Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zagubiona w temacie becikowego

BECIKOWE A PRYWATNY GINEKOLOG

Polecane posty

Gość zagubiona w temacie becikowego

witam, mam takie pytanie bo koleżanka namąciła mi w głowie... czy jest prawdą, że aby otrzymać becikowe należy zarejestrować się ( i niejako swoją ciążę) u lekarza leczącego na NFZ? bo jak tego nie zrobię a pozostaję pod opieką prywatnego gina to nic nie dostane od państwa... czy ktoś może słyszał o czymś takim? dla mnie wydaje sie to być bzdurą ale teraz mam wątpliwości... chodzę prywatnie i nie uśmiecha mi się iść do przychodni NFZ-owskiej... ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila...
ha ha bzdura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o ranyście...ale
koleżanka wymyślila!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KASIA1982
Bzdura...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona w temacie becikowe
no własnie też misię tak wydawało, że to głupota totalna!!!!!! bo co za znaczenie jaki ginekolog, rodzę to mi sie należy! dzieki za rozwianie wątpliwości!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest w tym ziarenko prawdy
bo nasz piękny rząd planuje wprowadzic rejestrację ciezarnych, tak? Nie pamiętam czemu to ma słuzyc, ale kobieta od początku ciaży ma byc pod kontrolą. Ciekawe tylko jak to zrobią, skoro dla większości lekarzy stwierdzenie ciaży w 6-8 tc jest tylko jej stwierdzeniem i nic nie znaczy, a kartę ciaży zakładają po 10 tc, bo wszystko może sie zdarzyc. Kontrola poronień się tu wkrada. Ten kraj jest chory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona w temacie becikowego
własnie ona coś mówiła o jakiejś rejestracji kobiet ciężarnych... kurczę juz sama nie wiem... taka ustawa ponoć miałaby wejść od stycznia 2009 roku.... chyba muszę gdzieś na necie poszukać, może coś jest więcej o tym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za bzdura
becikowe dostaje sie jak dziecko sie urodzi . od złozenia dokumentow w mopsie czeka sie okolo mc na wyplacenie becikowego . nie wazne czy chodzilas do lekarza prywatnie czy nfz - to nie ma znaczenia.zreszta nie skladasz zadnego dokumnetu w ktroym bylaby info do jakiego gina chodzilas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jak napisała osoba powyżej, aby dostać becikowe należy złożyć w MOPS-ie wypełnione dokumenty, które się od nich dostanie, kopię dowodu osobistego oraz odpis zupełny lub skrócony aktu urodzenia dziecka. Nie składa się karty ciąży a ni nazwiska doktora, więc nawet rejestracja ciężarnych nie będzie miała nic do becikowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ok ok ok
wszystko sie zgadza, teraz tak jest ze nie trezba zadnej karty ciazy, ale ma wejsc nowy przepis od stycznia ze , aby dostac becikowe to trzeba miec karte ciazy od lekarza , ktora jest wypelniana od 10 tyg ciazy az do porodu reg. co miesiiac. niestety, kombinuja zeby jak najmniej kasy wydac na matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karta ciąży zostaje w szpitalu
a do becikowego wystarczy zaświadczenie ze szpitala a nawet chyba tylko akt urodzenia z USC. Instytucje które wydają "becikowe" nie mają prawa do wglądu do Twojej karty ciąży!!!!!!!!!! Tylko orzecznik zusu, lekarze mogą tam zaglądać oczywiście muszą mieć powód. Więc nie pieprzcie głupot. Chodzisz gdzie chcesz a to nie NFZ daje becikowe tylko PAŃSTWO którego nie obchodzi czy chodzisz prywatnie czy na NFZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też coś słyszałam o tym, że jakiś przepis ma wejść odnośnie odbioru becikowego na podstawie karty ciąży- podobno chodzi o to, aby ciężarne jednak robiły badania w ciąży i chodziły na wizyty, ale chyba zdecydowana większość jednak nie olewa takich rzeczy, więc nie bardzo rozumiem o co z tym przepisem chodzi. Aby otrzymać becikowe należy złożyć akt urodzenie dziecka i tyle. A do poprzedniczki- pierwsze słyszę, żeby karta ciąży w szpitalu zostawała... ja swoją mam na pamiątkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie co szpital to inaczej
moja też została w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podobno to jest tak ze zeby dostac beikowe trzeba bedzie miec karte ciaży ale nie jestem pewna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brrr.... przecież mieli tą szarą strefę aborcji wyeliminować:-/ a kartę ciąży zakładają w okolicach 10 tygodnia, więc co to za sens.... w dodatku nie wyobrażam sobie, żeby wszystkie cieżarne chodiły publicznie do lekarza, kolejki już są, to co będzie później?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona w temacie becikowego
