Kto powalczy ze mną? z 90 kg na 60!

Hej dziewczynki. Gratuluję sukcesów, tych małych i tych większych:-) Ja dzisiaj na popołudnie do pracy więc w końcu mam możliwość wejść do Was za dnia. Moja waga póki co nietknięta uszczerbkiem na sadełku:-( ale i diety nie trzymam żadnej tylko chodzę, chodzę i chodzę, czasem nawet po 10km dziennie i dorobiłam się mięśni na nogach, szkoda, że na brzuch nie działa. Nie spaceruje ot tak dla przyjemności i muz, ale zrezygnowałam z transportu miejskiego i chodzę do pracy na piechotkę. A co by było gdybym nie chodziła? Mroczki przed oczyma to może być skutek nagłej zmiany pozycji lub (szczególnie przy diecie wysokoproteinowej) brak dostępu do szybko przyswajalnych cukrów, a herbata z cukrem od razu do krwiobiegu przenika i temu jest lepiej. Przebywam w Londynie, mieście ogromnej akceptacji (rozmiar 44 jest przeciętnym rozmiarem Brytyjek!)

CZEŚĆ DZIEWCZYNY CHYBA TEN DZISIEJSZY RANEK PRZECHWALIŁAM BO OD POŁUDNIA ŚNIEG GRAD I ZAWIERUCHA OKROPNOŚĆ JA DZIŚ SPRZATAŁAM PRASOWAŁAM SZOROWAŁAM NO I OCZYWIŚCIE FIRMA BEZE MNIE TEŻ BY CHYBA UPADŁA WSZYSTKO NA MOJEJ GŁOWIE NIKT NIE MYŚLI O TYM ŻE JAK SIE ODCHUDZA TO MAM MAŁO SIŁ NIKT SIE NIE ZLITUJE TESS MOJA TEŚCIOWA NIE ROZUMNIE POJECIA DIETA JAK BYM CZEGOŚ NIE CHCIAŁA U NIEJ ZJEŚĆ TO OBRAZA MAJESTATU CONAJMNIEJ TAK ŻE NARAZIE MĘŻA TAM WYSYŁAM SAMEGO MIAŁAM TEŻ KIEDYŚ PSA I TEŻ STRASZNIE NIE CIERPIAŁ KOTÓW A CO DO TEGO ŻE LUDZIE CIE UWAŻAJA ZA DZIWACZKE DAJ SOBIE LUZ WIESZ CO O NAS MYŚLĄ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! POPROSTU JESTEŚMY ....WIELKIE PAŃSTWO..........

ELEMELA ZARAZ MINIE @ I BEDZIE WIEM BO JA TEŻ JESTEM W KOŃCOWEJ FAZIE MINUTKA CZY JA DOBRZE ZROZUMIAŁAM ŻE OD18 NIC NIE JADŁAŚ TO CHYBA STAD TE MROCZKI MOŻE MUSISZ BARDZIEJ SIE OSZCZEDZAĆ MAM BRATA W LONDYNIE I FAKTYCZNIE MOŻNA TERAZ WSZYSTKO TAM KUPIĆ BO PARE LAT TEMU TO NIE BYŁO MOŻLIWPŚCI PAULA DOBRZE ŻE JESTEŚ NO NA WEEKEND ŚCISŁA DIETA PODZIWIAM POLA JAK CI ZAZDROSZCZE TEGO CHODZENIA JA OSTATNIO TAK SPACEROWAŁAM Z MĘŻEM NA WCZASACH PO PARE A NAWET WIECEJ KM RANO I WIECZORKIEM NAJLEPSZE WCZASY MOJEGO ŻYCIA] W TYM LONDYNIE TO JEST FAJNIE NIKT NIE PATRZY ILE WAŻYSZ ANI JAK WYGLĄDASZ SUPER NASTAWIENIE JEDZA TE FAST FOODY I SIE NIE PRZEJMUJA A MY BIEDAKI CO JAK BYŁAM U BRATA TO RAZ ŻE NIKT TAM NIE WIERZYŁ ŻE MAM TYLE LAT TO JESZCZE BYŁAM WŚRÓ ICH ZNAJOMYCH NAJCHUDSZA TO BYŁO UCZUCIE NO ALE JESTEM W POLSCE I TU JESTEM ZA GRUBA

PANDA A MOŻE NAPISZESZ CO TY WŁAŚCIWIE JESZ BO CHYBA JEDNAK SKUSZE SIE NA TE DIETKE TYLKO NIEWIEM CO I JAK A JAK NIE MAM WYTYCZNYCH TO KOMBINUJE ŻE MOŻE TEGO CZY TAMTEGO JESZCZE TROSZKE A JAK REMONT

