Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamuśka nie z tej ziemi

Planuję trzecie dziecko!

Polecane posty

Ludzie sa dziwni Anulko:) Ja mam 6 letniego synkai 8 miesiecznego, dzisiaj jestem w 12 tygodniu ciazy i jeszcze o tym nikogo nie poinfrmowalismy bo prz 2 ciazy wszyscy mowili przeciez macie juz dziecko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja jestem w 18 tyg
I powiedzieliśmy rodzinie od razu, najbliżsi znajomi też wiedzą, a cała reszta mnie średnio obchodzi. Ja się cieszę z tej ciąży tak samo jak z 2 poprzednich więc nie mam zamiary robić z niej wyjątkowej tajemnicy jakby była czymś złym, niechcianym, nieakceptowanym przez nas. Czekamy na nasze dziecko i jest to dla nas radosny czas. Uważam, ze rodzina powinna wiedzieć i uczestniczyć w tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak:) ja dopiero powiem po USG , pierwsze mam dopiero za tydzien wiec nie bede niczego ogloaszac bo nie wiadomo czy wszystko jest wporzadku, zobaczymy w srode:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja jestem w 18 tyg
to trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdufaa
Witam,ja jestem mama 2 coreczek 12 i 9 lat. Zdecydowalismy sie z mężem na kolejne dzieciątko,ale jak się potem okazało to wcale nie jest takie proste. W Ciąże udało mi się zajść za pierwszym razem O BOŻE jak ja się cieszyłam, a jak krótko trwała moja radość 5 lipca poroniłam 7tydz. Ból nieprawdopodobny ból,ale nikt nie rozumiał ,ludzie mi b.bliscy mówili przecież masz dwójkę dzieci za czym płaczesz? Moja mama (bardzo nie zadowola z mojej ciąży powiedziałam po co płaczesz ,przecież nie zdążyłaś się do TEGO przyzwyczaić) nie napiszę nawet co powiedziała jak dowiedziała sie o ciąży. Kolejna próba,kolejna nadzieja,(o tej ciąży nikt nie wiedział poza mną i mężem) i co kolejne poronienie 6 tydz.a przecież byłam u lekarza,informowałam ,że jestem po poronieniu ,ale powiedział,że nie wyczerpałam limitu poronień (limit 3) więc kurde pytam ile razy jeszcze mam to przeżyć,możę jekieś hormony czy coś ale u nas lekarze (USA)twierdza jak ma byc ciąża to będzie- jak nie to nie........Klnąć się chce!!!!!! I tak się zostałam z potwornym bólem ,z tęsknotą za dzieckiem i wpadam w paranoję bo jak większość forumowiczek wkręcam sie w ciąże co 28 dni. Dodam jeszcze jestem jedynaczką i doskonale wiem co to znaczy być samemu,zazdrościć siostry,a w DUPIE miałam pięnkne lalki (jeszcze z pewexu) i wakacje w Grecji,ja wolałam na trzepaku, i powiem WAm naprawde kasa nie daje szczęścia ZROZUMCIE TO!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ma-ma2
Fajne forum. A, najfajniejsze, że nikt z Was nie dał się sprowokować tym... Chciałam tylko poprzeć jedną z Pań, która mówiła o przecinaniu pępowiny z rodzicami. Ja pod wpływem "tej pępowiny" zrobiłam jedną z najgłupszych rzeczy w moim życiu. Te przejścia ułatwiły mi zerwanie pępowiny. Czasami jeszcze wracają stare nawyki i sposób myślenia, ale wtedy staram się utwierdzać się, że to MOJE życie, MOJE decyzje, może będę ich żałować, ale teraz też żałuję tej podjętej pod dyktando "rozsądku" tak lansowanego przez rodziców. Mam dwoje, nie - troje dzieci: 17 lat, 11 lat i trzecie w drodze - 7 tc. Jeszcze nikt nie wie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdufaa
Ma-ma2 Gratulacje,trzymam kciuki za Ciebie i za dzidziusia!!!!! Macie dużo racji z tą pępowiną,ja gdybym pozwoliła moja mama zawładnęłaby całym naszym życiemjest we mnie tyle złosci,że nie potrafię z nią rozmawiać poprostu ignoruję ją,a tak nie powinno przecież być!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maska zorro
Ja dla ludzi w kolo bylam dziwolagiem,gdy oznajmilam ze staramy sie o 4 dziecko,kazdy na nas dziwnie patrzyl odradzal,zniechecal,tak jakby to bylo cos zakazanego niemoralnego itp.Ale mialam gdzies opinie innych i teraz mam 4 cudnych dzieciakow szkoda ze moje zdrowie juz nie pozwala na 5 ;) bo gdyby nie to,to mysle ze jeszcze jednego maluszka bysmy splodzili :) Pozdrawiam wszystkie mamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Drogie mamy mam 26lat w pierszej ciazy bylam 4 lata temu niestey nasze malenstwo mialo wade serduszka i zylo tylko chwile druga corka ma teraz dwa latka ja jestem teraz w 6tyg ciazy mam nadzieje ze bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam dwie córki 10 i 2lata,mąż chce syna ,ja w sumie tez.Jestem tuż po okresie więc może spróbuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna jedynaczka
dziewczyny, ja tez jestem jedynaczka - nie cierpialam tego jak bylam dzieckiem!! a teraz mam troje cudownych dzieci i jest wspaniale!! czuje sie spelniona jako kobieta, atrakcyjna (waga jak w liceum ;-) prowadze wlasna firme, mam kochanego i kochajacego meza i jestem bardzo bardzo szczesliwa moi rodzice gdyby mieli decydowac o ilosci moich dzieci to by sie na jednym skonczylo, bo przeciez po co wiecej zwlaszcza, ze ja nie pracuje - dla nich prowadzenie firmy to jakies fanaberie, powinnam od 8 do 15 jak 'normalni ludzie' ;-) na szczescie mieszkam 1000 km od nich i nie musze znosic ich na codzien nalepsze co zrobilam w zyciu to wyprowadzka daleko od nich i pojscie za glosem serca - mam wspaniala rodzine i nigdy tego nie bede zalowac pozdrawiam wszystkie odwazne mamy!! 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolejna jedynaczka,fajnie,że spełniło się Twoje marzenie o rodzinie,u mnie jest podobnie mama by chciała tylko 1 wnuka(ma juz dwie wnuczki)trójka dzieci to wg. niej patologia,bo czym ona sie pochwali?????? Córka z trzecim w ciąży, jak to brzmi prawda?? Nie ma się czym pochwalić.. Tak naprawde mam to gdzieś ,problem polega na tym ,że ja w tą ciąże nie mogę zajść!! Najmądrzejsze słowa wypowiedziała moja 12 letnia córka,"mamo,nie patrz na babcie ,ona już przeżyła swoje życie" I wiecie co moje dziecko jest mądrzejsze odemnie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolejna jedynaczka,fajnie,że spełniło się Twoje marzenie o rodzinie,u mnie jest podobnie mama by chciała tylko 1 wnuka(ma juz dwie wnuczki)trójka dzieci to wg. niej patologia,bo czym ona sie pochwali?????? Córka z trzecim w ciąży, jak to brzmi prawda?? Nie ma się czym pochwalić.. Tak naprawde mam to gdzieś ,problem polega na tym ,że ja w tą ciąże nie mogę zajść!! Najmądrzejsze słowa wypowiedziała moja 12 letnia córka,"mamo,nie patrz na babcie ,ona już przeżyła swoje życie" I wiecie co moje dziecko jest mądrzejsze odemnie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anulka071983
