CASTAGNUS - łatwiej jest zajść w ciążę?

Dobry znak to bedzie jak te krwawienie ustanie juro lub pojutrze. Chyba nie po polsku się wyraziłam.

to pozostaje mi czekanie. myslałam tez że to może hormony

Gdyby to miałby być niski progesteron to (tak mi się wydaje tylko) zaczęłoby się od plamień dzień przed @ potem 2 dni i tak dalej. Jak miesiąc temu nie miałaś plamień to progesteron tak bardzo chyba by nie spadł. Takie są moje wolne przemyślenia. Mogę się mylić. Za tydzień będzie wszystko wiadomo - tymczasem bądź czujna i wsłuchuj się w swoje ciało.

dziekuję za rady. jestes the best!!

Proszę. Spadam spać. Dobranoc wszystkim

Zora, na 99% to implantacja, jak masz jakiś progesteron w tabletkach to powinnaś brać i magnez na lepsze zagnieżdżenie. Wygląda na kolejne zarażenie grypą ciążową. :-)

magnez biore codziennie bo jestem kawoszem ;) Mam luteine dopoch. ale boje sie ja brac bo gdy wzielam ja kiedys wieczorem to koszmary mnie meczyly a rano obudzilam sie z napadem leku i dusznosciami. az ryczalam i sie trzeslam

a tak w ogóle to dopiero co wstałam!! Coś mnie chwyciło bo gardło mnie bardzo boli jakbym miała w nim papier ścierny. teraz to nie wiem czy isc z tym gardlem do lekarza czy przeczekac. Głow tez mnie boli ale znosnie. a i wczoraj byłam u fryzjera ;) mam włoski do szyi a miałam prawie do pasa -jestem zdziwona bo bardzo mię podoba nowa fryzura (a nigdy nie lubiłam krotkich wlosow)

Hey dziewczyny dziś od rana karazula emocji... Wstałam rano do tego lekarza - i pomyślałam jest 8.10 więc zrobiłam test mało miałam czasu wiec popędziłam zrobić śniadanie wracam a tu 2kreski - druga słabiutka ale 2....więc szok i euforia :) :) - nawet mąż jeszcze nie wie bo nie chcialam przez telefon. Potem do ginki - po cytologie (cyt. ok ) ale mówię że zrobiłam TSH i jest 4,15 a rano test ciążowy i dwie blade kreski - mówiąc to kipię szczęściem - a ona że teraz mam odebrać wyniki cytologi na inna wizytę muszę się umówić a teraz to jeszcze za szybko bo dopiero zrobiłam test i bym umówiła się za 2-3tygodnie takim wyniosłym tonem i że nie jest od hormonów tylko lekarz pierwszego kontaktu i endo-szok i wkurwienie. Po długim pytaniu co zrobić z TSH kazała mi się umówić do lekarza pierwszego kontaktu-umówiłam się na wt. Wredne babsko!!! Więcej tam nie pójdę. Ale teraz już ochłonełam i wrópciło szczęście....choć trochę boję się zapeszać przez tą tarczycę....

krakowianka życzę Ci, żeby to była ciążą:)) Trzymam kciuki:) szok-wszystkie zajdziecie w ciążę??:)

To dzieje się :). Gratulacje ............

krakowianka trzymam kciuki!! Zmień gina!! Ale się bujła ta grypa ciążowa ;) A u mnie kilka dni niepewnosci. Za kazdym razem gdy ide do wc wypatruje @ ale poki co jej nie widac ani nic innego. Nie chce sie cieszyc na zapas bo potem wiadomo dół. Ale znalezc miejsca i zajecia tez sobie nie moge. Az mnie nosi.

krakowianka, jesteście urodzone z Rysiadą tego samego dnia i Wam się może dzieci urodzą tego samego dnia. Może wogóle macie więcej wspólnego. Ja miałam koleżankę z tego samego dnia co ja, tylko 4 lata starszą i np. obie miałyśmy 9 lat narzeczeństwa, te same bóle kolana, podobne usposobienie, ale ona już ma córeczkę.

dobra ja juz znikam z tego forum. trzymajcie sie

katiaa85 co się stało? czemu znikasz?

