ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW cz II

MikiO,zależy jakie to zapalenie, np. drożdżycą (grybica), rzęsistkowicą to można się zarazić choćby w toalecie. Gorzej jeśli rzeżączka albo chlamydia (ale tą ostatnią można się zrazić nie tylko przez kontakty seksualne).

Cześć już poprawiam tabelkę Sądząc po dacie ostatniej miesiączki (15 listopada) jestem w 7 tygodniu ciązy, z tym że u mnie owulka była jakoś koło 20 dnia cyklu wiec posługując sie takim przesuwanym kalendarzykiem, który mam od jednego znajomego ginekologa można oceniać ze poród byłby koło końca sierpnia Nick..........Wiek.....Miasto.......Ilosc cykli...Data II kresek/ew.@ Sarah28.......28.......Dortmund.....2.............? Patiana ......25........Poznan........4...............brak Pierniczek...25 .......Kraków ....... 2............ok. 25.01.09 Kasia..........29.......Pszow..........17...........22.1 0 idka20........23.......Konin..........6..............?< br /> mikiO ........30 ...... Rybnik ....... 3 lata Pcosowiczka 31......świętokrzyskie 2............? aniasz_75....33......Jelenia Góra....2lata........? repetytorium..23....Olsztyn....... NIE.............18.12.08 agagreg..........21 Berlin.............1,5 roku.......? A_psik .........24 Czestochowa..ok.26 cykli......ok. 15.11.08 olaszu2.........24 Wawa........ rok..........??? niesia25........25....Poznań........... .................... brak Fafforek....24.....Skarżysko K........ponad rok Ciężaróweczki: Nick......Wiek.......Miasto..........Tydzień ciąży.......Termin porodu asiulka1981....27....Wyszków........5................... 25 lipca ? basiamm...27.........Tychy................6............. ... ..VII/VIII? agnieszka0212-81...27...W-wa......11...................1 czerwca.09r Bercia ....28.......Częstochowa.....12...................16 maj Ola_K-P....26......Warszawa.........22t3d............... .2 marca Mama_Samiego...29...Częstochowa...7...................? Mamuśki: Nick......Wiek......Miasto...........Wiek dziecka.......Imie dziecka Sarah28.....28....Dortmund.........7 lat.................Lukas Surfitka...29......Krakow/NY.......4,5 mies..............Nina kitka76...32.......Gdynia.............1 miesiąc..........Dominika Bercia.....28.......Czestochowa.......3 lata...........Wiktor mama_Samiego...28 Częstochowa .....3,5 roku.........Samuel Lucynka..........29..Przemyśl...........9 lat..............Oliwia dunia26...26.......Kraśnikk/Lublin......19 dni ........Kubuś ja biedna.....24......świętokrzyskie.....3 tygodnie....Miłosz Pierniczku, rozumiem cię dobrze - można się cieszyć i smucić zarazem z czyjegoś szczęścia - czekając na swoje. Pamietam jak dwa lata temu mówiłaś mi ze masz przeczucie ze będę znowu mamą no i miałaś racje - tyle ze musiałam dłuuugo czekać Ja czuje sie dzisiaj troche dziwnie - troche mi bylo niedobrze i w glowie sie kręciło, ale mam nadzieje ze to nie od ciaży. Poprzedniej ciązy nie miałam żadnych takich dolegliwości. Mam nadzieje ze i teraz mnie to ominie

Przyszłam Was przywitać Kobietki :) Jak się czujecie po Świętach i weekendzie?? Ja bym się czuła dobrze, gdybym nie musiała jutro do pracy iść. Rano przed pracą jeszcze mam iść po wyniki estradiolu i prolaktyny. Robiłam w 12 dniu cyklu, czy to dobrze?? Ciekawe jaki będę mieć wynik. ehhhhh mam zgagę tak straszną, że zaraz mi wnętrze się spali!!!! :P i po co było tyle jeść ??:P

Na szczęście już wychodzę z doła :) Dziekuję Wam dziewczyny :) Ja mam takie pytanie. Zacznę od początku. Moja @ trwa/ła jakieś 3 dni w tym mam wrażenie wylało się wszystko przez te 2 pierwsze. Odkąd odstawiłam Luteinę bolą mnie piersi. Jestem praktycznie po miesiączce i dalej bolą. Skąd to? Może któraś z Was wie... Tak, ja niestety też jutro do roboty, ale za to tylko dwa dni i mam urlop :) !!!

