Kto jest w związku na odległość??

"Miska się boi porodu bo podobno w szpitalu czipsów musztardowych nie dają i piwo z cycków nie leci " heheh dobre ryjku!!!:D Ide juz.Milego dnia zycze!:D

Angel boje sie i ciazy i porodu i wszystkiego co sie z tym wiaze, calego tego bolu, zmiany ciala itp. :( ogolnie za dziecmi to nie przepadam :( wiem wiem wszyscy mowia, ze jak sie ma swoje dzieci to sie inaczej patrzy i ze cudze to nie to samo i ze to nie lubienie mi przejdzie, no ale jak na razie nie przechodzi i nie czuje potrzeby rodzenia dzieci :( Phill ja tam sie tymi cyckami nie zgorszylam ani ani :D Ryjek chipsy musztardowe zawsze moga mi doniesc chocby i na porodowke :D

Kto ci takich pierdół nagadał ,że dziecko to spełnienie marzeń itp itd ? Nawet jak urodzisz własne dziecko to nie znaczy ,że je pokochasz miłością bezwarunkową ,prawdziwą macierzyńską . Dziecka trzeba chcieć a jak się chce z całego serca ,to nie paraliżuje cię w tym momencie świadomość jak twoje ciało będzie wyglądało po porodzie ani to czy poród boli . Tym bardziej ,że sama piszesz iż za dziećmi nie przepadasz ,więc ja nie widzę powodu dla którego miałabyś robić sobie teraz dzieciaka . A jak ktoś cię naciska na dziecko to niech sobie sam je zrobi ,urodzi i wychowa .To przecież takie słodkie jest ,takie proste srata tata ... Ja tam tylko dla żartów ci gadam o porodzie i dziecku ,lubię się z tobą droczyć przecież wiesz :)

W ogóle to wychodzi na to ,że ja jestem teraz jakiś mutant czy coś ,bo przecież urodziłam i moje ciało się zmieniło .Ostatnio zauważyłam ,że mi rogi zaczynają rosnąć i garb na plecach plus błony miedzy palcami się zmieniam po porodzie rzecz jasna

Miss widać jeszcze nie Twój czas. :) Nie przejmuj się :) Dzięki że się nie obrażasz jak Ryjek. Choć Ona pewnie zazdrości ;)

haha Ryjek :D rogi to rosna od czegos innego podobno :P wiesz ja wokol siebie to mam same tzw. matki polki, dla ktorych jedynym szczesciem i celem w zyciu jest dzieci rodzenie i ktore uwazaja mnie za mutanta, bo jak to w moim wieku mozna nie miec dziecka, a juz wogole jak mozna sie dziecmi nie zachwycac nie piszczec z zachwytu na widok niemowlaka itp. czuje wokol siebie ogromna presje tych wszystkich cudownych matek, ktore uwazaja, ze ciaza to najpiekniejszy stan porod to najpiekniejsze przezycie, a potem to juz w ogole szczescie leje sie strumieniami. tylko jedna kolezanka potrafila normalnie powiedziec czym tak na prawde jest ciaza i porod i jaka odpowiedzialnosc niesie za soba bycie matka. bez tych wszystkich sztucznych zachwytow i upiekszania. kiedys jak dojrzeje do tego zeby wziasc na reszte zycia odpowiedzialnosc za malego czlowieka to zapragne miec dziecko, ale jak na razie nie czuje tego. i nie wiem czy bede potrafila byc dobra matka, wychowac moje dziecko na dobrego czlowieka, jestem pelna obaw po prostu :(

Ryjeczku mam nadzieje, ze zadne moje slowa Cie nie urazily, bo nie to bylo moim zamiarem :( ja jestem pelna podziwu dla Ciebie bo jestes silna i madra kobieta, a do tego po prostu swietna z Ciebie babka wkurzaja mnie tylko te baby obok mnie i mam nadzieje, ze jak sama bede matka to nie bede taka jak one.

