Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wiem co myslec

Co sadzicie na temat depilowania u mezczyzn?

Polecane posty

Gość zdecydowanie na nie
Jak widać - ile kobiet, tyle gustów. Ja lubię też włosy na nogach, klatce piersiowej, lubię takie "zwierzę domowe" ;) Mąż ma akurat gładziutką klatkę piersiową, ale w jego przypadku to akurat dobrze, bo jest bardzo szczupły i jakoś nie pasowałby mu zwierzak na klacie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hując - ma być chuj - testowo, bo nie używam takich słów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"wykrywa, że masz ''nieczyste myśli'' i dlatego Ci gwiazdkuje słowo" no skoro tak to ok. ;) - moze być, ze mam takie myśli (całkiem fajne są ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdecydowanie na nie
Brzydal29 ---> Znam Cię z innych tematów, mam nadzieję, że Twój sprzęt w końcu pójdzie w ruch, tak długo na to czekasz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Brzydal29 ---> Znam Cię z innych tematów, mam nadzieję, że Twój sprzęt w końcu pójdzie w ruch, tak długo na to czekasz" Raczej na Tą czekam. Cierpliwość jest ponoć cnotą :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abstrahując

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
„owszem, ale tylko do pewnego stopnia” Do jakiego stopnia? Bo wiesz, jak już brak cierpliwości, to się pojawia wkurwienie, a jak się pojawia wkurwienie to się zaczyna …