Jak nie przejdą te bóle to chyba pójdę we środę na badania i sobie zrobię prolaktynę i estradiol no i może betę choć nie wiem czy to ma sens. Niby można mieć @ w ciąży, ale moja była obfita w te dwa dni. Kurde, chyba mam obsesję...

WOW:D:D:D Mamo_Samiego:D:D:D super!!!!!!!!1 No strasznie sie ciesze:):):):)ale super nowiny!!!!!!Zycze pogodnych 9 miesiecy i zdrowiutenkiego dzidziulka:D:D:D Przepraszam dziewczynki ze nie zlozylam Wam zyczonek na swieta:(jakos mi z glowy wypadlo:(mam nadzieje ze sie nie gniewacie!ale teraz z okazji nadchodzacego Nowego Roku 2009 zycze Wam wszytskiego co tylko najlepsze- zdrowka, radosci, szczescia, spelnienia wszytskich marzen no i oczywiscie najwazniejszego dla wszytskich staraczek zobaczenia dwoch kreseczek na tescie:)a dla wszytskich ciezaroweczek radosnych i zdrowych ciaz no i oczywiscie szybkich i bezbolesnych porodow! a dla naszych mamus zycze zdrowka dla dzieciaczkow, spokoju, cierpliwosci, duzo milosci i odnajdywania dalszych urokow macierzynstwa:D:D:D:D Pierniczku- szczerze?? mi sie wydaje ze wkrecasz sobie ciaze, ja tez tak mialam po luteinie ze mnie niemal caly cykl piersi bolaly, szczegolnie sutki, bylam cala wzdeta i opuchnieta- jakos luteina mi specjalnie nie sluzyla, ale po niej mialam normalne okresy a po duphastonie mam bardzo bardzo skape:O wiec jak teraz pojde w styczniu do lekarza to podyskuje z nim co mam robic czy zmieniac czy brac nadal duphaston?tez w tym miesiacu zastanawialam sie czy sobie testu nie zrobic bo mialam 2 dni bardzo lekkiego plamienia- i juz sobie ciaze wkrecalam:P no ale sie powstrzymalam no i dobrze:D:P Jejku jak wspaniale sie czyta takie wiesci o tylu ciazach:D faforku tobie tez zycze juz zobaczenia tych dwoch kreseczke:D moze i ja niebawem do was dolacze?;)jak nie od razu do grona mamusiek to moze chociaz do staraczek?:P:)zobaczymy zobaczymy;) Od stycznia lece do gina i chce zazac brac metformine- to bedzie pierwszy krok;)o jakos ostatnio sie zaniedbalam wiecej jem- szczegolnie slodyczy troche przytylam, bardzo mi sie cera popsula:(no i jakos wlosy mi zaczely wylazic:(wiec juz musze zaczac cos z tym robic! No to teraz czekamy na parke dla mamy_Samiego;) kto wie kto to bedzie?;)

A ja to wszystko pieprzę...

Oj Pierniczku nie denerwuj sie... dopiero co zaczelas staranka, jak wolisz to zrob te bete dla pewnosci- mi sie nie wydaje ale jak to juz widzialam nautra plata niezle figle:) Ja tam wierze ze wszytsko bedzie oki;)

Nerwami i dołami nic się nie wskura a wręcz przeciwnie.... a gdzie to się podziewa nasza LUCYNKA?????????????????????? zniknęła i się nie odzywa?!!!:O LUCY hop hop!!!! bo choineczka to wogóle ma w d.... nasze forum:O

dunia ma racje trzeba żyć na lajcie;) co by nie było... pamiętajcie że to nie od nas zależy.... choineczka????ja już zapomniałam kto to....lucynka za to faktycznie przepadła no i niesia tez

repetko a u Ciebie co tam ciekawego??? heh widzę że podjadasz witaj w klubie ja od dziś mam dietę bo też nieźle wpierdzielałam na święta;)

