Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czekolada z ptasimmleczkiem

kocham lublin

Polecane posty

Gość ewa kiedy ty w koncu wyjdziesz
no pewnie mozna, jak nie z tym to z nastepnym :D tylko dziwne ze nie chcesz miec dziecka, a z tego co czytałam lubisz te domowe klimaty, gotowanie, pranie, zakupy. Jak chlop cie zostawi nie bedziesz miała dla kogo sie starac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz przywykłam, że jak się odstaje od stada, to zawsze znajdzie się taka zawistna sztuka, która to w oczy kole... jak się ma własne życie nieciekawe, to trzeba się cudzym ekscytować, prawda? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki, ktoś sie pytał o ruską hehe no jakby inaczej straganików mogłoby tam zabraknąć.. właśnie dziś byłam i kupiłam sobie parę ciuszków... a co do knajpek to u szewca - eh moja noga tam nie postanie już nigdy - drogo i zatrułam się tam jakimś świństwem,, ale polecam niedaleko ACERNE - dobra pizza a najlepsza lasagne... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak mnie zostawi, na co się nie zanosi, to wtedy będę się martwić, strażniczko katolickiego domowego ogniska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekolada z ptasimmleczkiem
w acernie pizza jest najlepsza w miescie. Ja szewca lubie za klimat. Ale drogo jest to fakt. Kurcze tej ruskiej to mi najbardziej brakuje:) takie rozwalające obrazki tam są jak babina z kurą jeszcze ciepłą:) albo typki stoją i tylko papierosy, spirytus:) kurcze zajefajnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pizzerię to polecam z mojego bloku - tanio i nigdy mi "na wątrobie" nie leżała, jak inne La Strega z Matki Teresy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa kiedy ty w koncu wyjdziesz
nie bywam w kosciele od lat, i wiem jedno ze tylko kobiety z niskim poczuciem własnej wartosci pozwalają sobie na takie "zwiazki" bez zobowiazan, wolą cicho siedziec bo jak czegos zażadają facio ucieknie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny piszecie o ruskiej i lubartowskiej a ja tam własnie na dniach rodzę,niestety przez chooerny remont na jaczeskiego wszystko odsyłają na lubartowską i nie ma normalnie miejsc,tyle rodzących:O podłamałam się ale jakoś się dopcham...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekolada z ptasimmleczkiem
ja teraz sama piekę i ta najbardziej mi smakuje:) jakoś wypracowałam sobie przepis i smakuje mi jak w najlepszej pizzeri i zawsze świerza i wiem co w niej jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekolada z ptasimmleczkiem
dunia, ja mieszkałam zaraz koło szpitala na lubartowskiej. Zaczełam rodzić o 12 w nocy i zamówiłam taksówke, i pojechałam na kraśnickie. Wolałam tam bo o lubartowskiej sie nasłuchałam niefajnych rzeczy. Na jaczewskiego miałam lekarke do której chodziłam, ale nie podobało mi sie tam że nie ma odwiedzin i wtedy jakis tez remont byl czy cos. na krasnickich spoko bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yennyfer, odpowiedziałam na maila, ale ok, tu tez mogę - nie trafilaś, to nie jest Materne a co do mojego stanu cywilnego, kobieto, Ty nie masz ciekawszych zajęć niz rozpatrywanie cudzych konkubinatów? Twoje , pożal sie boże, argumenty, nie mają żadnej podstawy merytorycznej, dlatego dyskusję z Tobą uważam za zakończoną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekolada z ptasimmleczkiem
o kurcze ja tez powinnam byc wyklęta bo w konkubinacie żyłam kawał czasu i to z dzieckiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, patrzcie na moją stopkę ;-) Ja rodziłam na Jaczewskiego - chwalę sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa kiedy ty w koncu wyjdziesz
dobrze, w takim razie oddalam sie, idę sobie zrobić na obiad schaboszczaka, pyrki i kapustę zasmazaną a wy sie trujcie pizzami z podłych knajp :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekolada z ptasimmleczkiem
no to w koncu klinika. Ja tam na pottrzymaniu w ciąży leżałam kawałek czasu. W zasadzie uratowali tam moją ciąże. Sami profesjonaliści. Ale rodzic wolałam na kraśnickich. Ale pamiętam że poszłam tego samego dnia którego wody mi odeszły, z rana, na ktg kontrolne i juz mnie chcieli zostawić ale ja jeszcze wolałam isc do domu, jeszcze po trasie w biedronce w kolejce sie ostałam, obiadek zrobiłam, pranie a potem w nocy plusk wody odeszły, taksówka i w droge:) Taksówkarz jak sie dowiedział że rodze to taki speniany był, ze miałam wrażenie ze sie teleportował na te kraśnickie tak zasuwał:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też leżałam na podtrzymaniu na lubartowskiej:) ale i rodzić też tam chce bo mój gin. z tego szpitala:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baby to nie topik o rodzeniu
o miescie miałyscie pisac a nie kiedy wam wody odeszły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekolada z ptasimmleczkiem
a ty co cenzura topików????? piszemy o czym chcemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekolada z ptasimmleczkiem
a po drodze do szpitala na jaczewskiego, na obywatelskiej jest najtańsza apteka w mieście, jest całodobowa. Często tam kolejki są ale taniocha i miłę panie sprzedają, no i panowie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baby to nie topik o rodzeniu
podrywacie aptekarzy desperatki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekolada z ptasimmleczkiem
no. tak właśnie. przyznaje sie do tego. ciagle ich molestuje. nie moge przestac aaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w tym temacie polecam aptekę na Różanej, mają bardzo elegancką, młodą, męską obsadę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puławianka sasaas
a lubicie Puławy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekolada z ptasimmleczkiem
mmmmmmmm szkoda ze juz tam nie mieszkam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekolada z ptasimmleczkiem
tez lubie pulawy, jak jezdzilam do domu to zawsze przez pulawy:) i na stopie za mostem stalam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puławianka sasaas
a teraz mamy nowy most :-) tylko przejeżdżałaś czy czasem sobie zwiedzałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekolada z ptasimmleczkiem
zwiedzałam tez, nowym mostem juz jechałam ostatnio 1 listopada:) najbardziej jednak znane mi było stanowisko busów najpierw koło pks, potem koło kauflandu:) no i cała trasa od centrum aż za most:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość listopadowa dziewczynka
ja z okolic Puław, chodziłam tam do liceum, a teraz bywam czasami na zakupach, Puławy ładne miasteczko, ale co prawda, to prawda.. tam nie ma ruskiej i sweterków..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heheh, nigdzie nie ma ruskiej:) miałam wrazenie ze na ruskiej wszystko da sie kupic:) jajka jeszcze w kurzej kupie, mleko prosto od krowy, kure dopiero co ubitą:) takie cofnięcie się w czasie. I najfajnieszje ze to wszystko w centrum miasta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×