Gość alooooo3 Napisano Wrzesień 2, 2010 Hanka Jak robiłam USG prywatnie to płaciłam 50 zł i tak samo było z wizytą u ginekologa. Ale to było jakiś czas temu... Wow żadania w zamian za palenie tez mi dobre:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość HANKA 81 Napisano Wrzesień 2, 2010 Rysiada Jak fajnie by było gdyby w tym miesiącu mi się udało....:):) Oczywiście Wam życzę tego samego!!!! W tym tygodniu zaczęłam świrowac, choc tak dobrze mi szło nie myślenie o ciąży....a od wczoraj już zaczynam sama do siebie gadac, wczoraj w łazience tak się moje myśli kotłowały, że zorientowałam się że już na głos gadam!!!!!!HELP!!!!!! Żeby już ten szósty wrzesień przyszedł ..... ale w łazience to nie tylko ja dziwnie się wczoraj zachowywałam.....hihi pozdrowienia dla alooo3 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość HANKA 81 Napisano Wrzesień 2, 2010 Pytam bo wczoraj siostra była u lekarza i zapłaciła 70 PLN za wizytę i USG jest w cenie wizyty. Byłam w szoku, że tak tanio. Lekarz też konkretny, rodziła u niego 2 lata temu. A z żądaniami za rzucanie palenia.....same widzicie- nic za darmo.......:):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rysiada 0 Napisano Wrzesień 2, 2010 ja nie mogę :P :P :P ...dziewczyny - to jesteście jeszcze lepsze ode mnie ;) ...jedna się w łazience pokłada hehehehheeeee a druga mówi do siebie (a swoją drogą, czemu akurat w łazience? ..bo lustro? ;) ) ... fajnie :) ... ja bym mogła nawet z gaciami na głowie przejść się do sklepu gdyby to coś dało ;P ;) :) :D :D .... Fajnie dziewczyny że jesteście :) odkąd tu "jestem" łatwiej mi znosić to oczekiwanie - serio :) ... i widzę że dla M jestem nawet milsza, bo wcześniej zła byłam na niego, że nie podziela moich obaw/zmartwień... ale faceci inaczej czują A tak - mam Was i mogę się wyżalić :) ściskam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość HANKA 81 Napisano Wrzesień 2, 2010 Rysiada ....no nie wiem czemu akurat w łazience???? Może dlatego, że zazwyczaj sama do niej wchodzę nie licząc kota mojego, który nawet jak do kibelka idę to wskakuje na wannę i czeka.....wyłudzacz mięsa jeden...... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rysiada 0 Napisano Wrzesień 2, 2010 HANKA 81 a na jakie mięso on w łazience liczy ???? :) :) ;P ...ćwiartujesz tam kogoś czasami czy co? ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość HANKA 81 Napisano Wrzesień 2, 2010 heeheee....dobre!!!! Miałam na myśli, że tak za mną łazi aż się ulituję i zejdę na dół do kuchni, żeby mu coś do miseczki wrzucic...ale odkąd teśc zaczął go mięsem surowym karmic to chrupki i saszetki z gotowanym mięskiem już nie dla niego..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rysiada 0 Napisano Wrzesień 2, 2010 o matko ;) ... to uważaj, żeby Cię kiedyś nie przyatakował na śnie, jak Ci się spod kołdry wysunie to, czy owo ;) :) :) :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AOK 0 Napisano Wrzesień 2, 2010 Podkusiło mnie i obejrzałam te zdjęcia szyjki macicy :/ O matko, ja mam coś takiego??? Dobrze mi było jak tego nie wiedziałam :) U mnie nadal bez zmian, zadnych objawów :/ Jeśli dziewczynom, które ukochały sobie łazienki się uda, to od następnego razu też będę leżeć i gadać ze sobą w łazience :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość HANKA 81 Napisano Wrzesień 2, 2010 AOK...myśle sobie, że nie jest chyba tak źle...nasi faceci więcej od nas muszą się naoglądac i nie narzekają....:):):) Może tylko nam to takie dziwne bo same nigdy nie oglądamy...hihihih:):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość HANKA 81 Napisano Wrzesień 2, 2010 Rysiada Spox...czuję się bezpieczna...jakby co to spod kołdry na pierwszy ogień idzie kiełbaska....:):):):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość moniaaaaa123 Napisano Wrzesień 2, 2010 Rysiada, dzięki za pocieszenie. Miałam przez chwilę bardzo wrażliwe sutki (chyba pierwszy raz aż tak) i już się napaliłam, ale se potem przypomniałam, że to mój M mnie pogryzł w starankowym szale. Hanka, może to akurat była implantacja zarodka. Czy macie jakiś plan B jak nie wypali? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość moniaaaaa123 Napisano Wrzesień 2, 2010 rośnie Wam temp.? U mnie cały czas 36,9. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość HANKA 81 Napisano Wrzesień 2, 2010 Monia123 Ja w tym cyklu mierzyłam temp ale nic z tego nie wyszło: po pierwsze zaczęłam mierzyc w ustach i za każdym razem mialam inną temp.....:) a po drugie swa dni temu się przeziębiłam i miałam w dzień 38,3 więc pomiar z rana też pewnie jest zakłamany. Od przyszłego cyklu mierze w pochwie. Jeśli o te boleści w podbrzuszu chodzi to raczej chyba @ się zbliża.....:( niestety ten ból niczym się nie różni niż te comiesięczne ...a jak u Ciebie, mierzysz temp??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lovekrove Napisano Wrzesień 2, 2010 Cześć Temperatura mierzona w pochwie wiele może wyjaśnić. Bez niej nie wiedziałabym, że w ostatnim cyklu miałam krwawienie śródcykliczne (nie okres) podczas, którego była owulacja (inną sprawą jest to, że nic z tego nie wyszło). Nie wiedziałabym, że moja faza lutealna jest zbyt krótka czego przyczyną jest niski progesteron i wysoka prolaktyna (co potwierdziły wyniki). Temperatura mierzona w ciąży pozwala bardzo wcześnie przewidzieć zbliżające się kłopoty (jak spada). Tak więc polecam, warto lepiej poznać siebie. Po 2-ch nieudanych cyklach wiem, że są tego przyczyny i mogę im przeciwdziałać Polecam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
katiaa85 1 Napisano Wrzesień 2, 2010 Hej dziewczyny :) U mnie sie cos uciszylo a wedlug moich obliczen jutro albo pojutrze powinna sie pojawic @ a jak na razie sie nie zapowiada. Piersi niby bola jak je dotkne ale tylko odrobinke wiec nic mi to nie mowi bo nie wiem czy to nie przez castagnus innych objawow brak. Nawet kregoslup juz mnie tak nie boli jak wczesniej co zawsze przed @ nie wiedzialam jak mam lezec bo kazda pozycja nie wygodna byla... No ale nie robie sobie jeszcze nadziei bo nie wiem jak castagnus podziala na moj cykl to sie okaze a jak @ nie dostane dluzszy czas to zrobie test lub wybiore sie do gin. Musi w tym miesiacu ktores z nas sie udac nie ma innego wyjscia :P a najlepiej by bylo gdyby kazda z nas tu napisala nie dlugo ze sie UDALO :) czego nam zycze :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nowamili 0 Napisano Wrzesień 2, 2010 cześć dziewczynki, cały czas z wami jestem tylko nic nie pisze bo nie bardzo jest co, odpuściłam sobie całkiem starania(miały być co dwa dni, heehee) bo szukałam pracy, dzis byłam na rozmowie i myślę ze będzie dobrze:D jedną w razie czego już mam na pewno ale wolałabym do tej co dzis bylam na rozmowie. Stwierdziłam ze nie bede sie spinać bo od tego fisiowania to juz głupiałam, kochamy sie jak mam ochote, nie patrze sluzu i nie leze pupą do góry:P jesli sie trafi bede szczesliwa, jesli nie skupie sie na nowej pracy :) ciesze sie ze mam odskocznie, niedługo bede miała szkolenia, itp itd nawet lepiej sie czuje jak nie mysle 24/24 czy sie tym razem uda.z tabletek to dobiorę do konca castagnus i sam folik tylko bede brala. Forum cały czas sie rozwija, ale niech no któraś przełamie tą cisze i zafasolkuje:) dziewczyny jak was czytam to sie śmieje sama do komputera:D leżenie na płytkach w łazience, hihihi (od razu wyobraziłam sobie siebie w takiej sytuacji...tylko ze ja mam łazienke 2 na 2 ;) nawet dobrze bym sie nie położyła :P ) gadanie do siebie (wczoraj to samo robiłam ale to z powodu rozmowy kwalifikacyjnej;) ) Fajnie ze rozładowujecie napięcie :) pozdrawiam wszystkie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
justynp 0 Napisano Wrzesień 2, 2010 hej jutro z samego rańca idę do lekarza gina, a mąż oddać ...na badanie, napewno napisze jak wyniki i być moze ja sama zostanę wysłana na badania, buzka i trzymajcie za nas kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rysiada 0 Napisano Wrzesień 3, 2010 hej justynp :) ja już trzymam :) :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mooniaaaaaaaaa123 Napisano Wrzesień 3, 2010 proponuję dzisiejszy dzień zrobić modlitewne koło moherowe. Ja zaczynam: "Panie Boże, spuść nam po różowym, zdrowym bobasku. Dużo nas tu nie ma. Bardzo Cię prosimy. Będziemy je kochać i wyprowadzać na dobrych ludzi. Baaaardzo Cie prosimy. (o zdrowe, różowe pampersiaki), pleeeeese. :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cvg bhjml Napisano Wrzesień 3, 2010 Witam was dziewczynki. Jak mija dzien? Powiem wam ze nie zrobiłam testu ani nie dostalam okresu. Mysle sobie moze poczekam jeszcze