20stoparolatki

kaca mam :/ help :(

miłego dnia

namea prześlij- miało być;) ivette a to gdzie to się imprezowało?:) onfim tak nie do końca zrozumiałe to było co napisałaś o pracy męża:( ale domyślam się, że chyba też stracił:( :( przykro mi bardzo:( może to z powodu tego kryzysu? u nas w mieście też są przeprowadzane wielkie zwolnienia, mój wujek właśnie w tym tygodniu został powiadomiony, że nie przedłużą mu umowy:( i zostanie przeniesiony do jakiejś podfirmy. Ale żeby było mało to wiecie jak teraz kombinują firmy? To się w głowie nie mieści!!! Pracuje się w takiej podfirmie bez umowy na stałe, pracodawca przedłuża ją co miesiąc, wypłata jest dużo mniejsza, nie wiadomo co z urlopem i z ubezpieczeniem zdrowotnym. Człowiek co miesiąc się boi żeby go nie zwolnili, nie może wziąć kredytu, zaplanować sobie czegoś, itd. Koszmar. Onfim a Twój mąż gdzie pracował?

Dziewczyny co można zrobić z muszkami, które wylęgają mi się w doniczce z paprotką?

jak temu zaradzić?

Witam popołudniową porą Elfik jesteś ale Cię nie ma hahah Wczoraj w sumie wieczór udany i dzień miło zakończony, Mój jak zwykle się kajał i dziś normalnie Anioł w niego wstąpił, wszystko robił bez gadania i jaki milutki, szkoda, że taki na co dzień nie jest hahaha. Jutro juz wyjeżdza i dopiero w środe wieczorem wraca, ale jakoś się nawet z tego powodu cieszę trochę odpocznę od niego, a on może zatęskni za nami. Wczoraj byli ci sąsiedzi, bardzo fajnie było, dzieciaki szalały, a jak poszli uspać tego swojego małego to chcieli żebyśmy jeszcze do nich przyszli posiedzieć, ale ona w ciąży nie chcieliśmy jej męczyć zbytnio i pojechaliśmy do mojego kuzyna i jego żony, troszkę popiliśmy i w nocy wróciliśmy. A dziś był długi spacer z psem i wizyta na herbatce u teściowej a teraz szykujemy się do kina na tę nową polską komedię, a mi się oczy niemiłosiernie kleją. A jak wasz weekend????

ElfikPasiasta miała urodzinki wczoraj:) Nameadbam na ile mam czas i siłę:) Itai jak film wam się podobał? Bo mi szczerze mówiąc średnio. Śmiałam się trochę, ale generalnie bez rewelacji. Jestem wymęczona na maksa. Jedyna pozytywna wiadomość dzisiejszego dnia, że egzamin, który myślałam, że udupię zaliczyłam na 3+. Pytania były kosmiczne, czasu maleńko i połowy nie zdążyłam przeczytać dokładnie, więc fart. W sumie już dwa egzaminy zaliczone, wyniki reszty w tygodniu i jeden mnie czeka w przyszły weekend-nikt nie wie z czego będzie, jaki będzie (pisemny czy ustny) po prostu nikt nic nie wie:O Idę troszkę poleżeć i czekać na siostrę cioteczną, a potem znajomi przyjadą nocować, więc wesoło będzie:) Miłego wieczorku:)

My uciekliśmy do rodziców na weekend odwiedziliśmy ciotkę mój został chrzestnym dziecka które urodzi się w maju :] namea trzymaj. nie dziękuję ale jestem dobrej myśli strzyga itaniestety dobrze zrozumiałaś, a ja miałaś super dzień 20 minut stresu i odpaliłam auto pojechałam góra dól potem dojechałam do gównej no i sru pojechałam do babci :] dziwne uczucie ale dumna normalnie chodzę :] ivette ja tu powodu do śmiechu nie widzę :P elfik madziczekno mamy kryzys roboty nie ma wiec tez powywalał kolo ludzi na bruk coż Ale to są normalne praktyki prywaciarzy wiadomo bajka

madziczek pety coś w kwiatkach zwalczają, ale nie wiem czy to tylko mszyce czy na muszki też działa...