Magduffo przykro mi ze znalazlas sie w tak smutnej sytuacji i trzymam za ciebie kciuki. Mam nadzieje ze ci sie uda. Ja mam juz dwie coreczki Aleksandre (3lata) i Anielka(1 rok) bardzo pragne miec trzecie. Wszyscy w okol powtarzaja ze jest recesja ( ja mieszkam w USA) po co ci trzecie dwojka ci nie wystarczy albo tam inne glupoty, i mimo tych wszytkich gorzkich slow postanowilam miec trzecie. Moja odpowiedz na pytanie " dla czego tak bardzo chce miec trzecie" jest prosta jeszcze nie czuje sie spelniona jako matak i w moim sercu jest jeszcze troszke pustki, ktora sie wypelni miloscia do maluszka #3. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eliza_00
GRATULAJE!!! JA TEZ SIE POCHWALE,ZE W STYCZNIU BEDE MIAŁA 3 CÓRECZKE,PLANOWANĄ:d POLA(16) MAJA(13) ALICJA-15 STYCZEŃ:D pozdrawiam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wytrzymale jak hujjjjj
ale sie rozmnażają, rodzą jak królice i teraz niech mi któraś powie, że jej ciężko z kilkorgiem dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anulka071983
Ja jestem z przedmiesc Chicago a dokladnie z Gurnee to jest tam gdzie jest Great America a ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anulka071983
A wiec w pazdzierniku zdecydowalam sie na zajscie w 3 ciaze bylam piec i pol tygodnia i koniec stracilam tydzien temu. Nie wiem czemu nikt nie ma odpowiedzi- poprostu koniec. I co teraz probowac dalej czy juz nie. Sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabi1711
witam widze ze dawno nikt tu nie zagladal...ja mam 2 synkow jedden ma 5 lat patryk a drugi skonczyl 2latka rafal bardzo bym chciala 3 dziecko miec i super by bylo gdyby to byla coreczka maz nie bardzo chcial miec ale zmienil zdanie jak zobatrzyl coreczke siostry urodzila 6 marca jest taka malenka ale ja chcialabym miec dzidziusia ale za jakis rok a czasem sie zastanawiam czy sie nie starac juz teraz ale mam watpliwosci czy nie beda jakies wscipskie komentarze w koja strone ja mam 23lata czy to nie za wczesnie na 3 dziecko ale czasem sie zastanawiam czy to nie lepiej pozniej bede miala dzieci odchowane chcem miec 3 dzieci i na tym koniec ale kto wie tylko tam na gorze jest zapisane ile dzieci jest nam dane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanka dresu
Tu nie chodzi o dres. " czuję się atrakcyjna, nie typowym dla mnie strojem jest dres, czy adidasy". A co do cholerki- ma kto do dresu i adidasów? Jaka to jest kontra w odniesieniu do atrakcyjności? A ja jstem zajebiście atrakcyjna, mam dwoje dzieci i nosze dres. Nie byle jaki oczywiście. Ale dres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny podnoszę bo bardzo fajny temat ja mam 2 córeczki i może w końcu zdecyduję się na trzecie maleństwo mąż był by wniebowzięty jak bym się zdecydowała ponieważ bardzo pragnie mieć trzecie maleństwo tylko ja coś oporna nie mogę się zdecydować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej stokrotko :) i reszta :)
A u mnie przeciwnie, to maz twierdzi, ze mamy juz wszystkie dzieci - mamy syna i corke - ja natomiast coraz czesciej mysle o trzecim... Moje skryte marzenie to czworeczka dzieci:) Mieszkamy poza Polska i finanse nie sa dla nas problemem, bo zyje sie tu lepiej niz w Polsce. Moj maz kiedys tam wspominal, ze chcialby miec duza rodzine - sam jest jedynakiem - ale teraz juz o tym nie mysli, twierdzi, ze nie dalby rady w sensie psychicznym, ze jest przemeczony, no ja w sumie tez troche, bo dzieci sa male, ale za jakis czas czemu by nie sprobowac... Czuje, ze jesli nie spelnie tego swojego marzenia, bede kiedys zalowac, a latka leca, mam juz skonczone 30...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama parki:))
