**Karolina23** 0 Napisano Październik 13, 2011 Zorka oj ciekawe to tam w Tobie rośnie:) Jelita to normalne:)Przejdzie,a co do tasiemców też to mnie ostatnio dopadło:) Jak zacznę o 17 to kończę o 21:):D Siusiu to jest najlepsze....Zawsze przed pójściem spać robię dwie wycieczki do WC poleżę w łóżku z godz dwie i muszę lecieć szybko znowu:(:) Na kiedy masz termin??? Kala halo halo jak się czujecie??? asia gdzie się podziewasz jeszcze masz "służbę"?:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Araguaia 0 Napisano Październik 13, 2011 villa, zapomniałam Ci napisać, wypróbuj biedronkowe Dady, są miękkie jak Pampersy i równie chłonne. O ile mi się zdarzyło (to znaczy nie mi ale synkowi :P ), że Pampers przemókł to Dada jeszcze nigdy. Według mnie Dady niczym jakością Pampersom nie ustępują (kto wie, może nawet produkuje je ta sama firma ale dla Biedronki) a są dwa razy tańsze, tylko takie kupuję od długiego czasu :) Co prawda na każdej pieluszce jest identyczny obrazek a nie taka różnorodność jak w Pampersach ;) ale przecież nie o to chodzi :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
**Karolina23** 0 Napisano Październik 13, 2011 Nie mam jeszcze dzieci*(jedno rośnie dopiero w brzuszku):)ale moja siostra ma 4 miesięcznego synka i używa pampersów DADA.Mówi,że są świetne.Ja jak pojawi się Marysieńka również zamierzam je używać, WARTO SPRÓBOWAĆ.:):):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Araguaia 0 Napisano Październik 13, 2011 agusiiii28, jesteś na pewno w ciąży więc gratuluję :) Ja wczoraj miałam na teście cień cienia widoczny pod światło a dziś jest bladziutka kreseczka, hormon hCG przyrasta stopniowo a wraz z nim kreski na teście wychodzą coraz ciemniejsze, nawet cień kreski oznacza więc ciążę. Ja w pierwszej ciąży na pierwsza wizytę umówiłam się dopiero w 8 tygodniu by zobaczyć od razu bijące serduszko :) Teraz idę wcześniej, potrzebuję receptę a poza tym chcę się upewnić, że wszystko po cesarce się dobrze wygoiło i że nie mam żadnych torbieli czy innych paskudztw po moich jazdach hormonalnych. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agusiiii28 Napisano Październik 13, 2011 zora85-no trudno mi uwierzyć :) boje się cieszyć bo do terminu okresu jeszcze trochę między 18 a 23. co do USG ona w gabinecie nie ma tylko wysyła do innej przychodni do której trzeba się oddzielnie zapisać i tylko we wtorki robią tam badania, muszę poszukać innego lekarza z usg, bo do tej mam prawie 30 km. Następną wizytę mam na 7.11 i powiedziała, ze jak do tej pory przetrwa to mi da skierowanie na usg, a jak spytałam, czy robić bete to pow. że nie bo za wcześnie. Mam czekać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wanda87 0 Napisano Październik 13, 2011 Jestem :):):):):):) Będzie chłopak:) M skacze z radości, tym bardziej że Go dzisiaj obejrzał Mamy dużego chłopaka waży 563 gramy w 22 tygodniu! Jestem bardzo szczęsliwa, do porodu.... Szyjka 32,2 mm ale zamknieta Gin mówi, że na razie nic z nią nie robimy Mówi że troszeczkę poza normą- jeszcze nie szukałam norm według dr Google:) Straszycie tymi biustami- u mnie rozmiar 75H lub I zależy od firmy!!!! Byłam w sklepie z bielizną i mierzyłam _dobrze że nie kupowałam wcześniej wydałam 79 zl, ale juz wiem jakiego rozmiaru szukać Babka powoedziała że niektóre firmy mają inną rozmiarówkę ale napewno na mniejszy niż H mam nie inwestować bo piersi jeszcze mi urosną... a Lovekrive powiedziała że mi zazdrości... dobra a jeszcze zapytam, Obwisają one później?? bo przy takim ciężąrze to chyba... To co bedzie póżniej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
**Karolina23** 0 Napisano Październik 13, 2011 Wanda23 SupeR!!!!!!!!!!!:):) Będzie chłop jak Dąb:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zora85 0 Napisano Październik 13, 2011 Wanda,suuuuuuuper!!!!!!!!!!!!!! :) Mikuś bedzie miał kolegę :) Ja jeszcze nie wiem ale tez mi się wydaję że będzie chłopak - to oczywiście tylko takie moje fanaberie bo nie znam jeszcze płci Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agusiiii28 Napisano Październik 13, 2011 zora 85- mam jeszcze kilka testów i już się nie mogę doczekać rana by zrobić test :). Mam nadzieje, że za 2 tyg. uda Ci się zobaczyć płeć dziecka, gratuluje !!. Muszę iść gdzieś prywatnie na usg , ale w takim czasie by można było sprawdzić czy serduszko bije. Araguaia- gratulacje !!! to jesteśmy w tej samej sytuacji, życzę Ci abyś jutro miała wielką grubą drugą krechę :) i aby wszystko było dobrze! Czyli w 8 tyg. najlepiej iść na usg? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agusiiii28 Napisano Październik 13, 2011 Wanda23- gratuluje ! też byśmy z M chcieli chłopca :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zora85 0 Napisano Październik 13, 2011 Niezapominajka, termin mam na 19 kwietnia ale chciałabym go przejść chociaż ze 2 dni bo marzy mi się żeby dzidzia była spod znaku byka -jak ja ;) To taka moja zachcianka a nie przymus :) Na początku miałam przeczucie że to dziewczynka a po ostatnim usg (wielkim podobieńswie do męża), myslę że to chłopak. Ale się oczywiście nie opieram na przeczuciach tylko tak sobie gdybam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zora85 0 Napisano Październik 13, 2011 agusiiii, ja serduszko widziałam 14 dni po dacie @ ale tak akurat mi przypadła wizyta. Pierwsza miałam dzień przed datą @ i już był widoczny pęcherzyk ciążowy. Gin kazał przyjść za 2 tyg i wtedy biło już serduszko a dzidzia wyglądała jak krewetka :D Z tego co pamiętam serduszko bije 21 po zapłodnieniu (czyli od stosunku odlicz z 6 dni i wtedy policz kiedy Ci wypada 21 dzień) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
**Karolina23** 0 Napisano Październik 13, 2011 Dziewczyny jak dodać suwaczek?:/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zora85 0 Napisano Październik 13, 2011 Niezapominajka, a Ty kiedy masz termin?? :) Ciotak mnie ostatnio nastraszyła że teraz się kopniaków doczekac nie mogę a potem będe dzieciaka wyzywac by przestało, bo czy dzień czy noc fikac będzie jak oszalałe :P Przynajmniej będę czuła że jest i że wszystko ok Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zora85 0 Napisano Październik 13, 2011 Kod suwaczka wklej w : Aktualna stopka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
**Karolina23** 0 Napisano Październik 13, 2011 18.12 według ciąży,a według @ na 21.12 także czas pokaże. Oj te kopniaczki aż cały brzuch boli ale tak jak mowisz zorka wiadomo przynajmniej ze jest wszystko oki:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zora85 0 Napisano Październik 13, 2011 A to zaraz po Asi chyba :) Pisałaś o dziecku: MArysienka. TO dziewczynka? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zora85 0 Napisano Październik 13, 2011 Sorki Niezapominajka, zakręcona jestem! To dziewczynka a imię jej Marysienka :) Mama tak na mnie mówiła gdy byłam mała: Królewna Marysienka, czy jakoś tak ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość betina340 Napisano Październik 13, 2011 ja obecnie pracuje w 4 brygadowce wiec na godziny nie narzekam bo mam ich nadmiar staram sie nie myslec czy tym razem sie udalo i zajelam sie praca ale same wiecie ze do konca sie nie da nie myslec zwlaszcza jak ma sie niespelnione marzenie o wlasnej dzidzi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość alooooo3 Napisano Październik 13, 2011 Witajcie, Odebralam dzisiaj wyniki progesteronu ( badany w 20 dc) wynik, 3,32 normy: 5.30-86 Myslicie ze to moze byc przyczyna tego ze nie zachodze w ciąże? Dzieki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość betina340 Napisano Październik 13, 2011 gratuluje zaciazonym i duzo zdrowka dla was Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zora85 0 Napisano Październik 13, 2011 betina, dobre podejście. Tylko mam nadzieję że nie masz zbyt stresującej pracy. Ja wciąż oczekiwałam dnia testowania i zawsze była 1 krecha a gdy zaszłam, w obu przypadkach zrobiłam test od niechcenia! Nie spodziewałam się. Za pierwszym razem gin kazał. A za drugim miałam brać tabl na wyzoki testosteron, których w ciązy nie mozna brac więc wykupiłam receptę razem z testem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zora85 0 Napisano Październik 13, 2011 alooo, gdzie byłas tak długo? ;) Masz niski progesteron który nie tylko powoduje utratę ciązy ale też zagnieżdżenie zarodka. Nic tylko brać luteine lub duphaston. Przynajmniej już wiesz co jest nie tak Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zora85 0 Napisano Październik 13, 2011 miało być: utrudnia/uniemożliwa zagnieżdżenie zarodka. Może tylko tu tkwi problem, a może niski progesteron być też wynikiem braku owu. Mykaj do lekarza Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Araguaia 0 Napisano Październik 13, 2011 alooooo3, a mi się wydaje, że taki progesteron oznacza iż w ogóle nie było owulacji w tym cyklu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zora85 0 Napisano Październik 13, 2011 Araguaia, prawdopodobnie masz rację. Aloooo, a miałas już stymulowane cykle kiedyś?