Dzisiaj koleżanka z pracy - 39 lat. Beta 5000. A jeszcze tydzień temu się śmiałyśmy, że chyba trzeba zrobić testa, ech... Myślę, że na razie nie będę pisać i psuć atmosfery. Bety nie robię, nie ma sensu. Chciałam zrobić, bo nigdy nie miałam takich miesiączek i bólów piersi, ot cała tajemnica. Muszę swoje przeżyć. Repetko, ja się nie zabezpieczam od dwóch lat. Choć masz rację, że świadomie to krótko się staram. Pozdrawiam

Pati no swieta daly mi w kosc:D przytylam i juz widze po twarzy ze pyza mi sie zrobila:O:P musze sie wziac w garsc i stosowac do tego co wczesniej!ale teraz w cukierni na weekendy pracuje i nie wiem jak podolam:P:P no nic pozostaje tylko cwiczyc silna wole:D:D hihihihih Pierniczku ja cie rozumiem, ja tez jak ostatnio mialam jakis taki bardzo slaby okres od razu mysl- a moze ciaza! o ale w pore sie opamietalam:P a chodzisz na monitornig owulki? czy na razie tylkow teoretyczne dni plodne strzelacie?;) Dziewczynki uwaga- postanowilismy ze zaczniemy z lekami tak w czerwcu mniej wiecej;) wiec za jakis czas dolacze do grona staraczek:P na razie hm przestalismy po prostu uwazac:D:D:Pi cos mi sie wydaje ze tez co miesiac bede miala ciazowe schizy:O ech ta psychika jest szalona:P:D

Miki a co do meza znajomej to mi cos tu smierdzi:P:P:D:D:D facet bardzo bardzo rzadko zalapie jakiegos innego syfa w inny sposob niz poprzez kontakty seksualne, naprwde nawet grzybica zazwyczaj zarazaja sie od partnerek, wiec ja na miejscu klezanki bylabym bardzo bardzo nieufna, zreszta to ze siedzi zagranica:O od samych domyslow bym osiwiala:P zreszta facet nawet jak siada na dsce to i tak penisem jej nie dotyka wiec mi sie wydaje ze nie moze sie zarazic po skorzystaniu z wc, ale pewnie zonce jakiegos kita wcisnie i ta mu uwierzy:O

Pierniczku to ze sie nie zaezpieczasz od 2 lat nie jest jednoznaczne z tym ze sie starasz, w naszym przypadku jest troche inaczej, niestety:(moze w owulke nigdy nie trafilas bo masz innego dnia niz ci sie wydaje? moze trzeba ja jednka wspomoc lekami? ja sie nie zabezpieczam od tego miesiaca ale i tak staranka bede liczyc od czasu z lekami:P:p

Cześć Dziewczyny :) właśnie z pracy wróciłam. Przyjechali szefowie z regionu i miałam pranie mózgu :/ pomożecie mi Kochane??? Odebrałam wyniki z 12 dc estradiol 47 pg/ml i prolaktyna 13,08 ng/ml Jak to moje Drogie widzicie?? Chyba niskie :(:(:(

hello dziewuszki u mnie3 nic piersi bolą i to na razie tyle, chyba dobrze ale oczywiscie ciągle biegam do kibelka siku no i ciągle sprawdzam czy nie ma jakiś plamień i generalnie troche panikuje i najchetniej to bym codziennie chodziła na usg pocieszcie mnie mamuśki ze tak też miałyście plis no chyba ze tylko ja jestem taka panikara:(

ffaforek sorki ale nie znam się a nie a tam na wynikavh czasem norm/? lucynka rzeczywiscie zniknęła?????????????????? a co do wpierniczania to ja nawet nie za duzo jadłam bo mi zaraz niedobrze jak za duzo zjem ale i tak juz jakies 2 kilo do przodu-ciekawe co to ze mna bedzie bo musiałam odstawic siofor pewno przytyje ze 30 kilo repetko no na pewno bedziesz miał schizy normalka ale to tez ma swój urok bo przeciez w koncu bede 2 kreski dunia patiana pierniczek surfitaka mama Samiego

