OJCIEC ALKOHOLIK POMOCY!

Witajcie, Moim ( i mojej rodziny) problemem jest ojciec alkoholik. Juz wiele razy probowalismy go przekonać żeby w końcu zaczał się leczyc jednak on twierdzi ze nie jest chory.. Nie wiemy co mamy robic, bo trzeba w koncu cos z tym zrobic, podjąć jakieś radykalne kroki zeby skonczyc to piekło... On sie leczyc nie chce - to mamy go zmusic? przeciez to walka z wiatrakami;/ a sytuacja w domu jest okropna, nie bede wdawala sie w szczegoly bo kazdy kto jest w takiej rodzinie to przezyl to na wlasnej skórze ja juz naprawde nie daje rady, pomózcie

ile masz lat?:p

a czy to wazne..?

można zgłosić go na leczenie sądownie ale to trwa, przede wszystkim zrobić rozdzielność majątkową żeby długów nie pozaciągał na Was, niech ktoś z sąsiadów wie o sytuacji, żeby w razie czego interweniować, i wierzyć w lepsze dni

Rozumiem Cie bardzo dobrze. Tylko u mnie oboje rodzicow to robia. Jak bylam mlodsza bardzo to przezywalam. Robilam wszystko by to sie skanczylo. Teraz? Teraz olewam to! Nie zależy mi juz! Nie mam sil... :-o

musisz byc silna w takich sytuacjach ciezko co kolwiek zdzialas alkocholik to uparta osoba nie chcaca sie leczyc ale probowac rozmawiac mowic przekonywac itp ale jesli jest faktycznie bardzo ciezko to udac sie po pomoc do osrodków

zxcvxc

Rozmawiałysmy, przekonywałyśmy , i ciagle to robimy..a on tylko dalej chodzi pić. i PIJE CODZIENNIE. ;/