CASTAGNUS - łatwiej jest zajść w ciążę?

Katia, może spróbój wziąć dotację. Są takie nawet po 30 tys, warto popytać, szczególnie że pod koniec roku urzędy dają jak popadnie, bo chcą jeszcze więcej dotać za rok. Najważniejsze, że pracę masz nie stresującą i dużo czasu. Ja sie właśnie zastanawiam, co mogłabym robić małostresującego. Czy Ty robiłaś jakieś badania TSH, coś kojarzę, że o ty miałaś ok 4. Ja właśnie wcinam Euthyrox, jutro zrobię jeszcze PRL. Dziś u mnie 12dc, super śluz, 13 cykl, musi być szczęśliwy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Witamy Betina.

Czesc dziewczyny, Co tam u was? Widze, że nowe dziewczyny się pojawiają;) U mnie w sumie bez większych zmian. Czekam na @ która już powinna być min. jakieś 4 dni temu ( jesli patrzac na moje poprzednie ok 22 dniowe miesiaczki).Dziś jest 29 dzień wiec normalna. Temp dzis ok 36.4 ale niestety mierzona ok 10 rano) A tak to nic ciekawego.

moniaaa123 TSH mialam 1,63 prolaktyna 11,96ng/ml testosteron 0,502ng/ml wszystko w normie a co do tej dotacji to juz myslalam o tym i sie zobaczy. Jak czesto robi sie badania hormonow?

Dziewczyny, która z Was zażywa wiesiołek i w jakiej formie??? Tabletki czy ziółka do zaparzenia. Ja kupiłam ziółka (nasiona wiesiołka) ale na opakowaniu jest tylko przepis na maseczkę .....też już zrobiłam :):):)

aloooo3 to może Ci się stabilizuje wszystko, monitorowałaś owu? Katia, dziewczyny pisały, ze co 4-6 tyg. ja nie wiem, bo mnie endo olała i nie kazała już badać :-/

HANKA 81 Ja biore wiesiołek w kapsułkach. Staram się brać 3 razy dziennie po 2szt ale coś ostatnio o nim zapominam. Ale i tak mam ładny śluzik :)

Ja d mam dużo śluzu (może dlatego, że lubię siemię lniane i często pije- dobrze działa na podrażnioną blonę śluzową gardła) ale ostatnio w aptece coś mnie podkusiło na wiesiołka i kupiłem paczkę nasion....i teraz nie wiem jak to pic....:):)

hej, ja biorę Oeperal (podobno najlepszy na śluz) - kapsułki z oleju z wiesiołka.

tak, Oeparol jest najlepszy bo ma w składzie najwięcej tego oleju. HANKA 81 znalazłam tylko takie zastosowanie: ,,..Nasiona wiesiołka po roztarciu w moździerzu można zażywać doustnie 1-2 razy dziennie po 1 pełnej łyżeczce..''. Wyczytałam też że wiesiołek bierze się gdy planuje się mieć synka :) A ja bym chciała córeczkę!! No ale już nie będę wybrzydzać i zadowolę sie też chłopcem ;) :D

Dzięki dziewczynki:) Ja zalewałam te nasiona wrzątkiem i parzyłam 10 min pod przykryciem, jak herbatę ...... gorzkie i nie dobre i w żaden sposób oleiste.......... chyba dam sobie spokój....i tak w tym miesiącu nie ma mi kto zapodac plemnika...hihihi :):):) Pozdrowionka :)

Monia123 jak tam, owulka będzie??? U mnie 12 DC ale jajniki w tym miesiącu czuję od początku cyklu.

Hanka, u mnie owu, własnie się chyba dzieje. Wszelkie wskazania mam. Pewnie jak zajadę po pracy, to będzie po herbacie. Kurde, wczoraj był najlepszy dzień na bzyka, niestety przegapiony. Mój M nie ma bardzo nastroju, bo szuka pracy. Masakros. Chyba jedyne wyjście to IUI, bo samemu wcelować juz sił mi brak.

Uuuuuu......:( Może jeszcze nie za późno, podziałajcie dziś, może się uda....

na mnie wiesiolek wogole niew zadzialal za to po castangusie czuje sie dobrze i zawsze pod wieczor mam podwyzszona temperature i chyba po raz pierwszy czulam owulke ale okaze sie czy nasze starania gdy biore castangus przyniosa pozadany efekt

hej wszystkim, kto ma ochotę, może wejść na 28dni na mój cykl. nick: moniskak6, nazwa cyklu: szczęśliwy 13 Fajnie tak obserwować co się dzieje. Postaram się gina zmusic do USG w czwartek, by sprawdzić, czy owu rzeczywiście była.