Zaglądłam na chwilkę. menia - jem kurczaki (gotowane lub grillowane piersi albo udka) czasem gotuję sobie kawałek chudego mięska wołowego, rybki gotuję w przyprawie do ryb, jem wędlinę najczęściej sopocką bo u nas w sklepie jest pyszna oraz chudą szynkę z indyka. Oczywiście jajka (na twardo, miękko lub jako omlet - bez tłuszczu oczywiście) a podjadam sobie paluszki krabowe bo strasznie lubię. Acha jeszcze wcinam serki z małą zawartością tłuszczu znalazłam fajny serek w lidlu \"cottage cheese light\" ma 0,4% tłuszczu i bardzo mi smakuje. Mogę jeść wszystko z listy i ile chcę i mogę łączyć produkty ze sobą. Po 5 dniach dodaję warzywa : pomidor, ogórek, szpinak, kalafior, brokuły, pory, kapusta, rzodkiewka i fasolka szparagowa jeszcze są jakieś warzywa dozwolone ale ja jem te. Tutaj skopiowałam co można jeść na tej diecie jeśli chodzi o proteiny. 1.chude miesa: cielęcina, wołowina oprocz przerosnietych tluszczem kawalkow 2.Ryby (wszysko dozwolone) wędzone też 3.Owoce morza 4.Jajka 5.Podroby tylko : wątroba cieleca,wolowa,drobiowa i ozor 6.chude wedliny(mozna wieprzowe tez ale tylko light) 7.chudy nabial(twarożki bez cukru,jogurty,serki homogenizowane bez cukru ,(wszystko z małą zawartością tłuszczu)chude mleko jako dodatek (np.wlasnie do kawy) 8. drób- kurczak i indyk (bez skóry) koniecznie co najmniej poltora litra plynow dziennie. Je sie tyle i kiedy sie chce,nie wolno uzywac jakiegokolwiek tluszczu i trzeba ograniczac sol,czyli dania przyrządzamy w piekarniku albo gotujemy na parze albo na grillu. zioła i przyprawy dozwolone!

menia - to jest na zmianę. Pierwsze 5 dni same białka, potem 5 dni białaka + te warzywa, potem znów 5 dni same białaka i tak aż do uzyskanie upragnionej wagi. Jest to długotrwałe ale skuteczne i bez jojo. Trzeba przeczytać książkę, dużo w niej mądrych rad. A jeśli chodzi o remont to jeszcze z tydzień potrwa. Teraz sprzatanie (jak to przy gipsowaniu) a od 21 dalej robota bo tak przychodzi mój ślubny z robotyi bierzemy się razem do pracy w domu. Wolę na wieczór robić bo przy moich rozbrykanych dzieciacvzkach to nerwówka a nie robota.

Acha, zapomniałam dodać że coca cola i pepsi light dozwolone bez ograniczeń i woda mineralna gazowana też :-) Gdzie jesteście? Jak wam idzie odchudzanko?

coca cola LIGHT oczywiście :-)

Wlasnie skonczyłam sprzątac caaały dom 4 godziny z okładem a teraz odpoczywam ale nie moge isc spac bo mam nocny wyjazd dzisiaj tam i z powrotem wiec czekam u nas na razie nie pada snieg ale pewnie dojdzie rano bo na razie to widze ze dolny sląsk sparalizowany przez opady

Bardzo lubie ogladac taki program brytyjski gdzie dwie stylistki ( wypadly mi ich imiona z głowy) ubierają Brytyjki szkoda tylko ze to do południa jest bo ja nie moge zawsze zobaczyc ale wniosek taki jest że Angielki to wielkie baby są takie jak kloce a widzialyscie miss Wielkiej Brytani? rozmiar ma 44 fajna większa dziewczyna

chodzilo o nie Susannah Constantine i Trinny Woodall

Samozaparcia :) tez bym tak chciala - jestem uzalezniona od slodyczy, ale wlasnie od jakiegos czasu dopiero. Zauwazylam od jakiegos miesiaca ze jak czegos slodkiego nie zjaem to mnie nosi. No i od kawy, ale z chudym mlekiem i pol lyzeczki cukru. Tez bym chciala schudnac, ale mam fatalne nawyki zywieniowe...

zazdroszcze Wam my tez bardzo lubiemy słodycze i walczymy z tym własnie wiec jak sama widzisz to da sie zmienic

Witam wieczorowa pora:) Ja dzis juz nic nie robilam.Za bardzo zle sie czuje i na cwiczenia i na porzadki:( Doslownie glowa mi peka:( No ale juz wiem dlaczego.Nieprzespana noc i cwiczonka z rana daja znac o sobie. Boli mnie nie tylko glowa ale i miesnie brzucha i nog:( Tak wiec zmykam do lozeczka czym predzej:) Milej nocy Wam kobietki zycze:D

wszystko przeczytałam :D więc jestem na bieżąco. U mnie malutko śniegu, popruszyło tylko, ale jest zimno. Ale z okazji tego śniegu mam ochotę na spacer :D trzymajcie się dziewczyny sobota i niedziela przed nami !!!!!! trzymajcie kciuki za mnie proszę !!! obym tylko całkiem nie położyła diety :( :( :(

Hej Dziewczyny. Zasypało mnie. Trzymajcie kciuki bo zaraz jade to teściowej na smakowity obiad.

