Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość balka24

siłownia dobra na odchudzanie?

Polecane posty

Bardzo dobra!!! Dla mnie trener ułożył fajny program ćwiczeń i mam świetne efekty. 2 x w tygodniu robię mocny trening siłowy (masakra na początku przez zakwasy nie mogłam chodzić!) i 2 x cardio (lub jak mi sie nie chce to ide na basen). W ciągu 3 miesięcy jestem na minusie 7kg. Ćwicze regularnie już mniej badz bardziej efektywnie i tak juz zostanie:) .. mam nadzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm, siłownia może byc całkiem okej pod warunkiem, że odpowiednio dobierzesz ćwiczenia. Ale i tak nic nie przebije basenu: szybko rzeźbi sylwetkę, w zimnej wodzie spalisz duuuużo więcej kalorii a do tego jakie to przyjemne... http://www.dbajosiebie.info.pl/baseny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kejtlin_Magiczna
najlepiej próbować wszystkiego po troszke :) Od czasu do czasu basen, siłka i orbitrek :) a tekst o orbim fajny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Logasy
Jak dla mnie to super sprawa, jeśli masz własną siłownię w domu. Niestety ciężko mi jest się przekonać do chodzenia na siłownię publiczną. Poza tym koszt wejściówek jest mniej więcej porównywalny z tym ile musimy np. w skali kilku lat przeznaczyć na wyposażenie takie własnego kącika. Jak dla mnie warto wykorzystać możliwości jakie daje siłownia. Zaczęliśmy kompletować ze sklepu sport-shop, nie wiem ile będzie wynosił ostateczny koszt. Natomiast przeliczyliśmy kasę jaka poszła na karnety przez ostatni rok i przyznam, że wkrótce zacznie nam się zwracać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaczełąm od dwoch tygodni chodzic na siłownie. tez sie obawiałąm przyrostu miesni ale gosc co to prowadzi powiedział ze trzeba lat i innych cwiczen zeby miesnie przyrosły. pokazał mi kilka fajnych cwiczen na wzmocnienie rąk, plecow i nog i na konic zaleca interwały. czyli 30sek na duzym obciazeniu na rowerku a potem 180 sek na lzejszym i tak do 30 min. mozna spalic tyle ile podczas 3 godzinnej jazdy na rowerze. nie licze na szybkie efekty poniewaz jeszcze duzo jem ale stopniowo sie staram zmniejszac porcje. czuje sie dobrze i mam lepszy humor. co maz zauwazył. mam 35 lat i juz nie tak łatwo jest schudnac ale ja mam czas...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie się wydaje, że same ćwiczenia na siłowni nie wystarczą, aby pozbyć się zbędnych kilogramów, wręcz przeciwnie, można nabrać masy mięśniowej, a ona też wazy swoje. Najlepiej ograniczyć słodycze, jedzenie na noc, dużo pić i zdrowo się odżywiać a do tego poprosić instruktora o indywidualny zestaw cwiczeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość he he
@lady roxy - nieprawda, tłuszcz najskuteczniej spala trening HIIT, a on nigdy nie trwa dłużej niż 30 minut (nie powinien w każdym razie) to co napisałaś / napisałeś to stereotypowe brednie, które nijak się mają do rzeczywistości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcialabym byc laska..
A ja od listopada chodze 3 razy w tygodniu na silownie i 2 razy na vacu, trzymam sie diety z ujemnym bilansem energetycznym i mimo tego, nie chudne:/ za to wlasnie zaczela mi sie rozrastac masa miesniowa, moze powinnam jakas l-karnityne dorzucic do treningu, czy jak? Dodam, ze ogolnie odchudzam sie juz 2 lata, schudlam 35kg, ale od czasu jak cwicze wlasnie nic:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdż
@up: jak masz możliwość to skorzystaj z usług trenera. powinien Ci doradzić jakie ćwiczenia masz robić. jak chcesz schudnąć, to najważniejsze są aeroby - orbitrek, wiosełka, stepper, bieżnia, rowerek... ja też chcę schudnąć (co prawda jakiejś diety nie stosuję, ale sylwetka mi się poprawiła) i skupiam się na aerobach. tylko jeszcze dorzucam brzuszki i jakieś ćwiczenia na nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Duże M
Ja swego czasu spędzałam na siłowni 5 dni w tygodniu przez 2 miesiące i też mi kilogramów nie ubyło, ale diety żadnej nie trzymałam i nie zależało mi. Ale obwody leciały nieźle, mimo że nie ubywało kilogramów to mieściłam się w ciuchy z lat młodzieńczych i je nosiłam. Tyle że na rowerku spędzałam raptem 15 minut. 5 min rozgrzewki i 10 min interwałów. Polecam. Im więcej mięśni tym lepsze spalanie tłuszczu a najwięcej mięśni jest na nogach i na plecach. Jak przychodziły dziewczyny to z reguły robiły kolejki na brzuszki i blokowały rowerki i bieżnię. Najlepsze jest to że po zakończeniu przygody z siłownią w następnym miesiącu zeszło mi 5 kg ot tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i super! Ja też kg nie tracę ale powoli widzę efekty! dopiero półtora miesiąca a coś widać! jeszcze daje sobie pół roku i myślę ze coś z tego będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanko mam