Hej u mnie na razie cisza @ nie ma zero jakikolwiek objawow procz bolu piersi co mi towarzyszy od ponad 2 tyg. Zastanawiam sie czy nie zrobic jutro testu lecz moze powstrzymam sie jeszcze kilka dni. Pozdrawiam

Hej wszystkim starym i nowym. U mnie bez zmian,dalej była ciota. w poniedziałek mam badanie HSG-drożnośc jajowodów w szpitalu wojewódzkim w Gdańsku..Mam strachaaaaaaaaaaa pozdro

zapomnialam wczesniej dodac ze od wczoraj wieczora mam taki lekki bol w dole brzucha po lewej str cos takiego jakby lekkie ciagniecie naciaganie czy cos w tym stylu ale zauwazalne to tylko jest wieczorem w dzien nie przypominam sobie bym to odczuwala, ale moze nie zwrocilam uwagi. A co tam u was piszcie pozdrawiam

Katia, daj znać jak zrobisz teściora. Dobrze by był nie przerywać zaciążania na topiku. U mnie 15dc, coś dziwnie się działo, bo cały czas do 13 dc uwierał mnie lewy jajnik a 14dc miałam l'la owu-bóle z prawego jajnika. W tamtym cyklu też był w prawym pęcherzyk i nie pękł, czy to możliwe , żeby taki staroć w tym cyklu dopiero pękł? dopiero 25.11 pójdę na USG, może coś się wyjaśni.

U mnie 32 dzien i nie ma @ ale nie zauważyłam zadnych objawów więc jakoś nawet o tym nie myśle. Temperatura też jakas dziwna i z pewnością nie ciążowa. Jestem tylko senna ale u mnie to czesto wystepuje;p Wczoraj moj facet poszedl do wrozki, powiedziala mu ze za 1.5 roku juz bedziemy mieli dziecko syna albo blizniaki.....oj tylko nie blizniaki:D A tak to po staremu. Dzis jade na 2 dni do PL. pozdrawiam i zycze ciązy

wybralam juz 14 tabletek castagnusa i jedyne co widze od razu to to ze mam niejszy apetyt i chudne co akurat mi nie przeszkadza choc do grubych nigdy nie nalezalam ale fajnie czuc sie lzej pozatym nadal sie staramy bo mam teraz te fajne plodne dni i zobaczymy jak bedzie w grudniu oj jak cieszylibysmy sie gdyby tak bylo to bylby najlepszy prezent na swieta ale nie nastawiam sie czekam co bedzie dalej i biore do konca opakowania

aloooo a ja ci powiem ze chcialabym miec blizniaki fajnie by bylo od razu dwojeczke :) chociaz wiem ze jest wiecej pracy przy dwojce lecz i tak zawsze chcialam miec mala roznice wieku miedzy dziecmi :) Jutro zrobie tesciora zobaczymy

ja bym sie cieszyla czy jedno dziecko czy blizniaki.Kiedys nawet marzylam zeby miec dzieci blizniaki lub rok po roku. hehe Czas pokaze. wiadomo ze wszelkich leczeniach braniach roznych lekow mozna zajsc w blizniacza ciaze. ja jestem dawno po kuracji castagnusem tzn bralam od czerwca do sierpnia i zastanawiam sie czy jeszce raz mozna sprobowac taka kuracje?Co o tym sadzicie dziewczyny?

Jakby były bliźniaki to by były ale bardzo bym nie chciała żeby coś takiego się przytrafiło. Chciałabym mieć 2 dzieci ale nie bliźniaki......trzymam się tego , że w mojej rodzinie ani w rodz. partnera nigdy nie było bliźniaczej ciąży. Chyba że coś bedziemy kombinować. Narazie moj partner stwierdził , że pojdzie sprawdzić swoją sperm bo ja na jakis czas odpuszczam,...

cześć wszystkim, dziewczyny, co tak ucichłyście, Lovekrove - jak tam? Masz teraz wstrzymanie od starań? Justynp - jak tam nowa praca? Katia - będę dziś trzymać kciuki Rysiada, napisz co u Ciebie, albo daj linka, jeśli prowadzisz dziennik pokładowy na 28. Aloooo, u Ciebie jest spora szansa, w razie czego podrasuj M dopalaczami, kawę lub Colę przed, i do przodu... Zora jak tam? Hanka, czytam trochę o adopcji i w przyszłym roku jak nic nie wyjdzie też zaczynamy działać. U mnie w pracy wczoraj gadałam z dziewczynami okazało się, że jest z 5 staraczek oprócz mnie i żadnej nie wychodzi, bo mamy bardzo stresującą pracę. Kogo pominęłam to przepraszam, ale z rana trochę mam zaniki.