W ogóle to wykończona jestem! Wczoraj i dziś zrobiłam ponad 600 km... Byłam na imprezie, spałam w samochodzie, nawet dotarłam na grób ojca i na niedzielny obiad do rodziny. No i się do Wawy zebrałam. I teraz sobie już w szlafroczku siedzę :)

jes jes jes jes :) Mam już kompa i neta w domu :) Ale jestem szczęśliwa, teraz nadgonię z pracą, nauką i w ogóle :) reewelka poprosze o relacje co robiłaś wczoraj, kto dziś przychodzi na nocowanie i czy jestes pewna, że jutro chcesz się ze mną spotkać :) Namea jak do mnie dziś pisałaś to w domu tylko na chwilę gg odpaliłam, ale nie miałam czasu żeby z kimkolwiek rozmawiac... Ale jutro mam na 9, więc od twojego \'południa\' będę na posterunku :) Onfim no i jak uczucie po jeździe? :) Mi tato na weekendzie dał samochód i pojechał ze mną żeby zobaczyć, czy będa ze mnie ludzie. No ale wiadomo, na nauce jazdy to była Yaris maleńka, a tato mnie wsadził w Renault Scenic, a toz to wielkie... No i diesel, więc całkiem inaczej, ale dałam rade, Poza tym po mieście to koleś uczył mnie, że nie mogę więcej niż 50/h a ojciec mi kazał 120 jechać :) Ale uczucie :D:D:D:D

Witam wieczorowa porą Ita---a właśnie że byłam tylko na gg sobie z Namea gadałam :-P rewelka---Gratulacje!!! i dzięki za oświecenie :-D A ja ostatnio się postanowiłam odstresowywać.Miśkowy zalecił to sie sprzeciwiac nie będę a że sporo sie angazuje w to odstresowywanie mnie to tylko przyjemniej :-D Wczoraj na fajnych zakupach bylismy dzis na deseczce i nawet do kościoła go zaciagnęłam :-) Mam trochę nowej muzyki więc zmykam zyczę kolorowych snów

namea, ...? madziczek, a z moim zrobilismy sobie wspolny wieczorek :)

Dziękuję Wam bardzo za życzenia! :-D Urodziny były inne... - mamy Tosię ;-) Ale było cudnie :-D Niestety od trzech dni mamy z Tosią skok rozwojowy i strasznie marudzimy... Dobrego dnia!

witajcie troche jestem zajeta teraz, zaraz na lunch i potem powinnam miec wiecej czasu to zajrze :) ivette o co chodzi??

Heloł Rewelka beznadzieja totalna, stracone pieniądze, był tylko jeden moment gdzie się śmiałam w tej tv jak było. Ale mam zamiar iść na włtcy móch bo będzie wersja kinowa i chciałam iść na Drogę do szczęścia, ale nie wiem czy warto. No i zaległy Madagaskar mnie czeka z siostrzeńcem. Emi uuuu 120 ja tam bym się bała hahaha na miejscu taty oczywiście hehe Elfik a to jakieś ciuszki kupiłaś???Ja czekam na torebkę z allegro, może dziś przyjdzie do firmy bo ten adres podałam, a tak w ogóle to szukam już bardzo długo czarnej torby. Własnie Rewelka miałaś dac linka do tej Twojej toreby czarnej. Onfi przykro mi bardzo , to teraz idzie Twój na zasiłek czy jak? Pasiata a co to za skok rozowjowy Tośki? Napisz coś więcej? Naemka Ty wiesz na co ja czekam???Jak nie tu to na maila! Soma jak zdrówko? Czarna a TY????? Jadzia a Ty gdzie????? Strzyga a Ty w aucie nie zamarzłaś w nocy haha??? Mika kiedy swojego westika strzyżesz albo trymujesz pierwszy raz? Bo mi wet mówił, że już tak za miesiąc powinnam.A i dajesz już mu jakieś jedzenie domowe oprócz suchej lub z puszki? No i mamy kolejny tygonia początek, ale ja nastrajam się pozytywnie, bo niedługo wyjazd na narty i gadałam z Moim o tej Bratysławie i Wiedniu i o dziwo nic się nie burzył, także jest szansa. Ok to na kawkę zapraszam

