Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dwudziestoparolatka

20stoparolatki

Polecane posty

Elfik🌼 wiem, że staż to nie jest szczyt marzeń, zadowolenia i ambicji, ale ja tez od tego zaczynałam. Skończyłam studia i musiałam coś ze soba zrobić. I za te marne 300 zł poszłam po chociaz jakieś doświadczenie. Wiem, że to nie pocieszenie, ale od czegoś trzeba zacząć. U Ciebie plusem jest to, że z pieniędzy za staż nie musisz płacić za chatę i jeszcze się utrzymac:o A uwierz mi za te marne 300 zł cięzko jest:o To podnosimy razem uszka do góry i jakoś walczymy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cześć kobity w pracy podczytywałam ale nie dałam rady do końca no i odpisać Ivett a co to słownik angielsko-angielski? Vitalijka a jaki koszt jest aparatu na jedną szczękę? Ja się zastanawiam nad zwykłym bo mi tam bez różnicy czy metalowy, czy ceramiczny czy inny, tylko najpierw ociągałam się bo ślub, potem coś tam, a teraz jak bym chciała to zastanawiam się czy aparat przeszkadza jak się jest w ciąży i czy są jakieś efekty uboczne?Bo w sumie leczenie trwa około 2 lat a może się zdarzy, że będę w ciąży, słyszałam też, że w czasie ciąż coś się dziej z dziąsłami i może to zniweczyć efekty. A co z Twoim zdrowiem, co tak często chorujesz ciągle coś? Madziaczek moja kumpelka doklejała sobie rzęsy u kosmetyczki parę razy i fajnie to wyglądało. Co do waszej dyskusji to kurcze ogólnie też mam takie zdanie, że nie będę piła w ciąży itd, no ale dziewczyny karmi to prawie jak nie piwo i skoro Kasiula wypiła je raz w czasie dotychczasowej ciąży to nic się złego nie stało. I moim zdaniem też nie ma co wyrzucać sobie jakiś dziwnych rzeczy typu nie masz koleżanek, nie jesteś szczęśliwa twój związek jest taki a taki bo kuźwa nie o to tu chodzi!!!!! A ja w pracy tak się dziś naśmiałam, że szok, opowiadałam wam, że przyszli nowi ludzie do nas do wydziału do pracy i jedna kobitka taka po 40-tce jest taka aparatka, że szok ma córkę 18 tkę a sama zachowuje się jakby miała tyle lat, wygłupia się, śmieje się ciągle itp lubię takich ludzi pozytywnie zakręconych.I ogólnie nadal mi się tam w tej pracy podoba!!!! Teraz chcą mnie wysłać samą na szkolenie do łodzi w maju 2 dniowe, nocleg mi zapewnią i dietę no i chyba się wybiorę , mam kuzynkę w Łodzi to z nią zwiedzę sobie starówkę może na jakąś imprezkę pójdę, tylko Mój mówi, żebym wtedy do niego na noc przyjechała, bo on 60 km od Łodzi pracuje i ma kwatere hmmmmmmm gupio tak... Ok muszę zabrać się za sprzątanie mam pełen zlew naczyń, coraz bardziej zastanawiam się nad zakupem zmywarki, tylko nie mam gdzie jej wsadzić, powiedzcie mi czy jak zlew i rury i odpływ jest na jednej ścianie to zmywarka może być na drugiej, to co wtedy rury są ciągnięte czy jak? I muszę pranie suche złozyć, wstawić następne itd itp No ale dziś Mój wraca także luzik Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ No i znowu, widzę, gorąco ;-) Ja też dorzucę swoje trzy grosze - a jakże :-P Ale najpierw powiem, że u mnie strasznie szybko wszystko ostatnio i na nic nie mam czasu. Staram się czytać, co tam u Was, ale na pisanie czasu brakuje :-( Elfiku 🌻 gratuluję \"zaręczyn\" - u mnie, pamiętam, było drętwawo, ale przeżyliśmy - na szczęście rodzice kochać się nie muszą ;-) A z tym Londynem to już postanowione na 100%?? Reewelka 🌻 widzę, że u Ciebie też szybko :-P Czarna 🌻 a Kapciarz pracuje nad pępowiną? Bytka 🌻 Ita 