Basia, ja tez tak mialam wiec spoko. I mega spanie ;) I tez balam sie krwaien, wiec co tylko cos mokrzej od razu do wc. I nic sie nie przejmuj tak bedzie az zacznie sie malenstwo ruszac ( mniej wiecej polowa ciazy), a potem bedziesz panikowac jak sie dluzej nie ruszy... a potem jak sie juz urodzi bedziesz sprawdzac czy oddycha ( czasem budze sie w nocy i patrze na mala) ..takie schizy :P A martwic sie juz o nia bede do konca zycia...rola matki :D Fafforek a jakie normy? O ile dobrze pamietam to malo, faktycznie jak na czas okolowoulacyjny. Pierniczek, jak byla @ to nie ma ciazy :( Niestety. Ale nie denerwuj sie i uwierz, ze wkrotce beda dwie kreski, zobaczysz !!! Patiana A jak pozostale ciezarowki? No i jak swieze mamy? Dunia, jak synus? Grzeczny?

Basiamm są tu jakieś normy, ale w każdej fazie cyklu wg mnie się pokrywają :/ Masakra jakaś:/ Buziaki dla Was Kochane :*:*

Normy mam tak: PRL 1,20 do 29,93, czyli tu jest ok a estradiol: faza fol. 21-251 owul. 38-649 lut. 21-312 to, że w każdej fazie się mieszczę?? nie wiem o co chodzi :/

Wiem Surfitko, że nie ma szans. Zwłaszcza po takim obfitym krwawieniu. Po prostu straciłam głowę. A ten rzeczony kolega jak mu sie pożaliłam (po uprzednich gartulacjach rzecz jasna), że mnie niestety nie wyszło to chcąc mnie pocieszyć stwierdził, że może jestem stworzona do adopcji...ręce mi opadły. Ja mam dopiero 25 lat, a on do mnie takie teskty. Dzisiaj przepraszał, ale wiadomo jak się poczułam :O Ale muszę Wam powiedzieć, że ta ciąża koleżanki mnie naprawdę szczerze ucieszyła :D Repetko, wcześniej jak się kochaliśmy to nie patrzyliśmy na dni. Po prostu kiedy była chęć i potrzeba. Zresztą teraz też trochę tak. Seks na zawołanie mnie trochę przeraża. Nie mam na razie monitoringu. Trochę celuję na ślepo. ALe od tego cyklu zaczęłam mierzyć temperaturę co rano. Będę się sobie uważnie przyglądać. A o clo to ja już też myślałam. Jak będzie trzeba to będzie trzeba i tyle. W Nowym Roku i tak muszę iść do gina na kontrolę, więc zagaję o to. Fafforek, może tak być, że mieścisz sie w każdej z faz. Ja też tak miałam tylko z LH i FSH. Ogólnie wyniki masz dobre, więc jest powód do uśmiechu :)

basiu, ja też mam schizy. Czy dziecko zdrowe jest i będzie. Namówiłam mężulka na wizyte na Jasnej Górze w drugi dzień świąt i troche sie uspokoiłam, ale wczoraj mi zaczął opowiadać o jakimś dziecku z porażeniem mózgowym i znowu mam pietra. Poszłam dzis na bete i zobaczymy, a do lekarki dodzwonić sie nie moge, no nic, co ma wisieć nie utonie. trochę mnie przeraża myśl, że maleństwo się poczęło akurat wtedy gdy moja najlepsza kumpela straciła swoje dziecko pod sam koniec ciąży. brrr A tak w ogóle to mnie mdli jak tylko zajrze do lodówki. Wcześniej nic takiego nie miałam. Acha, no i piersi też bola przy lekkim ucisku i jak siedze w robocie to czasem mnie lekko ukłuje podbrzusze. Pozdrawiam was kochane

Nooooooooooooooooo prosze jaki to wiesci czyta sie po Świetach:0 Basiu asiulka i mamo samiego gratuluje no no lubia te ciaze chodzic parami jak u mnie i u Berci ale widac ze lubia tez trójkami a mam nadzieje pisze tu do reszty załogi że bedzie tez i czwórka oczywiscie z Pierniczkiem w zestawie. Pierniczku kochana wiem co czujesz ja czułam sie tak samo jak przeczytalam o ciaży Berci, dla jednych wiadomosci sa zbyt cięzkie aby sie znimi oswoic i zawsze pojawia sie to samo pytanie dlaczego to nie ja? Moja droga coz mam Ci poradzić musisz dac na luz ja wiem ze łatwo sie mówi ale mnie i w pracy kolezanki a jest nas 7 i wy wszystkie na forum cały czas ganiłyscie za rozpamietywanie i złoszczenie sie na wszystkich i wszystko.To co moge Ci poradzic z własnego doswiadczenia musisz znależź osobe powiernika na swoje bolączki najlepiej takaz zewnątrz która nigdy nikomu ni zdradzi twoich problemów i zadne plotki z tego powodu nie ujrza swiatła dziennego...... w moim przypadku była to zakonnica a późnej ksiądz zreszta do tej pory mam z nimi kontakt, chodziłam tez do psychologa ale mi nie pomógł...... sama to poźniej zrozumiałam Pamietam jak co miesiac latałam do apteki po testy i tak jak ty robiłam badania niecierpliwiłam sie do kazdej wizyty Moja rada; przystopuj dziewczyno daj na luz ja wiem ze to ciezko ale psychika tez jest wazna nie rób ciągle tych badan bo widze ze sie zadreczasz a to nie wpływa na ciebie dobrze.Mysle ze teraz potrzebny jest ci spokój i ktos kto cie bedzie hamował w twoich posunieciach ogranicz badania do minimum niezbednych, musiszsie wyciszyc bo zapedzisz sie w jakiś kozi róg z którego cieżko bedzie sie wydostac.Pomysl o tym moze teraz to co ci napisałam moze wydawac sie cwaniara jej sie udało to radzi, ale ja zachowywałam sie dokładnie tak samo i dopóki nie przystopowałam było tragicznie.... Doswiezych ciezarówek tez po kazym plumknieciu biegałam do łazienki ale z czasem przeszło pamietajcie o spokoju tylko on moze nas uratowac wiec bez paniki nie wygladajcie złego..... niepotrzebnie grunt to pozytywne myslenie pozdrowonka;)

A ja chyba się wypalam... czytam o Waszych ciążach i naprawdę serce mi się raduje bo to ogromne szczęście i naprawdę się cieszę razem z Wami, ale... Ja również nie zabezpieczam się już od półtorej roku a od pół roku \"przytulaski\" są świadomie z możliwością zajścia w ciążę. I tak sobie myślę, że życie jest bardzo niesprawiedliwe bo ludzie, którzy naprawdę chcą mieć dziecko spotykają problemy na swojej drodze a taka jedna z drugą wyrzucają swoje dzieciątko na śmietnik albo świadomie je usuwają... To chore!Moim \"problemem\" jest to,że ja kocham wszystkie dzieci!Nieważne czy są z rodziny czy obce i to mnie właśnie dobija, że ja mogę nigdy nie poczuć jak to jest nosić w sobie ten skarb... Wiem, że będzie jeszcze wiele takich momentów w moim życiu, ale na dzień dzisiejszy to fatalnie się czuję... Siofor mi służy, ta metformina naprawdę na mnie działa,tyle dobrze. No i ciągle chudnę, już na liczniku mam 6kg mniej:)Pozdrwiam Was Kochane!Dbajcie o siebie:)