itus wiem, wiem pamietam :) tylko czasu brak, zeby skecic pare slow. badz cierpliwa :) pasiasta dzien dobry :) ostatnio pisalas o swoim ulubionym arabskim przysmaku, a ja tego samego dnia zajadalam sie nim na kolacje :D

Cześć moje dziewuszki:) Niestety nie nadrobię tych dwóch tygodni i nie dowiem się, co się przez ten czas u Was wydarzyło:( Teraz postaram się być na bieżąco, bo się stęskniłam za Wami:D Rewelka dzięki Kochana za zainteresowanie Ściaskam wszystkie i każdą po kolei Pasiata życzenia widzę Ci składanoa więc ja się do nich przyłączam. Wszystkiego najlepszego Słodziutka:)

Hej, ja też już w pracy, szykuje się dłuuuugi dzień :)

czarna NARESZCIE!!!! :D ale teskno tu za Toba bylo... przesylam mnostwo PIESZCZOTOW na dobry poczatek dnia emi no dobrze, ze juz jestes :D :D :D

emi super :) co do odczuć hmm przeżyłam nie zabiłam nikogo a ni co ważniejsze siebie fajnie ale muszę powiedzieć że więcej stresu niż radości chyba w tym aucie odczuwałam ale ogólnie fajnie tylko fakt o dużej ilości rzeczy trzeba myśleć na raz ale to raczej kwestia nabrania wprawy ogólnie fajnie i oby tak dalej :D ty do 120 ja do 2 biegu doszłam 3 już się bałam no ja też kombi jeżdziałam u nas się na dislu bedzie zdawać wiec chętnie bym sobie porównała tylko nie wiem czy ktoś ma w okolicy a jak nie to sobie wezmę dodatkowe jazdy w innej szkole elfik:D pasiasta a gdzie Tosia skacze? namea no to na po lunchową kawkę zapraszam ita nie placone ma jeszcze za ten miesiac wiec nie musi i jest szansa na nowe zajecie no ale zobaczymy tak jak elfikowi wcześniej pisałam zobaczymy co przyniesie tydzień czarna jupi :)

onfim wiesz, ja nie chciałam jechać tak szybko, ale tato tak mnie sklął, ze bałam się mu sprzeciwiać :)

emi no ale bez przesady ja bym bez prawka w życiu tyle nie pojechała o nieszczęście łatwo a przejechać kogoś bez prawka większy problem sklniecie klnięciem ale trochę zdrowego rozsądku facet powinien mieć i ty też

onfim w sumie spodziewałam się takiej reakcji z twojej strony

emi małopolska na takich kierowców zaciera ręce bo nerek do przeszczepu w naszym województwie coraz mniej :) a dlaczego się spodziewałaś ? dla mnie to całkiem normalna reakcja kierowca powinien pamiętać że niestety przeważnie w wypadku nie ginie on sam daj boże żeby tylko tak się to kończyło to wtedy i 180 po osiedlu proszę bardzo ale tak nie jest

Dzień dobry Onfim---wiesz wszystko zależy jak się spojrzy na taka jazdę.120 km/h to nie tak szybko zważając na dobra drogę i przy normalnej jeździe na trasie to normalna prędkość więc i z taka nauczyć się jeździć trzeba zobaczyć jak reaguje auto a Emi sama nie jechała tylko pod okiem kierowcy i w dodatku taty więc na pewno ocenił sytuację żeby nie narażać córki i siebie na niepotrzebne niebezpieczeństwo. Ja też jeździłam tak będąc na kursie. Mama brała mnie na puste drogi i się uczyłam instruktor raczej rzadko uczy jeździć z taka prędkością bo mało gdzie można jechać z taka prędkością a przecież nie będzie łamać przepisów z kursantem. Ita---no troszke ciuszkow pokupowaliśmy a ze przeceny były to za grosze się wszystko wyrwało. Emi--mi sie marzy żeby w KC nasz automobil klub wyremontował wreszcie tor zapisać się wsiąśc do rajdowego auta z instruktorem i sie nauczyć jeździć tak rajdowo tak na serio.Ojjjjj ryczący silnik i pisk opon grrrrrrr :-D marzy mnie się moze sie doczekam :-D Dziewczyny pewnie widziałyście tą reklamę ale ja ciągle z niej leje po prostu najlepsza reklama jaką widziałam http://pl.youtube.com/watch?v=2V08hNPz2r4

onfim kwestia jest taka, że niestety, ale z taką prędkościa też trzeba umieć jeździć. Na kursie toczysz sie 50/h a niestety, w normalnej jeździe sa sytuacje że trzeba szybciej.Co więcej, na kursie np. nie uczą wyprzedzać, a nie wierzę, że jak już zrobisz prawo jazdy, to nie będziesz tego robić, A trzeba umieć. Ja wolę się nauczyć z tatą, który ma prawo jazdy od 30 lat i wiem, że krzywdy mi ani sobie nie zrobi. Więc nie chciałabym, żebyś wytykała czyjkolwiek brak rozsądku.

elfik reklama jest boooooska :):) Jak moja mama :) "Rób ja uważasz, to twoja sprawa" :)

elfik ja uważam że lepiej z instruktorem niż z rodzicem tata nie ma hamulca a wiec żadnej kontroli nad pojazdem i nie jest w stanie pomóc poza tym instruktor też wie gdzie można coś takiego poćwiczyć zwłaszcza że emi nie raz pisała o swoim świetnym kontakcie z instruktorem wiec poszedł by jej spokojnie na rękę ale to jest moje zdanie jako osoba zaliczająca kilka wypadków zdaje sobie sprawę że bezpieczeństwo jest ważniejsze , wiem że 120 to właściwie żadna prędkość dla kogoś z doświadczeniem no i że jakoś to doświadczenie trzeba zdobyć. A reklama teściowa na włościach jest super :) emi dobra nie brak rozsądku brak wyobraźni i tak jak pisałam elfikowi , że wspominałaś wielokrotnie o świetnym kontakcie z instruktorem wiec na pewno by cię gdzieś zabrał gdzie mogłabyś pod jego okiem poćwiczyć a wyprzedzanie też normalna w mieście rzecz wiec na pewno nie raz to już na jazdach robiłaś chociaż jak mówisz tego nie uczą. Nawet Kraków przejeżdżasz praktycznie 70-90 na obrzeżach bo pełno takich miejsc wiec się nie potoczysz no chyba że egzamin zdajesz no to już się toczysz gdzie musisz ale nie spodziewam się żeby warszawa nie miała takich miejsc.A mnie chodzi o to tylko że raz umiejętność trzeba zdobywać ale myślę że na takie doszkalanie to może już po prawku Rzymu też od razu nie zbudowano

onfim ja się muszę z Tobą zgodzic co do tej jazdy... Nawet tocząc się 50 km/h jednak nabiera się jakiś reakcji. Poza tym przy takiej, a nawet mniejszej prędkości ktoś siedzący obok nie jest w stanie NIC, KOMPLETNIE NIC zrobic, więc czy obok siedzi ktoś mający 30 lat prawko, czy ktoś nie mający prawka to wszystko jedno.