Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Brygitta47

Zdecydowałam sie na związek z facetem po zawodówce

Polecane posty

Gość Brygitta47
Macie rację, że liczy sie przede wszystkim ogłada, umiejętność znalezienia sie w każdej sytuacji, praca jaką sie wykonuje a nie samo skończene studiów czy nie. Osobiście znałam faceta po studiach, mądrego w swojeje dziedzinie 0 umysł ścisły, który nie potrafił sie wysłowić i zwyczajnie wstyd mi było czasem za niego. Pochodzę z bardzo dobrej rodziny na poziomie i bardziej mi głupio przed moimi rodzicami niz przed samą sobą, poza tym zakorzeniony stereotyp że facet powinien być wyżej od kobiety - wtedy takiego faceta szanuję. Z moich obserwacji wynika jednak że mój jest dośc obrotny, daje sobie rade w życiu i po prostu jest mi z nim dobrze i z dnia na dzień rozwiewaja sie wszystkie moje wątpliwości.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brygitta47
Ja nigdy nie czułam sie gorsza z tego powodu że nie mam studiów. W mojej pracy większość kobiet nie ma (praca biurowa). Kiedys było trudniej iść na studia - egzaminy, itp. teraz każdy może studiować zaocznie, dlatego coraz więcej ludzi z wyższym wykształceniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosietta
a ja właśnie robie magistra a moj Tz ma średnie.nio cóż miłość nie wybiera a obrotny to on jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co z tego zebez egzaminu
jeszcze trzeba skonczyc studia, 5 lat poswieacac sie, miec na to czas i chęc do nauki, i nie mówie to o jakiejs pedagogice czy zarzadzaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrrrrrrrrrr..............
o to chodzi ze ten po zawodow --> widzisz, mialam analogiczna sytuacje : ja tez w pracowalam jako asystentka w kancelarii adwokackiej ... i bylam traktowana normalnie, ale ja WIEDZIALAM ze nie naleze do ich srodowiska (studia robilam w zupelnie w innym kierunku) i traktowalam ta prace jako sposob na utrzymanie podczas studiow i nie probowalam "dostac sie" do ich kregu... moze wlasnie tutaj tkwi problem ...? Ja tez nie chodze na obiady z ochroniarzem tylko z kolegami z ktorymi pracuje co nie znaczy ze uwazam jego/jego prace za gorsza... Brygitta47--> stereotypy... no wlasnie, to jest, co nam przeszkadza patrzec na ludzi obiektywnie ... Ja sie nauczylam nie przejmowac opiniami innych. Przeciez to MOJE/TWOJE zycie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o to chodzi ze ten po zawodow
to nie tak ze ja chcialam koniecznie dostac sie do ich srodowiska, bo czesto byli to ludzie mało ciekawi, ale i tak czułam sie jakaś gorsza pod tym wzgledem ze mało zarabiam, ze taką pracę jak moja moze wykonywac kazdy wziety z ulicy, ze nie mozna sie w niczym wykazać itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdallena25
z doświadczenia widzę, że teraz faceci są zainteresowani kobietami, które reprezentują podobny poziom co oni. Wykształcenie i pozycja materialna świadczą również o atrakcyjności kobiety. A tak na marginesie wiesz ile jest teraz pięknych, bogatych studentek, pochodzących z dobrych domów.......niestety bardzo wiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brygitta47
Dokładnie grrrrr.... Moja znajomośc jest dośc krótka ale rozwinęła się w niesamowitym tempie, w zasadzie nie było randkowania tylko od razu związek i troche to na mnie spadło tak nagle. On mnie po prostu osaczył swoja osobą a ja na to chętnie pozwoliłam. Wczorajszy dzień, dzisiejszy ranek coraz bardziej mnie utwierdzają, że dobrze robię i żeby się tym nie przejmować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o to chodzi ze ten po zawodow
tez mi sie wydaje ze mezczyzna na stanowisku, bogaty szuka kobiety atrakcyjnej i wykształconej, nie mam niestety przykładów zeby ktos taki zainteresował sie babką ze srednim pracującą w jakims biurze czy sklepie, po co ma sie z taką zadawac jak moze wybierac wsrod studentek, kobiet po studiach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brygitta47
Oczywiście wszystko zalezy w jakim środowisku sie człowiek obraca. Ja mimo że pochodzę z bardzo dobrego domu to sama po prostu nie lubiłam nauki, marzyłam o macieżyństwie. W małżeństwie w zasadzie nie pracowałam i nie zależało mi na karierze. Co z tego że moi znajomi z liceum porobili studia. Wyglądaja na stare zgnuśniałe kobiety, brak im radości zycia, 100 razy wole siebie i swoje zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brygitta47
No tez nie do końca, mój mąż był po studiach, coprawda kończył je juz w trakcie małżeństwa. Potem kilka lat byłam z inzynierem na stanowisku i nie miałao to dla niego znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o to chodzi ze ten po zawodow
ale czemu te kobiety są zgnuśniałe? chyba nie dlatego ze pokonczyły studia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten na stanowisku
