czy facet powiedzial Wam schudnij bo nie chce Cie takiej?

w tej cenie to stawialbym na civica albo focusa... ale raczej civic

aha to dzieki :D a co myslisz o Acurze?

hehe widze ze mala wymiana zdan nastapila

i zeby nie bylo. ja nie bylam gruba jak sie poznalismy.

Tylko dlaczego większość facetów po 35 roku życia to łysiejące, rozlazłe szympansy, którym wielki bebech piwny miażdży wiecznie sflaczałego fiutka. się usmialam nawet ;))))) zalosne ;))))

ja tam się zgadzam ogólnie z Komicznie. Kobieta powinna o siebie dbać. 75kg przy 160coś tam cm. to za dużo w cholere. Ale sorry ważąc te 55kg przy 173 to ty kurna jesteś szprycha a nie tucznik. Jak ważyłaś 62kg też byłaś szprycha a nie gruba. TYLKO jest inna sprawa twój facet to na pewno UKRYTY GEJ. Skoro mu się nie podoba pupa... To pewnie zaraz też cycki też - bo też za duże. Pewnie chce się kochać tylko w pupkę? :D Gej. I tyle :D:D:D:D Haha Ja mam 175, 60kg - chuda nie jestem. Gruba też nie. No i jedyne określenie które usłyszałam od facetów na temat mojej pupy to \"seksowna\".

Acura to taka hamerykanska honda... w tej cenie znajdziesz jakis duzy efektowny model z fajnym silnikiem - np. TSX albo TL... ale wez pod uwage, że: 1. to amerykanska wersja czyli jakosciowo znacznie rozni sie od europejskich (tzn badziewie totalne - kiepskie plastiki, kiepskie wykonczenie, wszystko sie rozpada) 2. tamtejsze samochody sa czesto dosc dziwacznie uzytkowane i samochod z malym przebiegiem i teoretycznie dobrym roczniekiem ma np totalnie trzepniętą elektonike, silnik nie trzyma sprężenia, przestawiony rozrząd itp

ale ja dbam o siebie, nie moge powiedziec ze sie "zapuscilam" jesli chodzi o wyglad. ale teraz dochodze do wniosku ze nie ma co sie starac bo ciagle bedzie malo;/

teraz dopiero widze, po przeczytaniu co tutaj pisze, jakie to wszytsko do d.u.p.y.

Jakby była gruba to bym po prostu pogonił ja do roboty.A schudłaby wtedy bo nie miałaby innego wyjścia.

znajomy sprowadzil sobie 2 czy 3 letnią accure ze Stanów wlasnie za jakies 70 tys i bardzo podoba mi sie to autko, ma dwie skrzynie biegów i jest duzeeee, tyle ze ja sie nie znam na sprawach technicznych i nie chcialabym ładowac ciagle w samochód

no zapewne on jest idealny skoro cie krytykuje ;) ej no pogadaj z nim o tym. A jak będzie wymagał od ciebie rozmiaru zero, to ja radzę wybrać się na siłownie. Nabrać mięśni. A potem wykopać mu ten pomysł z głowy.

Kobieto przestan Ty sie odchudzac bo bedziesz wyglądała jak strach na wróble i w ogole znajdz sobie jakiegos normalnego faceta

Aaa, to teraz już łapię! Jemu nie chodzi o to, że masz chudnąć, tylko o to, żebyś troche poćwiczyła i zamieniła tłuszczyk w mięśnie. Chyba możesz mu sprawić tę przyjemność? Przeciez to nie takie straszne poświęcenie...:)

duzo lasek ma ten problem. Zero mięśni. A tylko wyrzezbione cialko wyglada super :) oczywiscie lekko wyrzezbione. Ręce, barki, plecy, nogi. Pupa ma byc przede wszystkim jędrna, na brzuchu kaloryfer u dziewczyny niewskazany, ale walkow byc nie moze. Do takiej figury dążę :) ręce, barki, plecy, nogi zrobione, pracuje nad brzuchem ;) pozdrawiam wszystkie fitneski!

Nie, Blue, teraz to chyba troche przesadzasz. On się przeciez o wszystko nie czepia, akceptuje Cię przecież, jedynie przedstawił swoje preferencje. Jakbyś go poprosiła, żeby zapuścił włosy troche, a on by nie chiał, to chyba nadal by Ci sie podobał, nieprawdaż? Mimo iż w dłuższych podobałby Ci się jeszcze bardziej...

"ma dwie skrzynie biegów i jest duzeeee" :D:D:D:D nie ma raczej 2 skrzyń :D Pewnie chodzi Ci o 2 drążki - odpowiedzialne za zmiane biegów i za reduktor napędów :D Rozumiem ze ta acura to taka pseudoterenówka z napedem 4WD???? Z amerykanskimi samochodami masz loterie... mozna trafic fajną fure za nieduze pieniadze a mozna na skarbonke bez dna... jesli nie masz kogos kto jest tam na miejscu, lub pewnej formy z doswiadczeniem w sprowadzaniu samochodow z USA, to ja bym nie ryzykował

widze żemamy mały out of topic :) Komiczne co jak co ale podoabła mi się twoja wylicznaka na temat częstych wizyt u fryzjera i kosmetyczki, - ja jestem za. Jest tylko jedno małe "ale" to wszystko sporo kosztuje a wielu facetów ma mega węża w kieszeni. NP. mój mąż potrafi mi zrobić awanturę o każdą wydaną złotówkę ale jak jestem dorbz ubrana, umalowana, prosto do fryzjera to się aż prężyz dumy. Tylko jak ja musze wydac na to pieniążki robi mi mega awantury. Ach Ci faceci niektórym przydałaby się terapia szokowa.

Ja płace za 90% zabiegow mojej lubej i nie widze w tym niczego złego - robi to dlas mnie, wiec taki uklad jest ok...

uroda kobiety, zwlaszcza po 30 sporo kosztuje i ja to rozumiem

co prawda jestem 2 lata przed 30 ale taki mały wykład by sie mojemu mężowi przydał. On jest wprost chory jak cokolwiek kupuje. A to średnia przyjemnośc każdy zakup przypałacić awanturą.

nie rozumiem takich facetów... jak sie chce miec fajna, seksowna dupe w domu, to trzeba w to inwestować

wiesz może chodzi mu o to że mamy też trochę inne pojęcie seksownej kobiety. Dla mnei to kobieta elegancka i sexownie ubrana. Jemu podobaja się panienki w mini za tyłek, w bluzce z dekoltem do pępka i bez stanika oczywiście. Chyba mu się na głowę rzucił kryzys wieku średniego.

oj,chyba tak:D

nie zdziwiłabym się chyba już gdyby rzekł mi że zmienia mnie na jeszcze młodszy model. Teraz to już by musiała być młodsza nie 7 a pewnie z 12 lat młodsza.

seksowna to wcale nie oznacza, że w mini za tyłek. seksowność jest w pierwszej kolejności w umyśle.

kryzys wieku sredniego to chyba tak po 40 jest... ja lubie kobiety z klasą i taki styl a la Doda niezbyt mi odpowiada...

Mi tego tłumaczyć nie musisz :)

no niby po 40 ale kto tam nadąży za facetami. Może w wieku 35 lat tez mozna mieć takowy?!

to Doda ma styl ?