CASTAGNUS - łatwiej jest zajść w ciążę?

Minia i jak po badaniach?? kupiłaś te zióła, mów bo ja myslalam ze tylko w necie są. Marturka no to dobrze że już dostałaś i możesz zacząć nowe starania..

Cześć. U mnie po castangusie cykl skrócił się do 26 dni. Pierwsza @ "castagnusowa" była prawie zupełnie bezbolesna co nigdy wcześniej mi się nie zdarzało. Więc może jednak wpływa jakoś pozytywnie na cykl, sama nie wiem. Eluś, wyjechaliśmy na kilka dni żeby trochę odpocząć. Marturko, o ziołach o. Sroki czytałam kiedyś w necie, podobno niektórym parom pomagają (jak "nasz" castagnus...). Pytałam o nie nawet w sklepie z ziołami ale nic nie słyszeli o takim specyfiku. Minia, myśle, że jest duże prawdopodobieństwo że cykl Ci się skróci po castangusie. Pozdrówki.

Mój pierwszy cykl na castagnusie miał 34dni. ten miał 33dni. , jedyne co różni oba cykle to to, ze w poprzednim bolała mnie brzuch, piersi, a w tym nic.. teraz zobaczymy co będzie :) ostatni cykl z castagnusem :)

Więc może jednak nie ma reguły z tym skróceniem się cyklu po castangusie. Może to kwestia bardziej indywidualna. Choć mój lekarz powiedział mi niedawno że przepisywał ten lek właśnie na skrócenie cyklu i krwawienia pomiędzy @. Izo, co u Ciebie?

Hej dziewczynki sorki że dopiero teraz piszę, ale miałam gości na weekend i nie miałam czasu napisać:) Więc tak... po badaniach okazało się, że na szczęście nie mam żadnej torbieli,a ten ból jajników to najprawdopodobniej przez szalejące hormony. Dziś 33 dc...jak dostanę okresik to w 3dc mam się zgłosić na badania (prolaktyna, tarczyca itp) po wynikach badań lekarz ustali mi jakiś leczenie. Mam więc nadzieję, że może po tym leczeniu w końcu się uda :(Mój mąż mnie pociesza i tłumaczy, że jak będziemy znali wyniki to zaczynamy od początku a tamtych starań jakby nie było :) W ogóle podczas badań(w piątek 15.01) lekarz stwierdził że 2/3 dni temu najprawdopodobniej była owulacja...hmm w 28/29 dc....dość późno Ale się rozpisałam :)

Aha...jeszcze jedno:) Ponieważ lada chwila powinnam dostać @, lekarz kazał mi odstawić castagnuska, żeby badania były wiarygodne :( Kurcze więc po badaniach zaczynam od początku :/

Cześć dziewczyny!!! Jestem nowa na forum ale niestety nie nowa w staraniach. My z mężem staramy się już 3 lata. Przeszłam masę badań, od leków na owulkę po monitoring jajczkowania. Na początku grudnia miałam HSG. I nadal nic. Zdecydowałam się na castagnusa, dzisiaj mam 3 dc i zaczęłam brać, zobaczymy może to coś da. Powiem jeszcze, że mam strasznie nie regularne miesiączki, masakra!!! Pozdrawiam wszystkie staraczki.

Czesc dziewczyny!Iskierka ja mam tak samo strasz nie regularne @ teraz powinnam dostac szybko bo bralam duphaston od 11 do 25 dc a ja dzisiaj 41 dc i NIICCCCCCCCCCC a gin mówiła ze powinnam dostac do 5dni po odstawieniu normalnie masakra!!!!!!!!!!!!!!!!Kurczę wiem ze nie jestem w ciązy bo wcale sie nie czuje ze to juz !!!!!!!Iskierka powiedz mi jak przezylas hsg bo ja mam w kwietniu prawdopodobnie jak nie bede w ciazy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!strasznie sie boje:(Pozdrawiam wszystkie staraczki!:D Elus jak u Ciebie?????/