Misska - ja to samo czuje co Ty...sama sie boje jak cholera i czasami sie czuje ja najgorsza matka polka.....ze tak ujme rzecz!:/:/ Dobrego wieczoru i nocy zycze Wam:)

Phil,ja nikomu niczego nie zazdroszczę :)żeby inni mieli to co ja to by było pięknie :) albo inaczej ,żeby inni cieszyli się z tego wszystkiego tak jak ja to by było pięknie :) chociaż ....tobie bym cycków zazdrościła :D;)tak dla zaburzenia równowagi ;) Miseczka ,ja nigdy nie rozmawiam ani nie rozmawiałam z tzw.matkami polakami :) nudzi mnie taka rozmowa :) dzieci to ja mam na co dzień i nie potrzeba mi słuchać o tym co na co dzień widzę i mam :) Na dzień dzisiejszy mam całkiem odmienne zdanie jeśli chodzi o dzieci :) Nie żebym je chciała zabić wzrokiem ,ale na kolejne dziecko bym się w życiu nie zdecydowała a jeśli nie daj Boże (odpukać w niemalowane i wypluć ) wpadła bym teraz ,to w 5 sekund jestem u lekarza po tabletkę" PO "mogłabym się nawet dalej posunąć ,serio.Czuję sama ,że macierzyństwo już nie jest dla mnie .To co od siebie dałam dla dzieci to bardzo dużo i czasem nawet tego nie widać a ile ja jeszcze przede mną tego dawania ...a mówią ,że serce matki jest nieskończenie głębokie ,moje chyba nie jest .

Mi rogi urosły bo jestem diabeł :)jak diabeł jest młody to nie ma rogów a jak jest stary to mu rogi rosną :) a ja stara dupa jestem :(

Ryjeczku ale Ty masz juz trojke dzieci, trzech malych ludzi do wychowania uksztaltowania i wypuszczenia w swiat :) to ciezka praca, wielka odpowiedzialnosc, wiec to ze nie chcialabys kolejnego dziecka to chyba nikogo nie dziwi :) nie bede tu glosno pisac tego wszystkiego za co Cie podziwiam :) po prostu ta cala nagonka wokol mnie na posiadanie dzieci powoduje we mnie niechec do ich posiadania, czyli skutek chyba wrecz odwrotny do zamierzonego. nie pisz mi, ze stara dupa jestes bo co ja mam powiedziec, za pare dni 2... yhm 18 urodziny :D

Heloł :) Napiszę wam tak na przyszłość ,jak już będziecie mieli kiedyś swoją małą pociechę, jak dorośniecie już do tej decyzji to broń boże nie zatraćcie się w dziecku .Trzeba być trochę egoistycznym nawet jako najbardziej kochająca matka bądź ojciec :) Byłam dzisiaj u pani psycholog w sprawie mojego młodego i jak na razie wychodzi ,że jest rzeczywiście nadpobudliwy i inne takie ,ale do adhd mu jeszcze brakuje ,także mój mały psychik jest normalny tylko trzeba obrać inną taktykę w jego wychowaniu :) Chwała za psychologów:) Dobra tam ,nudzi mnie już to gadanie o dzieciach . Czy u was też jest tak zimno ?Kurcze mi rano włosy zamarzły od pary a nos mój przypominał czerwonego dropsa :) Mam czipsy crunchips paprykowe karbowane ,ktoś chętny ? ewentualnie mam jeszcze pół butelki maślanki :) dzielę się także możecie korzystać :D Musiałabym poprosić siostrę aby mi końcówki podcięła ,strasznie mi się zniszczyły ,chyba od tego mrozu ?bo na przedzie tylko takie mam a z tyłu kulturka .

Znowu popijawa ;)

Ryjek to ja biore te chipsy, w zamian moge Ci wloski podciac

No pijemy Phill ,pijemy :D nadstaw że no kubek w groszki i kwiatki ,naleję ci maślanki :) tylko się nie" ululaj "od tej maślanki bo ja się twojej żonie tłumaczyć nie będę ;) Miseczka tak jakoś wyszło że ostał się jeden czips :(jeden czips i kilka okruchów ,może być ?:( zjadło mi się a w ogóle to bardzo małą paczusię ich miałam :( Już ja widzę jak ty mi włosy podcinasz :O z pół długich zostanie mi bob :O:D Kiedyś jak mieszkałam w internacie obcinałam koleżance włosy ,znaczy miałam podciąć :) taka fajna Ela to była :) no i jej podcięłam tyle ,że troszke krzywo wyszło i zaczęłam wyrównywać no i ten ....teraz jak się czasem kontaktujemy to przypomina mi ,że za te włosy to mnie bozia jeszcze pokarze :) i jak jej nie lubić ?:)

Miseczka w ramach rekompensaty za te czipsy brakujące ,mogę ci dać pół buteleczki polewy truskawkowej do lodów i jedną czekoladową ((całą butelkę ))chcesz ?