🌻 Kasiula 🌻 Onfim 🌻 Vitalijka 🌻 A co do spornego tematu... Ja w ciąży czasem piłam czerwone wino, bo na to pozwolił mi lekarz, do którego mam pełne zaufanie. Teraz karmię, ale wiem, że nocna przerwa jest długa, więc na kufel piwa czy kieliszek wina wieczorem mogę sobie pozwolić. I nie uważam się za wyrodną matkę - a jeśli już, to na pewno nie z tego powodu... To wszystko kwestia własnego wyboru i nie należy nikomu niczego narzucać - większość dziewczyn np. w ciąży nie jada serów pleśniowych, bo \"nie wolno\" a mój lekarz to wyśmiał... Co do zachcianek - rzeczywiście jest tak, że mamy ochotę na to, czego potrzebuje nasz organizm. Problem polega na tym, że współcześnie zatraciliśmy umiejętność obserwacji... No i wcale nie uważam, żeby kłótnie czy atmosfera domowa robiły mniej krzywdy niż alkohol. A to, że nie kłócimy się przy dzieciach niczego nie zmienia. Jakoś tak bez ładu i składu mi to wyszło, ale to strasznie szeroki temat i wiele spraw poruszyłyście. Pewnie i tak się za chwilę dowiem, że się mądrzę :-P Miłego popołudnia! I dużo słońca! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Kasiula mogę prosić Cię żebyś mi przesłała te książki co dziewczynom? mój mail to ita3-84@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ ituś 🌻 zmywarka nie musi być na tej samej ścianie, a dopływ wody i odpływ do syfonu raczej nie prowadzi się rurami tylko gumowymi wężami, chyba że to by była spora odległość to nie wiem czy jednak nie musiała by być pociągnęta rura do wody ze względu na utrzymanie odpowiedniego ciśnienia... tylko to już raczej wiązało by się z większym zamieszaniem czyli kuciem ściany, żeby tą rurę \"schować\" pasiata 🌻 o serach pleśniowych to powiem ci że też słyszałam i czytałam że nie powinno się ich jeść podczas ciąży... swojego lekarza wprawdzie o to nie pytałam bo jakoś wogóle nie miałam ochoty na te serki. Pamiętam tylko że mi zwracał szczególną uwagę na to żeby jeść dużo białka :) czasami mam wrażenie że co lekarz to opinia na temat tego co wolno a czego nie wolno w ciąży Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry U mnie dziś szaro-buro Czarna🌼---dzięki za pocieszenie, na szczęście trochę podnieśli wypłaty stażowego od kiedy Ty byłaś ale i tak nie wiele to zmienia.No i ja wiem że z tym początkiem masz rację tylko że to już mój drugi staż i bardzo liczyłam że zamiast stażu dostanę choćby najzwyklejsze ale już zatrudnienie na umowe o pracę.Tu się cały czas niby coś kręci dyrektorka coś podszeptuje że może dałoby się mnei zatrudnić itp itd ale co z tego wyjdzie to się zobaczy.W każdym razie dziękuję za słowa otuchy 👄 Pasiata🌼---wiesz jak to jest z tym 100% w życiu jednego dnia jesteś czegoś pewna a następnego życie wywraca się do góry nogami i już w ogóle nie jest się pewnym. Decyzję podjęliśmy że jeżeli po ślubie nasza sytuacja się nie zmieni to próbujemy a jeśli się wydarzy coś co zmieni nasze zdanie to zostajemy.A co do wina no właśnie każdy organizm jest inny, Tobie czerwone wino nie zaszkodziło, mojej mamie a konkretnie mnie zaszkodziło na tyle że byłam bardzo zagrożonym wcześniakiem więc ja jakoś obstaje przy swoim choć oczywiście nikomu nie narzucam swojego zdania każdy zrobi jak uważa. Ita🌼---angielsko angielski to taki gdzie nie masz tłumaczenia słowa na polski tylko podana jest definicja danego słowa w języku angielski np dog- animal with four legs, best friend of a human being. No może trochę uprościłam definicję ale coś w tym stylu. Kto ma ochotę na owocową herbatkę??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mały terrorysta obudził się dzis bardzo wcześnie i trzeba było wstać i śniadanie zjeść bo aż tak mnie w brzuchu wierciło.I wiecie co??mimo że staram się jeść same \"lekkie\"rzeczy typu płatki,owoce,jogurty,warzywa czuje już że dobiegam 70kg..Zaczynam pomału się czuć ciężko..Ciekawe jaka bedzie waga końcowa,aż się boję.. Bytka🌼skoro juz tak zeszłam na temat wagi,ile przytyłas z Gosia?i jak długo Ci zajęło powrót do wagi??Cwiczyłaś cos może w ciązy?? Onfim🌼właśnie o taka normalność miałam na myśli to co pisała Pasiata.. Pasiata🌼a jak Tosia?? Ita🌼a może bym i mogła;) Elfik🌼ja poproszę herbatkę:)Jak tam w ogóle twoja Sarcia??Jakiś czas temu też wykastrowałam swojego kociaka i powiem Ci że zwariowałam jakiego mam silne zwierzątko.Dostał trzy zastrzyki na uśpienie,weterynarz mówił że do końca wieczoru będzie spał a on już trzy godziny później wyszedł ze swojego domku i wszedł sam (!!)na parapet i grzał dupę.Następnego dnia już śmigał jak oszalały.Zauważyłam że mniej śmierdząco sika,jednak ma większy apetyt.Myślałam że on się bardziej uspokoi jednak on dalej buszuje całymi nocami:)I mam jeszcze pytanko.Kupujesz dla Sarci karme dla kastratów?? Rewelka🌼kaj ty jesteś?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elfik 🌻 u mnie też dziś szaro buro a herbatki owocowej bardzo chętnie bym się napiła :) kasiula 🌻 co do wagi to jakby to powiedzieć masakra przybrałam dobre 20 kg z 70 do 90 m.in. dlatego że w ciąży miałam bardzo mało ruchu - początkowo jeździłam troszkę rowerkiem ale później lekarz mi kategorycznie zabronił ze względu na zbyt krótką szyjkę macicy i ryzyko przedwczesnego rozwarcia i porodu. A jeśli chodzi o powrót do wagi no cóż, dopóki karmiłam piersią to kilogramy ubywały - tym bardziej że to była końcówka lata i jeszcze zdążyłam sporo pospacerować z małą, ale później to jakoś stanęło no i do tej pory nie mogę zgóbić kilku kg, a do gimnastyki jakoś nie mogę się zmobilizować :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaraz mnie szlag trafi😠😠😠 Szukam mieszkania do zamiany dla rodziców mojego samca z możliwością nawet dopłaty,z tym ze potrzebuje na parterze lub na pierwszym pietrze.I wyobraźcie sobie że nie ma żadnych ogłoszeń na internecie które być spełniały moje kryteria:o Gdzie mam szukać ofert??mam chodzić po przystankach i czytać ogłoszenia??? Bytka🌼to jednak karmienie też dużo robi na po ciążowe kg:) No popatrz akurat mam za tydzień wizytę,to spytam się lekarza czy nie widzi żadnych przeciwwskazań do jeżdżenia na rowerku,może mi pozwoli. A ze względu na krótka szyjkę macicy pewnie musiałaś bardzo do siebie uważać.Czego jeszcze nie mogłaś robić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczęta. U mnie w sumie po staremu, jakaś jedna wielka nędza i tyle. Juz dwa dni siedzę w Warszawie a nie w domu i tutaj spędzam urlop... Wczoraj cały dzień spędziłyśmy z Reewelką na zakupach i urządziłyśmy sobie \"rour de lump\"- ale co najlepsze włączył nam się syndrom związkowy, bo bardziej szukałyśmy jakichś koszul dla kawalerów niż czegoś dla siebie :) A dziś od rana sprzatanie i pranie, bo na weekend Osobisty mi zjedzie. może wieczorem gdzieś wyskoczymy z Reewelką i jej szaleńcem :D A co do tematu co ostatnio poruszałyście, wiem że \"nie mam moralnego obowiązku ani prawa\" się