Ja strasznie się bałam HSG ale czego się nie robi dla dzidzi. Nie było tak źle, wszystko trwa może 10, 15 min. Dostałam głupiego jasia, który nie jest na uśmieżenie bólu tylko strasznie otumania, jakbyś była pijana, wszystko ci jedno. Później doktor zakłada narzędzia, trochę szczypie i nastepnie wlewa kontrast i robią zdjęcia rtg. W lewym jajowodzie tylko poczułam jakby uszczypnięcie ale przy prawym bolało bardziej niż przy @. Ale wszystko da się znieść. Później kazali mi się przespać i po 4 godzinach puścili do domu, dostałam 2 dni zwolnienia i po wszystkim. U mnie wyszło, że prawy jajowód miałam lekko zapchany i dzięki temu, że miałam Hsg został przepchany tym kontrastem. Jednak każda z nas inaczej reaguje na ból. Slyszałam, że jeżeli jajowody są drożne to nie boli wcale. Będzie dobrze zobaczysz, a moze nie będziesz musiała bo pojawi się ciąża!!!!! Pozdrawiam

Iza nie zawsze się odczuwa początek ciąży, więc może zrób test.(trzymam kciuki) Ja po Duphastonie dostałam @ w ciągu 5 dni, także może Ci się udało :)

iza na moje oko zbyt wcześniej wzięłaś dup. i zahamowałaś owu :( Chyba, że ona była przed 11dc. Ja ostatnio tak miałam @ przyszła w 40dc, luteinę odstawiłam w 24. Zrób test dla pewności :)

witajcie drogie forumowiczki, jestem tu całkiem nowa, i moje starania są bardzo świeże, kończy mi się właśnie ten pierwszy cykl. Swoją owulację rozpoznałam na podstawie kłucia jajników i śluzu, więc liczę tylko na to że się wstrzeiliśmy w termin, przytulając się przezkilka dni przed, w trakcie i po. Objawy to chyba żadne, poza skurczami lekkimi jak przed okresem, które zaczęły się 4 dnia po owulacji (zawsze takie skurcze miałam na dzień przed okresem), a teraz już zaczęły się na 11 dni przed okresem. Temeperatury nigdy nie mierzyłam, ale od 4 dni tak z ciekawości sobie mierzę i wychodzi 37,6 codziennie, podobno jednak w okresie poowulacyjnym to normalne. Co jeszcze? nie chcę naciągać, nie chcę się łudzić, chcę tylko zeby @ nie przyszła w sobotę, ani potem! mam test, ale jeszcze nie chce robić, bo chyba za wcześni, to dopiero 8 dzień od owulacji...tylko te skurcze w brzuszku i lekkie kłucia...nadzieja, nadzieja. Mam pytanie, gdyby jednak @ przyszła, czy można łączyć castagnus z ziołami o.Sroki? czy skupić się na jednym? pozdrawiam wszystkie marzące i czekające wypełnione po brzegi nadzieją!

Fiu Fiu witaj na forum:) Jeśli chodzi o Castangus to czytałam gdzieś, że można brać go w połączeniu z ziołami (bo to przecież jedno i drugie to zioła), ale nie jestem pewna na 100%. Życzę Ci, żeby @nie przychodziła przez 9m-cy :) Powodzenia Iza jak tam u Ciebie? Dziewczyny mam pytanie...u mnie 34dc...może być tak, że przez odstawienie w trakcie cyklu Castagnusa (na czas badań) wszystko mi się roztroiło i dlatego @ jeszcze nie nadeszła :/

Hej:)U mnie po staremu nadal nie mam @!!!!Tak ogólnie to czuje się dobrze nie mam jakiś dolegliwości z tego powodu dlatego tez wnioskuję ze nie jestem w ciąży,jutro kupię na wszelki wypadek test:)Zycze wam dziewczyny zeby ta chwila nastapila jak najszybciej:D(DWIE KRESKI NA TESCIE)Pozdrawiam gorąco!!!

Iza0301 trzymam kciuki, może się udało!!!! Ja od wczoraj biorę castagnus i olej z wiesiołka łykam, zobaczymy czy coś pomoże. I wróciłam do starej metody mierzenia temperatury. Pozdrawiam

hej nowe i stare staraczki :P :) ja dziś zrobilam fsh, lh, i estriadol, jutro wyniki.. zanim przepisała mi gin castagnus wzielam na swoją rekę, i wiecie ile trwał mój cykl? 46dni, totalna masakra, odstawilam go w tym samym cyklu. teraz biore go znów ale cykle w miare 34dni. nie najgorzej.. a czwartek ide na prolaktyne, to dopiero pewnie bedzie koszmar, wynik bedzie na bank big BIG :(