Postanowiłam ze na razie dam sobie spokój i na luz postaram się przerzucić :P za bardzo uzależniam się od tego forum i przez to coraz częściej znów zaczynam myśleć o dziecku. Nawet po nocach mi się śni ze w ciąży jestem lub ze mam już dzieciaczka. A nie chce się nakręcać za bardzo. Ale obiecuje ze dam wam znać co i jak jak wrócę z kliniki na razie muszę trochę odetchnąć i starać się nie myśleć... Krakowianka gratuluje! No widze ze zaczynaja sypac sie ciezaroweczki :P Ja znow zaczynam miec troche dola bo tak sie zaczynam obawiac ze wszystkie tu zajda a ja zostane znow sama... Dzis mam jakis taki ciezki dzien i same pesymistyczne mysli mi kraza po glowie

KRAKOWIANKA!!!!!! iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiichchhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!! mówiłam że będzie lawina!!! o rany - jak się cieszę!!!! teraz szybko po progesteron żeby nie dać nic popsuć temu wysokiemu tsh - i zmień lekarzy!!! a na tą babę to bym doniosła!! wredny kur....szon! jak jej się nie podoba wykonywany zawód, to niech idzie pietruszką handlować małpa wredna... O rany!!!! ale jaja.....!!!! :D:D:D:D:D:D

a teraz trochę spokojniej... Katiaa85 wiem, co masz na myśli... ja po sierpniowym rozczarowaniu byłam taka rozgoryczona, że też sobie powiedziałam, że wrzucam na luz... owszem czytałam nasze wpisy i się udzielałam oraz prowadziłam obserwację i pomiary, ale niczego poza tym nie szukałam w necie... no i tak jak pisałam, nie robiłam sobie większych nadziei... troszkę zajęłam się innymi sprawami a dodatkowo wyluzowała mnie ginekolożka... za jej radą piliśmy więcej winka w "te" dni... żeby się wyluzować, nie robiłam świecy po wszystkim i nie świrowałam tak jak wcześniej. To dobry pomysł żeby wyluzować, ale mimo to proszę, żebyś nas nie opuszczała... Jest tu nas garść dziewczyn, o których mogę śmiało powiedzieć, że jesteśmy zżyte (na ile można być w tych warunkach) i mnie osobiście ciekawią dalsze dzieje towarzyszek starań... bądź w kontakcie :)

NICK .........WIEK...............SKĄD............CYKL STARAŃ.......TERMIN @ ********************************************************* ************************************ Rysiada.............35..........mazowieckie.............6 ..... .......8/10 nowamili............23.........mazowieckie.............6. ............16/10 mooniaaaaa123....33.........mazow....................11.. ...... . 8/10 HANKA81...........29.........ŚLĄSKIE................... 30?.. .........06/09 katiaa85............25.........wielkopolskie........27... . ........ ???? alooooo3...........23.........małopolskie..............5 .... ............???? AOK.................26..........wielkopolskie............ 7.... ........11/10 dziewczynki mam pytanie..32..dolnośląskie..........2.............16/07 justynp............31...........świetokrzystkie......ok 20...........11/10 zora85.............25............kuj-pom................2 0?.... ........????? AsiekAsiekk.......20..................................... ..2... .........24-28.09 Doris123...........25..........Śląskie................. 12................19/10 krakowianka.......29.....małopolskie.................4.. .............8/10 Ania85pomorskie....25.....pomorskie.............13....... ........18/09 aśka76...............34.......śląskie................. .ok40............18-20/10 UDAŁO SIĘ!!!! MAMUSIAMI BĘDĄ: ********************************************************* *********** NICK..................WIEK.....ILE CYKLI...KTÓRE DZIECKO.... TERM.PORODU ********************************************************* ********************************************* Lovekrove ...........29........3.............1......................1/06/2011

Ja też jestem przekonana że i tym razem się nie udało( myśle o teście ale sie boje) oraz ze pewnie nie uda siei za miesiąc, dwa.... ale ciesze sie że innym się udało:)

A najśmieszniejsze jest to, dwie kreski są takim zaskoczeniem dla każdej, bo przeważnie żadna z nas ten cykl spisuje na straty lub ma mniej objawów ciążowych niż kiedykolwiek. Alooooooooooooo - NIGDY NIE MÓW NIGDY.....

