Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Słoneczko_86

szumy w głowie i uszach dzwonienie tykanie itd- cd.

Polecane posty

A Słoneczko masz rację ludzie tak nie dbają o uszy a potem szukają pomocy niewiadomo gdzie.Ja pracuje w hałasie i tyle razy mówię dziewczynom zakładajcie stopery(tym bardziej że mamy obowiązek ich noszenia) to one to bagatelizują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was :)Ja tez dolacze do tej melomanow:))) a raczej melomanek:))) spiewac nie potrafie ale spiewam - robie to z wielka radoscia, a sluchac muzyki uwielbiam( w czasie zaostrzenia szumu nie moglam ojoj) a uszu nie wolno moczyc-nawet zdrowych. Ja w czasie ostatnich wakacji nie bylam swiadoma powagi sytuacji, jezeli chodzi o szumy i plywalam calymi dniami w tak okropnie slonym morzu bez zabezpieczenia uszu, ze musialasm uzywac okularkow plywackich bo nawet kropla palila jak kwas i co sie stalo? Nic sie nie stalo a nawet nie szumialo mi w uchu w ogole. Bo kocham wode i sprawialo mi to tyle radosci, ze ostatnie o czym pomyslalam to bylo moje ucho. Bardziej martwilam sie o wlosy i splukiwalam je szybko zaraz po wyjsciu z wody:) Dlatego marze znow o wakacjach i nie moge sie ich doczekac:) Ja nadal nie znam przyczyny moich szumow, czasami mnie to stresuje ale tylko malutko-najwazniejsze, ze RM jest Ok. Alda, ciesze sie, ze wrocilas:)Jolik, Mewa milo was poczytac:) Kwasny, gdzie Ty? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słoneczko Ty masz najbliżej do Jolik spróbuj podać jej ręke, może akurat sie uda,hihihihi Sylviaa A wiesz dlaczego tak się stało z tymi uszami po pływaniu???przez głupotę wyleczyłaś sobie , a raczej wypaliłas to cos co tam tkwiło. Ja cały czas jestem i znikąd nie wróciłam , tylko ostatnio źle sie czułam i nie miałam nawet ochoty cokolwiek napisać. Złota Jesień Też brałam tranxene,ale uzależniłam się od niej i ciężko było ją zostawić, Morela Jak tam Twoje szumy??? Pozdrawiam wszystkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam je też chodze na basen i nie przypuszczałem że to szkodzi tak jak słuchanie muzyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W takim razie Aldo ciesze sie, ze cos napisalas. Ale glupota w moim przypadku to nie byla:) ja bym to nazwala kobieca intuicja:) hihi Z reszta nikt na plazy nie uzywal stoperow a tamtejsi tubylcy nawet okularkow do plywania, w zyciu nie wpadlabym na pomysl zalozenia stoperow plywackich. A propos niemozliwosci robienia roznych rzeczy z powodu chorob lub pozostalosci po nich. Moj kolega jest PA czyli persolan assistant-taka pomoca osoby niepelnosprawnej. Zeby ta osoba funkcjonowala czuwaja przy niej a raczej przy nim 3 osoby na zmiane. Pan ten moze tylko mowic i ruszac trzema palcami ale nie wiecie nawet co on porabia na codzien. Technika pomogla mu szkolic sie i jest wysoce wyksztalconym czlowiekiem-wyklada na uniwersytecie :) oraz zwiedza- lata oczywiscie ze swoim PA po swiecie :) prowadzi poza tym bardzo bogate zycie towarzyskie i czy to nie jest wspaniale? Tak jak napisalyscie, cieszmy sie zyciem, jesli ludzie o tak bardzo chorzy potrafia to robic. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kwasny! fajnie, ze sie pojawiles.Przyznaj sie, ze uczyles sie robic seromakowiec dlatego zniknales:)))Basen nie szkodzi Kwasny, tylko ta woda co tam to biedne ucho drazni :( muzyka glosna to kazdy wie, ze szkodzi. Ja nie raz wracalam z koncertu z piskiem w glowie ale na drugi dzien mijalo. Przeciez sa muzykoterapie jakze skuteczne w skutkach. Niejedna ciezarna zaklada sobie sluchawki na brzuszek, zeby dzidzius sluchal muzyki-oczywiscie nie heavy metal ale ponoc dzidzius to lubi :) A propos BHP-owca to w zadnej firmie, w ktorej pracowalam nie bylo takiego. Teraz tez nie mam i choc pracuje w biurze to halasy z hali do mnie docieraja, niekiedy strasznie upierdliwe. No coz nikt sie takimi rzeczami nie przejmuje dopoki tak jak w Twoim przypadku Sloneczko ktos nie zacznie tracic sluchu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia z seromakowca nic nie wyszło i wróciłem do śledzi. ja nie mam zamiaru rezygnować z basenu koncertow itp. mam ciągle nadzieje że tak jak sie przypałętało tak samo sobie pójdzie. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miłej niedzieli wszystkim życzę! To źle Słoneczko że się cieszysz że zakład likwidują pomyśl ile ludzi zostanie bez pracy!!!!!!!Może u Was w mieście coś znajdą ,jakby nasz zakład zamknęli to ful kobiet idzie na bruk i nie możliwości na inną pracę bo jej nie ma ,nie ma żadnego zakładu w pobliżu a i tak każdy prócz małej garstki na miejscu musi dojeśdżać.To chodzi o to żeby przestrzegali przepisów a nie zamykali zakład bo to nic dobrego nie przyniesie a będzie jeszcze gorzej w tym Naszym KOFFANYM kraju!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie mój syn poznał dzisiaj prawdr o św. Mikołaju. znalazł w szafie list i cukierki które jemu zostawił no i jak twierdzi ma inne dowody na to że nie istnieje. ale to było potem. rozmowe zaczą od przypomnienia mi co w tym liście napisał- tak abym zapamiętał. chyba spodobał sie jemu fakt że to nie mikołaj. co sie z wszystkimi dzieje ? Sylwia co z Tobą ? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba wszystkich ogarnela goraczka przedswiateczna:) Wczoraj bylismy u lekarza-maly chory. Dzis robilam juz farsz do pierogow wigilijnych, sprzatalismy, przyjmowalismy znajomych, ktorzy leca do Polski na Swieta i tak minal dzien:) czeka mnie 10 dni pracy pod rzad dlatego takie szalenstwo. Zazdroszcze Czarkowi tego sniegu-marzy mi sie taki bialy puszek :) Ale nie taki jak w polska zimie 2005/06.To byla ekstrema. Dziewczyny zgadzam sie i sama wiem, ze utrata pracy szczegolnie dla osob utrzymujacych rodzine lub samego siebie to tragedia. Ale i pracodawcy przesadzaja niejednokrotnie z wymaganiami, ktore stawiaja. Lubie pracowac i zawsze ciezko pracowalam ale niech w firmie z obcym kapitalem znajdzie sie ktos(szczegolnie Polak) kto chce sie wykazac przed wlascicielami firmy. Kilka razy odczulam na wlasnej skorze takie rzady i tyle samo razy likwidowano firmy, w ktorych pracowalam. Szczegolnie duze korporacje skrzywiaja czlowieka doszczetnie. Ciagle myslalam tylko o pracy. Albo praca o mnie-mnostwo telefonow w moim czasie wolnym.Brrr. Kwasny mowisz, ze maly juz nie wierzy w Mikolaja? To szkoda. Martynka chyba jutro idzie do szpitala o ile dobrze pamietam-powodzenia wiec i szybkiego powrotu do zdrowka zycze. Gdzie jestescie dziewczyny???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylviaa Nie tęsknisz za krajem??? I co zrobisz z tak wczesnie zrobionym farszem??? Do jakiego szpitala idzie moja Martynka???pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia może i szkoda z drugiej strony troche to dziwne jak tak duży chłopak bezgranicznie wierzy w św.M

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam sylwia mówisz mały chory? taki okres niestety ani mrozu ani jesieni u mnie też dziewczynki chore jutro do lekarza - myślę że bez antybiotyku się nie obejdzie, a najbardziej mi szkoda przedstawienia w przedszkolu do którego tak się przygotowały:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to chyba epidemia, mój syn też przez cały tydzień nie chodził do szkoły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak w kraju tu mieszkam. od 19-go grudnia do 2-go stycznia będzie ze mną mój Karol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kwaśny No właśnie ,jakie????może Mewa Ci cos podpowie.pozdro!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on w święta i w całym tym okresie nie chce nigdzie być poza domem, pytałem, tutaj ma moich siostrzeńców za którymi przepada z wzajemnością. w lutym mamy zaplanowane narty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kwaśny Ja zawsze z Wami jestem ,ale pisze tylko wtedy jak sie lepiej czuje i mam lepsze poczucie humoru,wiesz? Musisz byc szczęśliwy jak syn bedzie z Toba,co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak zapomniałam o Twojej licznej rodzince:D, przy nich napewno nie będzie się nudził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×