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdecydowanie na nie
Czy to naprawdę Twoje foty w stopce? Jeśli tak, to przepraszam, ale czy Ci na głowinkę padło? :O Umieszczać fotki w necie, na takim forum, to samobójstwo. Piszesz tu otwarcie o bardzo osobistych rzeczach, że nie miałeś dziewczyny, że się jeszcze nie kochałeś itp. i zdradzasz kim jesteś? Internet jest bardzo mały, mój mąż np. boleśnie się niedawno o tym przekonał, a nie ujawnił się wcale z żadnymi danymi, wystarczył nick i adres mailowy. Chcesz spotkać znaczące uśmieszki np. w pracy? Szok :O A tak w ogóle, to jesteś zwykły facet, nie żaden brzydal :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Chcesz spotkać znaczące uśmieszki np. w pracy? " Nie rusza mnie to, gorsze rzeczy przeszedłem w życiu. A w pracy i tak jeden z drugiego non stop się napieprza. Normalka. Nie piszę tu niczego, czego musiałbym się wstydzić. A ludzie zawsze będą gadać, tak to już jest. Mam w pracy kumpla który teraz jest na językach. Da się z tym żyć. Ja to mam głęboko, tam gdzie światło nie dociera. Nie lubię tematów tabu, stałem się bardziej otwarty, lubię siebie takiego, jest mi z tym lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Heh to Brzydal za włosy ją i od razu do ołtarza" Nie chce :(. Ale i tak ją dopadnę :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taaaaa dopadniesz a uciekajaca panna młoda---taki film--- oglądałeś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Taaaaa dopadniesz a uciekajaca panna młoda---taki film--- oglądałeś ?" Taaaa, oglądałem. A jaki był finał tego filmu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie pamietam " Wiesz, produkcje Made in Hollywood kończą się zazwyczaj Happy Endem ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No rzeczywiście strasznie głupie rzeczy napisałam. Przecież to jasne, że kobieta ma się golić wszędzie, a facet szympans to ucieleśnienia męskości. Albo mężczyna z bszuszkiem to misiek, a kobieta z brzuszkiem to pasztet. I tak sobie powtarzajcie drodzy zapuszczeni panowie. Może nikt nie zuważył tej subtelnej różnicy, że tam, gdzie są kudły, tam się łatwiej zbiera pot, brud i bakterie i łatwiej o specyficzny zapaszek (zapewnie w mniemaniu niektórych bardzo \"męski\"). I że to po prostu hignieniczne pozbyć się stamtąd owłosienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdecydowanie na nie
"Da się z tym żyć" Jasne, że się da, tylko po co? Nie masz potrzeby chronienia swojej prywatności i intymności przed obcymi językami? Nie przeszkadza Ci, że obcy ci ludzie, będą wiedzieć np., że jesteś prawiczkiem albo jak pielęgnujesz włosy na ciele? :O Nie mówiąc o kobiecie, która chciałaby się z Tobą związać i narażona byłaby na to, że każdy z otoczenia ogląda jej faceta w necie z szyldem: "mam 29 lat, jestem prawiczkiem". :O Nie łapię, ale o.k. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdecydowanie na nie
wyszłam z kąpieli ---> Jak widzisz, nie tylko panowie to sobie powtarzają :) Ja np. jestem panią i już pisałam, że lubię owłosionego TAM faceta :P Z mężem muszę toczyć boje o długość przycinania :) Z tą higieną to dla mnie jakiś bzdet. Wystarczy się myć porządnie i codziennie. Sama się golę i wcale nie lubię uczucia zupełnie ogolonej cipki np. latem, wtedy się pocę i nie jest mi przyjemnie. Proponuję szanować cudze gusta i nie wygłaszać jedynie słusznych mądrości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdecydowanie na nie -> skoro nie lubisz uczucia wygolenia w lato, to dlaczego tam się golisz? przecież Twój facet się tam nie goli, bo nie chce. Ty się tam golisz, choć nie chcesz. I jaki z tego wniosek? Że się golisz, bo on chce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghrethfg
Ja uwielbiam wydepilowane jajeczka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Nie łapię, ale o.k." Odpowiem Ci pytaniem. Czy uważasz, że bycie prawiczkiem to powód do wstydu? Ja nie i nie obchodzi mnie, co ludzie o tym sądzą. Czy uważasz, że dbanie o higienę intymną, to powód do wstydu? Ja zawsze byłem zakompleksiony i wstydliwy. Ale to się zmieniło, nie mam zamiaru się wstydzić, że jestem człowiekiem. Czy uważasz, że jestem bardziej odważny np. od kobiet które pokazują swoje ciało dajmy na to w Playboyu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdecydowanie na nie
"przecież Twój facet się tam nie goli, bo nie chce." wyszłam z kąpieli ----> Czytanie ze zrozumieniem chyba nie jest Twoją mocną stroną, co? ;) Napisałam, że walczę z mężem o długość przycinania, ale nie w tę stronę, w którą z góry założyłaś. To on lubi poszaleć tam z nożyczkami i golarką, a ja muszę go stopować, bo lubię ten wstrętny, niehigieniczny gąszcz :P Co do mojego golenia - rzeczywiście robię to dla męża (lubi), a także dla samego seksu (oralnego głównie :P ), ale też dla swojego samopoczucia. Nie lubię pocić się tam (załatwiem to talkiem), ale lubię czuć się kobieca i seksowna, a tak sie czuję bez włosów (coś za coś). Brzydal ----> Nie uważam, że to powód do wstydu (znam z autopsji, mój mąż był długo prawiczkiem, a ja dziewicą), ale też nie do dumy. To po prostu fakt, który należy do obszaru "najbardziej prywatne sprawy". Nie wywieszam mojej intymności na pokaz, ale co kto lubi. Uważam też, że warto chronić swoją intymność przed szyderą, a niestety, bądźmy realistami - w potocznym społecznym rozumieniu prawiczek w tym wieku to obciach, czy to sprawiedliwe, czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Nie wywieszam mojej intymności na pokaz" Ja też tego nie robię. Prawdopodobieństwo tego, że ktoś znajomy tu zaglądnie, przeczyta moje posty i do tego zajrzy do stopki i zobaczy, że to ja jest bardzo znikome. Jakieś jest, tak samo jak w życiu. Zawsze ktoś może przypadkiem odkryć to co skrywane, zawsze ktoś może wejść nie w porę, zawsze ... Rozumiesz o co chodzi? Nie należy się wstydzić siebie, swojej intymności. Ja nie chodzę w realu i nie rozgłaszam, że jestem prawiczkiem i takie tam. Bo po co? Kogo to obchodzi? Ale jestem i wstydzić się też nie będę tego. Jakby ktoś wprost zapytał w realu, to bym odpowiedział - spadaj, nie Twoja sprawa, albo prawdę. Zależy od osoby. Ale jak ktoś sie dowie przypadkiem o takich rzeczach, to na pewno płakać nie będę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×