raczej szuka kobiety potrafiącej się zachować w towarzystwie i porozmawiać na każdy temat żeby nie musiał sie jej wstydzić minęły czasy kur domowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brygitta47
Nie absolutnie, podałam tylko przykład, że tak wyglądają i nie zamieniłabym sie z nimi, uwazam sie za bardzo wartościową osobę, jako kobietę, partnerkę, matkę, dbam o siebie partnera, dom, i nie ma znaczenia jakie mam wykształcenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mammmmm
Mam wyższe a mój mąż średnie i nie ma to żadnego znaczenia. Zarabiamy podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o to chodzi ze ten po zawodow
uważasz sie za wartosciową ale szukasz faceta zeby miec wiecej kasy i do seksu :D o innych sprawach chyba nie myslisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natomiast ja
mam wykształcenie wyższe mój facet podstawowe, nasza sytuacja wygląda tak że to on zarabia ja siedzę w domu z dzieckiem. poznaliśmy się gdy byłam na pierwszym roku, kiedyś było mi trochę wstyd przyznać się przed koleżankami, że on nie ma nawet zawodówki teraz zwyczajnie mi to wisi ważne że mogę na niego liczyć, i nigdy nie miałam nieprzyjemności ze srony znajomych czy rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brygitta47
Sorry ale jak on zarabia po tej podstawówce???? co robi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brygitta47
Oczywiście że lepsza sytuacja materialna i super sex są ważne, ale nie tylko. Dobrze sie czuć ze sobą, mieć o czym rozmawiać i zwyczajnjie przyjaźnic sie ze sobą, wzajemnie dbac o siebie - to jest normalny związek i tego wiekszośc kobiet szuka. Ja to wszystko mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosietta
moj tz jest po sredniej a ja robie wlasnie magistra i dobrze mi z tym. chociaz mój tata nie jest do konca zadowolony z takiego ukladu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rasputinos
Brugida 47 piszesz,ze pochodzisz z dobrego domu i twoi rodzice sa na poziomie a Ty biedaczko niewykształcona jestes :-) Przeciez Ty babsztylu stary. Jestes niedouczona i czym twoi rodzice moga sie chwalic.Wpadłas w kompleksy po uszy,nie dosc ,ze sie starzejesz to ams z jakies omamy zwiazne w wyjkształceniem. Niestety musze napisac,ze twoi rodzice nie sa ludzmi na poziomie,bo nie wychowali Ciebie prawidłowo.Nie zasklepili Ci szacunku do drugiego człowieka. Jestes stara i załosna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rasputinos
Brigida 47 i nie jestes bardzo wartosciowa osoba jak o sobie piszesz,bo wartosciowe osoby tak o sobie nie poisza,po prostu one sa wartosciowe i szanuja ludzi bez wzgl na pochodzenie,wykształcenie.A ty jestes zwykła stara prostaczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rasputinos
Brygida47 a gdzie ci wszyscy wykształceni,na poziomie mezczyźni ktorzy z toba romansowali.Widocznie nie mieli z toba tematow oprocz łozkowych i jeden po drugim kopał cie w tyłek i przyszło ci biedaczko spedzic zycie u boku nie dosc ,z emłodszego,superowego faceta to do tego takiego niewykształconego.:-)a ty biedaczko,super kobieto,bardzo wykształcona,ceniaca siebie nie wiuesz co zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rasputinos
Brygida 47 przczytaj jeszcze raz wszystkie swoje wypowiedzi.Dochodze do wniosku,ze jednak jestes tepa. Przez wiekszosc strron tematu bolejesz nad tym,ze twoj facet nie ma wykszatałcenia a koncowka forum brzmi tak wspaniale w twoim wykonaniu,ze tobie nie robi roznicy jakie on ma wykształcenie. Wchodzisz w okres menopauzalny i dlatego masz zmienne nastroje i miotasz się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rasputinos
naprawdę szkoda twojego faceta,powinien przeczytac co o nim myslisz.Uciekł by od ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosenna rosa
bo facio braki w nauce nadrabia super ciałkiem :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rasputinos wiesz ze stare i
tepe tez chcą miec faceta :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patagoras
A czym moze nadrobic stara brigida jak ona takz ewykształcenia nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile ty masz lat
Rasputinos że nazywasz kobietę chyba 47 letnią starą? Twoje wypowiedzi świadczą że masz nie wiecej jak 20, a jak masz więcej to zatrzymałeś sie na poziomie 20 latka hahahaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rasputinos wiesz ze stare i
no wiesz 47 lat to juz nie młodosc i raczej nie mozna przynadzać facetów na swój wdziek, inne rzeczy sie zaczynają liczyc a Brygidka zapomniała chyba ile ma lat i mysli jakby miała 20,jej sie wydaje ze kasa i seks wystarczy zeby byc razem :O Sama mam 33 lata wiec tez młodką nie jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×