Cwicze od miesiaca,jem małe ilosci ale nie chudnę.Macie jakies pomysł na diete,która by wzmocniła moje wysiłki.Co jesc przed i po treningu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatni post jest jak najbardziej ok. każdy kto wie coś na ten temat powie to samo. tylko najważniejsza jest motywacja i silna wola. nikt nie każe całkiem rezygnować ze słodyczy itp. tylko niech to będzie jeden lub dwa dni w tygodniu i najlepiej rano. ale nic na siłę. jak już 3 miesiąc chodzę na siłownie i dietę trzymam od miesiąca. z wagi nie spadłam ale sylwetka się poprawia co widać...:)jem słodycze ale umiarkowanie i po treningu zjadam jogurt, jabłko i otręby owsiane. i jest to godzina 21.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia Markiewisz
Cześć Ja mogę Wam polecić bardzo fajny portal gdzie na 100% otrzymacie pomoc w ODCHUDZANIU + dostaniecie fajny prezent dla każdego za zapisanie się na liście. Na portalu znajduje się mnóstwo przepisów, porad prowadzi go kilka osób, które specjalizują się w zdrowym odżywianiu, dietach, sporcie itp. http://sukcesosobisty.pl/ Trzymam kciuki za Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kobietki :) nasze odchudzanie czy wyszczuplanie głównie zależy od odpowiednie doboru zbilansowanej diety oraz ćwiczeń (dobranych stosunkowo do naszej wagi i wieku) jeżeli chodzi bardziej ogólnie to przede wszystkim jeść ale zdrowo min. 5 posiłków dziennie w oko2-3godzinnych odstępach czasowych. W posiłkach powinny się znajdować przede wszystkim gotowane warzywa i białe mięso oraz ryby. Co najważniejsze picie dużej ilości wody. pro po ćwiczeń spalanie tkanki tłuszczowej odbywa się mniej więcej po 20-40 minutach w zależności od stopnia intensywności ćwiczeń; co ważne tkanka tłuszczowa jest spalana przez organizm około 30 minut po tym czasie bardziej wyrabia nam się kondycja niż spalamy tłuszczyk. Po wysiłku fizycznym powinno się odżywić organizm posiłkiem o dużej zawartości białka :) (np. pierś z kurczaka gotowana na parze z porcją gotowanych warzyw). co ważne przy odchudzaniu jeszcze: unikanie używania dużej ilości soli, potraw pieczonych na głębokim oleju, wszystkiego rodzaju fast food'ów, tłustych posiłków, unikanie cukrów(nie mówię o cukrach takich jak fruktoza która znajduję się w owocach, tylko unikanie słodyczy, nie słodzenie kawy czy herbaty :) dziewczyny naprawdę można żyć bez słodkości zastąpmy ją czymś zdrowszym jak owocami :)) Najlepsze efekty uzyskujemy przy systematyczności i nie poddawajcie się jeśli trwa to długo bądź np. przez jakiś okres czasu nie tracicie na wadze to normalny proces odchudzania bez efektów ubocznych i zdrowy proces odchudzania niestety trwa troszeczkę. Ważne też jest to nie ile waga wskazuje i ile tracicie na niej lecz zacznijcie się przekonywać żeby się mierzyć centymetrem w obwodach :). gwarantuje satysfakcję :D i co mogę jeszcze powiedzieć powodzenia wszystkim trzymam kciuki za udane ćwiczenia:) w razie pytań zaglądam tutaj co jakiś czas więc chętnie odpowiem . Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanko małe mamm
Na siłownie wchodze 3 razy w tygodniu przed praca,czasem po.Nie zawsze mam mozliwosc ugotowania.CO jesc po cwiczeniach prócz ugotowanych warrzyw,zeby moje wysiłki nie poszły na marne.Cos niegotowanego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znajoma moja chciala sie odchudzac i zaczela chodzic na silownie. Po jakims czasie zalila sie, ze w ogole nie chudnie. Ale jak ma chudnac skoro wraca do domu o 19:00 po silowni i zaraz gotuje kolacje duza (jak obiad) , ktory je o 20:00 i zaraz prysznic i idzie spac. Takze nie tylko silownia ale i odpowiednia dieta by schudnac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli nie masz czasu na gotowanie :) to proponuję np. serek wiejski z kromką chleba pełnoziarnistego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Duże M