Kurcze ludzie opanujcie sie!! Jak tak mozne,komus tak zyczyc? Masakra jakas,tacy to ne bank nawet jednego nie powinni miec!! Az sie zapieniłam!! ja jestem mamą 2 dzieciaczków- córcia ma 4 latka i synek 4mies, Pracuje w domku,a mąz ma swoją dzialalnosc i tez jakos ogromnych kokosow nie mamy,ale mamy swoje mieszkanko( kredyt) i mamy siebie,zresztą staram sie byc ekomama i próbujemy zyc ekonomicznie, jestesmy oboje wyksztalceni i nie pzreszkadza nam to w planowaniu 3 dzieciatka,bo jakos czuje ,ze jeszcze nie jestesmy pełna rodzinką,kogos nam jeszcze brakuje. nie rozumiem jak mozna z kogos drwic bo ma inne plany na zycie i inne marzenia. wrecz pzreciwnie takie podejscie jest bardzo egoistyczne,bo gdybym myslala tylko o sobie to bym na pewno nie miala nawet 1 dziecka. a tzw. "swoje zycie " przy dzieciach?? hmm- to jest własnie moje zycie:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majka0088
Witam.Mój mąż i ja planowaliśmy 3 dziecko za 3 lata(mąż twierdził ze to najlepszy moment bo skończy 30 lat(ja 27)) ale stało się tak(niewiem jak)że już prawdopodobnie od 5 tygodni nosze w sobie maleństwo.Na początku września mam wizytę u lekarza i zobaczymy czy na 100% to ciąża bo bywa różnie.Jesteśmy trochę w szoku i strasznie zestresowani , to nie tak miało być ale to pewnie minie.Trochę się przejmuję co ludzie powiedzą :/teraz troje dzieci to już wielodzietna rodzina a nie tak jak kiedyś kiedy się miało 9-10 dzieci,teraz troje to już naprawnę dużo.Najważniejsze myśleć pozytywnie,napewno damy radę(tak mów mój mąż), będziemy musieli zrezygnować pewnie w przyszłym roku z wakacj nad morzem i z nowego autka a sąsiedzi niech patrzą na siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdob
Czesc! Dacie rade, ja tez tak caly czas mowie mezowi, mamy 2 synow, a gdy trzecie sie urodzi najstarszy bedzie mial 12 lat, wiec u nas to naprawde spora roznica wieku, ale to swiadome maciezynstwo i chociaz planowane to nadal jest duzo obaw u nas juz troche innych, nie finansowych a wlasnie czy bedzie zdrowe itp. bo nie mamy juz 20 lat. Smieszy mnie opinia ludzi ktorzy pisza ze tworzy sie patologie spoleczna z wieksza niz 2 liczba dzieci. Pewnie w dobie komuny, w ktorej zostalismy wychowani, tak wlasnie bylo, brak mleka dla dzieci i bol przetrwania od pierwszego do pierwszego, ale ludzie dalej sie jakos rodzili :) Ja wam napisze ze moj 12latek ciezko przezyl narodziny swojego mlodszego brata(miedzy nimi jest 8 lat roznicy) ale nauczylo go to odpowiedzialnosci za druga osobe,samodzienosci, wyzbyl sie typowo egoistyczno-jedynakowych zachowan, pomaga w domu, rozumie ciezarna mame :) ,mysle zo to nauczy go szanowania kobiet w ciazy i zrozumie ze sex to tez pieluch i nieprzespanie noce. Teraz wszyscy czekamy na kolejna kruszynke. Moj mlodszy brat wychowany w dobrobycie, ktory ma studia, 30 lat i ma dobrze platna prace, dalej nieodpepowil sie od rodzicow i samodzielinie nie umie funkcjonowac bez sniadanka mamy itp. I mysle ze tak wygladaja planowane dzieci rodzicow dla ktorych droga finansowa byla oporem przed powiekszeniem rodziny. Pozdrawiam i zycze duzo wyrozumialosci dla prymitywow ktorzy beda wam radzic w zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3_razy_mama
witam, jestem w trzeciej ciąży, nie do końca planowanej :) mąż się cieszy a ja dochodzę do siebie po niespodziance :) czy ktoś tu jeszcze zagląda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×