodnia daleko :P trzeba się ratować tym co jest :P teraz do Philla maślane oczy :D

Ryjku to se pomyśl;) Miss dawaj jak chcesz:)

Hello hello... kto za mnie wyprasuje górę prania?????? :O

Nikt:D Część Ekusia:D Phiil nie pozwalaj se :D