Witam w ten śnieżny , niedzielny dzionek. Ciekawa jestem jak Wam idzie. Mnie dobrze, przyzwyczaiłam się już do diety i nawet nie tęsknię za innymi smakołykami (przynajmniej na razie) Na śniadanie wypiłam kawusię a przed chwilką zjadłam serek light. na obiad gotuję sobie pałeczki z kurczaka i zjem je z kapustą gotowaną. Mam jeszcze na dzisiaj brokuła to pewnie będzie moja kolacja bo bardzo lubię i zjem sobie go z jajkiem gotowanym. Taki jadłospis poalnuję. Oczywiście zaliczę jeszcze kawę oraz herbatki na spalanie i cole light - jakby mi się chciało słotkiego. zazdroszcze Wam - my też się zmagamy ze słodyczami i też nie jest nam łatwo. Może spróbuj tak jak ja, jak mam ochotę na słodkie to piję coca colę light i to pomaga, myślę sobie że słodycz mam i to bez konsekwencji a ciastko na pewno mi się odłoży na tyłek. Tak sobie myślę i to pomaga. Hej a co u reszty? cicho tu ostatnio!!! Meldować się: Tesss, menia, Minutka, elemela co u Was?

ieczesc dziewczynki wczoraj nie pisałam bo pech mamy poterznego wirusa w kompie i narazie bedzie problem korzystam z laptopa mojego synka ale on bierze go z soba na uczelnie i niewiem jak bedzie jutro Panda dzieki za rade za tydz zaczynam te diete to już postanowione wydaje mi sie że może dam rade a remont ma jeden plus oprócz szeregu minusów po nim dom jest cudownie odnowiony czyściutki uwielbiam to a to wcześniej mniej Tess trzymaj sie na tym obiadku bo ja sie nie daje na nic skusić a ten program uwielbiam też minutka co z toba myśle że lepiej aż tak sie nie forsuj bo zobacz co sie dzieje Elemela no co ty masz jakeś wątpliwości co do siebie NAPEWNO DASZ RADE miłej niedzieli dziewuszki

a i jeszcze jedno ja jestem najblizej wschodu chyba wiecie jaki u nas jest śnieg wczoraj pół dnia odśnierzali podwórko a dziś to samo zasypało na 20 cm conajmniej ale co tam jest pieknie

Witam i ja:) Fajnie,ze macie sniezek:) U mnie niestety go nie ma i nie bedzie:( Choc moze cud sie zdarzy i zobacze go przez pare godzin ktoregos pieknego dnia(tak jak to bylo zeszlego roku):D Dzis czuje sie o niebo lepiej.Energia mnie rozpiera. Sniadanko bez problemu zadnego zjedzone. A niebawem pora na obiadek-ryz z warzywkami:) Sloneczko pieknie swieci,dzieci wyjatkowo grzeczne-\"Żyć nie umierać\":D Pozdrawiam:)

minutka super że już sie lepiej czujesz u mnie straszna zawierucha i tak ogólnie jakaś śpiąca jestem i ze spacerku nici beznadziejna ta niedziela nie lubie takiej bezczynnosci

Minutka ale ty szybciutko nam tu chudniesz

minutka - gratuluję, ładnie spadają kilogramy. Ja jutro staję na wagę zobaczymy co to będzie. Życzę figlarnej nocki :-) do jutra pa

witam zimowo z nad morza nie ważę się dzisiaj bo były \"weekendowe grzechy\" :( :( :( nie byłam na spacerku :( ale byłam w sklepie i kupiłam śliczne wieczorowe buciki :) do tych ciasnych spodni zaczyna się nowy tydzień - do boju dziewczyny !!!!!!

