czy facet powiedzial Wam schudnij bo nie chce Cie takiej?

prawda zawsze w oczy kole, ale w sumie może jakby mi osoba, na której mi zależy powiedziała coś takiego to miałabym super motywację....no, ale póki co waga w normie :) i cięzko coś powiedzieć jak się w takiej sytuacji nie jest... ale tak jak ktoś napisał, że od razu by rzucił... to opychanie się jest dla kogoś aż tak ważne?? bluberry - no ale u ciebie to chyba lekka przesada jeżeli jest tak jak piszesz. być kulką jest źle ale być kościotrupem nie lepiej.... chyba by się przydał mały magiel (bo podejrzewam, że rozmowa już był) twojemu chłopakowi... no ale zaraz tam nie rzucaj :)

WIem, że wygląd ma znaczenie, ale dla niektóych nie jest to cecha pierwszorzędna...Sorry nie potrafiłabym być z pustakiem który oceniałby jedynie wygląd, a z drugiej strony nie potrafiłabym przestać o siebie dbać i zapuścić się na hipopotama. Prawda leży po środku.... Ten facet, dla którego nie ma znaczenia jak wyglądam to mój mąż od dwóch lat.... ;) i nadal mnie kocha ;)

daj sobie spokój z tym facetem wpędzi cię w jakąś chorobę :O sam ma kompleksy i wyżywa sie na Tobie

Blue, to dziwny ten Twój facet, za przeproszeniem. Co innego zasugerować kobiecie, żeby trochę zrzuciała, jeśli faktycznie jest powód (że przestaje pociagać fizycznie), nawet pomóc jej w tym - a co innego kazać schudnąć, bo on ćwiczy...:o Zresztą, juz lepiej więcej nie chudnij, bo i tak już za chuda jesteś!

rodzina mowi ze bardzo shudlam, ze jestem za cuda. ale na biodrach zostal tluszczyk. mi to nie przeszkadza ajemu tak. "za malo mieska mam";/

przestań sie odchudzać dla jołopa (za przeplroszeniem) :O proszę Cię :O

niedlugo bedzie tak ze bede sie wstydzila rozebrac przed nim.

sorry ale dziwi esię że jeszcze chcesz :D

On jest nienormalny, ale z Tobą chyba też coś nie tak, skoro go posłuchałaś:(. Co innego gdybyś rzeczywiście miała nadwagę. Ale wpędzać się w chorobę dla jakiegoś jełopa??? I jeszcze nazywać to dbaniem o siebie????

A mi się wydaje,że popadłaś w manię odchudzania. I,że bardzo Ci się to podoba. A to jest niepokojące. :-o

bluberry - to przerabane żyć z taką myślą czy lękiem, że nie możesz przytyć ani grama :/ Będziesz żyła pod presją aż w końcu pękniesz psychicznie i wtedy dopiero możesz zacząć się obżerać :/ Czy nie lepiej mieć chłopaka, który zabierze Cię na lody i będzie patrzył jaka jesteś szczęśliwa? :P

blueberry** - co z toba nie tak?kobieto jesli cos rbisz to rob cos dla siebie a nie bo facetowi sie tak podoba.a gdyby kazal ci ufarbowac wlosy na niebiesko tez bys ufarbowala?

zalezy mi na nim ale takei akcje mnie rozwalaja.

kiedys mu powiedziala ze jak chce wysportowana i z rzezba na brzuchu to niech szuka sobie takiej. ja taka nie bede. dziwi mnie jedno bo jak sie poznalismy t bylam grubsza niz teraz. i nie przeszkadzalo mu to. albo po prostu nie mowil mi tego

kopnełabym w dupe takiego co kaze sie odchudzac szczupłej kobiecie, to jest jakis dewiant i zboczeniec

szcupla nie bylam. bo zawsze boczki mialam. sam kiedys powiedzial ze jestem szczupla ale obroslam tluszczykiem....

ooooooooooo:D następny mądry:D faceci powinni sobie urządzić wyścig słoni :P

tak wlasnie sobie mysle ze gdy widzi mnie lekko rozebrana albo w ielizniea anie daj boze nago to czuje sie...po prostu sie wstydze.

bluberry - to go spytaj o to, dlaczego jak Cię poznał to od razu nie wspomniał, że lubi anorektyczki :D A 62kg przy 173 to idealna waga, pod warunkiem, że ma sie też trochę mieśni a nie sam tłuszcz. Mojego chłopaka siostra ma 165 a waży 62-65kg i ma podobną figurę do mnie chociaż ja ważę 8kg mniej, bo po prostu jest bardziej umieśniona, a mi by się trochę ruchu przydało :P Gdybym wazyła tyle ile ja teraz, to pewnie mój chłopak by jęczał tak jak Twój, tylko żebym przytyła a nie schudła :P

Gdybym wazyła tyle ile ja teraz - tyle ile TY teraz miało być :)

ku... laska patrząc na BMI jesteś taka jak ja. A ja jestem szczupła. Sorry ale podtrzymuje to co napisałam wcześniej - jak nie schudnięcie to co innego wymysli. Dlaczego faceci nie wiążą się z kobietami które im odpowidaja tylko na siłę próbują zmienić te z którymi są?! Jest tyle młodych kobeit które wyglądają jak ideał mojego męża dlaczego związał się ze mną i nmnie tym torturuje?! Ostrzegam Cię dziewczyno później jest tylko gorzej :(

powinien mnie akceptowac taka jaka jestem a nie....:(

powinien ale tego nei robi... Zdominował Cię - chcesz tak żyć całe życie?!

nie chce.... i chyba nie bede juz tak zyla

\"powinien mnie akceptowac taka jaka jestem \" Pewnie, każdy facet w imię tej zasady powinien budzić się rano koło tucznika szczęśliwy i zakochany... Nie rób tego dla niego, zrób to dla siebie...

Wasi faceci sa chyba tacy sami jak mój ojciec, on patrzy na kobiety nie jak facet, tylko jak druga kobieta. Albo jak homoseksualista :/ Normalnie opisywał mi taką dziewczynę, że jest piękna, ma taką pucołowatą buzię i wpierdala ciągle pączki, więc ja ją sobie wyobrażałam nie wiadomo jak a potem ją zobaczyłam i się lekko zdziwiłam :D

potem wymysli ze nie ten kolor wlosow, nos za duzy, usta za małe, stopy za duze, nogi krzywe, zęby żóltea Ty podązaj za jego fanaberiami :D

Sissy - ale co ma zrobić? Właśnie w tym rzecz, że ona nie ma nic do zrobienia :D

Będzie dokładnie tak jak mówi aaaaaasssssssddd. Znam to z autopsji. Tyle że potem będzie wymyslałam takie rzeczy że nawet w głowie Ci si to eni mieści :(

rece mi opadaja:(