Rysiada lepiej bym tego nie ujęła :) Katiaa85 tylko nie znikaj na zawsze!! A poza tym nie wszystki zaszły już w ciąże. Spójrz na tabele!! Nawet ja jestem teraz pod wielkim znakiem zapytania!!! Może poziom progesteronu mi spadł ..kto wie.. okaże się za jakiś tydzien, a na dzien dzisiejszy jestem tak jak Ty w tabeli starajacych. Też się bardzo długo staram i mam stwierdzoną niepłodność!!! Ale się nie poddaje :) Niepłodność można leczyć. Załamałabym się dopiero po stwierdzeniu bezpłodnosci (bo to dwie różne sprawy)

alooooo3 wstrzymaj się z tym testem... zajmij się czymś innym kochana... nie masz co robić z mężulkiem w piątkowy wieczór? ;) ... lampka winka, dobry film... ja tak tydzień temu zrobiłam ;) ... wypiłam sobie piwko i zluzowałam ... trzymam mocno kciuki :)

alooooo3 znowu mi tu marudzisz? ;) A wiesz że ja miałam przeczucie że któraś zaraz po lovekrove zajdzie i nie wiem dlaczego ale obstawiałam Ciebie!! Wybacz Rysiada ;) :* No i Rysiada Cię ubiegła ale kto wie, może nie na długo ;) Głowa i dupka do góry ;)

Rysiad ile po owu zrobiłaś test?

chciałam tylko dodać, że jak lovekrove obwieściła radosną nowinę, to oczywiście najpierw bardzo się ucieszyłam.... ale później mąż znalazł mnie zaryczaną... i też miałam ochotę tu więcej nie zaglądać żeby nie cierpieć... ale mimo to potrzebowałam takiego towarzystwa i cieszę się że z Wami zostałam... jak już wcześniej wspomniałam - interesują mnie Wasze dalsze dzieje... nieważne, czy będziecie tu zaglądały czy zrezygnujecie... spędzam z Wami sporo czasu... dlatego jeśli miałybyście ochotę podzielić się kiedyś ze mną swoimi radościami/smutkami albo po prostu chciały dowiedzieć się co u mnie to podaję mój nr gg 10528339 - jak ktoś chce do mnie stały kontakt to przez gg podam maila, bo nie chcę tu na forum podawać... możemy się jeszcze bardziej zaprzyjaźnić :) ... ale oczywiście na razie nigdzie się nie wybieram ;) ... tylko pomyślałam, że może poznałybyśmy się naprawdę :) byłabym szczęśliwa :)

a ja ryczałam wczoraj!! po powrocie do domu gdy zobaczyłam plamienie. Myslałam że to @ ale potem już nie ,,brudziłam'' no i dały mi do myslenia bóle janików od 4 dni. A po rozmowie z lovekrove zgupiałam zupełnie, ale tak pozytywnie ;)

jeszcze raz wkleję swój wykres, bo chyba ustawiłam dostęp tylko dla uczestniczek 28dni... test zrobiłam 13 dnia fazy lutealnej (ale ja miałam zawsze krótkie fazy 11-12 dni... http://28dni.pl/cycles/current teraz powinien być widoczny dla wszystkich

Rysiada, bierzesz progesteron? Piszesz, że masz niski progesteron

lovekrove - duphaston i luteina to chyba progesteron... bo już całkiem zbaraniałam przez to Twoje pytanie.... ;) ... napisałam że myślę że mogę mieć, ale nie jest to jeszcze stwierdzone badaniami - a ginekolożka dała mi to po opisie moich wcześniejszych nieudanych cykli i po wzięciu pod uwagę mojej niedoczynności tarczycy... tak na wszelki wypadek...