wypowiadać bo sama nie mam dzieci itp. ale w zupełności popieram Itę i Pasiata. I jeszcze jedno. Nie ma sensu się kłócić itp. ale wszystkie doradzacie kasiuli, upominacie itp. a potem piszecie \"Ale to twoja sprawa, twój brzuch, róbta co chceta\". Mowicie że się nie wtracacie ALE... zawsze jest jakieś ALE. Fajnie by było jakby kazda zajęła się własnym życiem, brzuchem, dziećmi a nie wygłaszała mądrości na czyjś temat \"bo ja wiem lepiej\". Tyle i przepraszam od razu jeśli ktoś poczuł się urażony :) co do tego. ze ktoś wywlekał osobiste sprawy onfim.... uważam, że fizyczne zapewnienie dziecku wszystkiego i chuchanie dmuchanie to nie wszystko-komfort psychiczny i spokój chyba też są ważne. Nie wiem, dzieci nie mam. ita 🌻 ja bym nie pojechała do męża, tylko pozwiedzała z siostra :) Męza zobaczysz kilka dni później :P kasiula 🌻 ooo to będziesz kawał baby pod koniec ciąży :] pasiata 🌻 zaskoczyłas mnie tym że piłaś czerwone wino w ciąży bo zawsze cię miałam za taka mamusie \"perfekcyjną\" (nie myśl sobie że teraz mówię że jesteś matką do niczego skoro napisałaś o tym winie:) ale jakoś nabrałaś bardziej ludzkiego wyglądu w moich oczach, super :) Zycze milego dnia, moze uda mi sie coś pracy popisac dzis :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ita🌼 za łuk płace 2800 zł ale ja zakłądam kryształowe dwa wklejam ci plan leczenia i koszty oreintacyjne( łaczne) koszty do tej pory: -usuwanie ósemek dolnych- 2 x 300 zł -leki + laser (na gojenie) -- 2 x 100 zł -------------------------------- 500 zł leczenie ząbków -dwójka + szóstka --- 140 zł - czwórka --- 80 zł - usuwanie kamienia+piaskowanie+ fluoryzacja- ( około 200 zł) ---------------------------------- 420 zł -rengen - 3 x 50 zł - wycisk+wizyta u Dr Piotra Kapery- 80 zł -wczesniejsze wizyty u innych - 2 x 100 zł ----------------------------------- 430 zł ŁĄCZNIE: 1350 ZŁ wizyta docelowa 17 kwietnia DZISIAJ!!! dwa kryształowe łuki ---- 2 x 2800 zł wizyta ----150 zł ------------------------------------- 5.750 zł ŁĄCZNIE: 7 100 ZŁ ***************************************** STRASZNIE SIE BOJE:(- jak to bedzie w trakcie zakładania i juz po załozeniu-ale bardzo chce go miec:) DZIEWCZYN trzymajcie kciuki-przede wszystkinm zebym sie nie zakaszlała-3 h bedzie mi zakładac to cudo!!!! ************************************** całuje pięknie i częstuje kawusią oraz ciastkiem- długo nie wypije ani nie zjem :)-CZESTUJCIE SIE!!:) a ze zdrówkiem coraz lepiej- powiem wam ze jak któras pali to niech rzuci póki pora- ja sie męcze jak szlak-ale dam rade:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do picia- powiem tylko ze ja osobiście nie zamierzam świadomie ani jednego łyczka.Zdarzają sie przypadki ze kolezanki piły winko, bo nie wiedziały ze są juz w ciąży-ba -nawet paliły!!!Ale co dobre, każdą jakos dziwnie odrzucało nagle:) Jednej sama wywrózyłam ze jest chyba w ciązy bo jej cycki urosły po wakacjach+ piwko niesmakuje, winko tez niebardzo, fajki jej śmierdzą a sama pali.ORGANIZM SIE BRONI-jednym słowem:) Sama osobiście pisałam prace która zacharczała o tematy alkoholu i używek(narkotyków) - wiem jakie są konsekwencje, wiem ze w idzie w dziecko, w jego pzoniejsze zycie -wiec ja mówi stanowczo nie, nawet dozwolonej 1/4 lampce wina-tym bardziej ze ja praktycznie wcale nie pije:) LECE SIE DRUTOWAC O BOŻE BOŻE BOŻE!!!!! CO TO BEDZIE:|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emi🌼sadziłam