ZABIEGI LASEROWE - pytania

do Czida Pierwsze efekty Exilisa powinny być juz odczuwalne po 2 zabiegu, jeżeli wykonuje je pani raz w miesiącu, ostateczny efekt do 6 miesięcy, ale jak już wcześniej pisałam to zbyt nowe urządzenie abym wiedziała coś o jego efektach.

Do Celesta Ten zabieg robi się raz na tydzień ale ponieważ to radiofrekwencja a zatem chodzi o neokolagenezę to tez myślę ,że logicznie byłoby przyjąć ,że na efekty trzeba poczekać ok miesiąca.Na niektórych forach panie zachwycają się ,że widzą efekty już po pierwszym zabiegu,ale wydaje mi się to trochę naciągane Chciałam się tylko upewnić,dziękuję za odpowiedż.

Własnie jestem po zamykaniu laserem naczynek i zostałam poparzona. Powstały pęcherze z ropą oraz wielka opuchlizna.Dwa zabiegi były ok, a dzisiaj niestety moją kosmetyczkę zastępowała inna dziewczyna i widocznie zabrakło jej umiejętności. Przestrzegam przed takimi osobami, blizny pewnie będe już miała na zawsze.

do Celesty B. dziękuję za odpowiedź. Po konsultacji napiszę, co dokladnie stwiedziła pani doktor, która wykonała zabieg. do wazqaaa Może wszystko się dobrze skończy. Ja w zeszłym roku miałam 2 razy zamykane naczynka na twarzy: pierwszy raz- duże zaczerwienienie, które ustąpiło na drugi dzień, po 6 tygodniach ponowny zabieg, zrobiony przez inną lekarkę, byłam opuchnięta, pojawiły się czerwone kropki i strupki. Bardzo sie bałam, że to nie zejdzie, ale po ok. 2 tygodniach skóra się zagoiła. Oczywiście naczynka znowu są do zamknięcia. Po zabiegu dostałam takie zalecenia: 1.Chlodzić skórę, (np.worek lodu) 2. Delikatnie obchodzić się z miejscem poddanym zabiegowi-nie drapać, nie dotykać 3. Przez 7 dni unikać sytuacji sprzyjających przekrwieniu skóry(sport, sauna, gorąca kapiel, zabiegi kosmetyczne) 4. W przypadku problemów zwrócić się do lekarza prowadzącego terapię 2. Efekty powinny nastąpić po 2-6 tygodniach. pozdrawiam

do Nowy Problem Mam pytanie ile razy mialaś zamykane naczynka na twarzy,ja zrobilam miesiąc temu zabieg ,przez 3 tyg nie było nic,a teraz znowu są.Cz nie da się tego zamknąć raz na zawsze ?

Codziennie kilka nowy artykułów, wiadomości o naszych specjalistach, największy katalog Specjalistów, Klinik, Gabinetów i SPA. Konkursy z cennymi nagrodami w postaci markowych kosmetyków, zabiegów oraz wiele niespodzianek dla Ciebie !!! www.feelbeauty.eu Zyskasz tylko czystą wiedzę, konkretą informację. Zapraszamy www.feelbeauty.eu

do Czida Nie pamiętam, ale już przez kilka lat, czasem z przerwami (tyle, że nie dlatego, że ich nie było, tylko albo chwilowo mi nie przeszkadzały, albo z jakiegoś powodu nie mogłam). Zresztą odkąd pamietam coś tam robiłam z tymi naczynkami, jakieś kremy, elektrokoagulacja, jontoforeza, ale to juz z 10 lat temu. W zeszłym roku poszłam na zabieg, tak w ramach ogólnego dbania o skórę, myślałam, że to 1 zabieg i koniec (wydawało mi się, że było kilka niewielkich naczynek na nosie), a pani doktor mi nawet powiedziała, że mam rumień! (jeśli tak, to gołym okiem dla mnie niewidoczny). W każdym razie przejechała mi laserem też po policzkach. Po drugim zabiegu lekarka powiedziła, że wszystkie są zamknietę i żeby przyjść za ok. rok. Zresztą te naczynka na nosie szybko znowu były widoczne. Pogodziłam się z tym, że chyba będę musiała co roku powtarzać zamykanie, przynajmniej na nosie.... Generalnie chodzi mi o to, żeby "ma starość" nie mieć na twarzy takiej czerwonej siateczki, więc chyba raz na rok/dwa trzeba to zrobić. W czwartek będę u lekarza, to jeszcze wypytam czy można się tego pozbyć. Pozdrawiam

ja zamykałam 3 razy na nosie potem zrobiło sie za zimno wiec se darowalam jest ciutt lepiej ale spodziewalam sie ze te naczynka calkiem poznikaja a sa po prostu mniejsze i tyle!wiec nie wiem czy lekarz komnbinowal i mnie naciagal czy tak juz mam byc!i ten laser to lipa!

Robię zimne okłady i smaruje pęcherze bepantenem. Lekarz zapisał też wapno i zyrtec - chociaż nie wiem po co. Od środy nic nie jest lepiej a nawet gorzej bo spuchł mi też drugi policzek. Właścicielka salonu ładnie się zachowała - dzwoni codziennie...powiedziała że pokryją wszystkie koszty - mam zbierać paragony z apteki itd oraz że doprowadzą twarz do porządku. Niestety musiałam odwołać imprezę rodzinną i z domu nie mogę wychodzić...

A to rzeczywiście ładnie z jej strony. Ja jestem ciekawa jak zachowa się moja lekarka, kiedy zobaczy moje blizny po laserze.Codziennie robilam sobie zdjęcia ,więc mam dokumentację jak zmieniał się stan mojej skóry - powiem szczerze, że jestem b. ciekawa reakcji ponieważ zamierzam poprosić o usunięcie/zmniejszenie postałych w wyniku zabiegu blizn i przebarwień bez ponoszenia kosztów z mojej strony. Zakładam, że zawsze może dojść do jakiegoś "wypadku", lekarz też w końcu nie jest wszechmocny, ale nie wyobrażam sobie, żeby przyzwoity gabinet nie zrobił wszystkiego, co można, aby taki błąd naprawić. Zobaczymy..., z pewnością opiszę, jak mnie potraktowano. Co do Ciebie , to musisz uzbroić się w cierpliwość i stosować do zaleceń lekarza. Powoli twarz będzie wracać do siebie i nawet jak zostną jakieś ślady, to przynajmniej masz pewność, że się Tobą zajmą. Dla mnie dni po zabiegu były koszmarne (wcześniej byłam zadowolna z mojej skóry, zabiegowi poddałam się raczej profilaktycznie/miałam tyko kilka przebarwień, które zresztą nie były za bardzo widoczne) , nadal jestem przygnębiona, ale starm się teraz zdobyć jak najwięcej informacji, co mozna zrobić, żeby usunąć te blizny po oparzeniu. Może pani Celesta też coś poradzi. Pozdrawiam

A, i skoro jest opuchlizna, to może lepiej, żeby jutro obejrzał Cię lekarz, bo może będzie potrzebny jakiś antybiotyk. Lepiej z tym nie czekać.

do Celesty Pani Celesto mam pytanie odnosnie mezoterapii: Mam do wyboru mezoterapie beziglową NNM urządzenie BTL lub też mezoterapię igłową wykonywaną, np. preparaterm Princess Rich. Z Pani wypowiedzi wynika, iż jest Pani zwolenniczką mezoterapii NNM, czy mogłaby Pani przybliżyć mi trochę dlaczego właśnie ten rodzaj zabiegu może być skuteczniejszy. Z analizy dostępnych mi informacji wynika, iż najlepsze efekty osiaga się przy serii 8-10 zabiegów NNM przeprowadzanych 2x w tygodniu, W przypadku m. igłowej należy poddać sie przynajmniej 4 zabiegom w odstępach ok. 14 dniowych (koszty są mniej więcej podobne, 1 zabieg NNM-300zl, 1 zabieg igłowej Princess-750 zł). (Mam 38 lat, b. wrażliwą cerę, rok temu zrobiłam cosmelan, ostatnio 3 zabiegi Mosaiciem-po ostatnim -4 tygodnie temu-3 blizny). Aha, jeszcze jedno: Cz mezoterapię NNM można wykonać nieprawidłowo, tzn, czy w wyniku niedostatecznych umiejętności osoby robiącej zabieg, może dojść do nieodwracalnych skutków ubocznych???, np jakich???. Dziękuję i pozdrawiam

Do Pani Celesty: Mam 34 lata. Moim problemem jest 1. rumień na twarzy (szczególnie przy zmianach temperatury i gdy się zdenerwuję), cienką i wrażliwą skórę raz mało napiętą i lekko opadnięte policzki(duży wpływ stresu). Jaki zabieg byłby najwłaściwszy? Myślałam o Fotoodmładzaniu, ale nie jestem pewna, a moze radiofrekwencja? Jakie urzadzenie jest najlepsze? U mnie w mieście jest promocja za 100 zł ale troche sie obawiam tych tanich zabiegów :/ 2. Mam również podkrążone oczy. sińce. Jaki zabieg bylby najkorzystniejszy? Bardzo dziekuje. Pozdrawiam serdecznie w nowym roku

Pani Celesta zniknęła :(

Pojawi się znowu, tylko trzeba cierpliwie poczekać...

Pani Celesto, Byłam w Kształtosferze i rzeczywiście mają elosa.Pierwsza różnica to kwestia bólu,jak robiłam depilację w poprzednim salonie ból był olbrzymi(uczucie jakby prąd próbował przewiercić mi skórę),natomiast tutaj, pomimo maxymalnej mocy(7) ból był minimalny.Jednak nadal mam znaki "?"Włosy nie zostały przyciętę, uslyszałam,że przy tego typu dep.muszą być widoczne wlosy bo jest ona wówczas bardziej skuteczna, a następnie żebym spróbowała za dwa dni wyrwać je pensetą.Poradzono mi rownież żebym je wzmocniła(przez co bardziej uaktywniła), a wówczas będą lepsze efekty dep.-wzmocnienie włosów na twarzy to ostatnia rzecz,jaką chciałbym zrobić i czego sobie za bardzo nie wyobrażam(nie po to przecież z nimi walczę od dlugiego czasu).Następna wizyta została mi zaproponowana za dwa miesiące. Bardzo proszę o opinię i z góry dziękuję.

Przepraszam, dopiero teraz mam chwilkę czasu żeby usiąść przy komputerze, przeczytałam wszystkie pytania, ale ponieważ jest już póżno odpowiem na nie jutro. Tylko jednego nie mogę zostawić bez odpowiedzi , bo się załamałam...........brakiem profesjonalizmu Do Poly 123 PROSZĘ ABSOLUTNIE NIE WYRYWAĆ WŁOSÓW PĘSETĄ, A TYM BARDZIEJ ICH WZMACNIAĆ, WŁOSY POWINNY BYŁY BYĆ ZGOLONE LUB PRZYCIĘTE, NIE DEPILUJE SIĘ ODROŚNIĘTYCH WŁOSÓW, BO TO ZMNIEJSZA(!!!!) SKUTECZNOŚĆ ZABIEGU A NIE ZWIĘKSZA. Powinna się Pani udać do managera tego salonu i poprosić o obsługę bardziej kompetentną osobę, przekazać jak był wykonany zabieg ( zupełnie wbrew protokołowi), zabieg uważam za stracony.........przykro mi, ale nie wierze że takie rzeczy się dzieją, totalny brak zdrowego rozsądku.

do Celesty Jestem po rozmowie z p. doktor od Mosaicka. Powiedziała mi, że rzeczywiście wykonała więcej przejazdów po tym policzku, ponieważ - w skrócie - laser wskazywał, że nie został osiągnięty jeszcze zamierzony efekt. Wg niej jedyną przyczyną mogło być zbyt silne zneczulenia. Te "poszkodowane" części twarzy były poddawane laserowi w ostatniej kolejności, więc może coś w tym jest... (przed zabiegiem miałam emlę przez godzinę). Zasugerowałam też, że być może odstęp między zabiegami był zbyt krótki, ale powiedziała, ze dokładnie obejrzała skórę przed zabiegiem i wg niej nie buyło za wcześnie/ W każdym razie pani doktor przyznała, że nie do takiego efektu dążyła przy tym zabiegu i zapewniła mnie, że zrobi wszystko, aby usunąć te skutki uboczne. Na razie zaproponowała krem Cicatrix miejscowo 2-3x dziennie (który dopiero dzisiaj udało mi się zdobyć), na to na całą twarz krem Albucin na przebarwienia. Za 2 tyg. mam się pokazać i zobaczymy. Co do lasera, to ona ma nadzieję, że nie będzie potrzeby, ale i tak teraz jest stanowczo za wcześnie i trzeba dać skórze trochę czasu. Ja jestem dość sceptyczna, co do usuwania blizn i przebarwień kremami - co pradwa te moje są płytkie, ale są - oczywiście zastosuję się do zaleceń. pozdrawiam

przepraszam pomyliłam pseudonim, bo na innym forum nazywam się Caterina 1972, a tutaj występuję jako Nowy problem - pierwsza nazwa jaka przyszła mi do głowy.

Do Pani Celesty Bardzo proszę o pomoc ,chodze na epilacje wąsika czy w tym czasie mogę wypełnić bruzdy wargowo-nosowe jeszcze jedno bede miała op.powiek gornych czy laser na który obecnie chodzę jest przeciw skazaniem do mojego zabiegu na powieki .Pozdrawiam.

Oj Caterina, ile masz tych nikow ;) ? Pani Celesty znów nie ma

do Czida Nie znam procedury wykonywania Exilisa, ale wydaje mi się że wykonywanie tego zabiegu raz w tygodniu to trochę za często, od razu po zabiegu i przez następnych kilkanaście godzin utrzymuje się się silne napięcie skóry na wskutek rozpulchnienia tkanek, ale to bardziej skutek uboczny niż efekt zabiegu na ten moment, pacjentki mogą to mylnie odbierać, teoria jest taka , że proces neokolagenezy może zachodzić do 6 m-cy od stymulacji skóry.

do wazkaaaq współczuję, ale na pewno wszystko się wygoi, po zabiegach IPL raczej nie zostają ślady, pewnie moja porada pojawia się zbyt póżno, ale na przyszłość bardzo dobrze działają przymoczki z NaCl, i Dexapolcort w aerozolu.

do Nowy Problem generalnie jestem zwolennikiem metod nieinwazyjnych tzw. zabiegów lunchowych nie wymagających rekonwalescencji, ale decyzja o terapii zależy oczywiście od wielu czynników tj. problemu, wieku pacjentki,dyspozycji czasowej . Uważam, że lepiej zacząć stymulować skórę od 25 roku życia, niż po 45. Jeżeli zgłasza się do mnie pacjentka w wieku 50-60 lat, która nigdy wcześniej nie korzystała z żadnych zabiegów to polecam jej oczywiście na początek Triniti, ale jeżeli powiedzmy pacjentce zależy na szybkim i mocnym zabiegu , wymagającym 3 dniowej rekonwalescencji to robię jej laser frakcyjny CO2 informując ją o możliwych skutkach ubocznych ( u 2% populacji mogą wystąpić delikatne przebarwienia i uszkodzenia skóry tak jak w pani przypadku) lekarz nie jest w stanie zawsze wszystkiego przewidzieć, tutaj skórę dogrzewa się punktowo odparowując jednocześnie wodę, jeżeli w którymś miejscu skóra jest cieńsza i mniej nawodniona mamy właśnie takie skutki.Proszę się nie martwić powstałe blizny zwykle szybko znikają. Ale do rzeczy: jeżeli chodzi o mezoterapię to polecam NNM dla tego, że ma genialne koktajle, które mają najwyższe dostępne na rynku stężenia a i znając technologię aparatu zaręczam , że środki na prawdę są wtłaczane w warstwy mezodermalne skóry, i nie pozostają tylko na naskórku tak jak ma to miejsce z użyciem aparatów innych producentów. Mezoterapia polega na wprowadzeniu środków na odpowiednią głębokość gdzie substancje pozostają czynne przez 24h, podane już tylko milimetr głębiej zostają natychmiast wchłonięte do limfy i zmetabolizowane. Tak więc według mnie NNM wykonywany 8-10 razy jest idealnym rozwiązaniem, skóra musi mieć czas żeby "przerobić" podane suplementy, mezoterapia igłowa wykonana 3 razy w dużych odstępach czasu jest dla mnie trochę gorszym rozwiązaniem, nie mówię , że jest w ogóle nie skuteczna , ale i tak z dużej części suplementacji skóra nie skorzysta , bo ma na to tylko 24h. NNM nie niesie ze sobą żadnych skutków ubocznych, zabieg jest nawet przyjemny.

Dziekuję za wyczerpującą odpowiedź. Już się zdecydowałam na mezoterapię NNM Lipokontur. Wykupilam 5 zabiegów, na konsultacji lekarz powiedział, że powinno wystarczyć - zobaczę, jeśli będzie trzeba to dokupię, bo b. mi zależy na efektach. Ostatnio otrzymałam też ofertę z Groupon - 299 zl za 4 zabiegi mezoterapii bezigłowej na twarz i szyję - cena wydaje mi się śmiesznie niska, raczej nie jest to NNM, bo na ich stronie nic nie znalazłam, ani też nie udało mi się dodzwonić (ale jeszcze spróbuję). pozdrawiam

Pani Celesto czy mogłabym prosić o odpowiedź?Dziekuje.

do Nonii Myślę, że fotoodmładzanie byłoby odpowiednie, bo wyciszy rumień naczyniowo-ruchowy, ale nie rozwiąże reszty problemów, na napięcie skóry i opadnięte policzki polecam ReFirme, a sińce pod oczami zlikwiduje pani laser Matrix Ir. Po zabiegach laserowych przydały by się zabiegi wzmacniające pani cienką skórę np. mezoterapia.

Pani Celesto, Bardzo dziękuję za odpowiedź. Włosów oczywiście nie wyrwałam. Ja to dopiero byłam załamana jak wyszłam z zabiegu. Ręce opadają... Jeżeli ktoś zna salon w Warszawie(lub okolicach), który profesjonalnie wykonuje depilację laserem w technologii elos to bardzo proszę o podanie adresu. Dziękuję

Pani Celesto, Bardzo dziękuję za odpowiedź. Ja to dopiero byłam załamana jak wyszłam z zabiegu.. Jeżeli ktoś zna salon w Warszawie(lub okolicach), który profesjonalnie wykonuje depilację laserem w technologii elos to bardzo proszę o podanie adresu. Dziękuję

Pani Celesto, mam pytanie odnośnie depilacji - ja też korzystałam z depilacji w technologii elos w gabinecie w katowicach - wytłumaczono mi, że przed zabiegiem włosy muszą byc widoczne bo to jest konieczne zeby laser rozgrzał mieszek włosowy, który potem miał być zniszczony prądem - czy to prawda - jestem niezadowolona bo po 2 zabiegach ciagle zostalo mi trochę włosów (w moim wypadku na łydkach) - czy to dlatego że zabieg był źle wykonany, czy po prostu trzeba więcej zabiegów? Jeszcze jedno - po zabiegu zniszczone włoski powoli "wychodzily" ze skóry - nie były spalone - pomogłam im pensetą - czy to nieprawidłowo i czy dlatego efekt jest słaby??? bardzo proszę o odpowiedź bo właśnie umawiam sie na kolejny zabieg w tym gabinecie