Cześć laseczki :-) U mnie też sporo śniegu ale nie ma się co dziwić, grudzień na karku. No i mamy nowy tydzień, nowe możliwości, i nowe sukcesy. Tak sobie myślę że fajnie by było do Świąt zrzucić 5 kilo fajny prezent pod choinkę może się uda jak myślicie? Fajnie by było wskoczyć w mniejszy rozmiar ojoj jak by było fajnie. No ale po to tu jesteśmy żeby tak było. Więc postanowienie na ten tydzień: Dać z siebie wszystko i nie ulegać pokusom a będzie GIT :-) A jak tam po weekendzie? Bo u mnie nadzwyczaj super :-) :-) :-)

Gratulacje panda gratulacje minutka a ja mam więcej na wadze po weekendzie ale -bez użalania się nad sobą zabieram się do roboty

Czesc dziewczyny!!!! Mam 170 wzrostu 86 kg i chce schudnac. W jaki sposob wy chudniecie? Przyjmiecie mnie do wspolnego dietowania????

kiciolek - witaj, jasne że cię przyjmiemy, my to musimy się trzymać wszyscy razem :-) Każda ma inny sposób odchudzania ale walczymy wszystkie. Ja jestem na diecie proteinowej (pisałam o niej troszkę na tym forum) reszta na zdrowym odżywianiu i na MŻ(mniej żreć) jak widzisz ważymy wszystkie podobnie tak że trafiłaś dobrze. Będziemy się wspierać i walczyć!

Czesc wszystkim:) Dzis cos mnie opetalo i od rana sprzatam jak machina jakas:P A to dywan z rana wypralam,okna pomylam,szafki oproznilam-wymylam-i wszystko w nich jak nalezy poukladalam:D Teraz wlasnie skonczylam prasowac posciele,firany i zaslony:) Jeszcze tylko wszystko poobwlekac i pozawieszac i mam w domku czysciutko:D A dzieciaki dzielnie mi pomagaly:D Nawilzanymi chusteczkami wycieraly co tylko mialy w zasiegu reki. Jeszcze tylko nieporzebne papierzyska do kominka wrzucimy i wieczorem zasiadziemy sobie przy nim czytajac bajeczki:D Uwielbiam takie dni:D:D:D A co do diety,wagi i jadlospisu. Nie wierzac w pokazywane wczoraj kg,dzis pobieglam do sklepu po inna wage.No i ta nowa pokazuje dokladnie 82kg:) Cieszy mnie to niezmiernie,bo zakladalam wolniejsze chudniecie:P No ale plakac z efektow nie bede.Boje sie jedynie,ze moge sobie pofolgowac i zamiast schudnac wiecej kg mi przybedzie:( Dlatego tez zwiekszam sobie dawke ruchu i oprocz jedzenie mniejszych,lecz o stalych porach,ilosci jedzonka,wyeliminowaniu wszystkiego,co bardzo kaloryczne i codziennych cwiczen od dzis zaczynam biegac. Ten tydzien jesli idzie o ruch byl dla mnie bardzo ciezki.Wszystko obolale i kazda gimnastyka konczaca sie porzadnym kaszlem.A wszystko dlatego,ze nie dosc,ze spora nadwaga obciaza orgaznim to pale jak parowoz.Dlatego tez od dzis probuje cos tez z tym zrobic.Nie wierze w cuda.Dlatego tez ciesze sie z jakichkolwiek efektow.No i jak na razie wypalilam dzis tylko 5 papierosow.A normalnie bylaby juz wypalona wieksza czesc paczki jak nie cala. Ale sprzatanie i euforia ze straconych juz kg pozwala mi chyba dosc lagodnie przechodzic ten pierwszy dzien ograniczenia palenia.I oby tak dalej:) Wierze,ze mi sie uda.I zrobie wszystko by tak bylo. Mam kurcze 25 lat,a przez swoje niedbalstwo zniszczylam figure,cere,wlosy,kondycje.Mam tego serdecznie dosc. Tez czekam z utesknieniem kiedy wejde w ulubione spodnie sprzed wielu kg:D I wierze,ze sie doczekam. Malo tego.Zaczynam wierzyc,ze ogolnie poprawie swoj wyglad i zdrowko.I w koncu poczuje sie fantastycznie we wlasnej skorze:D Fajnie,ze jestem w tej grupce. Czasami,tak jak teraz wlasnie,czuje potrzebe wygadania sie z wlasnych marzen czy smutkow.Ale nie chcialabym zaprzatac tym glowy mezowi.Zreszta on juz nie raz slyszal moje wielkie deklaracje,a pozniej widzial,ze nic z tym nie robie:( Fakt,teraz jest inaczej.Nawet maz to zauwazyl:D I wspiera mnie jak moze. Jejku...Rozpisalam sie dzis az nadto:P Ale tak mnie energia rozpiera,ze az sie sama sobie dziwie:D Milego popoludnia wszystkim Paniom zycze:)

Dzięki dziewczyny. Ja od jutra zacznę diete bede jadła 5 razy dziennie co 3 godziny nie wiecej niz garść i mniej wiecej chce sie miescic w 1200 kcal. Czyli takie połączenie garściowej z niskokaloryczna.:-)