że Cię zobaczę dopiero w poniedziałek:)A ty już w pracy??nie miałaś mieć do końca tygodnia wolnego??Zresztą nieważne pisz jak tam z osobistym:) Wiesz że i mnie tak samo zaskoczyła Pasiata??:) Vitalijka🌼tak masz rację w ciąży odrzuca do wielu rzeczy.Ale z fajkami ja miałam inaczej..przez pierwsze dwa miesiące mnie odrzucało,potem smacory wróciły..Do dziś czuje mnie ssie w żołądku z braku nikotyny:/A w winkiem miałam tak,że jak nie wiedziałam co to zgaga to po paru łykach tego specyfiku poczułam co to jest.I właśnie podczas rozmowy z lekarzem powiedział mi że matka natura dobrze nas obdarowała i skoro jest zgaga znaczy że organizm odrzuca.A były to same początki ciąży..Popatrz jakie to wszystko sprytnie urządzone:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vitalijka🌼ale rachunek konkretny miałaś za dentystę.Maskara tyle kasy,a w zasadzie tak mało miałaś do leczenia..W każdym bądź razie życzę powodzenia i dużej wytrwałości:)😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiula 🌻 czytałam to ja was na bieżąco, tylko wolałam się nie odzywać w trakcie tej dyskusji bo zaraz zebrałabym joby albo że się czepiam albo że jak zawsze popieram Reewelke- znalazł by się powod żeby mi dojechać :) Z Osobistym to sama nie wiem jak, okaże się dziś. W sumie cieszę się że przyjedzie, ale jakoś nie robię sobie wielkich nadziei na diametralna poprawe naszych stosunków. No zobaczymy w każdym razie. Ja mam wolne do poniedziałku i już dwa dni siedzę i urlopuję w Warszawie, bo miałam ciężką atmosferę w domu i wolałam tu przyjechać. A do pracy owszem, dop. w poniedziałek. Kurde, mam w szafce butelkę likieru pinnacolada, i tak mnie woła od wczoraj a ja mu się dzielnie opieram :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ O jaki ładny dzień się zapowiada! Nawet nie wieje :-D Kasiula 🌻 z tyciem w ciąży nie ma reguły - ja na początku przybierałam szybciutko w potem to już prawie nic, mimo że brzuszek rósł ;-) A teraz ważę mniej niż przed ciążą, ale z brzuszkiem to muszę troszkę na jodze powalczyć :-P A Tosia? Rozkoszna! Czasem wkurza, ale to chyba norma ;-) W poniedziałek kończy pół roku - zębów nie widać jak na razie, ale za to zaczynamy powoli siedzieć samodzielnie :-D Elfik 🌻 no takie to nasze życie już jest :-) W każdym razie trzymam kciuki! A co do wina pitego przez Twoją Mamę - myślę, że nikt nie może w 100% stwierdzić, że to przez nie urodziłaś się za wcześnie... Ale to tylko moje zdanie. A ja do tzw. klasycznej medycyny podchodzę ostatnio z bardzo dużą rezerwą... Emi 🌻 bardzo mi miło :-D Nie sądziłam, że jestem postrzegana jako perfekcyjna mama - często myślę o sobie wręcz na odwrót, bo nie kupuję gazetek typu \"Dziecko\", \"Moje Dziecko\", \"Twoje Dziecko\" itp., nie czytam poradników (zresztą w ciąży też nie czytałam...). A co do komfortu psychicznego dziecka... Ja obserwując swoją Tosię mogę powiedzieć, że to strasznie ważne i że po niej od razu widać, jak coś jest nie halo w domu... A co w końcu kupiłyście z Reewelką wczoraj? Ja się muszę pochwalić, że ostatnio kupiłam świetna sukienkę na lato - jestem z siebie dumna, bo za 7zł, poza tym nie zmierzyłam, bo miałam Tosię w chuście a w domu okazało się, że leży perfekcyjnie ;-) Reewelka 🌻 jak się cieszę, że sobie życie układasz! I powiem przewrotnie, że dobrze, że rzadko jesteś na forum ;-) Czarna 🌻 Onfim 🌻 Dobrego dnia! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pasiata 🌻 no właśnie taką cię postrzegałam, ale bardzo się cieszę że twoje posty to weryfikują :) Nie wiem czemu, ale mam wrażenie że większą krzywdę dziecku zrobię jak będzie widziało że matka z ojcem się gniewają czy coś, niż jak np. dam mu o jedną parówkę za mało :) A z Reewelką rano byłyśmy na zakupach u Stadioniego, pojawiła się nowa kolekcja Stejszyn Kolekszyn :) Wiosna Lato 2009 :D No i kupiłysmy sobie po dwie pary czeszek, jakieś kredki do oczu, lakiery do paznokci i takie różne pierdoły. a na lumpach ja dla ciebie jedna bluze a dla Osobistego dwie koszule, a Reewelka dla siebie bluzę a dla swojego Osobistego 3 koszule :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiula 🌻 no i tak to jest, że jak człowiek tylko pisze, to go potem oceniają... Niby się znamy, a jednak nie... A mnie odrzuciło od kawy - jeszcze nie wiedziałam, że jestem w ciąży. A potem mój lekarz powiedział, że nie powinnam :-) A natura jest rewelacyjne urządzona tylko my zatraciliśmy umiejętność obserwacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emi🌼No tak źle przeczytałam bo Ty dziś prace chcesz pisać a nie będziesz w pracy do nas pisać:D A może osobisty bardzo się stęsknił za swoją kochaną kobita??;) Co to są czeszki??;) Ja ostatnio w lumpie wytargałam dwie cudne tuniczki:)Koszt 15zł:):) Pasiata🌼nie chce zapeszać ale obawiam się że do Kraka dojdą te chmury bo jakoś widzę bo niebie teraz jak idą w Twoim kierunku:(I słoneczko się schowało..a taki był przyjemny poranek.. Masz może jakieś ćwiczonka jogowe na komputerze?Z chęcią bym popróbowała:) Jejku Pasiata jak ja pomyślę że juz za niedługo ja się będę cieszyć swoim maleństwem to aż ryczeć mi się chce:P A fotki poprzesyłasz żeby mogła się troche pozachwycać??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pasiata🌼a do kogo jest podobna Tosia??Zauważyłam że jak rodzi sie dziewczynka to bardziej do taty podoba a jak chłopak to do mamy:) A karmisz Tosie nadal piersią??wprowadzasz w jej jadłospis juz jakieś kaszki??Własnie strasznie się boję że nie będę umiała karmić takiego niemowlaczka,że mu np. żle jedzonko dobiorę..Wiem nauczę sie tego,ale strasznie mnie to wszystko przeraża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiula 🌻 no raczej nie podejrzewam że sie stęsknił, bynajmniej nie odczuwam takiej reakcji z jego strony. No mam zamiar pisac pracę, ale nie wiem, jak się do tego zabrać :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emi🌼ja to jestem zło wcielone i przy piątku wzięłabym się jednak za ten likier:P A na kiedy masz napisać ta prace?? Powiesz mi co to są te czeszki?? Cholera mam pogode pokazaną w rogu komputera i miałam cały czas czyste słoneczko i 17 C a teram mam 19 i chmurki z deszczem😭patrze się za okno i wszystko na to zapowiada że prognoza ta się nie myli..bo za fajnie bylo😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiula 🌻 u mnie jak na razie pogoda piękna. Likier też mnie kusi i pewmnie do wieczora nie wytrzymam :) Prace powinnam oddać do połowy maja ale jestem na początku pisania więc raczej na pewno mi sie nie uda. Czeszki to takie tenisówki :) http://xdayagainx.blox.pl/resource/czeszki1.jpg Nie miałaś takich butów jak byłaś mała? nawet moja mama miała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emi🌼nie pamietam czy miałam takie buciki,ale sa urocze:)i chyba stąd się wzięly baletki.Ja uwielbiam takie buciki,bo raz sa wygodne dwa moja