Witam wszystkie dziewczyny . Ja powiem wam że też wróciłam się do starania o dzidzi ale nie wiem co się dziej okres miałam w grudni 2 razy 05-12-09 i 19-12-09 licząc od drugiego okresu to już 33 dzień od 15 -01-2010 zaczęłam mierzyć temperature i nic nie rozumie 15,01 - 36,1 16.01 - 36 17.01 - 36 18.01 - 35,4 19.01 - 35,6 20.01 - 36 nic z tego nie rozumię

Ja od jakiegoś czasu odpuściłam sobie mierzenie temp.,bo skakała mi jak głupia (było podobnie jak u Ciebie Nowa) Postanowiłam się nie denerwować i odpuściłam:) Możliwe że, to przez hormony. 35dc...brzuszek nadal boli :(

Dla mnie tez to jest dziwne a okres - wogóle się nie czuje jakbym miała go dostać i czego się tu trzymać i chyba jest niskie ciśnienie bo fatalnie się czuje

moje temperatury w poprzednim cyklu były tak zwariowane że nic z nich nie wyczytasz :O

nowa to wygląda na późną owulację. Ciężko mi stwierdzić, czy tak jest naprawdę, bo nie mierzyłaś cały cykl. Może to być też cykl bezowulacyjny U mnie dziewczyny 7dzień z castagnusem i wiesiołkiem a mam bardzo mokro :) Nigdy tak nie miałam

Właśnie postanowiłam że od nowego cyklu jak tylko dostanę @ będę mierzyć co dziennie może też coś lekarzowi pomoże moje mierzenie

cześć... 12dc, castagnus zaczęłam brać w 7dc ;D wraz z folikiem..mam nadzieję że uspokoi mój organizm ...a także pomoże aby @ już nie przyszła ..... cylke mam dość długie 36 dni, ostatni był jeszcze dłuższy 42 dni... poszłam do lekarza, nic złego się nie działo... zatem pozostaje mi tylko wierzyć że się uda...

Czesc dziewczyny! Sledze wasz topik juz od dluzszego czasu! Bralam castagnus i wiesiolek przez 3 cykle a tym zrobilam sobie przerwe. Sam @ skrocil mi sie z 5 do 3 dni co jest super. Ale w tym cyklu dokuczal mi lewy jajnik przez caly czas, co sie nigdy nie zdazylo. Czyz by hormony szalaly? Mam juz 2 dni opozniona @. Robilam 2 testy i oba negatywne. Juz od poniedzialku brzuch mnie boli jak na @ i bardzo kluje od czasu do czasu w podbrzuszu (nie jest za przyjemne). Moze castagnus mi tak na mieszal?

Tosiak a ile juz sie staracie? 42 dni to troche długo. mi w jednym cyklu z castasgnusem cykl urósł do 46dni, teraz biore juz 3 cykl i 34-35dni mysle że jest ok. nowa mierz tempke bo lekarzowi bedzie latwiej okreslic owu. ja teraz jak mi tempka spada o 2 kreski to wiem ze @ bede miała tego samego dnia, albo dzis zaczne plamic. niestety to sie sprawdza :( Batonik moze cos ci rozrwgulowało, jakiś stresik czy coś.. a przed lekiami jakie miałaś cykle? ja ide na 10:00 na prolaktynke. do gina zapisalam sie na wtorek na 17:10 :P

Marturka jak tam u ciebie? Iza? Naversaynever? coś cichutko siedzicie :) jak staranka?

Hej dziewczyny! U mnie właściwie nic nowego...ciągle czekam na @ albo jej brak :) Widzę, że wszystkie mamy podobny problem czyli długie cykle ehhh...beznadzieja! Eluś jak wyniki badań, wiesz już coś? Modlę się za Nas dziewczynki i czekam aż któraś w końcu napisze, że się udało :) Pozdrawiam wszystkie staraczki :*

Witam ja oczywiście nie dostałam nadal @ dziś mierzyłam temp i znów w górę 36.2

a o ktrej mierzysz nowa?bo ja mierze o 5:20 rano i mam taka w fazie nizszych temperatur.. Wyniki jutro rano, wiec dam znac odrazu :)3mam kciuki kochane :)

ja mierzę o 6.25 rano przed wstaniem