Po siłowni to najlepiej jeść białko. Ja staram się mieć zawsze w lodówce, kefiry i jogurty naturalne i mleko. Po treningu staram się jeść takie rzeczy jak ser biały, ryba, mięso, jogurt, jajka, a ograniczam wtedy węglowodany. goshialinka Dieta oczywiście to podstawa, jakieś ograniczenia trzeba sobie zadać, ale wszystko też zależy od tego jak się ćwiczy Trening też musi być jakoś dobrany. Jak ja chodziłam na siłownię to różnych ludzi widziałam. Były osoby które na prawdę się nie oszczędzały i to była zdecydowana większość ale znalazły się też takie które nie jedni się zastanawiali co one tam robią. Były dwie dziewczyny które przychodziły co drugi dzień, pojeździły trochę na rowerkach a potem siedziały na twisterach i brzuszkach i całą godzinę trajkotały zamiast ćwiczyć. Był też koleś co zaczynał trening od kawy w bufecie, codziennie zaczynał od maszyn na początku sali i kończył po paru minutach i chodził rozmawiał ze wszystkimi i opowiadał dowcipy. Przynajmniej nudno nie było, kiedyś mówił że chodzi na siłownię bo mu żona kazała schudnąć :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adamjj
Cześć Ja mogę Wam polecić bardzo fajny portal gdzie na 100% otrzymacie pomoc w ODCHUDZANIU + dostaniecie fajny prezent dla każdego za zapisanie się na liście. Na portalu znajduje się mnóstwo przepisów, porad prowadzi go kilka osób, które specjalizują się w zdrowym odżywianiu, dietach, sporcie itp. http://sukcesosobisty.pl/ Trzymam kciuki za Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakiekolwiek ćwiczenia nie gwarantują chudnięcia, jeżeli nie idą w parze ze zdrowym trybem żywienia. Na początek odstaw gazowane napoje, słodycze i podjadanie między posiłkami. Dobre jadłospisy znajdziesz bez problemu w internecie. Nie zagładzaj się, jedz zdrowo! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inesines666
Hej. Siłownia jest dobra na odchudzanie, jeśli dobrze dobierze się ćwiczenia, ale ja polecę bieganie albo ćwiczenia na hoola -hopie. Może brzmi to śmiesznie, ale mi zdecydowanie pomogło to zrzucić zbędne kilogramy. Oczywiście, z zachowaniem odpowiedniej diety. W ciągu miesiąca schudłam 5 kg. Uważajcie tylko na zbytnie obciążenie stawów kolanowych - na regenerację najlepsze są kąpiele w soli jodowo-bromowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc, a ja chodzę 2 tygodnie i nie oczekuje jeszcze efektów, ale bardzo dobrze się czuję i to daje mi główną motywację - uśmiecham się częsciej, jestem radosna, mniej znerwicowana. Na razie wystarczy, zobaczymy za pare tyg, co będzie z moją wagą, ale pokazuje juz 2kg w dół. Ja mam pytanie do specjalisty: cwiczę na zmianę bieznia, rowerek, bieznia po 20-25-30 min (w zależności jaki mam humor ;). Nie robie sobie odstępów ale mocno patrzę na tętno i tak u mnie 60% to 130, 70% -140, 80% -150 (mniej więcej). I nie wiem, czy nie robię źle, bo... Zapierdzielam na biezni na jakies 70 % ok 25 min, schodzę, idę na rowerek i tu bach ! zanim się program rozkręci (może z 5 min) mam tętno niższe i to ponizej tych 130... Czy to znaczy, że marnuję wszytko, bo mój organizm nie zdazyl spalic tłustych kalorii a ja miałam 5 min poniżej 60%? Potem idę na bieżnię i muszę sobie znowu początek programu podkręcać, bo jak widzę poniżej 140 tętno to mi się płakać chce :-( jak to jest? Może lepiej robic tak, jak zrobiłam ostatnio - 40 min na biezni (ciągiem) na ok 70-80%? a nie przesiadać się z biezni na rowerek itd? Kolejne pytanie: czy lepiej zjesc owoc po traningu (banana mam zawsze w plecaku :0) czy poczekać 30 - 40min (az dojade do domu) i dopiero zjesc jakies białko? Kolejne pytanie- słyszałam, że tlenowo (czyli ok 60-70% spala sie tłuszczyk jedynie na poczatku (jakis miesiac). Pozzniej organizm sie przyzwyczaja i trzeba dodac koniecznie jakies cwiczenia interwałowe albo (w moim przypadku) inne, które mi dadzą zadyszkę ;) i to ok 70-80% bo dopiero wtedy spalam beztlenowo a tlenowe spalanie juz nie działa :-(. Jak to sie ma do zasady LSD ;) - Long Slow Distance ? czy to pozniej nie działa? Ja mogę na to ok. 70% ćwiczyć nawet 1,5-2h i jest przyjemnie, miło, ale jak już mam interwały albo to 80% to 5 min i padam na ryjek :-( i nie lubię tego :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja Serafinowicz
Przyjemne i skuteczne ćwiczenia na odchudzanie znajdziecie na http://elavia.pl/cwicz, możecie tam także skorzystać z porady dietetyka, aby Wasza dieta była naprawdę sprzyjająca dla Waszego organizmu!:) Pozdrawiam, Alicja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×