noga nie wygląda jak kajak:) Ja odkryłam ostatnio rewelacyjne serum na moje włosy:)Z dove-idealnie rozczesuje włosy,nie wypadają tak bardzo,a moje włosy tak rewelacyjnie lśnia że jestem sama zaskoczona tym efektem:)Do tego daję olejek z jedwabiu i nic tylko mietosić te włosy:DI pomysleć że ja nawet za 40 zł kupowałam odzywki w aptece a tu taka niespodzianka za niecałe 10zł:)A masz już wszystkie materiały na prace??jaki w ogóle masz temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiula 🌻 a co to za serum? daj namiar bo moim też do jedwabistego blasku daleko. Pracę piszę pt. "Język reklamy (na podstawie reklam samochodów publikowanych w tygodniku Newsweek w 2008 roku) i jego związek z teorią relewacji w świetle pragmatyki j. angielskiego"-- z tym, że po angielsku :) Mam materiały, tylko checi brak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobiety🖐️ emi🌼 u mnie też w domu nie ma poprawy, była krótkotrwała na Święta, a teraz znowu ciche dni przez moją mamę. Znowu jej się coś przypomniało, co miało miejsce 10 czy 15 lat temu i jest obrażona na cały świat. W środę miałam spowrotem jechać do babci mieszkać, bo tutaj jest mi coraz ciężej ale zdecydowałam się wybrać wycieczkę do Wrocka z dala od problemów, a to się okazało, że tam też mnie dopadły zmartwienia i tak oto koło się zamyka. I mnie Pasiata też zadziwiła swoją ludzkością. vitalijka🌼 fajnie, że piszesz na forum:) oo to sporo taki aparat kosztuje!!! Elfik🌼 dobrze napiasałaś o tych 100% pewności, to wszystko się zmienia z dnia na dzień. Ja po sobie teraz widzę, jak jeszcze około miesiąca temu tak się interesowałam chociażby tematem aplikacji i miałam wielkie plany, dużo siły, a tu nagle zostały one przez życie w ciągu tygodnia zweryfikowane. Bo okazało się, że może być tak, że nie będę miała gdzie mieszkać i będę zmuszona coś wynająć, iść do pracy żeby się utrzymać. A wtedy nie będę miała pieniędzy na aplikację, nie wspomnę już o warunkach do niej żeby się uczyć w spokoju. Kasiula🌼 strzyga🌼 a Ty gdzie się podziewasz? już kilka dni Cię nie widać. reewelka🌼 fajne to zdjęcie Wasze wspólne emilunka zamieściła na n-k:) ivette🌼 namea🌼 hop, hop, gdzie jesteś? :) czarna🌼 bytka🌼 Romantyk🌼 co u Ciebie? jak tam na studiach? ita🌼 onfim🌼 i o kim zapomniałam🌼 Wczoraj kupiłam buty na wesele:) Dzisiaj odpoczywam, przed jutrzejszym zabieganym dniem. Tylko niestety przypomniało mi się, że nie mam nic na szyję do założenia i kolczyków też nie. Zaraz coś poszperam w domu i może wynajdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiula 🌻 postaram się podesłać coś wieczorkiem. A do kogo jest podobna nie mam pojęcia - jedni mówią, że do mnie, drudzy, że do Samca... A ja nie widzę ;-) Ja karmię nadal tylko piersią - niektórzy mnie za to odsądzają od czci i wiary, bo powinnam już coś wprowadzać, ale mój lekarz twierdzi, że dopóki pokarm matki dziecku wystarcza, to nie ma potrzeby... I ja uważam, że to rozsądne podejście - wczesne wprowadzanie \"stałego\" jedzenia to tylko dla wygody matki :-P A się nie bój - sobie poradzisz! Powiedz sobie, że tyle bab sobie poradziło, to czemu Ty miałabyś nie dać rady??!! Emi 🌻 moim zdaniem masz rację z tą parówką ;-) A zakupy widzę, że rzeczywiście udane! :-D A z likierem się nie obcinaj - dzisiaj nie ma postu! Zmykam budzić Tosieńkę i lecimy na spacer póki te chmury do nas jeszcze nie dotarły!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×