no własnie takie chodza dziwne słuchy o tych kartach a przecież to absurd!!!! czyli wychodzi na to, że jednak jakieś ziarenko prawdy w tym jest... hmmm... chyba trzeba po prostu zapytać w MOPSie jak to będzie od stycznia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11.2008] 16:47 [zgłoś do usunięcia] zagubiona w temacie becikowe no własnie też misię tak wydawało, że to głupota totalna!!!!!! bo co za znaczenie jaki ginekolog, rodzę to mi sie należy! rodze to mis ie nalezy:o jezu wspolzuje twojemu dziecku takiej matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiem ostatniej wypowiedzi- skoro państwo ustaliło pewne przywileje dla ludzi, którzy mają dzieci to chyba nic złego w tym, że z tego korzystamy, prawda? I to jest coś co się nam NALEZY właśnie. Przecież nikogo na nic nie naciągamy pobierając becikowe. A na jaki lepszy cel mają pójść te pieniądze? Na pijaków? narkomanów? Becikowe to akurat pieniądze dobrze spożytkowane w państwowym budżecie. Ludzie sobie różne dziwne rzeczy od podatków odpisują albo kombinują jak tu jakąś kasę wyciągnąć od państwa a my nie kombinujemy i nie oszukujemy- po prostu korzystamy z pewnych przywilejów i tyle. I nie ma w tym nic złego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa jestem czy ty
mądralińska PAIN AU CHOCOLAT nie polecisz po becikowe jak urodzi ci sie dziecko... w try migi będziesz w urzędzie po kasę!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nefa16
haha od 10 tygodnia a ja jestem w 14 i karty jeszcze nie posiadam dają marne 1000 zł z łaską jeszcze mają bóle i utrudniają ;/ dziwny jest ten kraj ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andora
Dziewczyny, tym co piszą ten projekt chodzi o to, żeby też matki-meliniary, które chleją w ciąży, nie dbają o ciąże, a potem oddają dziecko i lecą po becikowe nie mogły go dostać! Ten projekt pojawił się po częstych relacjach w tv o tym, jak pijane matki przyjeżdżały do szpitala rodzić dzieci - które później okazywały się upośledzone, z zespołem FAS lub po prostu zabiedzone i z niską wagą urodzeniową - przez właśnie taką matkę, która przez całą ciążę nie była ani razu na badaniach i piła na umór. Może to troszkę zmobilizuje te pijące - a chcące dostać becikowe, żeby chociaż w ciąży o siebie dbać, nie pić i dać szanse dziecku, które i tak później w większości przypadków trafia do jakiejś placówki. Niech chociaż to dzieciątko ma dzięki temu szanse na więcej zdrowia i w miarę normalne życie. Pewnie będzie wiele takich, co oleje sprawę i nie pójdzie do żadnego lekarza, ale taka na bank wtedy nie dostanie kasy za dziecko, żeby mieć na większą balangę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zszokowana odmowa becikowego
z tego co czytam ,to mi sie kompletnie nie zgadza.ost zanioslam wszystkie potrzebne dokomenty do urzedu po becikowe.a urzednik przyjmoj moje papiery glownie wniosek od lekarza przyczepil sie ze chodzilam do kliniki prywatnej lux med i jesli nie ma ta klinika podpisanej umowy z NFZ to nie dostane becikowego.tak sie wkurzylam ze szok, niewiem czy prawnie postapil czy jest na to jakis przepis wykluczajacy klinike prywtna.zreszta co ma za znaczenie gdzie chodzilam jak wszystko bylo poprawnie.moze ktos o tym slyszal ?zamierzam ponownie tam pojsc i sie wyklocic o to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaświadczenie lekarskie
I nie ważne czy prywatny czy nie. Ważne że byłaś pod opieką lekarską. Zresztą teraz jeszcze tego przepisu nie ma więc nie rozumiem tego urzędnika. Ja też chodziłam prywatnie i nikt problemów nie stwarzał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po pierwsze i przede wszystkim
gdyby jakakolwiek ciężarna chciała zarejestrować się na NFZ, to mowy nie ma, że zdążyłaby przed ukończeniem 10-go tygodnia pojawić się u lekarza, bo takei są kolejki na NFZ:O Do prywatnego trzeba czekać, a co dopiero na NFZ... Ale kto wie, może temu posranemu państwu właśnie o to chodzi?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zszokowana odmowa becikowego
bylam pod opieka lekarska cala ciaze, od poniedzialku ide znow walczyc o becikowe, mam nadzieje ze trafie na innego urzednika. wicie moze gdzie jezeli dostane odmowe moge sie odwolac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marika73
Na Ochocie w Warszawie też odmawiają wypłaty becikowego, jeśli nie było się pod opieką lekarza z NFZ. To jakaś paranoja. Ja całą ciąże byłam pod opieką lekarza w Medicover, robiłam regularnie wszystkie badania i co teraz mam nie dostać becikowego? Czy ktoś wie gdzie się odwołac w takiej sytuacji? Przecież to jest rozbój w biały dzień!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poprosić urzędnika o nazwisko oraz o odmowę wydana na piśmie. Niech poda dlaczego odmawia wydania becikowego. Gdy odmwi wydania pisma powiedzieć, że jeśli tego nie zrobi - nagłośnisz sprawę bo nie ma prawa odmówić ci wydania świadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ALEPOPISYNO NIE
NO TO GÓWNO WIECIE,TO JEST PRAWDA,NA POCZĄTKU LISTOPADA MOJA KUMPELA URODZIŁA DZIECKO,W MOPSIE DALI JEJ SPECJALNY DRUCZEK Z KTÓRYM MUSIAŁA IŚĆ DO PORADNI K ŻEBY WYSTAWILI JEJ ZAŚWIADCZENIE OD KTÓREGO TYGODNIA CIĄŻY CHODZIŁA DO GINEKOLOGA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×