Cześć kochane moje basiumm, mamo samiego ja też schizuję, jak tylko poczuję jakoś bardziej mokro to już jestem w wc, piersi bolą zwłaszcza w nocy - jak się przekręcam na drugi boczek to tak jakbym miała ze sto kilo do nich przywiązane, mdłości nie mam no i z tym spaaaniem troszkę lepiej wczoraj przez cały dzień wogóle się nie zdrzemnęłam :) a tak wogóle to oczywiście już pobuszowałam po necie i naczytałam się różnistych różności - i tak bardzo martwię się o mojego okruszka :/ no bo same powiedzcie ja ostatnią @ miałam 17 października, staranka były pod koniec października i na początku listopada tak gdzieś do 12 list. poźniej nie bzyczeliśmy nic - to dlaczego on jest taki malutki???? na wizycie 21 grudnia miał jakieś 9 milimetrów co następnego dnia lekarz określił jako 4/5 tydzień ciąży - sama już nie wiem, następna wizyta ok 14 sty chyba zwariuję do tego czasuuuu!!!! buziale

Witajcie dziewczyny. Dziś poraz pierwszy weszłam na to forum :) Piszę bo mam problem a widzę, że Wy jesteście dobrze w temacie. Jakieś 3 miesiące temu mój lekarz stwierdził u mnie PCO (usg i badania hormonolne). Bardzo się tym martwiłam ale z drugiej strony dziwiłam się bo nie wiedziałam skąd się ta choroba wzięła? Na szczęście jestem szczęśliwą mamą 2,5 letniej Zuzi ale zawsze chciałam 3 dzieciaczków :))) no ale nie o tym chciałam.... Mój lekarz nakazał mi \"starania\" przez następne 10 miesięcy a w przypadku nie wystąpienia okresu - Luteinę. Ostatnią miesiączkę miałam ok 20 października (bez luteiny) od tamtej pory rozpoczęliśmy \"starania\". Pod koniec listopada test negatywny więc zaczęłam brac Luteinę przez ok 8-9 dni i dalej nic. Czułam się dziwnie, niedobrze, nudności, zły nastrój. Kolejny test ok 16 grudnia - pozytywny, oczywiście zrobiłam jeszcze jeden. Umówiłam się do lekarza ale mój lekarz wyjechał na swieta i sylwestra wie dopiero idę do niego 5 stycznia. Nie wiem co o tym myślec bo cały czas się zastanawiam czy przy PCO może wyjśc test ciążowy dodatni kiedy w rzeczywistosci nie ma ciazy? Objawy miałam podobne jak przy pierwszej ciazy ale sama nie wiem.. dzis zrobilam nowy test tez wyszly dwie kreseczki ale ta ciazowa kreseczka byla slabsza.... :( czy to ma jakies znaczenie? Tak bardzo sie boję... Pomóżcie dziewczyny bo do wizyty zostało mi jeszcze 6 dni! Czekam na wasze opinie

PCO nie daje dodatnich wyników testów ciążowych - ja zrobiłam dwa testy wyszły negatywne a jestem w ciąży :) jeśli chcesz się upewnić to zrób sobie betahcg z krwi i będzie wiadomo :) pozdrawiam

Aniu1201-kobito!Mnie to się wydaje, że jesteś w ciąży:)a to, że ta druga kreseczka słabsza to nic, mojej siostrze też wyszła słabieńka dwa razy a jest w ciąży. Poczekaj spokojnie na lekarza lub jesli naprawdę nie możesz wytrzym. to tak jak Ci Asiulka napisała zrób betahcg. Pozdrawiam i powodzenia:)

odcień drugiej kreseczki nie ma znaczenia, jeśli się pojawiła to znaczy że test wyszedł pozytywnie.... niezależnie czy ma się pco czy nie, nawet na ulotce jest napisane - odcień nie ma znaczenia, dla swojego spokoju albo powtórz test tylko kup innej firmy i inny rodzaj (płytkowy/stumieniowy) albo idź zrobić bete, będziesz spokojniejsza :) a tobie asiulka nie wyszedł bo pewnie było za wcześnie