Jestem, jestem i czytuje :) Jutro odbieram wyniki badań i zaraz się nimi tu pochwalę, bo jak pisałam predzej: kompletnie sie na tym nie znam!! A dziś czekam za testowaniem Katii85 :) -dawaj maleńka, żeby nie było pauzy ;) Trzymam kciuki

Witajcie Dziewczynki!!! Boże, napiszcie już któraś czy testy zrobiłyście ?????!!!!!! Moonia123 mi ta myśl p adopcji strasznie pomogła, najbardziej to, że mój M jest tak samo za jak ja !!!!!!! Już nie mam takich dołów jak wcześniej. Wiadomo, każdy woli swoje geny przekazac dalej...no ale co zrobic jak czasem się nie da..... Boję się tylko czy spełnimy wszystkie wymogi......mieszkamy z teściem w jego domu, a nasz najwcześniej za rok.... Dziewczyny staram się teraz poobserwowac mój organizm i ostro mierze temp. Zauważyłam, że u mnie skok temp. przed owu nie jest gwałtowny (mierzę dopiero 3 miesiąc więc nie wiem czy tak zawsze mam...) Z temp. 36,5 następnego dnia 36,6 i kolejnego dnia 36,7 i tak już zostaje do końca cyklu. Co o tym sądzicie??? Jesli chodzi o powtórzenie Castangusa to myślę, że jak najbardziej, ja w każdym razie powtórzę chyba za miesiąc:) Pozdrawiam Was wszystkie i każdą z osobna.

Hanka, ja nie mam parcia na swoje geny, mam kiepskie włosy, zęby tez, mężu miał nowotwór, więc może adoptowane będzie mocniejsze. Chciałabym nawet adoptoować jak swoje bym miała. Tylko warunki mam kiepski, bo pracuję długo, wracam zrąbana i nie bardzo widzę możliwość zmiany na mniej intensywne zajęcie. Czy patrzyłaś kiedyś na monitorungu, czy jajeczko pęka? Bo taki mały wzrost tempki to nie wiem. Zbadaj choć testami owulacyjnymi, czy masz wyrzut LH.

Monia123, na testach wychodzi owu (robiłam je chyba przez pół roku:):):)) Monitorowanie cyklu miałam tez robione ale chyba już ze trzy lata temu, też było OK. Sama nie wiem, czy powtarzac, już mam na prawdę dośc lekarzy....:):) Co do genów, to nie myślałam w tych kategoriach, co Ty:):) U mnie tez się znajdzie kilka wad, hihih ale męża mam ładnego więc fajnie byłoby miec coś po nim, hehehe :):) Na szczęście jak widzę obce dzieci, to wiem, że mogłabym je pokochac bezwarunkowo więc od tej strony nie mam żadnych wątpliwości.

No witam dziewczynki :) Czekacie za wiadomosciami wiec przekazuje test wyszedl pozytywny. Sa dwie kreseczki jedna slabsza ale ladnie widoczna rano jak zobaczylam to nie moglam uwierzyc tak sie cieszylam ale teraz zaczynam miec watpliwosci. Bylam u lekarza bo tak sie zlozylo ze dzis przyjmowal wiem ze za wczesnie na wizyte ale moj mnie poganial. Lekarz powiedzial ze wedlug niego bedzie @ ale jesli nie pojawi sie do nastepnego piatku to mam sie u niego zjawic. Nie wiem czy juz wogole bylo by cos widac. Z moich obliczen by wychodzilo ze byl by 4 tydz i pare dni. Sama juz nie wiem co myslec nie chce robić sobie znow wielkiej nadziei lecz mnie sie nie zdarza to ze testy ciazowe wychodza na pozytywne jesli by nie bylo "ciazy" ps Piersi nadal bola pozdrawiam trzymajcie kciuki :)