Ryjek nie mam ochoty na slodkie, mialam ochote na chipsy :( za jednego chipsa to Ci moge jedynie jeden centymetr podciac

no tak za jednego czipsa jeden centymetr za dwa ,dwa centymetry itd itd czyli jednak bob :D

a to wszystko zalezy od tego ile chipsow mi zaoferujesz

czyli jak będę miała dla ciebie całą paczkę czipsów to na łyso mnie "podetniesz" ?:D

chetnie na tzw lysa pale :D

Miska ,tobie tylko łyse pały w głowie :P i kto tu jest zboczony ,no kto ? Phill się za cyckami ugania ,Miska za pałkami ,czizys z kim ja się zadaję a feee

ja nigdy nie mowilam ze nie jestem zboczona :P

Miseczka ,zobacz no jaki fajny żart znalazłam na kafe :) Dwóch facetów. Wieloletni przyjaciele od dzieciństwa. Jednak jeden z nich niestety jest częściowo sparaliżowany, potrzebuje trochę pomocy w codziennym życiu. Pewnego dnia siedzą u niego na werandzie, sparaliżowany mówi: - Wiesz, co, mam pytanie - czy naprawdę jesteś moim przyjacielem? - No jasne stary, znamy się od dziecka, wiesz, ze zrobiłbym dla ciebie wszystko! - Wiem, mój przyjacielu, wiem. Miałbym wiec do ciebie małą prośbę czy przyniósłbyś mi z piętra skarpetki? Robi się trochę chłodno, a jak wiesz, janie jestem w stanie tego zrobić. - Stary, w ogóle nie ma o czym mówić. Skoczyłbym dla ciebie w ogień. - Dziękuje ci mój przyjacielu. Facet idzie na piętro, otwiera drzwi do pokoju, wchodzi i staje oniemiały. Przed oczami rozpościera mu się cudowny widok - dwie córki jego przyjaciela, młode, piękne jak marzenie, ubrane jedynie w bieliznę. Facet nie może oderwać wzroku, targają nim wyrzuty sumienia - w końcu to córki jego najlepszego przyjaciela, jednak w końcu poddaje się instynktom i mówi: - Wasz ojciec przysłał mnie, żebym się z wami przespał. - Niemożliwe! - mówi jedna. - Nieprawdopodobne! - mówi druga. - No cóż, jeśli mi nie wierzycie, zaraz wam udowodnię. Facet podchodzi do okna, otwiera je i krzyczy... - Obie? - Tak, tak, obie! Dzięki, stary! :D

Ryjek tez zart jest niesmaczny :D ja znalazlam lepszy http://www.youtube.com/watch?v=z3JyGIHF87I&feature=player_embedded

jak może być smaczny jak to nie kulinarny :D A z tą babcią to tak jak ktoś napisał ,starość nie radość :)hłe ,hłe :P

Hey,haj, hello:P U mnie tez jest zimno jak...cholera!Wypralam swoje buty i tak od dwoch dni koczuje w domu bo jeszcze mi nie wyschly a w obcasach nie wyjde bo jest slisko i nie chce zlamac nogi badz ponownie reki:P Widze,ze wczoraj byla tutaj "ciekawa" rozmowa;) Wiecie co,wczoraj ogladalam filmiki i zdjecia na YT o powodzi,ktora nawiedzila moje miasto w 2010 w lipcu i szczerze bylam zaskoczona bo nie przypominam sobie tej katastrofy!Wiem,ze w Swiniarach byla ogromna powodz ale u mnie?Wtedy bylam w NL! Bajka i do tego wszystkiego cala noc snilo mi sie,ze chodze po zalanym moim miescie hehe i to sie nazywa SCHIZ;) Co dzis porabiacie?Ja moze w koncu wyjde ze swojej jamki do "tesciowej" ppojde o ile mi buty wyschly:P O tak rozpisalam sie o niczym a zarazem o wszystkim:P Milego dnia spiooooochy!:P

ciepłooooooo:) tralalalala:)

Bryyy:) Cieplo,cieplo:D Oby powodzi nie bylo chociaz to jest nie uniknione.... Ide dzis w koncu na zakupy butowe:P Idziecie w niedz.na WOSP.?Ja sie wybieram chociaz nie lubie tlumow;) Milego dnia:D PS.Dajcie jakiegops tabsa od bolu glowy:)

Na WOŚP nie idę ,ona sama do mnie przychodzi :) stoi zawsze pod moim oknem i gra tralala ;) Nie ma nikogo więcej ,tylko ja i Angel piszemy :( się wstydzą czy co ? To może ja zachęcę i pokuszę troszkę ?:) Uwaga kuszę !!! Kusi ,kusi ,kusi ,kusi aaaaaa,kadzia kusi kusi kusi