z pare dni tak okropnie sie boje ze wyjdzie jedna kreska ze płakać mi sie chce:'(:'(:'( W dalszym ciągu pobolewa mnie cos na dole z prawej strony a czasem z lewej. Mam do was pytanie jesli jest sie w ciazy to jaki jest na poczatku śluz? Mam taki bialy, rzadki. A moze to na okres? Obawiam sie tez tego ze castagnus mogl mi wydłużyć okres. Dlatego nie chce robic jeszcze testu bo nie chce znowu czuc sie zawiedziona.... Dobrze ze chociaz mam was...:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rysiada 0 Napisano Wrzesień 3, 2010 cvg ... nie chcę Cię broń Boże nakręcać, ale skoro pytasz, to odpowiem jak ja miałam.. pamiętam, że na początku (zorientowałam się 13 dni po rerminie@) miałam mlecznobiały lub kremowy, rzadki śluz, którego było tyle, że miałam wrażenie że się posikałam ... a zdarzało się, że jak nie włożyłam wkładki to przesiąknęły mi nawet spodnie ;) Trzymam kciuki kochana, choć nie wiem czemu się katujesz tą niepewnością... zrób test - albo tak albo nie... przynajmniej zrzucisz z siebie ciężar niepewności Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rysiada 0 Napisano Wrzesień 3, 2010 mooniaaaaaaaaa123 ja jestem jak najbardziej za ....ale sama nie śmiem o nic prosić, bo Kościół omijam od jakichś 5 lat :( ...więc jakoś tak mi nie wypada :O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mooniaaaaaaaaa123 Napisano Wrzesień 3, 2010 Rysiada, prośmy, a będzie nam dane, teraz wprowadzili pozwy zbiorowe, to u nas niche będzie zew zbiorowy, będzie lepszy skutek, nie wyłamuj się i zobaczymy co będzie :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość HANKA 81 Napisano Wrzesień 3, 2010 CZEŚC DZIEWCZYNKI:):) Fajnie, że się odezwałyście, potrzeba tu nowych wrażeń, oj potrzeba...szkoda że jeszcze żadna z Was nie potwierdziła 2 kresek ale wierzę, że już niedlugo.....u mnie zero napięcia przedmiesiączkowego i prawie żadnych boleści, rano tylko coś w podbrzuszu. Mimo, że przeczuwam, że to nie ciąża to i tak mam dobry humor, chyba to ten CAstagnus....:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość HANKA 81 Napisano Wrzesień 3, 2010 Lovekrove: Dziękuje za info o temp, zaczynam się do pomiaru przykładac od przyszłego cyklu!!! justynp: POWODZENIA!! mooniaaa123: z całą sympatią ale ja też się wyłamuję...:(:( cvg: a prócz braku miesiączki masz jeszcze jakieś objawy?? Tak w ogóle dziewczyny, to chyba któregoś dnia wzięłam po 2 tabletki.....kończę dziś drugie opakowanie ale 4 tabletek mi brakuje....ooo ho ho... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rysiada 0 Napisano Wrzesień 3, 2010 no dooobra.... Boże pomóż zamieszkać w naszych brzuszkach malutkim tłuściutkim i zdrowym bobaskom... pomóż im zdrowo rosnąć przez 9 m-cy a później szczęśliwie przyjść na świat... Nie patrz na grzeszki ich rodziców tylko na miłość jaką obdarzą te dzieciątka.... proszę w imieniu swoim i wszystkich pragnących potomstwa kobiet :) ...(ojej, mam nadzieję, że mnie zaraz piorun ognisty nie trafi) :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cvg Napisano Wrzesień 3, 2010 U mnie tego służu jest zaledwie troszkę nie tyle co u Ciebie. Mam jeszcze jedno pytanie otóż Podwyższona temperatura służy ciazy? Jak ja mierzyć? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rysiada 0 Napisano Wrzesień 3, 2010 A tak od siebie to dodam, że jakoś tak mój entuzjazm troszkę spadł :( a to dlatego, że dziś poza małym napięciem w podbrzuszu - nic nie czuję :( Jak mnie napierdzielało przez wtorek i środę, to jakaś taka szczęśliwsza byłam, a teraz NICCCC.... nawet piersi już nie są takie fajne jak w okresie owulacji - czyli pełniejsze i takie cieplutkie.... biorę ten castagnus cały czas ale nie czuję żadnej różnicy od tego co było do tej pory. W majtkach sucho (przepraszam, jeśli kogoś urażam tą bezpośredniością) - nie wiem co myśleć? jeszcze około tydzień czekania.... ale jakoś jeszcze nie straciłam nadziei - po prostu jakoś oklapłam :O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rysiada 0 Napisano Wrzesień 3, 2010 ja tam ekspertką od temperatury nie jestem, ale wiem, że podwyższona temp. jest jednym z objawów ciąży - ale można na tym się opierać jeśli prowadzi się regularne pomiary - ja dopiero raczkuję w tym temacie. A Ty mierzysz? I jaką masz temp? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach