Jak można w ogóle wierzyć w Boga?!

no wlasnie, np. chociaz to :)

''jesli ktos uderzy cie w policzek, nadstaw mu drugi'' :D

Nie, nie Poziomko, chodziło mi tylko że często powtarzałaś z ironią, że np. "żal mi was" itp, czyli ogółem troche niedojrzała forma wypowiedzenia swojego zdania, ale faktycznie dość już, bo nie chcę Cię obrażać i ni e mówię tego teraz by pokazać taka ze mnie katoliczka":) Po prostu kłóć się z większym wyczuciem, jeśli kłócić się już musisz choć postulowałabym raczej za łagodniejszą wymianą argumentów.

Do ateistki. Moze nie jesteś zbyt inteligentna ? Ale nie martw sie jak mówi korwin - mike nie kazdy musi być inteligentny dla kazdego cos się znajdzie.

ludzie, ktorzy maja jakiekolwiek zwidy i sny odnoszace sie do spraw nadprzyrodzonych, 'widza' dokladnie to, w co ich nauczono wierzyc. ja tam wole zamiast legend i wyobrazen sobie poczytac to co mowia rozni fajni, swiatli ludzie, np. jezus z nazaretu, bo to postac wam bliska i sobie milo i sympatycznie zyc w milosci i pokoju z ludzmi a nie tam sie uzeraz w dyskusjach czyje mity lepsze od innych. to jest smieszne.

A dlaczego święci są tylko w legendach? :) Zna ktoś z Was osobiście taką świętą osobę? :)

tortura chetnie bym skorzystała z twojego policzka :)

pomaranczowasz - i za takie podejscie - szacuneczek, naprawde. przeciez po to kazdy ma wlasna wole, zaeby sam decydowal o tym, co bedzie jego przewodnim motywem w zyciu, a co nie. bylebysmy nie wchodzili sobie w droge.

kogo obchodzi twój ateizm ,jak ci z tym dobrze to po chooya o tym piszesz?

A dlaczego święci są tylko w legendach? Zna ktoś z Was osobiście taką świętą osobę? } Po tej wypowiedzi rezygnuję z udziału w dyskusji na tym topiku. :o

poziomka, daruj, ja z toba juz skonczylam, twoje argumenty rozbily mi mozg:o

kompleks, brak zrozumienia w srodowisku na cafe zawsze sie znajda jacys idioci co zerozumieją :)

tortura zadna strata i tak niewiele tego było :)

Święci nie są jak mówisz wyłącznie w legendach, a występują w nich częściej, ponieważ w czasach sredniowiecza beatyfikacja była procesem powrzechniejszym, tak samo jak i wiara i cała jej święta otoczka. Dziś także mamy świętych, sztampowym przykładem jest choćby Jan Paweł II, który na takie miano zasługuje. Przykłady się mnożą, trzeba jedynie znać odpowiednią na ich temat literaturę.

a ja wyznaje deizm...to jedna z najbardziej racjonalnych ideii wiary.nigdy nie pojde do kosciola,nie wierze w swieta,swietosci,herubiny,ksiezy etc.wierze po prostu w Boga ktory nie ingeruje i ma nas w nosie.skoro ma w nosie i nie slyszy to po co sie modlic i robic caly ten cyrk?nie mam nawet bierzmowania,chce byc pochowana bez ingerencji mafii w habitach i skremowana :)!

OSTRZEŻENIE Z ZAŚWIATÓW DRUGA CZĘŚĆ OSTRZEŻENIE Z ZAŚWIATÓW O KOŚCIELE W NASZYM CZASIE Wypowiedzi demona Belzebuba na podstawie taśmy magnetofonowej przy egzorcyzmie Kapłani, którzy powinni być obrońcami wiary i prawdy — nie są nimi. Dlatego też Matka Boża zmusza szatana - ojca kłamstwa - do mówienia prawdy i wykładania czystej nauki Kościoła, nawet kiedy on się wścieka przeciwko tym “ostrzeżeniom". Chodzi tu o przebudzenie pasterzy, aby Niepokalane Serce Matki Kościoła odniosło zwycięstwo. Oczywistym jest, że wszystkie te wypowiedzi zbadane być muszą w świetle nauki Kościoła i jego obecnej sytuacji. Jest już jednak rzeczą pewną, że treść tej książki zmierza do rzetelnej odnowy Kościoła. O. Arnold Renz, Salwatorianin Słowo wstępne kapłana, uczestnika egzorcyzmów. “Ostrzeżenie z Zaświatów" — nic nadzwyczajnego lecz wszystko jest nadzwyczaj jasne. Żadnej zmiany w nauce katolickiej. Piekło istnieje ....... i jak jeszcze. Demony przymuszone przez Najświętszą Marię Pannę podają rozpaczliwy obraz. Kościół może zmienić, przystosować się w niektórych sprawach, jak to już w dziejach historii czynił, ale jego posłannictwo, nauka, dogmatyka dotyczące ofiary Mszy Św. pozostają nienaruszone, niezmienne. Biada jednak temu, kto korzystając z naszej epoki zbaczającej z drogi, głosi inną Ewangelię niż ta, która przypieczętowana została krwią Jezusa Chrystusa na krzyżu. Najświętsza Maria Panna jest po Trójcy Przenajświętszej największą osobistością nieba i ziemi. Kto by sobie mógł wyobrazić, że w naszych czasach nauka tak prawdziwie katolicka mogłaby się obejść bez Jej pomocy, — już wkroczył na drogę prowadzącą do utraty wiary katolickiej. Nic bardziej pokornego niż Najświętsza Maria Panna, nic większego. Kto mówi w ten sposób? Kto tak dobrze naucza? Belzebub: - Oni (wskazuje do góry} mówią: czcijcie więcej, miejcie więcej czci dla Najwyższego, Nieskończonego, Wszechobecnego Majestatu Boga. On jest o wiele wyższy niż to myślicie. Nie odwracajcie się tyłem nigdy od Przenajświętszego Sakramentu (z trudem oddycha) l nawołujcie innych, aby Majestat Boga adorowali, dając Go wpierw poznać. Pomyślcie, że przed takim Majestatem nie można ukazać wielkiej odwagi a nawet dobrej woli (jęczy i dyszy) a wszystko musi się przed tym Majestatem ukorzyć w pyle. O ile więcej ukorzyć się muszą w pyle i jak wielki wstręt budzą wobec Majestatu Bożego ci, którzy są podli, jak przełożeni, biskupi i kapłani teraźniejsi, którzy w Imię Boga nie mają żadnej odwagi a zwracają się bardziej do spraw zewnętrznych niż do tego, co jest ich obowiązkiem, do tego co Ci na górze (wskazuje do góry) im rozkazują, co natchnienie łaski im daje. Na natchnienia łaski często nie reagują (bo to jest trudne w naszych czasach) i przyjmują drogę pozornego posłuszeństwa, które posłuszeństwem już nie jest według Tych tam u góry (wskazuje do góry) tak jak to zostaliśmy już zmuszeni powiedzieć. Przyjdzie czas, kiedy wszyscy, dobrzy i źli, pokorni i zarozumiali (oddycha z trudem) chorzy i zdrowi, wszyscy zobaczą to jasno. Ale wielu jasno zobaczy to zbyt późno lub wtedy gdy wiele łask stracą i wielu wprowadzą w błąd. Oto co jest tragiczne, każą mówić Ci z góry (wskazuje do góry) że człowieka straconego, który idzie do piekła, z powrotem do życia przywrócić nie można; nic zrobić nie można dla ratunku jego duszy, jeśli jest już st-acona. Wiele jest dusz, które w tych ostatnich latach pomarły i mogłyby jeszcze być uratowane, gdyby były dobrze prowadzone przez kapłanów, biskupów i przełożonych. To okropnie tragiczne (krzyki i rozpaczliwe wycia) To jest okropnie tragiczne i naprawione być nie może. To musimy powiedzieć (okropnie wyje). Ona (wskazuje do góry) czczona jest dziś w Swoje święto jako Matka, jako Niepokalane Poczęcie. Ona tu jest i obchodzi swoje święto. Chrystus całkowicie był bez grzechu, bez wad i Ona sama była bez najmniejszego grzechu i wady; Ona jest i była bez najmniejszej zmazy. Ludzie jednak idą swoją drogą ze swoimi wadami i myślą, że to jest uzdrowienie i że nie ma w tym błędu, że głoszą w świecie swoje poglądy i innych ku nim nawracają. Oni często chcą drugich nauczać tego, co im na sercu leży ale to nie jest dobrze, bo nauki jakie w sercu mają są fałszywe. Oni powinni, oni powinni... Nie można po prostu wyrzucić za burtę Kościoła Mszy Św. i kazań, które od dziesiątek i setek lat istniały. Duchowni są ślepi. Kapłani przejrzą zbyt późno. Wielu z nich się zatraci bo przejrzeć nie chcieli. http://taw1.republika.pl/ozz3.html

a jak jest u was na swieta? załoze sie ze jest choinka, prezenty kolacja wigilijna? Mam racje? Tak wyglada ateizm?

To ty jesteś zerem, poziomka, jeżeli uważasz, że WYRAŻANIE SWOJEJ OPINII jest buntem. TACY WY CHRZEŚCIJANIE JESTEŚCIE TOLERANCYJNI?! właśnie pokazałaś swój poziom w swojej wypowiedzi. Zerowy to tutaj zbyt łagodne określenie. A poza tym obrażanie kogoś jest NIE PO CHRZEŚCIJAŃSKU. Zasady waszej wiary mówią o miłosierdziu, a nie opluwaniu także schowaj się z tą swoja wiara bo nie jesteś jej warta. A czy ty coś osiągnęłaś? Wątpię w to czytając twoje kipiące od jadu wypowiedzi. I to ty się buntujesz jak widać i to jeszcze wbrew zasadom swojej wiary - Tolerancja, phi podejrzewam że nie znasz tego słowa. Dla mnie prawdziwy chrześcijanin to żyjący według zasad chrześcijańskich, skromnie z szacunkiem dla innych Z MIŁOSIERDZIEM. Niestety takich ludzi juz nie ma. I co, mozę spalisz mnie na stosie? A twoja wypowiedź w której nazwałaś mnie zerem i człowiekiem który nic nie osiągnął UKAZUJE TYLKO I WYŁĄCZNIE tój takt i kulturę sob9ista której nie masz. Idx pomódl sie do kościoła o rozum nie. o rozum jóż za późno żebys sie modliła. tto może o zdrowie

JUŻ miało być -przepraszam za literówkę

A może ktoś chce sobie obchodzić urodziny Jezusa? Czy zabronisz im tego? HAHAHAHAH ALE JESTEŚ DENNA

Armaletka rozumiem ze poczulas sie wielce urazona a Ty mozesz obrazac? Krytykowac? Tobie wolno bo Ty nie musisz byc miłosierna? uwazasz ze jak ktos jest chrzescijaninem to jest skromny, biedny, nieszczesliwy, miłosierny i jest pokutnikiem i meczennikiem? I tak twierdze ze jestes pustą idiotką i przykro mi... nie wazne kim jestem takie jest moje zdanie na twoj temat..

hahahahahahaahahahahhahaha, a od kiedy kuurwa choinka i sw mikolaj jest obyczajem chrzescijanskim?!?!?!?!?!:D:D:D:D to TRADYCJA nie elementy wiary:D:D:DD:D:D

kto pytał się o świętych Katarzyna Szymon Zmarła 24 sierpnia 1986 r. Na pogrzebie Katarzyny Szymon było ok. 20.000 osób http://www.katarzynaszymon.pl/index3.html

kENDRAA nie jestem denna tylko tego tez nie moge pojac, ateisci a przed rodziną na swieta zgrywaja aniołów modlitwa wigilia chooinka a cały rok ateisci...

juznie tortura a psychiczna o mikołaju nie mowiłam ani o dziadku mrozie ani nikim innym a dlaczego jechowi nie maja wigili? bo nie obchodza tego swieta co my , to nie jest element ich wiary a naszej jest ...

ale jednak choinka ma coś symbolizować, jakieś świeto. A jest to świeto urodzenia Jezusa. Obchodzicie Wigilię, prawda? Jest obiad, choinka. A to jest zwyczaj i tradycja chrześcijańska

załoze sie ze na Wielkanoc pierwsi pedza na sniadanie a w sobote swiecic potrawy... po raz kolejny ateisci... ciekawe co powiedzą wasze dzieci ze dlaczego nie chodzicie do koscioła a jecie kolacje wigilijną i macie choinke? Bo taka tradycja? bzdura! tak sobie tłumaczcie, wiara nie jest logiczna - a to co wy opowiadacie bardzo logidzne, bardzo

HEHEH POZIOMKA ŻAL MI CIEBIE. Mymyslasz jakieś bzdury, że sądzę to czy tamto, a nawet o czymś takim nie wspomniałam. Jesteś jakąś nie zrównoważoną psychicznie mitomanką. Z|gadzam sie z kENDRĄ a tobie zaprzeczam. Skąd wiesz że modlitwa? Skąd wiesz że udają chrześcijan? TAAAK tylko taki pusty człowiek jak ty mógł to stwierdzić. A co do mnie jeszcze nie uważam że tylko chrześcijanie muszą żyć miłosiernie i tu ukazuje się kolejny mit który sama zmyśliłaś.

w moim domu od lat to byla tradycja - owszem, wzieta z wiary chrzescijanskiej, ale nie powiesz mi ze sama choinka i mikolaj tez:o owszem, sianko, 12 potraw tak - to symbole. ja w kazdym razie nie spiewam kolend, nie ide na pasterke - dla mnie swieta to po prostu okazja do spedu calej rodziny ktorej nie widze w ciagu calego roku, fajne prezenty i atmosfera lampek i bombek. spal mnie.

i ja nie krytykuję- JA STWIERDZAM FAKTY. A żebym ja nie wyraziłas swojej opinii o tobiem bo dopiero byś sie poczuła wielce urażona, a ja natomiast musiałabym sie zniżyć do twojego poziomu, i cię obrażać, a robić tego nie będę.