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
**Karolina23** 0 Napisano Październik 13, 2011 Tak dziewczynka bardzo chciałam!:)I się udało:):D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość alooooo3 Napisano Październik 13, 2011 Dzieki dziewczyny za odpowiedz. Raz miałam robiony monitoring - w PL i byla owulacja. Nigdy nie bralam luteiny bo oczywiscie zaden jej nie zlecil. Teraz rozpoczelam wizyty w klinice leczenia nieplodnosci ale juz w Budaoeszcie . Wlasnie lekarz zlecil serie badan, czesc przyjal z Pl. W przyszly piatek mam 2 wizyte i ciekawa jestem co postanowi. Domyslalam sie ze mam niski progesteron poniewaz mam plamienia. Obym tylko przez progesteron nie mogla zaciazyc ale i tak boje sie wizyty....a raczej tego co lekarz powie... Oczywiscie czesto was czytam wiec wiem co sie dzieje:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość staram sie Napisano Październik 13, 2011 cześć kobietki ja też biore Castagnus juz od dwóch dni zobaczymy czy coś sie uda trzymajcie kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Asia1893 0 Napisano Październik 14, 2011 Katiaa85-cieszę się bardzo,że z Fasoleczką wszystko dobrze, teraz niech tylko pięknie rośnie :) kiedy masz kolejną wizytę? Vilia- cześć :) jak bioderka wyszły? fajnie,że piszesz o pieluchach. my,za namową siostry, kupiliśmy pampersy i dady, żeby za jakis czas używać na zmiany i zobaczyc, czy ktores nie uczulają i pampersy mieć na noc lub spacer. na huggisy sporo mam narzeka,ze są twarde, tak samo realowe tip-y. migdały na zgagę pomagają, ale ja potrzebuję zjeść 1/3 paczki na raz (tę z bakalandu), a i tak za jakis czas wraca, więc znowu paczuszka idzie w ruch. rene dosłownie podgryzam (1/4 tab., moze mniej) i mam ciągle m spokój :) Justysia-trzymamy kciuki za szczęsliwą "13" Agusiiii28-niezła jesteś:) ja doczytałam do 150 (?) , czyli tez jakies niecałe 100 mi został, ale wymiekłam :) mam nadzieję,że napiszesz,że dziś druga jest wyraźniejsza:) ja jak zaszłam to odstawiłam castagnus, zostały mi 4czy 5 tabletek, nic sie nie działo, tylko cienia cień robił się wyraźniejszy, okres nie przyszedł w termine , a potem była wizyta .Ile masz czekac na okres, który nie przyjdzie?-nie wiem. piszesz,że mialas 33 dni+5dni spóżnienia, ale moze przeoczyłam, to 1.cykl z castagnusem?on Ci nie wyregulował długosci? moze poczekaj do długosci z ostatniego cyklu? ale jak jest cien, to mysle,ze mozesz czekac do najwczesniej lipca:) Niezapominajka-jak przeziębienie?...ale wiesz, mnie też boli gardło, pewnie te ustrojstwo, co mi go wykryli na oddziale mnie podgryza, no i w nocy mam napad kataru, ale to myślę,ze to hormony wpływają na sluzówki...nie wiem...cytryna, cytryna i cytryna...do znudzenia...pożarłabym sos czosnkowy, ale brzuch będzie mnie bolał :/ Zora-współczuję remontu ...pisałas o inhalacjach solą-znasz sól emską? ...to dopiero ochyda ;P wzruszasz się na filmach:) aż się sama sobie dziwisz-zaraz zaczniesz się wzruszać/denerwowac/smiac sie/plakac na czyjeś słowa i nie bedzie to dziwne...myslałam,ze mi to przeszło, a wczoraj ryczałam jak mój skręcał meble ...bo dla Maleństwa :) Ciotka ma rację, ale w połowie:) czasem dziecko tak wariuje ,ze obudzi Cię w nocy, albo skopie Cię, bo leżysz tak,ze jest mu niewygodnie i to Ty masz sie ruszyc, a nie ono szukac innej pozycji...ale nie będzie Cię to denerwowac tylko cieszyc, bo wiesz,ze wszystko ok...no i ile razy w zyciu doswiadczamy tego uczucia? Araguaia i Iwett-jak dziś samopoczucie? Alooo-pozdrawiamy :) Kala? jak dziś ? Lovekrove-śpioszku:) zaraz ja ide spac :) łaże od 4 rano :) Gosia:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach